Czy ta grupa technik może zadziałać, po niezbyt silnym atemi
Napisano Ponad rok temu
Mam prośbę:
1. jak nazywa się ta grupa technik aikido z zagarnięciem głowy 1:11 i 1:42
2. czy uważacie że zadziała ona po niezbyt silnym atemi?
ps piszę niezbyt silnym, bo silne atemi to jak dla mnie, ko.
Napisano Ponad rok temu
1. jak nazywa się ta grupa technik aikido z zagarnięciem głowy 1:11 i 1:42
Na moje oko to jest irimi nage.
2. czy uważacie że zadziała ona po niezbyt silnym atemi?
Zadziała o ile przeciwnik pójdzie z ciosem do przodu, wtedy przednią ręką zbijasz/blokujesz, przeciwnik traci stabilną pozycję, a Ty ręką przy nodze zakrocznej robisz zagarnięcie głowy z jednoczesnym wejściem. Są tego różne wersje, ja podałem dla mnie najbardziej klasyczną formę.
Jak atakujący robi jaba w stylu bokserskim ze stabilną pozycją, to nie zadziała. Takie to już nasze aikido 8)
Tu masz to w wykonaniu miszcza Stefana ok 2:04 (po zmianie uke) Jego popisowa technika na małych japońcach
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Miałem na myśli technikę na głowę i szyję z 1:58, 2:06. Przypuszczam że można to też wykonać statycznie, po wykonaniu atemi które zatrzyma/ogłupi. Nie wiem czy dobrze myślę
Podoba mi się też akcja z 2:41 i 2:48. Tyle że wymaga to pewnie zachowania jakiegoś pędu przez uke i mojego p-w kierunku. Mechanicznie to wygląda jak uderzenie, gdzie są przeciwne zwroty i ew różne kierunki w interakcji.
Sorki za moje drążenia.
Z Waszych odpowiedzi, wiem że, aikido nie powstało do walki.
Natomiast jest sporo technik i zasad spójnych z moją koncepcją szermierki szablą europejską.
Mówiąc wprost. Wydaje mi się że, część zasad szermierki i boksu które odnajduję w aikido można wykorzystać bardzo praktycznie
To już wtedy pewnie nie będzie aikido, tylko fizyczne wykorzystanie mechaniki systemu.
Napisano Ponad rok temu
ambitny, wysportowany i samodzielny mężczyzna czy kobieta jedzie nurkować na hawaje a nie wącha śmierdzącą matę w jakimś zapyziałym klubie pseudo sztuki walki........no chyba że patrz powyżej jest w zarządzie i ma 5 DANA .......
Peace for all.....
Spokokoleś
Napisano Ponad rok temu
Niezłe. Po co się czegoś takiego uczyć wogóle?
Napisano Ponad rok temu
aikido nie działa wogóle.........no chyba że jesteś w zarządzie i masz 5 DANA .......wtedy działa na podbudowanie własnego ego, czasami portfel......te wszystkie zciemy o samoobronie to narzędzie w podtrzymywaniu status quo sensejów
Peace for all.....
Spokokoleś
Nie do końca się z Tobą zgadzam.
Oczywiście ci którzy mówią że to super skutecza sw a uczą popierdółek (i w życiu się nie bili) - to absolutnie zgoda.
Zależy to od tego jak trenujesz i czego szukasz w danym systemie.
Znam kolesi którzy używają aikido w realu. Atemi mają takie że łamią żebra a na głowę to ko. Po atemi robią rzut przez dźwignię (nie przechwytują w powietrzu:)). I to realnie. Musiałem zaopatrywać ortopedycznie i skierować do szpitala napastnika (prawdziwego a nie kolegę lamusa z sekcji)
Znają 3 techniki na krzyż + zajebiście atemi, do cechy motoryczne na niezłym poziomie.
Mają w dupie kontakty ze światowymi autorytetami akido, przeróżne staże. Robią tych swoich kilka technik w różnych konfiguracjach.
eee..., nie wspomniałem. Nie szukają duchowego rozwoju ...
Metody treningowe też oparte na sportach, a nie sztukach walki.
Pytanie tylko czy to jest jeszcze aikido, czy może jakiś twór na bazie kilku wybranych technik. Ale działa
Czyli można
Napisano Ponad rok temu
Według mojego rozumienia tu nie chodzi o siłę, przynajmniej nie siłę niszczącą. Ręka powinna ustąpić i się przykleić do uke i po prostu przekazać pęd który doda do pędu ukę dodatkowy obrót w okół jego środka ciężkości kierujący jego tył głowy w kierunku maty. Swego rodzaju spirala. Mniej więcej.2. czy uważacie że zadziała ona po niezbyt silnym atemi?
Może zadziałać jeśli zrobisz to w momencie jak uke będzie miał pęd.
Statycznie pewnie też możesz coś podobnego zrobić w formie staranowania z miękkim zetknięciem jeśli masz wystarczająco duży pęd, ale z ideą tej techniki w aikido nie będzie to miało wiele wspólnego.
Napisano Ponad rok temu
Pytanie tylko czy to jest jeszcze aikido, czy może jakiś twór na bazie kilku wybranych technik. Ale działa
no właśnie - to bardziej jiujitsu jak sądzę......aikido - to wąchanie kwiatków
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
[Według mojego rozumienia tu nie chodzi o siłę, przynajmniej nie siłę niszczącą. Ręka powinna ustąpić i się przykleić do uke i po prostu przekazać pęd
No właśnie ,
ręka się powinna przykleić czy uderzyć przedramieniem na zasadzie rzutu dyskobola. Bo tu mamy chyba wybór
ale jak się technika nazywa?
no właśnie - to bardziej jiujitsu jak sądzę......aikido - to wąchanie kwiatków
Pozdrawiam
A ja myślę że aikido, tylko że ćwiczone nie w kontekscie "szeroko rozumianego rozwoju"
Nie sztuka a praktyka,
ale mogę się mylić bo to nie moja bajka
Napisano Ponad rok temu
2:15-2:25 [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]No właśnie ,
ręka się powinna przykleić czy uderzyć przedramieniem na zasadzie rzutu dyskobola. Bo tu mamy chyba wybór
Taki ruch jest najlepszy (od drugiego wykonania, pierwsza jest ta wersja nazwana wyżej klasyczną), ale tam JEST przyklejenie. Tylko że niestety nie widać. Tak samo jak w większości powtórzeń nie widać dodania 3 wymiaru do spirali przez ten konkretny ruch (wytrąca cię z ruchu po skosie).
(był kiedyś na YouTube kawałek stażu ("Aikido of Sensei Kobayashi Hirokazu 1992 Aix en Provence") z ładnie pokazanymi tymi zasadami, ale niestety właśnie się zorientowałem że zostało usunięte)
Uderzenie to już nie aikido według mnie. To starcie pędów, nie przekierowanie pędu uke.
Irmi nageale jak się technika nazywa?
Napisano Ponad rok temu
Techniki o które pytasz to irmi nage i tenchi nage, uczyłem kiedyś ich (zmodyfikowaną wersję, która moim zdaniem może działać) swojego sparingaprtnera 'stójkowego', który wywodzi się z boksu tajskiego i czasami je z nim ćwiczę w odpowiedzi na techniki uderzane. Czasami wychodzą w sparingu, choć ten kolega akurat nie szuka ich zastosowania - wiadomo, ma inne podstawy
Napisano Ponad rok temu
Uderzenie to już nie aikido według mnie.
Ale w ogóle nie zaliczasz atemi do aikido, czy chodzi ci o element siły w technice ?
Kriss, aikido to pewne zasady, nie tylko technika. Z aikido można spokojnie wybrać techniki skuteczne i ćwiczyć je w sparingowych warunkach, tak że będą działały. Tylko, że ja tego nie nazwałbym już aikido, tylko jakąś formą ji-jitsu.
To ci goście o których pisałem robią jujitsu za pomocą technik aikido.
Przyznam że mi taka wersja też pasuje
Ale każdy szuka czegoś dla siebie
ps ja wiem że te techniki działają w dynamice bo czasami wychodzą mi podobne.
Pytam się czy da się je w/g was wykonać na statycznym (bo pacniętym atemi człowieku), do kiedy jeszcze stoi po uderzeniu.
Napisano Ponad rok temu
Uzupełnienie: Jeszcze masz tam w:2:15-2:25 [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
1:14-1:21 - wejście irimi (prawie to samo)
1:26-1:31 - specyficzna wersja irmi nagi (powtórka 2:25-2:27)
1:41-1:44 - to też zdaje się nazywa się irmi nage
Napisano Ponad rok temu
Chodzi o element zderzenia sił. Oporu. Zatrzymania ruchu.Ale w ogóle nie zaliczasz atemi do aikido, czy chodzi ci o element siły w technice ?
Aczkolwiek gdy człowiek używa siły to ciężko mu unikać owego zderzenia i oporu. Nie mniej jednak gdyby ktoś potrafił, to czemu nie.
A atemi z mojego punktu widzenia nie powinno zatrzymywać ruchu przeciwnika, tylko go zmieniać. Więc w wielu wypadkach wystarczy że wejdzie w dziurę w obronie przeciwnika zmuszając go do reakcji (uniknięcie spodziewanego ciosu), a potem z niej wyjdzie nie dochodząc celu - znowu zmuszając do reakcji żeby tą dziurę zasłonić.
Daje ci to całą masę ruchu do wykorzystania.
Można. Tylko że to będzie Daito-ryu z którego te techniki do aikido wzięto. W dodatku na najmniej zaawansowanym z trzech jego poziomów, zgodnie z tym co gdzieś tu na forum przeczytałem.Pytam się czy da się je w/g was wykonać na statycznym (bo pacniętym atemi człowieku), do kiedy jeszcze stoi po uderzeniu.
Napisano Ponad rok temu
Nie szukam rozwoju duchowego tylko skuteczności. Najmniej zaawansowany stopień, często jest najskuteczniejszy
Znam kilka dobrych rozwiązań, ale może znajdę i lepsze.
Podoba mi się wykorzystanie technik aikido ze zmienionymi akcentami. Przynajmniej teoretycznie i z moim niewielkim przygotowaniem w aikido
Ktoś jeszcze sądzi że techniki irimi nage zadziałają, na prawie statycznym osobniku?
Chodzi mi o waszą koncepcję a nie moją, dyskobolową
Napisano Ponad rok temu
Obawiam się że mi chodzi o to że im niższy stopień tym więcej zależy od siły, szybkości mniej od techniki.a niech to będzie i -15 stopień, ważne żeby działało
A zawsze znajdzie się ktoś silniejszy, bardziej wytrzymały, czy stabilny - czytaj: na mnie zrobić tą technikę w ten sposób jest prawie niemożliwe, więc nie cenię tej formy .
Co nie znaczy że ta forma nie działa.
Pytanie w co wolisz inwestować. Tylko jednak atrybuty fizyczne od pewnego wieku się pogarszają.
Napisano Ponad rok temu
Nie, ta z 2:14 to akcja na nadgarstek z twojego filmiku
Miałem na myśli technikę na głowę i szyję z 1:58, 2:06. Przypuszczam że można to też wykonać statycznie, po wykonaniu atemi które zatrzyma/ogłupi. Nie wiem czy dobrze myślę.
No to ja napisałem, 2:04, nie 2:14
1:58 i 2:04 to klasyczne irimi nage i o to pytałeś. Mocne, dobre, łeb urywa
2:14 to kotegaeshi - ale o to nie pytałeś
A ta reszta to taka zabawa w randori przy chwycie ryokatadori (dwiema rękoma za oba ramiona) i rzut kokyu nage. Czasem nie wyjdzie i stefan robi jakieś tam wejście w ryj. Też tak robimy
Napisano Ponad rok temu
Prosta technika i dobre atuty motoryczne. Na chwilę obecną sprawdza mi się bardzo.
Aczkolwiek trochę kombinuję i tu moje poszukiwania w różnych kierunkach.
Ale prostota! Tego najczęściej szukam.
Jak u Sensei Wingrove. Najbardziej podoba mi się u niego poziom podstawowy. Po kilku latach nauki dalej podoba mi się ten poziom - reakcja na atak i chwyt za gardło - proste, skuteczne i działa też w starszym wieku . A jak chromi gardło to atemi i znowu gardło - CUDO!
Napisano Ponad rok temu
Kriss, aikido to pewne zasady, nie tylko technika. Z aikido można spokojnie wybrać techniki skuteczne i ćwiczyć je w sparingowych warunkach, tak że będą działały. Tylko, że ja tego nie nazwałbym już aikido, tylko jakąś formą ji-jitsu.
Jeśli tak to koledzy powinni poszukać forum "You can dance Po prostu tańcz!".
Napisano Ponad rok temu
Wiem w co inwestować i mam wytyczoną ścieżkę mojego rozwoju w sw
Podpisuję się pod tym.
Aikido ma ciekawe elementy. Pytanie gdzie chcesz je stosować. Techniki, które to pokazałeś mogą działać, ale nie w sparingu. Jak ktoś idzie pędem na Ciebie, to jakaś kokjunażka wyjdzie. Zbice, za fraki i rzut. Tylko w sparingu ze stójkowcem/graplerem, on na Ciebie pędem nie pójdzie, chyba że w kombinacji. No i do tego aikido nie wykorzystasz.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Przechwyt. Ćwiczyć niezależnie od techniki czy nie?
- Ponad rok temu
-
Savegnago w Lublinie
- Ponad rok temu
-
Sensei Grzegorz Konecki 4 dan.
- Ponad rok temu
-
Z cyklu kolejna ksiązka o Aikido
- Ponad rok temu
-
Rozwoj Japonii
- Ponad rok temu
-
Seminaria, staże, obozy...
- Ponad rok temu
-
Dwójka na piątkę!
- Ponad rok temu
-
Staż z sensei Gawrońskim
- Ponad rok temu
-
Marzenie
- Ponad rok temu
-
Nowa strona OSA
- Ponad rok temu