Do tego akurat filmy nie są potrzebne. No może Szczepana trudno na macie spotkać, ale Pmasza możesz zobaczyć na Szkole Letniej z Chiba sensei czy stażami z Brunner sensei, zaś Voivoda na koniec lutego z pewnością będziesz mógł spotkać na stażu z Pascal Guillemin sensei. Ba, z obydwoma na pewno będziesz mógł poćwiczyć. Nie odmówią....czy istnieją jakieś filmy z udziałem śmietanki towarzyskiej tego forum, np. Panów Janczuka, Gostomskiego, Masztalerza
gdzie moge je znaleźć
Czym jest / nie jest Aikido
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
liczyłem na filmy, równie dostępne dla publiczności jak to forum
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ze szczepciem były jakieś filmiki kiedyś na vortalu. Był też kiedyś film z jego przyjazdu do polski ^^rozumiem, ale nie zamierzam sie za każdym tułać po Polsce :wink:
liczyłem na filmy, równie dostępne dla publiczności jak to forum
O filmy Randalla poprosiłem ponieważ w myśl starego przysłowia "Drzazgę u innych dostrzega, a u siebie w oku belki nie widzi". Łatwo mu pół-anonimowo jeździć po różnych autorytetach (żeby nie było - nie moich) samemu nie będąc narażonym na krytykę. Na forum pewnie znalazło by się parę osób, którym nie leży tzw. wysoczczyzna, ale niezależnie od tego nikt po JW wprost nie jeździ ponieważ mamy do niego szacunek za rozpropagowanie aikido w Polsce. (no może od czasu do czasu ktoś mu ten rower przypomni ). Czy pokora i szacunek względem starszych stopniem jest elementem wewnętrznego rozwoju z Randallem dyskutować nie będę bo jak znam życie nawciska nam filozoficznych bełkotów z KULu 8)
Takie jego skrzywienie zawodowe xD
Swoją drogą kim on jest i kim my jesteśmy by mówić o tym czym powinno być aikido. Czy nie jest na to aby za wcześnie. Ja nie mam takich aspiracji by tworzyć nowy styl, ale jak ktoś chce być drugim Ryszardem Muratem droga wolna
Napisano Ponad rok temu
Ja nie mam takich aspiracji by tworzyć nowy styl, ale jak ktoś chce być drugim Ryszardem Muratem droga wolna
No to pojechałeś Sorry za OT.
Napisano Ponad rok temu
Nie tylko, nie tylko. Mówią, że wybiera się na Letni Obóz do Rogowa k/Kołobrzegu. Przełom czerwca i lipca. Jak go znam, to nie odmówi .... :wink:zaś Voivoda na koniec lutego z pewnością będziesz mógł spotkać na stażu z Pascal Guillemin sensei.
Napisano Ponad rok temu
I jeszcze Isoyama sensei w Suchym Lesie!!!Jak go znam, to nie odmówi .... :wink:zaś Voivoda na koniec lutego z pewnością będziesz mógł spotkać na stażu z Pascal Guillemin sensei.
PS. Nie odmawiam tylko piwa i pacieża... :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Na forum pewnie znalazło by się parę osób, którym nie leży tzw. wysoczczyzna, ale niezależnie od tego nikt po JW wprost nie jeździ ponieważ mamy do niego szacunek za rozpropagowanie aikido w Polsce. (no może od czasu do czasu ktoś mu ten rower przypomni ). Czy pokora i szacunek względem starszych stopniem jest elementem wewnętrznego rozwoju z Randallem dyskutować nie będę bo jak znam życie nawciska nam filozoficznych bełkotów z KULu 8)
Takie jego skrzywienie zawodowe xD
Swoją drogą kim on jest i kim my jesteśmy by mówić o tym czym powinno być aikido. Czy nie jest na to aby za wcześnie.
Czy żeby skrytykować grę polskiej reprezentacji w piłce nożnej to trzeba być Diego Maradoną? Jest wolność słowa i każdy może mówić to, na co ma ochotę - do tego służy forum. Jak Randall uważa, że "dziadki" nie znają się na walce to jego prawem jest o tym trąbić gdzie tylko ma ochotę. Ty się możesz z nim nie zgodzić, ja się mogę z nim zgodzić, ale dlaczego chcesz mu tego prawa odmawiać?
Napisano Ponad rok temu
O filmy Randalla poprosiłem ponieważ w myśl starego przysłowia "Drzazgę u innych dostrzega, a u siebie w oku belki nie widzi". Łatwo mu pół-anonimowo jeździć po różnych autorytetach (żeby nie było - nie moich) samemu nie będąc narażonym na krytykę. Na forum pewnie znalazło by się parę osób, którym nie leży tzw. wysoczczyzna, ale niezależnie od tego nikt po JW wprost nie jeździ ponieważ mamy do niego szacunek za rozpropagowanie aikido w Polsce. (no może od czasu do czasu ktoś mu ten rower przypomni ). Czy pokora i szacunek względem starszych stopniem jest elementem wewnętrznego rozwoju z Randallem dyskutować nie będę bo jak znam życie nawciska nam filozoficznych bełkotów z KULu 8)
Takie jego skrzywienie zawodowe xD
Swoją drogą kim on jest i kim my jesteśmy by mówić o tym czym powinno być aikido. Czy nie jest na to aby za wcześnie. Ja nie mam takich aspiracji by tworzyć nowy styl, ale jak ktoś chce być drugim Ryszardem Muratem droga wolna
I znowu odwracanie kota ogonem. Seria bełkotliwych postów o niczym, byle tylko nie napisać tego co w temacie istotne. Prosty wniosek o aikido - zakłamanie i unikanie prawdy genetycznie się z nim wiąże.
Temat nie jest o tym czym powinno być, bo jak sam w przebłysku zauważyłeś nie mamy podstaw by o tym orzekać, lecz czym jest, a to możemy bez problemu obserwować.
Czy u siebie belki nie widzę? a gdzie ja piszę że moje/nasze aikido jest najlepsze? W ramach aikido każde jest takie samo, bo nie ma znaczenia co się robi. Co innego z perspektywy rekreacji ruchowej / SW.
Nie kręcę filmów bo uważam, że nie ma sensu takich rzeczy robić i generalnie czas poświęcony na nakręcenie filmu i wrzucenie go na yutuba to wolę poświęcić na wypicie browara.
Nie promuję aikido jako SW, a co najwyżej jako ciekawą formę gimnastyki na macie.
Nie odpowiadają za moje wypowiedzi ludzie u których się uczyłem przez lata, ani ja nie odpowiadam za nich. To wynika wprost z wolnej woli.
Wysockiego nie lubię i unikam od lat (na ostatnim z nim stażu byłem ze 3, może 4 lata temu). Zarówno jako osoba jak i technicznie na macie nie powala. Stosuje tą samą retorykę od lat, baje opowiada wprost mówiąc.
Kiedyś o pokorze i szacunku dyskutowaliśmy, pokora jest wewnętrznie sprzeczna i nie uznaję jej jako wartości (jak i większości wartości z kręgu WC), a na szacunek sobie trzeba zasłużyć. Nie mylmy szacunku do osoby z owczą uległością i bezkrytycznością wobec rzeczy. Dojdziesz do tego że "Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak by swoim pojmowaniem istoty sprawy nie peszył przełożonego".
Poza tym jaki szacunek, skoro nie mówią prawdziwie o tym co robią?
Podsumowując, kulą w płot strzeliłeś.
EOT z mojej strony, szkoda czasu nawet przy dobrej woli nie da się nawiązać dialogu. Równie dobrze można próbować debatować z moherami O. Rydzyka.
PS. jako ateista z tendencją do agnostycyzmu to do filozofii na KULu mam bardzo nie po drodze. A jeśli gdzieś jest dużo pseudofilozoficznego bełkotu to właśnie na tym forum i w 90% książek o aikido.
Napisano Ponad rok temu
A o czym mam Ci napisać? Sensei Cognard w jednej z swoich książek pisze wprost: "Aikido tylko Sztuką Walki się nazywa, by ukryć to czym jest naprawdę. Sztuką po prostu". Choć fragment ten przytaczałem parę razy na forum i nie pamiętam już kontekstu w jakim był pierwotnie użyty. Więc gdzie tu widzisz moje zakłamanieI znowu odwracanie kota ogonem. Seria bełkotliwych postów o niczym, byle tylko nie napisać tego co w temacie istotne. Prosty wniosek o aikido - zakłamanie i unikanie prawdy genetycznie się z nim wiąże.
Ależ drogi Randallu temat może i owszem, ale zwróć uwagę co piszesz pod koniec swojego postu. Znowu byś coś ulepszał, znowu coś zmieniał. (Choć w innym wątku słusznie przyznajesz że po zmianach nie będzie to już aikido )Temat nie jest o tym czym powinno być, bo jak sam w przebłysku zauważyłeś nie mamy podstaw by o tym orzekać, lecz czym jest, a to możemy bez problemu obserwować.
Przytoczony Murat nie miał na celu obrazić Ciebie, chciałem tylko wskazać że on też uznaje się za reformatora, a reformy owe przeprowadził gdy był na poziomie bodajże czerwonego pasa w shotokan karate. Jak to się skończyło wszyscy wiemy
Nie wprost, ale jeśli piszesz o kimś że robi badziewie, można to zrozumieć że ty nie...Czy u siebie belki nie widzę? a gdzie ja piszę że moje/nasze aikido jest najlepsze? W ramach aikido każde jest takie samo, bo nie ma znaczenia co się robi. Co innego z perspektywy rekreacji ruchowej / SW.
... przez co nie mamy odniesienia na ile te twoje nie badziewie jest prawdziwe xDNie kręcę filmów bo uważam, że nie ma sensu takich rzeczy robić i generalnie czas poświęcony na nakręcenie filmu i wrzucenie go na yutuba to wolę poświęcić na wypicie browara.
Mam na myśli to ze nie dajesz niczego w zamian. Krytykować jest łatwo
Jakąkolwiek każdą sztukę walki tez w ten sposób można potraktować jako formę gimnastyki, ćwicząc ją rekreacyjnie.Mogę ładnie poprosić by mi nikt nie przeszkadzał założyć balachę na BJJ, mogę poprosić by podczas sparingu karate nikt nie uderzał mnie mocno. Zresztą jest duża grupa ludzi która w ten sposób właśnie ćwiczyNie promuję aikido jako SW, a co najwyżej jako ciekawą formę gimnastyki na macie.
Pytanie tylko czy chcesz tak ćwiczyć
Dlatego zaznaczyłem że krytykowane osoby nie są moimi autorytetami.Nie mylmy szacunku do osoby z owczą uległością i bezkrytycznością wobec rzeczy. Dojdziesz do tego że "Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak by swoim pojmowaniem istoty sprawy nie peszył przełożonego".
Jakkolwiek nazywanie kogoś szamanem, czy magikiem dyplomatyczne nie jest.
Ale to już jest Twój problem jak prowadzisz dyskusję.
Ja nigdzie nie powiedziałem że nie można krytykować tych osób, ale może wypadałoby robić to jakoś konstruktywnie.
Ja tam nie skupiam się na tym co kto mówi, tylko co kto robi.Poza tym jaki szacunek, skoro nie mówią prawdziwie o tym co robią?
Podsumowując, kulą w płot strzeliłeś.
No dobrze, powiedz mi po co mamy wszystko to znowu omawiąc jak dokładnie o tym samym dyskutowaliśmy 7 lat temu o tutaj (uwaga MEEEEEEGA kotlet):EOT z mojej strony, szkoda czasu nawet przy dobrej woli nie da się nawiązać dialogu. Równie dobrze można próbować debatować z moherami O. Rydzyka.
http://www.forum-kul...showtopic=58726
Zwróć uwagę że o sparingach w aikido wspomniałem wcześniej niż ty
No... które te forum też tworzysz, tak jak ten temat temat. Który jak wiesz uznałem że nie warto po raz kolejny roztrząsaćPS. jako ateista z tendencją do agnostycyzmu to do filozofii na KULu mam bardzo nie po drodze. A jeśli gdzieś jest dużo pseudofilozoficznego bełkotu to właśnie na tym forum i w 90% książek o aikido.
Zwróć uwagę że po raz kolejny piszemy o tym samym
Napisano Ponad rok temu
Dokładnie taką funkcję spełniają w życiu swoich uczniów.
Niczego zmieniać nie chcę, ten etap mam lata za sobą.
Chciałbym by zmieniło się postrzeganie aikido, by po stwierdzenia takie jak przytoczone przez Ciebie nie trzeba było sięgać gdzieś do unikalnych książek których nikt prawie nie czyta. By było to jasno opisane i dostępne po wklepaniu w gogle aikido.
Zobacz, że na tym forum ( i innych poświęconych aikido), o ile nie przegrzebiesz postów i tematów (w których ludzie się zazwyczaj kłócą), w FAQ takiego stwierdzenia nie znajdziesz.
Masz rację, nie wykonuję tak technik jak owi panowie na filmach. Uważam że robią popeline (pod względem walki), bo pokazywanych metod nie da się przełożyć na normalne zachowanie uke/normalny atak. Takich biegano kręconych technik w ogóle nie robię.
Krytyka konstruktywna będzie jeśli doprowadzi do zmiany. Zmiany jako takiej raczej nie będzie, na to trzeba czasu, stare pokolenia mistrzów muszą wymrzeć. Ale warto czasem poświecic 5 minut przy obiedzie co by się poprzekomarzać, post na forum zostaje, starzy użytkownicy wiedza swoje, za to nowi coś ciekawego dorzucą od siebie i taki paskudny Randall będzie wiedział co myślą
Świadomość wokół tematu się nieźle zmieniła przez ostatnie kilkanaście lat, nieprawdaż?
Jak zaczynałem tu pisać byli jeszcze obrońcy skuteczności bojowej aikido. Dziś już nie ma.
Napisano Ponad rok temu
No dobrze, powiedz mi po co mamy wszystko to znowu omawiąc jak dokładnie o tym samym dyskutowaliśmy 7 lat temu o tutaj (uwaga MEEEEEEGA kotlet):
http://www.forum-kul...showtopic=58726
Dzięki Garry za to wspomnienie. Zupełnie o nim zapomniałem. Ale ani w tamtym topicu, ani w wielu podobnych przez te lata, mimo krazenia wokoł tematu niewiele zblizylismy sie do odpowiedzi.
Niektórzy ludzie sie zmieniają, zmienia sie ich stosunek do Aikido. Poza tym wielu z ówczesnych dyskutantów dyskusja sie znudziła bądz znudziło sie Aikido, a wielu przybyło nowych.
Dlatego na Twoje pytanie "po co" odpowiem - po to samo co kiedyś. Żeby lepiej zrozumiec. Bo w odróznieniu od pojawiajacych sie czasem wypowiedzi typu" za duzo gadacie, idzcie na trening" uwazam , ze oprócz nawyków czuciowo-ruchowych rozum tez trzeba trenowac, do czego przydatnym narzedziem może być ten Vortal.
Inna sprawa czy odpowiedz w ogole uda sie znalezc . Ale pisałem kiedys o Aikido w kontekscie gonienia króliczka...
Napisano Ponad rok temu
Wtedy robiłem znacznie więcej. Jeździłem międzystanowe na zloty VB na których fizycznie ćwiczyłem, sparowałem z ludźmi z vortalu, udowodniłem renshi Ciećwierzowi (7Dan RyuTe), że nikyo w Aikido naprawdę działa i przekonałem się na własnej skórze jak wielkim gadułą jest sensei Hoffman
Dlatego z tej perspektywy nie sądzę żeby jakiś wątek o tym czym jest aikido, w jakikolwiek sposób wpłynął na to jak ludzie nas postrzegają
Napisano Ponad rok temu
Ale tak naprawdę - JAKIE TO MA ZNACZENIE...? 8ODlatego z tej perspektywy nie sądzę żeby jakiś wątek o tym czym jest aikido, w jakikolwiek sposób wpłynął na to jak ludzie nas postrzegają
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Nie polecam :? poszedłem, dostałem wpierdol, zabrali mi portfel. Ot realia ulicy :wink:Ja też apeluję o prawdę, skończmy z tym filozoficznym bełkotem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
( żródło: Onet za Bloomberg News)
Przypomina to przeniesienie do rzeczywistosci filmu Davida Finchera " Podziemny krąg" a i u nas ma fanów jak widać ze śmiesznego (?) ogłoszenia wklejonego przez Jeżyka.
Napisano Ponad rok temu
a propos... czy istnieją jakieś filmy z udziałem śmietanki towarzyskiej tego forum, np. Panów Janczuka, Gostomskiego, MasztalerzaPokaż swoje aikido filmy Randall umieramy z ciekawości
gdzie moge je znaleźć
nie zebym myslal o sobie jako o smietance forum, ale kiedys byly moje filmy ogolnodostepne, ale je krytykowaliscie to usunalem ))
Napisano Ponad rok temu
przeciez podobnie jest w innych sztukach walki, karate, jujutsu itp
w mieczu np przywolywanym iaido jest identyko
tylko ze w tych sztukach normalne jest istnienie tzw szkol, czy styli, co w naturalny sposob zezwalna na znaczne roznice w ramach calosci konstrukcji
i mowiac karate, kazdy z nas ma przed oczami jakies wyobrazeie i nie przeszkadza mu ze ludzie z kyokushin beda zupelnie inaczej mowic o karate niz z np wado-ryu.
my mamy w aikido poprostu idee stwozenia wspolnoty, mowi sie aikido jest tylko jedne, no i oka , niech tak bedzie, tylko po c pozniej szukamy roznic?
ano bo jestesmy slabi i jak juzdojdziemy do porozumienia ze wszyscy sa rowni to zaczniemy szukac ktorzy sa rowniejszi a ktorzy nie, itd...
naturalnie ze okreslenie slowami czegos co znajduje sie gdzies pomiedzy cialem a duchem, jest trudne, naturalne jest to ze jedni pojda w strone ciala, inni ducha... ze kazdy bedzie szukal czego co jemu pasuje
i naturalne jest to ze nie znajdziemy zadnej wspolnej plaszczyzny, poza tym ze bedziemy wszyscy mowili o sobie ze cwiczymy aikido
bedzie tak dopuki wlasnie bedziemy szukac roznic miedzy soba, kto robi dobrze a kto zle itd...
ja nie umiem okreslic tak naprawde czym jest to cale aikido, karatedo itd...
jest na to metoda pewna, ktora powstaje powoli... zebrac cos co jest trudne do opisania w taka forme zeby to opisac, nazwac i dac do nauki ogolowi
w sztukach walki mamy z tym doczynienia nazywa sie to sei tei nap wystepuje w iaido ...
kto z Was cwiczyl iaido dluzej i mial doczynienia z sei tei oraz z koryu iaido to wiem jaka wielka roznica jest pomiedzy tymi formami cwiczenia i jak bardzo rozni sie podejscie mistrzow seitei i koryu....
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Temat jak bumerang
- Ponad rok temu
-
Skuteczność w łagodności
- Ponad rok temu
-
5 dany
- Ponad rok temu
-
Najczestsze błedy atakowania w Aikido
- Ponad rok temu
-
39 LAT
- Ponad rok temu
-
Miecz jako baza cwiczenia aikido
- Ponad rok temu
-
Wejscie w atak - irimi
- Ponad rok temu
-
Staż w Żarach
- Ponad rok temu
-
Staż z André Cognard Shihan
- Ponad rok temu
-
Seminarium z A. SATO Sensei (6dan Aikikai) w Gdyni
- Ponad rok temu