Rukopaszyj boj - Eto magja :P
Napisano Ponad rok temu
Jak było to sorry
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
A co to ma wspólnego z Combatem?
Pozdrawiam, Thufir
no, jak to co? specnaz, karabiny, żołnierze :wink:
Napisano Ponad rok temu
A co to ma wspólnego z Combatem?
Pozdrawiam, Thufir
A no to, że Rukopasznyj boj zalicza się do Combatów
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Oto przykład prawdziwego combatu, jednego z moich ulubieńców, Jima Grovera:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
A na jakiej podstawie tak sądzisz?
Pozdrawiam, Thufir
"Hand-to-hand combat (sometimes abbreviated as HTH or H2H) is a generic term often referring to weaponless fighting conducted from a military based point of view. This distinguishes it from combat sport. The phrase "hand-to-hand" indicates unarmed combat but often allows for the consideration of weapons usage and implementation."
Wikipedia
A jak wiadomo Rukopasznyj to system utworzony dla ruskiego mięsa armatniego, więc k**wa nie zgrywaj takiego internetowego specjalistę.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Zresztą jeśli system(bo raczej nie sport, ani tym bardziej sztuka walki) wywodzi się ze środowiska wojskowego to chyba możemy to nazwać Combatem?
Sorry Thufir za tego specjalistę, ale w pracy jestem i trochę podkurwiony byłem.
Napisano Ponad rok temu
IMO oddziały specjalne powinny byc uczone technik prostych i skutecznych, a Sistiema czy system Kadochnikova nie sa ani proste, ani skuteczne. Niektóre techniki są wręcz samobójcze...
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Eee,rozumiem że nikt nie zna odpowiedzi na moje pytanie zadane trzy posty wyżej?
Co innego ale podobne zasady,
Napisano Ponad rok temu
...a naiwnym sprzedaje się wszystko co tylko można
Napisano Ponad rok temu
to jest system nie tyle walki ile określonych ruchów i specyficznych ćwiczeń usprawniających organizm, dzięki którym jet on w stanie funkcjonować znacznie sprawniej i efektywniej w trudnych warunkach.
Napisano Ponad rok temu
Jeśli chodzi o
to mówią ci coś takie nazwiska jak Fairbairn, Applegate czy Styers? Słyszałeś (czy słyszałaś?) o szkoleniu komandosów w czasie II Wojny Światowej? Wiem, ze wtłoczono ci do głowy, że aby osiągnąć biegłość w sztuce lub sporcie walki trzeba długo i ciężko ćwiczyć- i jest to prawda, jeśli chodzi o sztukę lub sport walki. Prawdziwa walka to coś zupełnie innego.wszelkiej maści combatów , kravek i rożnego innego badziewia opierającego się na "prostych" "zawsze skutecznych technikach" które faktycznie do niczego sie nie nadają bez specjalnego przeszkolenia którego już w prosty sposób nabyć nie można
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Pierwsze kote gaeshi w zyciu widzialem od dziadka kolegi ktory byl w cichociemnych. Po co ich uczyli takich nieskutecznych rzeczy zamiast przywalic 10 razy w ... - ( ja bym dodal jeszcze z 10 a co skuteczniej bedzie wygladalo ) ?
Wojsko walczy bronia - dodatkowe cwiczenia walki wrecz sa do rozwijania kultury fizycznej, sprawnosci itp - nie do robienia zabojcy rekoma przeciwko kalasznikowowi i niewazne jaki to system bedzie 8)
Napisano Ponad rok temu
Jedni lubia tanczyc z przeciwnikiem inni 10 razy walic w jadra a zeby zabic kogos nie trzeba robic ani jednego ani drugiego wiec czym jest lepsze jedno od drugiego ?
Pierwsze kote gaeshi w zyciu widzialem od dziadka kolegi ktory byl w cichociemnych. Po co ich uczyli takich nieskutecznych rzeczy zamiast przywalic 10 razy w ... - ( ja bym dodal jeszcze z 10 a co skuteczniej bedzie wygladalo ) ?
Wojsko walczy bronia - dodatkowe cwiczenia walki wrecz sa do rozwijania kultury fizycznej, sprawnosci itp - nie do robienia zabojcy rekoma przeciwko kalasznikowowi i niewazne jaki to system bedzie 8)
Ciekawe, ze ani Fairbairn ani Applegate o tym nie piszą, natomiast obaj piszą że walka wręcz jest potrzebna żołnierzowi, który z jakichś powodów nie może użyc swojej broni. Cytując Applegate'a:
"Unarmed combat is just what the name implies-a system of fighting intended for use when weapons are not available or when their use is not advisable. A soldier or police officer
carries weapons in addition to those given him by nature; but he must not depend solely on his firearm, baton, or other issuee equipment. These are only mechanical aids and will not always sustain him. "
Ani słowa o rozwoju kultury fizycznej i sprawności , natomiast wiele słów o tym jak szybko unieszkodliwić przeciwnika na polu walki. NB w systemie Fairbairne'a (z tego co wiem cichociemni byli go uczeni) są 3 rzuty- zakończone kopnięciem leżącego przeciwnika lub złamaniem mu kręgosłupa. Jednym z nich jest coś chyba bardzo zbliżonego do kote gaeshi.
Pozdrawiam, Thufir
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Nowe instruktażowe DVD Krav Maga
- Ponad rok temu
-
Kyokushin-combat
- Ponad rok temu
-
SEMINARIA W MMAPOZNAŃ
- Ponad rok temu
-
MMA POZNAŃ-KARTY MULTISPORT PLUS
- Ponad rok temu
-
PORANNE TRENINGI!!!
- Ponad rok temu
-
Książka Imiego Lichtenfelda i Eyala Yanilov'a po polsku
- Ponad rok temu
-
KRAV MAGA WORLDWIDE POLAND
- Ponad rok temu
-
KRAV MAGA WORLDWIDE POLAND
- Ponad rok temu
-
Krótka charakterystyka różnych szkół krav maga w Polsce.
- Ponad rok temu
-
KRAVMAGA LUBLIN
- Ponad rok temu