900 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wyborowa]

Alez sa przeciez materialy, co prawda nie do karate, ale mp. mma - takich ludzi, jak Ross,
Tsatsouline, Maxvell - mowie teraz o najglosniejszych, teraz tutaj chocby na budo.
K_P
PS. Czekam na publikacje. Ja w zasadzie zapoznaje sie z kazda publikacja na temat treningow etc.

O ile Ross jest na temat, to Zazulin i MMA sa nieporozumieniem. Jego ksiazka "Nagi wojownik" da sie strescic ja jednej stronie - trzy cwiczenia i lanie wody, ktore z walkami w jakiejkolwiek formule nie maja nic wsponego. Inne jego ksiazki sa zamkniete w jeden trend - trening silowy.
Ross Enamait - wiele jego idei na temat treningu podzielam. Ross training to bardzo innowacyjny program, dla wielu roznych dyscyplin. Ale to jest tez sztukateria. Jego idea homemade equipment to jest garazowy trend, dajacy mu wizerunek cool kolesia, ktory nie chce z ciebie zdzierac kasy za sprzet, ale generalnie jest niebezpieczny i malo odpowiedzialny. A o profi wizerunku juz nie mowie....
Facet zeby zrobic swoje triple clap push ups uzywa starej detki, ktora nie wiadomo kiedy dupnie w trakcie cwiczenia. Ja w tym samym celu uzywam Pull up revolution firmy Lifeline z ktora wspolpracuje. Sprzet testowany i atestowany z gwarancja.

A o jakim Maxwellu piszesz - nie wiem?

[budo_sandokan100]

Żadna książka nie zastąpi bezpośredniej pracy u dobrego instruktora- trenera. Nie sądzę aby na etapie rozpoczęcia treningów karate najmłodszych ktoś z nich słyszał lub rozumiał co to metodyka, trening specjalistyczny.

pelna zgoda.
Ale dobry instruktor to taki ktory sie sam ksztalci i ksztaltuje. A tu bez sterty ksiazek sie nie da ruszyc.
Ja pamietam swoje pierwsze treningi jako epopeje na temat "kaczy chod" i "krokodylki". Szczytowe osiagniecia metodyki treningowej w tamtych czasach.

1. Jak instruktor nie slyszal o treningu specjalistycznym i cwiczeniach specjalistycznych to zaden z niego instruktor.
2. Dyscyplina bez elity, bez wysoko kwalifikowanych i specjalizowanych trenerow bedzie zawsze na niskim poziomie.
3. Droga do elity jest m in. edukacja i trening specjalistyczny.
4. W zwiazku z tym nie pisze ksiazek dla wszystkich czy dla poczatkujacych.

Z tego co piszesz wynika ,że robiłeś kurs instruktora u Drwniaka i piszesz o jego wiedzy i metodyce treningowej ale to były lata 80-te czyli ponad 20 lat temu. Dziś kursy wyglądają nieco inaczej a wiedza ich uczestników jest bardzo duża. Do tego mamy doświadczoną wykwalifikowana kadrę realizującą kursy na AWF-ach czy innych wyższych uczelniach. Duże doświadczenie przezywane w dobrym dojo z pokolenia na pokolenia daje wspaniałe efekty nie traci przy tym nic , a nic tradycja o dyscyplinie i rygorze nie wspominając. Wiec mi ,że jak kończyłem kurs w latach XXI wieku i jestem tym szczęśliwcem ,że miałem przyjemność uczyć się o wybitnych polskich profesorów sportu , których tak naprawdę nie brakuje w sportach walki. Wszystkiemu winny jest kryzys w sportach walki , który z europy zachodniej i USA dotarł do nas. Dobre kluby przetrwają barachło odpadnie. Obecnie jest wielka moda o książkach kyokushin i nie tylko jaka zapoczątkował Jeremicz z kyokushinkan ale pisać aby pisać czy przepisywać prace magisterskie z lat 80-tych to idiotyzm.

[budo_itosu]

A o jakim Maxwellu piszesz - nie wiem?

Wyborowa wybierz sie do dzialu SPORT, TRENING, ZDROWIE I ODŻYWIANIE

Mysle ze Ci sie przyda do Twojej nowej pracy,

Pozdr
Itosu

[budo_inhetos]

Żadna książka nie zastąpi bezpośredniej pracy u dobrego instruktora- trenera. Nie sądzę aby na etapie rozpoczęcia treningów karate najmłodszych ktoś z nich słyszał lub rozumiał co to metodyka, trening specjalistyczny.

pelna zgoda.
Ale dobry instruktor to taki ktory sie sam ksztalci i ksztaltuje. A tu bez sterty ksiazek sie nie da ruszyc.
Ja pamietam swoje pierwsze treningi jako epopeje na temat "kaczy chod" i "krokodylki". Szczytowe osiagniecia metodyki treningowej w tamtych czasach.

1. Jak instruktor nie slyszal o treningu specjalistycznym i cwiczeniach specjalistycznych to zaden z niego instruktor.
2. Dyscyplina bez elity, bez wysoko kwalifikowanych i specjalizowanych trenerow bedzie zawsze na niskim poziomie.....
3. Droga do elity jest m in. edukacja i trening specjalistyczny.
4. W zwiazku z tym nie pisze ksiazek dla wszystkich czy dla poczatkujacych.

Z tego co piszesz wynika ,że robiłeś kurs instruktora u Drwniaka i piszesz o jego wiedzy i metodyce treningowej ale to były lata 80-te czyli ponad 20 lat temu. Dziś kursy wyglądają nieco inaczej a wiedza ich uczestników jest bardzo duża. Do tego mamy doświadczoną wykwalifikowana kadrę realizującą kursy na AWF-ach czy innych wyższych uczelniach. Duże doświadczenie przezywane w dobrym dojo z pokolenia na pokolenia daje wspaniałe efekty nie traci przy tym nic , a nic tradycja o dyscyplinie i rygorze nie wspominając. Wiec mi ,że jak kończyłem kurs w latach XXI wieku i jestem tym szczęśliwcem ,że miałem przyjemność uczyć się o wybitnych polskich profesorów sportu , których tak naprawdę nie brakuje w sportach walki. Wszystkiemu winny jest kryzys w sportach walki , który z europy zachodniej i USA dotarł do nas. Dobre kluby przetrwają barachło odpadnie. Obecnie jest wielka moda o książkach kyokushin i nie tylko jaka zapoczątkował Jeremicz z kyokushinkan ale pisać aby pisać czy przepisywać prace magisterskie z lat 80-tych to idiotyzm.

Mówisz Sandokan o tych wybitnych profesororach kuglarzach z AWF Kraków co nadali sobie stopień 10 dan !!! przestań Sandokan :wink: nierób z nich wynalazców Audi , BMW , Porsche zobacz jakie oni wymagające systemy reprezentują :wink: sami sobie wystawili laurkę o swojej profesurze to raz , dwa AWF Kraków to też nie Uniwersytet w Kolonii .....czy Gerlev Dania....nie przesadzajmy ....

[budo_wyborowa]

A o jakim Maxwellu piszesz - nie wiem?

Wyborowa wybierz sie do dzialu SPORT, TRENING, ZDROWIE I ODŻYWIANIE

Mysle ze Ci sie przyda do Twojej nowej pracy,

Pozdr
Itosu

Bylem. Traktuje ta podpowiedz w kategorii zartu. W wymienionym dziale furore robi temat wymarzona sylwetka - przeszlo 120 tysiecy odslon. Klub Narcyza.
temat o silowni - dla koksow.
TRX? widze ze to zupelna nowosc....
generalne wrazenie - zwierzenia chlopakow co cwicza po piwnicach i cos na wlasna reke dlubia...
to sie ma nijak do zroganizowanego atletycznego treningu dla sztuk walki.

[budo_sally]

Bylem. Traktuje ta podpowiedz w kategorii zartu. W wymienionym dziale furore robi temat wymarzona sylwetka - przeszlo 120 tysiecy odslon. Klub Narcyza.
temat o silowni - dla koksow.
TRX? widze ze to zupelna nowosc....
generalne wrazenie - zwierzenia chlopakow co cwicza po piwnicach i cos na wlasna reke dlubia...
to sie ma nijak do zroganizowanego atletycznego treningu dla sztuk walki.

+1

[budo_sandokan100]

Żadna książka nie zastąpi bezpośredniej pracy u dobrego instruktora- trenera. Nie sądzę aby na etapie rozpoczęcia treningów karate najmłodszych ktoś z nich słyszał lub rozumiał co to metodyka, trening specjalistyczny.

pelna zgoda.
Ale dobry instruktor to taki ktory sie sam ksztalci i ksztaltuje. A tu bez sterty ksiazek sie nie da ruszyc.
Ja pamietam swoje pierwsze treningi jako epopeje na temat "kaczy chod" i "krokodylki". Szczytowe osiagniecia metodyki treningowej w tamtych czasach.

1. Jak instruktor nie slyszal o treningu specjalistycznym i cwiczeniach specjalistycznych to zaden z niego instruktor.
2. Dyscyplina bez elity, bez wysoko kwalifikowanych i specjalizowanych trenerow bedzie zawsze na niskim poziomie.....
3. Droga do elity jest m in. edukacja i trening specjalistyczny.
4. W zwiazku z tym nie pisze ksiazek dla wszystkich czy dla poczatkujacych.

Z tego co piszesz wynika ,że robiłeś kurs instruktora u Drwniaka i piszesz o jego wiedzy i metodyce treningowej ale to były lata 80-te czyli ponad 20 lat temu. Dziś kursy wyglądają nieco inaczej a wiedza ich uczestników jest bardzo duża. Do tego mamy doświadczoną wykwalifikowana kadrę realizującą kursy na AWF-ach czy innych wyższych uczelniach. Duże doświadczenie przezywane w dobrym dojo z pokolenia na pokolenia daje wspaniałe efekty nie traci przy tym nic , a nic tradycja o dyscyplinie i rygorze nie wspominając. Wiec mi ,że jak kończyłem kurs w latach XXI wieku i jestem tym szczęśliwcem ,że miałem przyjemność uczyć się o wybitnych polskich profesorów sportu , których tak naprawdę nie brakuje w sportach walki. Wszystkiemu winny jest kryzys w sportach walki , który z europy zachodniej i USA dotarł do nas. Dobre kluby przetrwają barachło odpadnie. Obecnie jest wielka moda o książkach kyokushin i nie tylko jaka zapoczątkował Jeremicz z kyokushinkan ale pisać aby pisać czy przepisywać prace magisterskie z lat 80-tych to idiotyzm.

Mówisz Sandokan o tych wybitnych profesororach kuglarzach z AWF Kraków co nadali sobie stopień 10 dan !!! przestań Sandokan :wink: nierób z nich wynalazców Audi , BMW , Porsche zobacz jakie oni wymagające systemy reprezentują :wink: sami sobie wystawili laurkę o swojej profesurze to raz , dwa AWF Kraków to też nie Uniwersytet w Kolonii .....czy Gerlev Dania....nie przesadzajmy ....

Nie znam tych z Krakowa tylko pisze o tych z Warszawskiego AWF i Wyższej Szkoły Kultury Fizycznej i Turystyki w Pruszkowie. Widze ,że nadal żyjesz jakomś przeszłością i skrzywionym spojrzeniem. Człowieku od twoich działań w KK wiele się zminiło i nie oceniaj wsystkich przeszlością IFK- to było kiepskie wydanie tej organizacji w kraju czy też drewniakowskim karate. tera mamy nowe i nie zarażone tymi ludzmi karate. A czas pokaże czy jest lepsze ale myślę ,że tak choćby za to ,że nie ma już żadnego kontaktu z ludzmi z lat 80-tych , którzy robili KK.

[budo_hellfire]

A o jakim Maxwellu piszesz - nie wiem?

Steve Maxwell

Jedna z jego najlepszych szkoleniówek to 300 kettlebell Challenge:



Koleś ma grubo ponad 50tkę, a wygląda zajebiście. Na YT jest mnóstwo jego video z pojedynczymi ćwiczeniami - kettle, bulgarian bag itp.



Ja do nazwisk podanych przez K_P dodałbym jeszcze Mike Mahlera - nota bene weganina

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_itosu]

A o jakim Maxwellu piszesz - nie wiem?

Wyborowa wybierz sie do dzialu SPORT, TRENING, ZDROWIE I ODŻYWIANIE

Mysle ze Ci sie przyda do Twojej nowej pracy,

Pozdr
Itosu

Bylem. Traktuje ta podpowiedz w kategorii zartu. W wymienionym dziale furore robi temat wymarzona sylwetka - przeszlo 120 tysiecy odslon. Klub Narcyza.
temat o silowni - dla koksow.
TRX? widze ze to zupelna nowosc....
generalne wrazenie - zwierzenia chlopakow co cwicza po piwnicach i cos na wlasna reke dlubia...
to sie ma nijak do zroganizowanego atletycznego treningu dla sztuk walki.

byles ale nie poczytales skoro np. nie wiesz kto to maxwell. wg mnie jest tam kilku gosci ktorzy wiedza o co kaman ale to oczywiscie kwestia gustu.

co do wymarzonej sylwetki to wg mnie jest to jeden z bardziej sensownych motywow podejmowania treningu fizycznego. na ulicy bronisz sie moze raz, dwa w zyciu i niekoniecznie do tego potrzebujesz SW, a pewnosc siebie oraz powodzenie w kontaktach miedzyludzkiech jakie niewatpliwie poprawia ladna sylwetka moze sie przydac niemal na codzien.

ja tylko zaproponowalem bo wg mnie to najciekawszy dzial tego forum

Itosu

[budo_wyborowa]

A o jakim Maxwellu piszesz - nie wiem?

Wyborowa wybierz sie do dzialu SPORT, TRENING, ZDROWIE I ODŻYWIANIE

Mysle ze Ci sie przyda do Twojej nowej pracy,

Pozdr
Itosu

Bylem. Traktuje ta podpowiedz w kategorii zartu. W wymienionym dziale furore robi temat wymarzona sylwetka - przeszlo 120 tysiecy odslon. Klub Narcyza.
temat o silowni - dla koksow.
TRX? widze ze to zupelna nowosc....
generalne wrazenie - zwierzenia chlopakow co cwicza po piwnicach i cos na wlasna reke dlubia...
to sie ma nijak do zroganizowanego atletycznego treningu dla sztuk walki.

byles ale nie poczytales skoro np. nie wiesz kto to maxwell. wg mnie jest tam kilku gosci ktorzy wiedza o co kaman ale to oczywiscie kwestia gustu.

co do wymarzonej sylwetki to wg mnie jest to jeden z bardziej sensownych motywow podejmowania treningu fizycznego. na ulicy bronisz sie moze raz, dwa w zyciu i niekoniecznie do tego potrzebujesz SW, a pewnosc siebie oraz powodzenie w kontaktach miedzyludzkiech jakie niewatpliwie poprawia ladna sylwetka moze sie przydac niemal na codzien.

ja tylko zaproponowalem bo wg mnie to najciekawszy dzial tego forum

Itosu

dzieki Itosu,
dowiedzialem sie kto to Steve Maxwell, ale to nie zmienia i tak mojej opinii. kettlebell to zaledwie trening silowy. mikroczesc tego co trzeba przygotowac do walki.
wymarzona sylwetka to jest jeden z motywow fitnesu - typu chce sie dobrze czuc, zrzucic wage i dobrze wygladac, najlepiej nic nie robiac - ewentualnie dieta lub powerplate, czy podreczna sauna. katastrofa.
silna i skuteczna motywacja jest zwiazana z "better performance, z tym ze sie chce wygrywac i byc coraz lepszym. a to jak wygladasz to uboczny efekt konkretnego treningu. ludzie niestety ulegaja tym pseudonaukowym trendom z jednej strony i religijno-sekciarkim cudownym metodom na cokolwiek.
jeszcze raz dziekuje.

[budo_inhetos]

Sandokan tą uczelnie którą przytoczyłeś Wyższa Szkoła Kultury Fizycznej , faktycznie super poziom taki fiat 125 aktualnych czasów .....przyjmują na tą uczelnie każdego łamagę takich którży nie umieją pływać również , pomiono że jest przedmiot pływanie i ratownictwo wodne .....baza uczelni żadna zajęcia odbywają się międzyjnymi w salach wynajętych od pobliskiej podstawówki..........mam nadzieje że nie masz takiego gustu jeśli o kobiety :wink:

[budo_kubuś puchatek]

Kettebel...
Zalezy jak sie go uzyje i jaki ciezar.... Mozna nim ksztaltowac sile maksymalna i wytrzymalosc silowa. Ale fakt, to tylko wycinek przygotowania cwiczacego sztuki walki.
A Tsatsouline uczy jak pracowac nad sila maksymalna, co jest istotne i czesto zaniedbywane w sztukach walki.

K_P

[budo_wyborowa]

Nie znam tych z Krakowa tylko pisze o tych z Warszawskiego AWF i Wyższej Szkoły Kultury Fizycznej i Turystyki w Pruszkowie. Widze ,że nadal żyjesz jakomś przeszłością i skrzywionym spojrzeniem. Człowieku od twoich działań w KK wiele się zminiło i nie oceniaj wsystkich przeszlością IFK- to było kiepskie wydanie tej organizacji w kraju czy też drewniakowskim karate. tera mamy nowe i nie zarażone tymi ludzmi karate. A czas pokaże czy jest lepsze ale myślę ,że tak choćby za to ,że nie ma już żadnego kontaktu z ludzmi z lat 80-tych , którzy robili KK.

czy ktos przelozy ten belkot na ludzki jezyk?

[budo_itosu]

przydalby sie jakis wirtualny alkomat przed logowaniem

[budo_wyborowa]

Nie znam tych z Krakowa tylko pisze o tych z Warszawskiego AWF i Wyższej Szkoły Kultury Fizycznej i Turystyki w Pruszkowie. Widze ,że nadal żyjesz jakomś przeszłością i skrzywionym spojrzeniem. Człowieku od twoich działań w KK wiele się zminiło i nie oceniaj wsystkich przeszlością IFK- to było kiepskie wydanie tej organizacji w kraju czy też drewniakowskim karate. tera mamy nowe i nie zarażone tymi ludzmi karate. A czas pokaże czy jest lepsze ale myślę ,że tak choćby za to ,że nie ma już żadnego kontaktu z ludzmi z lat 80-tych , którzy robili KK.

w jednym zdaniu - bez interpunkcji, facet zapodaje tekst: "nie znam tylko pisze".
nastepnie, juz przecinkiem - "widze, ze zyjesz".
"Tera mamy nowe" - zaiste. komentarz do nowego jest zbedny.
To, ze "czas pokaze", to ja nie mam watpliwosci.

[budo_sandokan100]

Nie znam tych z Krakowa tylko pisze o tych z Warszawskiego AWF i Wyższej Szkoły Kultury Fizycznej i Turystyki w Pruszkowie. Widze ,że nadal żyjesz jakomś przeszłością i skrzywionym spojrzeniem. Człowieku od twoich działań w KK wiele się zminiło i nie oceniaj wsystkich przeszlością IFK- to było kiepskie wydanie tej organizacji w kraju czy też drewniakowskim karate. tera mamy nowe i nie zarażone tymi ludzmi karate. A czas pokaże czy jest lepsze ale myślę ,że tak choćby za to ,że nie ma już żadnego kontaktu z ludzmi z lat 80-tych , którzy robili KK.

czy ktos przelozy ten belkot na ludzki jezyk?

zatkało kakao

[budo_benny hill]

Sandokan tą uczelnie którą przytoczyłeś Wyższa Szkoła Kultury Fizycznej , faktycznie super poziom taki fiat 125 aktualnych czasów .....przyjmują na tą uczelnie każdego łamagę takich którży nie umieją pływać również , pomiono że jest przedmiot pływanie i ratownictwo wodne .....baza uczelni żadna zajęcia odbywają się międzyjnymi w salach wynajętych od pobliskiej podstawówki..........mam nadzieje że nie masz takiego gustu jeśli o kobiety :wink:

Na AWF w Katowicach też przyjmują każdego łamage...

Ostatnio rozmawiałem z trenerem Judo. Jeśli miałbym porównać poziom jego wiedzy na temat przygotowania zawodników z instruktotami czy trenerami z kyokushin jakich znam to myśle że 90% z nich jest przy nim w przedszkolu.

Wyborowa:
Fajnie jeśli Twoja książka wyszłaby po Polsku bo generalnie to mimo wielu starań i poszukiwań ciężko mi dojść do czegoś co by wszystko poskładało w całość, można przeczytać o wszystkim z osobna, o metach treningu wielu rzeczy ale jak to przeniesc na praktyke w treningu to juz nie jest za latwo

[budo_wyborowa]

Na AWF w Katowicach też przyjmują każdego łamage...

Ostatnio rozmawiałem z trenerem Judo. Jeśli miałbym porównać poziom jego wiedzy na temat przygotowania zawodników z instruktotami czy trenerami z kyokushin jakich znam to myśle że 90% z nich jest przy nim w przedszkolu.

Wyborowa:
Fajnie jeśli Twoja książka wyszłaby po Polsku bo generalnie to mimo wielu starań i poszukiwań ciężko mi dojść do czegoś co by wszystko poskładało w całość, można przeczytać o wszystkim z osobna, o metach treningu wielu rzeczy ale jak to przeniesc na praktyke w treningu to juz nie jest za latwo

Zawsze tak to bedzie wypadac w porownaniach bo w judo liczy sie wynik i caly proces treningowy jest na powaznie podporzydkowany temu, zeby zawodnik mial wszystko lepsze - sile szybkosc technike, taktyke, myslenie w walce, reakcje itp.
i nikomu nie przyjdzie do glowy walnac tekst tak jak to sie dzieje w karate "ze uprawiana dyscyplina to nie tylko sportowa rywalizacja". W tej chwili polskie judo to i tak jest zaplecze a nie czolowka. Ale trenerow z karate nie ma co porownywac z judo. to jest inna polka. Do mnie to dotarlo na poczatku lat 90tych jak zaczalem cwiczyc z judokami Czarnych Bytom i Waldemarem Legieniem.
sposob to czerpanie z innych dyscyplin po to zeby swoje ulepszyc. Przez lata obserwowalem judo, boks, rzut oszczepem, pchniecie kula, trojskok, hokej na lodzie.
W tej chwili sa wakacje i sprawy z polska ksiazka utknely na czas jakis. Mysle jednak, ze to kwestia czasu. w tym roku na pewno.

[budo_sandokan100]

wszystko fajnie tylko o jednym ważnym fakcie wszyscy zapominacie że judo, boks , rzut oszczepem i cała lekkoatletyka w Polsce właśnie potrzebuje pilnie respiratora ,a w przeliczeniu ile kasy jaką otrzymują i jakie maja ulgi oraz infrastrukturę ich wyniki są poniżej zera.I nie ma się tu co zachwycać porostu koło historii jest bezwzględne.

[budo_kubuś puchatek]

Z gowna bata nie ulepisz.

K_P