Poprawa techniki w kata
Napisano Ponad rok temu
Ogólnie mam pomysł na kilka ciekawych ćwiczeń, a czy wy moglibyście mi coś zaproponować?
Chodzi mi o ćwiczenia typowe pod główną część treningu, rozgrzewkę oraz część końcową mam już dokładnie opracowaną.
Z góry dzięki za każdą pomoc.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Co do ćwiczenia techniki w kata - pewnie tak, jak "normalną" technikę się ćwiczy ;-) Kiedyś w "Best Karate" cz. 1 i 2 były fajne programy. Niestety, książki kuzyn mi gdzieś zagubił, więc nie mam, a nowe wydanie jest bodaj od części 2.
Napisano Ponad rok temu
-Kożlaczku to jest odtwarzanie bezrefleksyjne, nie ćwiczenie :wink: :-)Z techniką w ogóle jest ten ciekawy problem, że jak ćwiczysz źle (a skoro jest problem z techniką, to pewnie tak jest), to nieważne, ile razy to ćwiczysz. Będzie tylko gorzej.
Lustro to fajna sprawa, ale chyba tylko do strony wizualnej techniki :wink: :-) i to też nie zawsze odpowiednie (często nasze wyobrażenia są niewłaściwe i nie jesteśmy obiektywni .wobec samych siebie)
Napisano Ponad rok temu
Kożlaczku to jest odtwarzanie bezrefleksyjne, nie ćwiczenie :wink: :-)
hehehe, no tak, tu masz rację, ale wydaje mi się, że nie takie znowu rzadkie :-)
Lustro to fajna sprawa, ale chyba tylko do strony wizualnej techniki :wink: :-) i to też nie zawsze odpowiednie (często nasze wyobrażenia są niewłaściwe i nie jesteśmy obiektywni .wobec samych siebie)
Tu też fakt, ale strona wizualna często jest tym czego brakuje. I się chyba sprawdza bardziej niż jak ktoś stoi i nam mówi, że źle coś robimy. Po prostu, jak zobaczysz sam, to zrozumiesz i na pewno będzie prościej poprawić niż tak po omacku :-) Ale to oczywiście tyczy rzeczy typu postawa i wszystko co z nią związane (ręka z tyłu, nogi, itd.). Co do wewnętrznej pracy, to w zasadzie i tak póki nie odczujesz zmiany, to nici z ćwiczenia, ale wydaje mi się (choć tu mogę się mylić), że wyeliminowanie przed lustrem głupich błędów to już 3/4 sukcesu, bo najczęściej to właśnie one przeszkadzają w pełnej technice (siła, dynamika, niepotrzebne skreślić).
Napisano Ponad rok temu
Chyba, że chodziło Ci jeszcze o coś innego :-)
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Ech, całe szczęście, że jeśli o walkę idzie, to życie koziołków jest proste: wyskoczyć, zameczeć, szturchnąć różkami i szybko wiać w krzaki zanim oddadzą
Napisano Ponad rok temu
nie musze poprawić swojej techniki kata, tylko napisać konspekt poprawy techniki zawodników przed zawodami, nie rozpisze przecież tego w sposób
kata 1 x100
kata 2 x100
a kata 3 jest na finał to x 300
do moich ćwiczeń, które już opracowałem dodam ćwiczenia przed lustrami (może tak jak wspomnieliście nagrywanie na wideŁo:P), synchronizacja z muzyką
oraz ćwiczenia koordynacyjne
jak by ktoś miał jeszcze jakieś pomysły będę wdzięczny...
Napisano Ponad rok temu
A masz to zrobić na przykładzie jakiegoś konkretnego kata? Jeżeli tak, to możesz zawrzeć ćwiczenie każdej techniki osobno (jak do kihonu), a jeżeli to ma być kata ogólnie, to cóż... Może ćwiczenie sekwencji? Stary sposób gry na instrumencie daje tu radę: najpierw wybierasz dowolny fragment, maleńki. Ćwiczysz powoli. Jak opanujesz powoli, ćwiczysz go coraz szybciej. Jak już jest płynnie, przechodzisz do następnego i robisz tak samo. W końcu łączysz te sekwencje i bierzesz kolejny... itd. Jeżeli o tempo idzie - przesuwanie akcentu co chwila na inną technikę w sekwencji, potem powrót do docelowego.
I nie wiem, czy to zależy od osobnika, ale jakiekolwiek ćwiczenie "z doskoku" (np. po 5 min. co godzinę lub dwie) zdaje egzamin lepiej niż przemęczanie się ciurkiem (choć wiadomo, że to innego rodzaju ćwiczenie niż przy pełnej rozgrzewce). Przynajmniej w moim przypadku. :-)
Napisano Ponad rok temu
-to nie jest taki zły pomysł. 8Okata 1 x100
kata 2 x100
a kata 3 jest na finał to x 300
Rozpisał bym to tylko na serie :najpierw szybkość, potem siła i jak masz przewracających się ze zmęczenia zawodników to dopiero technika. Można to też robić z poszczególymi sekwencjami. Jedynym problemem w tym wszystkim jest umiejętne "podkręcanie" do pełnego wysiłku ( my ostatnie serie robimy jako walke o medale:ćwierćfinał, półfinał, finał i wszyscy przewracają się ... ). Jest to chyba zmuszanie mózgu do działań podprogowych , albo takie cuś.
Wszystko o co pytasz to tzw.sekrety klubowe (patenty) i raczej nikt ich nie zdradza
Napisano Ponad rok temu
Wszystko o co pytasz to tzw.sekrety klubowe (patenty) i raczej nikt ich nie zdradza
Tylko głupie koziołki wymyślają własne sposoby i się nimi dzielą 8O Chyba se swój klub założę :wink:
Napisano Ponad rok temu
-Mnie i Lasera możesz wpisać na listeWszystko o co pytasz to tzw.sekrety klubowe (patenty) i raczej nikt ich nie zdradza
Tylko głupie koziołki wymyślają własne sposoby i się nimi dzielą 8O Chyba se swój klub założę :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Rehabilitacja - chondromalacja
- Ponad rok temu
-
wakacje
- Ponad rok temu
-
Szybkość kopnięć- jak poprawić?
- Ponad rok temu
-
Dynamika technik.
- Ponad rok temu
-
Co by było gdyby?
- Ponad rok temu
-
Wakacyjne treningi w Shido- Gym Łódź
- Ponad rok temu
-
chondromalancja kolana - nie jest wesolo
- Ponad rok temu
-
Seminarium IDOKAN EUROPA POLSKA 03 -04 10 2009r.
- Ponad rok temu
-
BUDOKAI (nie Sei-Budokai) i jego "przewaga"
- Ponad rok temu
-
temperament a karate
- Ponad rok temu