ja jestem prosty człowiek i na paragrafach się nie znam, ale...
zdaje się, że czarny pas judo jest równoważny na zawodach w Brazylii purpurowemu pasowi bjj. wiem, argument debilny w świetle tego, co sam pisałem w tym wątku (że gdy Brazylijczycy, to...), ale relacja Manolo (który był tam co prawda kęs czasu temu, ale przez te naście lat wiele się chyba tu nie zmieniło) nie pozostawia tu żadnych wątpliwości: 1 dan judo = faixa roxa bjj. chyba, że skleroza mnie myli, ale to jest do sprawdzenia (relacja Manolo, znaczy, nie moja skleroza

).
po drugie i znacznie bardziej istotne - pomijając zwyczaje brazylijskie i biorąc rzecz na chłopski rozum - co z tymi z nas, którzy mają czarny pas judo (z dawnych czasów lub robiony równolegle) a jednocześnie... faixa azul lub roxa, bo mają właśnie taki poziom bjj potwierdzony przez opiekujący się nimi czarny pas? krzywdzić ich jadąc równo po bandzie zgodnie z przepisami i wyganiać do elity? już chyba ustaliliśmy, że zawody są dla ludzi :wink: .
w tym przypadku rzeczywiście pas bjj jest wymiernym wyznacznikiem umiejętności zawodnika w sporcie bjj.
edzia: i na koniec, już tak na zupełnym marginesie, Johnny ma rację: dziś między 1 dan zrobiony w trybie rekreacyjnym dla satysfakcji to żaden przypakowany megakot i nie ma co demonizować...