106 odpowiedzi w tym temacie

[budo_malta]

Obejrzalam ten program z rosnacym zaciekawieniem, co jeszcze reportezy moga „ciekawego” wymyslec.
Najlepiej moim zdaniem wypadla Boczarska (!) poniewaz ladnie i skladnie sie wypowiadala i kilka razy podkreslila, ze ona sie kravki uczyla na potrzeby filmu i bardzo prosi by nie robic z niej eksperta... swoja droga dosc tani chwyt zapraszac taka „gwiazde”, ktora 3 miesiace chodzila na treningi a teraz sie ja przedstawia jaka „walczaca” kobiete. Jarecka calkiem fajnie wyszla, ale dla osob, ktore nie maja pojecia o SW raczej dosc niejasno mowila (walka w parterze, klincz to jednak pewien zargon :wink: ) . wiem, czepiam sie...
Marta Niewczas... troche o niej slyszalam, ale sprawila wrazenie osoby bardzo wywyzszajacej sie w akurat tamtym towarzystwie. Klatka kojarzy sie jej z kanarkiem... spoko, szczegolnie, ze uprawia karate bezkontaktowe :wink: nie podobalo mi sie to. Ale coz, fajnie, ze taki program byl, szkoda, ze znowu jakies niefortunne porownania i jednak troche pobieznie potraktowany temat.

[budo_laser]

Takich jak ja może być więcej. Ale są też takie, które zostały chyba na poziomie tych 13 lat i nadal imponuje im siła i agresja. Nie sądzę, Laser, aby takie Cię pociągały. Choć co człowiek, to gust

hehehe, nie no, jasne, takie nie, ale nie do końca o to mi chodziło. Można traktować walke nie jako silę i agresję. Można zupełnie inaczej, dlatego użyłem słowa walka a nie bójka jak kolega przede mną

[budo_koźlak]

No tak, tu są dyskretne różnice, które faktycznie mogą być istotne :-)

Uzupełniając jeszcze wypowiedź Malty dodam, że osobiście uważam za dość niebezpieczny kierunek wytyczony pytaniem "czy masz chłopaka?". Szczęście akurat, że kogoś miały. Bo raz: gdyby nie miały, to o czym niby miałoby to świadczyć? A dwa, że jest to zawsze pytanie kłopotliwe, niezależnie od stanu posiadania - zwłaszcza w takim kontekście. Dobry smak - owszem, ale stereotypów nie lubię. Z jednej strony - jak nie ma, to znaczy, że jest do bani. Z drugiej, jak ma za dużo, to też coś z nią nie tak, pewnie żaden nie wytrzymuje. Taka zabawna, małomiasteczkowa mentalność. Ale to raczej nie miejsce na dyskusje antropologiczne, więc na tym skończę I tak sprowadza się to do wspominanej już nieudolności przeprowadzenia tego programu.

Sam kanarek na mnie wrażenia nie zrobił. Trochę inaczej to odbieram. Może chciała dać po prostu do zrozumienia, że jest ignorantką w dziedzinie walki w klatkach i tyle.

[budo_malta]

Tak, kwestię kanarka można też odczytac jako właśnie taką ignorancję, obojetność... tak czy siak jej cała postawa wyrażała dla mnie jakieś takie lekceważenie siedzących obok niej dziewczyn.

pytanie "czy masz chłopaka" mnie też rozwaliła, ja bym chciała widzieć ich miny, gdyby odpowiedziala którą "nie, mam dziewczynę" kolejny natłok stereotypów i daleko idących wniosków murowany

[budo_tylkoontamstoi]

Co jest panowie? Boicie się że kobiety nauczą się walczyć to od razu was zdominują? :twisted:
Zresztą to tylko gdybanie, bo 90% nie ma w sobie... hmmmm... jak to nazwać? Ducha walki? Dlatego faceci czekają na sparingi z utęsknieniem, a panie traktują to jako przykry obowiązek. Mężczyźnie jest o wiele łatwiej wzbudzić w sobie chęć rywalizacji, czasowo uznać kolegę z treningu/drugiego zawodnika, za swojego rywala, a nawet wroga.

PS:

osz kurde, to ja wam powiem, że jak zobaczyłem moją obecną zonę podczas kumite to się zakochałem. Czy to zboczenie??? :)

Każdy ma jakiś fetysz. :wink:

PS2:

Najlepiej moim zdaniem wypadla Boczarska (!) poniewaz ladnie i skladnie sie wypowiadala i kilka razy podkreslila, ze ona sie kravki uczyla na potrzeby filmu i bardzo prosi by nie robic z niej eksperta... swoja droga dosc tani chwyt zapraszac taka „gwiazde”, ktora 3 miesiace chodzila na treningi a teraz sie ja przedstawia jaka „walczaca” kobiete. Jarecka calkiem fajnie wyszla, ale dla osob, ktore nie maja pojecia o SW raczej dosc niejasno mowila (walka w parterze, klincz to jednak pewien zargon :wink: ) . wiem, czepiam sie...

Wręcz przeciwnie, też nie odniosłem takie wrażenie. Na przykład ilu ludzi wie czym różni się brazylijskie jiu jitsu od zwykłego?

PS3:
Patrząc na Martę Niewczas przypomniał mi się sławetny wywiad z Richardem Muratem.

[budo_łyba]

Ja jeszcze w kwestii kobiet i walki, uważam że kobiety powinny się łapać kobiecych zajęć a mężczyźni męskich wtedy może unikniemy chłopczyc i zniewieściałych facetów;)

Chociaż popatrzcie jak te panie z wywiadu siedzą, teoretycznie to ta pani z mma powinna być największą chłopczycą a tymczasem ona jest bardzo kobieca i urocza natomiast nie każda z pań tam taka jest;)

[budo_jersey]

Hmmm,przepraszam bardzo, poproszę o wykaz męskich zajęć , tylko tak na wszelki wypadek oczywiście 8) , bo nie wiem co o tym już myśleć 8O
Co jest męskie a co żeńskie ?

[budo_łyba]

Nie no chodzi mi o to żeby kobieta wciąż była kobietą a facet facetem

Mężczyzna ma polować, rozpalać ogień, bronić stada a kobieta wychowywać dzieci oprawiać skóry itd

Żartuję oczywiście, wykazu takiego nie ma ale w pewnych sprawach są nieformalne podziały na kobiece i męskie sprawy

[budo_jersey]

Poproszę właśnie o taki wykaz.

[budo_łyba]

Wykazu ci nie dam ale mogę podać przykłady:
męskie:
-bokser
-robotnik budowlany
-ochroniarz

kobiece:
-tancerka np. baletowa
-przedszkolanka
-fryzjerka

[budo_jersey]

Boże...pracuje w przedszkolu 8O
Co ja teraz zrobię !!!

[budo_łyba]

Stary trochę wyolbrzymiasz sprawę ja nie mówię że kobieta czy mężczyzna nie może czy nie powinien danych rzeczy robić, bo rzeczywistość nas przyzwyczaja powoli do tego, że kobieta może robić dokładnie to co mężczyzna, chodzi mi tylko o to, że pewne zawody/sporty do kobiet nie pasują i czynią je mniej kobiecymi tyle(podobnie jak do meżczyzn).

[budo_jersey]

Klatka i "kumiciary" to wylęgarnia chłopczyc, a na ringach geje (Lennox) .Lubie dużo rysować i chodzę w najcięższej, więc może mam zadatki :wink:

[budo_kumpelos]

o kurde, a mój kumpel jest fryzjerką !!!

[budo_koźlak]

a ja tam uwielbiam wrażliwych, gotujących i zmywających naczynia mężczyzn

[budo_wyborowa]

a ja tam uwielbiam wrażliwych, gotujących i zmywających naczynia mężczyzn

troche sie role w dzisiejszym swiecie pomylily, ale to najlepszy przyklad do czego prowadzi emancypacja.
ja nie lubie kobiet ktore wykonuja ciesielska robote i w zebach prostuja gwozdzie. ale jak maiaja goralki. kobieta jest nie po to zeby ja rozumiec tylko po to zeby ja kochac.

[budo_łyba]

Ok jestem męskim szowinistą zabijcie mnie a ciało powieście za cojones

[budo_koźlak]

Wyborowa, ale ja nie mówię o męskich kobietach tylko o wrażliwych mężczyznach Tak czy inaczej, zawsze ktoś będzie niezadowolony, bo tak naprawdę stereotypowa męskość jest tak prosta, że niewygodnie się skomplikować Tymczasem facet może nie być macho, gotować, a jednocześnie umieć mi wyremontować łazienkę. Ha! 8)

[budo_laser]

ja np przyznaję się bez bicia, jak mam gwoździa przybić to zawsze krzywo będzie o cięciu piłą jujuż nie mówiąc

[budo_koźlak]

nie przejmuj się, to już wina rynku pracy, że się tak wyrażę