778 odpowiedzi w tym temacie

[budo_cypis]

A co Najman może zrobić aby to trwały dłużej niż te 2 minuty
Uciekać w stójce i punktować prostymi :roll:
Bronić się technicznie w parterze :roll:

Tak jak ktoś powyżej zauważył, niewiadomą jest psychika Pudziana. Uważam że sobie z tym poradzi.

[budo_kubuś puchatek]

Do Niedziela. Nie chcialem sie poslugiwac osobistym przykladem, ale... Kiedy zaczynalem swoja przygode z boksem (podnosilem na klatke 175 kg), przy wadze okolo 80 kg, sparowalem z kolega (7 krotny mistrz Polski w boksie w wadze okolo 60 kg), bylem na sztandze ze dwa razy silniejszy, ale... to on by z latwoscia mnie nakautowal w walce bokserskiej (w sumie ludzki pan byl i mi wiekszosc ciezkich ciosow oszczedzil).
Kiedy zaczynalem swoja przygode z bjj, nadal mialem taki rekord na klatke, ale rozjezdzali mnie jak chcieli 60 kg zawodnicy, ale z umiejetnosciami walki. Kiedy juz sie troche nauczylem bjj i mma - sparwowalem z goscmi po 100 i 120 kg z wynikami grubo ponad 200 kg na klatke, nie przegrywalem, choc nie twierdze, ze masa i sila nie sa atutami, ale jesli nie ma sie pecha - wygrywa ten z umiejetnosciami walki. Zaden mi zeber nie polamal.
Tak, ze sadze, ze jesli ma sie na tyle wytrzymalosci, zeby wytrzymac chwilowy opor bardzo silnego, ale slabszego technicznie przeciwnika - to sie wygrywa. Przykladem jest Royce Gracie, nie sadze, zeby bral na klate nawet 100 kg, w czasie swoich sukcesow w klatce.
Pudzian nie ma umiejetnosci walki na ten moment, na jakims profesjonlanym poziomie. I nie mozna go porownywac do Lesnara zapasnika jednak. Najman choc jest slabym bokserem w skali Europy, to jednak jest nim i by rozjechal w boksie kazdego forumowego zawodnika.
Jesli chodzi o dzwignie na stawy. Dobrze zalozony klucz na stope, lamie ja jak zapalke niezaleznie od wagi i sily posiadacza stopy.
Wystarczy dobrze przylozyc sile, by nawet polamac balacha reke komus takiemu jak Pudzian ( z obliczen wynika, ze jest do tej techniki potrzebna sila... 8kg). Budowa stawow jest taka sama dla wszystkich, a na szczece nie ma miesni.

K_P

[budo_niedziel]

(...)
Kiedy zaczynalem swoja przygode z bjj, nadal mialem taki rekord na klatke, ale rozjezdzali mnie jak chcieli 60 kg zawodnicy, ale z umiejetnosciami walki. Kiedy juz sie troche nauczylem bjj i mma - sparwowalem z goscmi po 100 i 120 kg z wynikami grubo ponad 200 kg na klatke, nie przegrywalem, choc nie twierdze, ze masa i sila nie sa atutami, ale jesli nie ma sie pecha - wygrywa ten z umiejetnosciami walki. Zaden mi zeber nie polamal.
Tak, ze sadze, ze jesli ma sie na tyle wytrzymalosci, zeby wytrzymac chwilowy opor bardzo silnego, ale slabszego technicznie przeciwnika - to sie wygrywa. Przykladem jest Royce Gracie, nie sadze, zeby bral na klate nawet 100 kg, w czasie swoich sukcesow w klatce.
K_P

Odniosę się do tej części tylko. Też sparowałem (ważąc 95kg) z 60kg chłopakami, których nie mogłem skończyć. Ale pamiętam jak przyszedł 110kg gostek po samej siłowni. bite 5 minut nie byłem w stanie się ruszyć, mimo że on mnie też nie skończył, to po randori czułem się jak ścierka do maty. W tej sytuacji pan Najman nie wytrzyma, bo nie będzie to walka z pierwszym lepszym burkiem z pod siłowni. Przykład Royca? Bez przesady Rotce ćwiczył ileś lat BJJ i dostawał zupełnych świerzaków w tym temacie.

edit: poza tym, kto twierdzi, że najman jest lepszy technicznie 8)

[budo_cypis]

...Kiedy zaczynalem swoja przygode z boksem [...] (7 krotny mistrz Polski w boksie w wadze okolo 60 kg) [...] by z latwoscia mnie nakautowal w walce bokserskiej...

1. To nie jest walka bokserska.
2. Najman nie jest 7 krotnym mistrzem Polski.

Kiedy zaczynalem swoja przygode z bjj...

Tu chłopaki startują z tego samego poziomu umiejętności.

Tak, ze sadze, ze jesli ma sie na tyle wytrzymalosci, zeby wytrzymac chwilowy opor bardzo silnego, ale slabszego technicznie przeciwnika - to sie wygrywa.

W parterze Pudzian nie jest słabszy technicznie.

...Przykladem jest Royce Gracie, nie sadze, zeby bral na klate nawet 100 kg, w czasie swoich sukcesow w klatce...

A ja słyszałem, że bracia Gracie nie zaniedbywali treningów z ciężarami.

...Pudzian nie ma umiejetnosci walki na ten moment, na jakims profesjonlanym poziomie. I nie mozna go porownywac do Lesnara zapasnika jednak.

Jasne. Sam się dziwię jak ktoś może zestawiać tych dwóch zawodników.

...Jesli chodzi o dzwignie na stawy. Dobrze zalozony klucz na stope, lamie ja jak zapalke niezaleznie od wagi i sily posiadacza stopy...

...Jesli chodzi o dzwignie na stawy, to trzeba umieć ją założyć. Początkujący raczej jej nie stosują w MMA.

[budo_marcin954]

Najman choc jest slabym bokserem w skali Europy, to jednak jest nim i by rozjechal w boksie kazdego forumowego zawodnika.
Jesli chodzi o dzwignie na stawy. Dobrze zalozony klucz na stope, lamie ja jak zapalke niezaleznie od wagi i sily posiadacza stopy.
Wystarczy dobrze przylozyc sile, by nawet polamac balacha reke komus takiemu jak Pudzian ( z obliczen wynika, ze jest do tej techniki potrzebna sila... 8kg). Budowa stawow jest taka sama dla wszystkich, a na szczece nie ma miesni.
K_P

E Kuubus - mysle ze znalazlo by sie kilku kozakow na Najmana.

Co do Royca, to dobry przyklad ale pod warunkiem ze rozpatrujemy tylko jego dzialalnosc kiedy walczyl z ludzmi nie majacymi pojecia o walce w parterze (wyjatkiem byl Kimo). Potem nasz Royce juz nie walczyl wynajdujac rozne dziwne powody... Niewazne w sumie.

Co do dzwigni to fakt, ale trzeba je jeszcze umiec zakladac i sila ma tu pewne znaczenie. To ze Royce zalozyl dzwignie Akebono nie jest za silnym argumentem, bo kazdy wygrywal z Akebono (oprocz tego, na ktorego ktorego grubas sie wywalil) a Royce jakby nie bylo zna sie na dzwigniach i to bardzo dobrze, Najman nie zna sie w ogole to samo Pudziek.

Mnie sie wydaje ze chlopaki sie pokladaja piesciami, ktorys sprobuje lowkicka, bo to jest w modzie, potem sie poszarpia i wroce do radosnego okladania sie piachami po zebach.

Najmana szkola bokserzy jak Jerzy Kulej, wiec bedzie on grozny w boksie. Pudziek z tego widac poszedl w strone wszechstronnosci co jest zarowno dobre jak i moze byc jego slaboscia. W MMA latwiej znokautowac niz w boksie, a jak wiemy boks ma lepiej opanowany Najman i do walki to sie nie zmieni.

[budo_mags]

A co Najman może zrobić aby to trwały dłużej niż te 2 minuty
Uciekać w stójce i punktować prostymi :roll:

właśnie tak. Najman ma duży atut w postaci przyzwyczajenia do tego rodzaju gry i doświadczenia ringowego. jest kiepskim bokserem, ale nie będzie bił się np z Małchasjanem czy innym starym repem z mma, tylko z amatorem, który na dodatek do tej pory robił tylko uderzanie. chyba, że Pudzian to talenciarz także w MMA i od pierwszej minuty debiutanckiej walki będzie myślał co robi, a nie leciał na odruchy.
nie utrzymuję, że Najmanowi uda się w ten sposób wygrać przez KO (bo np zdaniem Wawrzka Najman ma za mało siły w uderzeniu) ale - co podkreślam stale - nie można przesądzać wyniku walki którą imo ma szanse wygrać ten, komu dłużej starczy pary.

[budo_user_usunięty]

tak mnie zastanawia czy walka nie jest ustawiona?tak jak była goloty z adamkiem

Rozumiem,że masz te inf.z pierwszej ręki? Jeśli tak to napisz coś więcej,napewno wielu to zainteresuje.

informacje nie sa z pierwszej reki.jakby nie patrzył adamek to połowa gołoty i jednym dobrym trafieniem andrew załatwiłby sprawe.po drugie z tego co pamietam gołota jadł przed walka...daje do myślenia co nie?.po trzecie don king.no i teraz dochodzimy do moich nie pewnych informacji...podobno golota przed walką wpadł do warszawskiej gwardii.rozmowa:no to andrzej w końcu możemy na ciebie stawiać,andrzej:zapomnijcie...

[budo_nipponson86(konto usunię)]

Moim zdaniem jeśli Pudzian doszlifuje stójkę to rozniesie Najmana.Marcin walczy dość schematycznie tzn. b.często używa dwóch lewych prostych, które nie są, ani mocne, ani szybkie i do tego potrafi - tak jak podczas walki z Wawrzykiem - wychylać się jednocześnie tułowiem zadając te dwa proste, przez co traci dystans i siłę ciosu.

Generalnie wydaje mi się, ze jeśli Pudzian połapie się w tym to nie powinien mieć większych problemów z pokonaniem Najmana.

[budo_marcin954]

A jakas nasza na stanie :wink:

Obiecany trening M.Najmana:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Obejrzałem to w końcu, lepiej żeby Najman kopnięć nie robił, bo ich zwyczajnie nie umie.

[budo_dran]

No biorac pod uwage, ze byl kiedys wice-mistrzem Polski w kick-boxingu(jesli wierzyc Wikipedii), to trudno tak do konca powiedziec, zeby nie umial kopniec...
Ja bede stawial na Pudziana, ale prawde mowiac w tej walce wszystko moze sie zdarzyc. Moze Najman wielkiego doswiadczenia jako bokser nie ma, ale jednak KO zafundowac zawsze moze... Mysle, ze duzo moze zalezec od tego, czy Pudzian bedzie sie na poczatku dlugo czail i da szanse Najmanowi na wyczarowanie czegos, jesli postara sie szybko sklinczowac i obalic, to walka raczej bedzie jego.

[budo_osadnik]

tak mnie zastanawia czy walka nie jest ustawiona?tak jak była goloty z adamkiem

Rozumiem,że masz te inf.z pierwszej ręki? Jeśli tak to napisz coś więcej,napewno wielu to zainteresuje.

informacje nie sa z pierwszej reki.jakby nie patrzył adamek to połowa gołoty i jednym dobrym trafieniem andrew załatwiłby sprawe.po drugie z tego co pamietam gołota jadł przed walka...daje do myślenia co nie?.po trzecie don king.no i teraz dochodzimy do moich nie pewnych informacji...podobno golota przed walką wpadł do warszawskiej gwardii.rozmowa:no to andrzej w końcu możemy na ciebie stawiać,andrzej:zapomnijcie...

1.No właśnie jakby trafił,co niestety jak widać było w walce nie przychodziło mu za prosto i myślę,że nie dlatego,ze specjalnie nie wykorzystywał swojej szybkości...
2.Co do jedzenia to jeśli faktycznie tak było to nie mówię,jest to dziwne..(może był stęskniony za polskim żarciem )
3.Gołota uchodzi u mnie za inteligentnego faceta więc nie sadzę żeby mówił tak "oficjalnie" o swojej przegranej...

Ps.Tak w ogóle to słyszalem (teraz ja:) ) plotki że Andrew miał walczyć w jakieś walce z Hulkiem Hoganem,ale ten ostatnio został "pobity",eh showbiznes

[budo_radekanto]

No biorac pod uwage, ze byl kiedys wice-mistrzem Polski w kick-boxingu(jesli wierzyc Wikipedii), to trudno tak do konca powiedziec, zeby nie umial kopniec...
Ja bede stawial na Pudziana, ale prawde mowiac w tej walce wszystko moze sie zdarzyc. Moze Najman wielkiego doswiadczenia jako bokser nie ma, ale jednak KO zafundowac zawsze moze... Mysle, ze duzo moze zalezec od tego, czy Pudzian bedzie sie na poczatku dlugo czail i da szanse Najmanowi na wyczarowanie czegos, jesli postara sie szybko sklinczowac i obalic, to walka raczej bedzie jego.

98 i 99 rok wice mistrz Polski w kick-boxingu... 8) ciekawe...
skoro tak było, to mim zdaniem nie kopał od 99 w ogóle... przecież te jego kopnięcia to jakaś wielka parodia...jak by chciał a nie mógł.. :roll:

[budo_marcin_kr]

Najman to pajac i co najwyśej średni bokser, ale myślę, że na Pudziana wystarczy.
Sorry, ale kilka tygodni treningów to za mało, a to że w dzieciństwie ćwiczył rekreacyjnie karate da mu tyle co udział w Tańcu z Gwiazdami (tu przynajmniej jakąś kondycję poprawił :-)

[budo_cypis]

Pudzian to strongman i do tego mistrz świata, ale myślę, że na Najmana wystarczy.

:wink:

[budo_novocaine]

Pudzian to strongman i do tego pieciokrotny mistrz świata, ale myślę, że na Najmana wystarczy.

:wink:

:wink:

[budo_jakub]

widze, ze bedzie ogolny lament jak jednak najman wytrzyma pierwszy napor pudziana i go z czasem rozlozy

[budo_flak]

Kto wygra to ring pokaze . Dla mnie ta walka ma tez drugie dno -walka o prestiz dla klubow, ktore wspieraja obu zawodnikow. MMA Warszawa trenuje Pudziana, Copacabana Nejmana. Cześc budowiczow pamieta czas kiedy Copacabana powstawala stajac sie konkurencja dla MMA Warszawa (Polska) . Bylo tam naprawce duzo zlosliwosci ze strony pana Mirka O. ( pamietacie teksty o koszulkach dla tych co przeszli do Copacabany- ja pamietam ). Minelo 5 lat i Copacabana znalazla sie w czolowce polskiego bjj i mma a MMA Warszawa? Juz widze te komentarze jesli Pudzian wygra. jakby nie bylo to jest najwazniejsz walka polskiego MMA i zajebiaszcza reklama dla klubow . Jesli chodzi o zawodnika to jestem za Pudzianem ale jesli chodzi o klub to za Copacabana

[budo_maykel]

No i co z tego że jest pięciokrotnym strongmanem? :wink:

Wbrew temu co marketingowcy powtarzają, to sport jak każdy inny, gdzie trenuje się pod konkretne konkurencje, które mają się do MMA co najwyżej jak pchnięcie kulą. Więcej mu to daje możliwości niż byle byczkowi z siłowni, jasne, ale że od razu zacznie łamać żebra i wyrywać kręgosłupy w parterze? Nigga, pleez...

Jak dla mnie obaj nie mają pojęcia o MMA i to czyni tą walkę ciekawą i pełną niewiadomych... :wink:

[budo_przemcio]

konkurencje strong men nie pod mma w dodatku z takim wygimnastykowanym cialem jak ma pudzian?do uderzania tak sobie ale do chwytow w sam raz.w sam raz jak na nasze podworko.

[budo_dealer]

Właśnie z przyczyn, o których mówisz wolałbym żeby ta walka się nie odbył. Za to starcie Nastuli z Grabowskim chętnie bym obejrzał