778 odpowiedzi w tym temacie

[budo_user_usunięty]

a największe jaja będą, gdy Najman wygra. pamiętajcie,że o Pudzianie wiemy tylko tyle,. ile powiedział jego trener.
jeśli Najman wygra, to będzie miał pełne prawo napisać tu: I CO, CHUJE?!
a my:

Ja się założyłem ze znajomym o 100zł, kto wygra tą walke Jak myślicie na kogo postawiłem?

a ja byłem pewny że tacy twardziele jak ty nie mają znajomych

tak mnie zastanawia czy walka nie jest ustawiona?tak jak była goloty z adamkiem

[budo_osadnik]

tak mnie zastanawia czy walka nie jest ustawiona?tak jak była goloty z adamkiem

Rozumiem,że masz te inf.z pierwszej ręki? Jeśli tak to napisz coś więcej,napewno wielu to zainteresuje.

[budo_megidox]

Wiadomo było od początku że Adamek wygra tą walkę więc nie trzeba było nic ustawiać
Tutaj jest bardziej walka propagandowa która jest nastawiona na oglądalność i show a nie na techniczną walkę- Pudzian brał udział w tańcu z gwiazdami więc teraz to będzie dla niego kolejne show na którym może sobie zarobić.

Dla mnie mimo tego że Najmana nic wielkiego w karierze sportowej nie osiągną jest
bardziej prawdopodobnym zwycięzcą bo co nieco już w walce działał obicie też przeżył i jedyne co może działać na jego niekorzyść to waga Mariusza bo gdy taki kolos jak on sprowadzi do parteru naszego boksera to problem będzie z pozbyciem się go.

[budo_kubuś puchatek]

Jesli najman dysponuje jakas kondycja - to wygra z Pudzianowskim, nie wierze w karate i boks tego ostatniego. Widzialem na jakims filmie jak Pudzian uderza w worek. To nie byly profesjonalne uderzenia.
Wg mnie latwiej w krotkim czasie nauczyc sie podstaw walki na ziemi niz w stojce. Obydwaj zaczynaja przygode z ziemia w jednym czasie, a stojke Najman musi miec o niebo lepsza.
K_P

[budo_cypis]

Bardzo tendencyjnie.

Najman nie ma szans z Pudzianem. Pudzian jest o wiele silniejszy, cięższy, ma większą wydolność. Skróci dystans i swoją masą i siłą zakończy walkę.
Najman jako bokser może go znokautować zanim dojdzie do zwarcia.
Pytanie. Czy Najman jest tak dobrym bokserem, że będzie potrafił rozstrzygnąć walkę zanim Pudzian skróci dystans?
Według mnie nie.
Podkreślam stawiam na siłę, masę i wydolność Pudziana. Jego doświadczenie w karate i boksie dla mnie nie są istotne.

[budo_balofy]

Dla mnie mimo tego że Najmana nic wielkiego w karierze sportowej nie osiągną jest (...)

mlody czlowieku przyloz sie bardziej do lekcji swojego ojczystego jezyka.

[budo_cypis]

Czepiasz się.

To tylko 4 wiersze, 56 wyrazów i 272 znaków (bez spacji)...
...i ani jednego znaku interpunkcyjnego :roll:

:wink:

[budo_kubuś puchatek]

Zaden z nich nie jest moim idolem i jest mi naprawde wszystko jedno, ktory wygra. I wiem, ze nie bedzie to "piekna" walka, z ktorej pelnymi garsciami beda czerpac trenerzy i inspirowac sie mlodzi adepci MMA. Opieram sie tylko na doswiadczeniu jednego i drugiego w sztukach walki i na doniesieniach prasowych.

Pozdrawiam
K_P

[budo_niedziel]

Mnie zastanawia, czemu tak wszyscu uczepili się 'konczenia w paterze'. Ktoś z Was wziął pod uwagę, że wystarczy mocny ścisk Mariusza czy to rękami w klinczu, czy nogami w gardzie, żeby połamać żebra przeciwnikowi. Ludzie popatrzcie, że Mariusz podnosi samochody i ciągnie JumboYety po lotnisku. To nie jest spasiony Bobb Sapp, który popłacze się po sierpie Cro Copa. On nie musi mieć żadnej techniki, żeby obalić przeciwnika na ziemię, bo wystarczy, że sklinczuje i go po prostu na tej macie posadzi na siłę i nawet jeśli ktoś w martwym/przysiadzie ma 200-250kg ( a uwierzcie mi, że Najman nie ma podejrzewam nawet 100kg ), to nie będzie mu się w stanie oprzeć.
Ale w tym temacie.. stawiacie człowieka który jest najlepszy na świecie w jakimś sporcie, 'bokserem', który jest co najwyżej amatorem, znanym tylko z BigBrothera i szukania różowego konia Joli Rutowicz.

edit: nie mówiąc juz o tym, że Pudzianowski trenuje już od lat codziennie i naprawdę ciężko, za co go szanuję, pomimo tego że go nie znam. Najman? Czy on wygląda, jaby był choć raz na treningu przez ostatnie 5 lat?

[budo_dar75]

Rozmowawiałem wczoraj z kolegą z MMA Warszawa, któremu zdarza się z Pudzianem sparować. Coś takiego jak garda (bokserska nie bjj), szybkość i kondycja u Pudziana nie występują. Najman, jeśli odpowiednio sprawę rozegra to ma szanse.

[budo_kubuś puchatek]

Co Ty opowiadasz? Jakie lamanie zeber? Ty masz jakies doswiadczenia z MMA? Moze wygrac Pudzianowski, bo obydwaj nic nie potrafia. Popatrz co z gigantow i to bardziej zawansowanych w MMA robil Emelanenko.

Pozdrawiam
K_P

[budo_cypis]

...To nie jest spasiony Bobb Sapp, który popłacze się po sierpie Cro Copa...

Po takim sierpie Pudzian także mógłby się popłakać. A Najman to nie CroCop.

...On nie musi mieć żadnej techniki, żeby obalić przeciwnika na ziemię...

...takiego przeciwnika jak Najman.

...Ty masz jakies doswiadczenia z MMA?

Ma. Znam tego gościa.

:wink:

[budo_kubuś puchatek]

To dlaczego pisze o jakims lamaniu zeber etc. jak sie zna? Dobry 80 kg fajter z czolowki wygralby i z jednym i drugim, nie ma zludzen.

K_P

[budo_isao]

Nie wiem jak można mówić, że szybkość i kondycja u Pudziana nie występuje. Tym bardziej, że to wszystko "zaufane źródła", "gdzieś słyszałem", "podobno", "ktoś kto sparował mówił, że"... :roll:

[budo_niedziel]

To dlaczego pisze o jakims lamaniu zeber etc. jak sie zna? Dobry 80 kg fajter z czolowki wygralby i z jednym i drugim, nie ma zludzen.

K_P

Najman to fighter z czołówki? Dlaczego to pisze o żebrach? Bo sam uszkodziłem żebra koledze podczas sparingu z nim. Fakt, że musiałem złapać źle, ale podejrzewam, że gostek jak Pudzian jakby nie złapał to ma siłę, żeby to zrobić.

Nie wiem jak można mówić, że szybkość i kondycja u Pudziana nie występuje. Tym bardziej, że to wszystko "zaufane źródła", "gdzieś słyszałem", "podobno", "ktoś kto sparował mówił, że"... :roll:

Poza tym nie mozna mierzyć tą samą miarką kondycji 130 i 80kg zawodnika, a tym bardziej jego szybkości.

[budo_dar75]

Nie wiem jak można mówić, że szybkość i kondycja u Pudziana nie występuje. Tym bardziej, że to wszystko "zaufane źródła", "gdzieś słyszałem", "podobno", "ktoś kto sparował mówił, że"... :roll:

I w czym problem? Rozmawiałem z gościem, którego znam z maty i nie mam powodów aby podważać jego wiarygodność.

...Poza tym nie mozna mierzyć tą samą miarką kondycji 130 i 80kg zawodnika, a tym bardziej jego szybkości.

Gdyby mieli ze sobą walczyć to nawet trzeba.

[budo_marcin954]

A moze zdecyduje po prostu twardosc szczeki? Juz nie jeden zawodnik polecial na glebe z tego prozaicznego powodu iz dostal lewy czy prawy na szczeke. Na nokaut nei ma silnego, kwestia tylko trafienia.

Najman musi rozwazyc ze MMA to nie boks i rekawice sa mniejsze i lzejsze i nie amortyzuja tak ciosow jak w boksie, wiec jak go Pudziowski trafi to moze byc mu bardzo smutno. Do tego facet ma dziwny sposob boksowania - ogladalem jakies jego walki i zauwazylem ze on zawsze jakby ignoruje przeciwnika swa postawa, przyjmuje cepy na leb zamiast ich unikac itp. To go moze zgubic tym bardziej, ze to nie boks tylko powazniejszy (juz) sport.

Pudzianowski z kolei jak dla mnie jest przereklamowany z sila. Mialem okazje bic sie w zyciu wiele razy i zauwazylem ze najwieksze znaczenie ma doswiadczenie i psychika. Czy Pudzian podola wyzwaniu, kiedy ma przed soba jakby nie bylo zdeprymowanego przeciwnika, ktory ma malo do stracenia (Najman jak przegra to jest jeszcze bardziej w dupie niz teraz)? Nie wiem - Pudzian przyzwyczail sie do wygrywania i do przewodzenia inym zawodnikom, tymczasem w ringu bedzie sam na sam z przeciwnikiem. Czy jest szybki? Trudno mi powiedziec, ale nie bedzie szybszy od Najmana, ma za duzo miesni i nie trenowal pod katem refleksu, szybkosci itp. Nie zdziwie sie wcale jak dostanie ze dwie piguly i zacznie sie kulgac jak Golota z Adamkiem (notabene tragiczna walka - nudy na pudy ogladanie jak jeden ucieka przed drugim, bijac go z doskoku a tamten niewiele robi).

Kto wygra?

Trudno typowac - obaj maja pewne walory i pewne wady. Walka w parterze to zdecydowana przewaga Pudziana, jest ciezszy a Najman nie zna sie na walce w parterze, przez parenascie tygodni niewiele da sie wytrenowac. Stojka. Cholera wie, ale tez Pudzian jest wiekszy i silniejszy, jak ma wicwiczony cios to moze znokautowac Najmana calkiem szybko. Najman ma wieksze doswiadczenie i zna sie na rignowym cwaniactwie, Pudzian doswiadczenia ringowego nie ma a to co zna ze zawodow silaczy na nic mu sie nie przyda.

Zatem jak dla mnie obaj maja swoje ataty, ale jednak Pudzian ma przewage, poniewaz Najman nie jest dobrym bokserem. Stawiam na Pudziana, ale nie zamierzam tracic na niego kasy

[budo_mags]

nie wierzę w to, że Pudzianowski wytrzyma kondycyjnie, nawet pomijając wcześniej przytaczane przeze mnie opinie naocznego świadka. nawet jeśli MP na treningach daje radę 3x5, to stres itd wykończą go max do 7 minuty, tzn padnie na początku 2 rundy. imo to jest szansa Najmana, który mimo wszystko ma to już za sobą.

[budo_novocaine]

Pudzianowski z kolei jak dla mnie jest przereklamowany z sila. Mialem okazje bic sie w zyciu wiele razy i zauwazylem ze najwieksze znaczenie ma doswiadczenie i psychika.

w mma przewaga sily jaka ma pudzian, ktorego sila jako jedynego czlowieka na ziemi mozna z pewnoscia powiedziec przereklamowana nie jest, ma bardzo duze znaczenie. wystarczy popatrzec, ze chocby taki gracie musial konczyc akebono przez dzwignie na nadgarstek.

nie wierzę w to, że Pudzianowski wytrzyma kondycyjnie, nawet pomijając wcześniej przytaczane przeze mnie opinie naocznego świadka. nawet jeśli MP na treningach daje radę 3x5, to stres itd wykończą go max do 7 minuty, tzn padnie na początku 2 rundy. imo to jest szansa Najmana, który mimo wszystko ma to już za sobą.

jesli pudzian zawalczy tak jak powinien, to ta walka nie powinna trwac dluzej niz 2 minuty.
najman to nie cro cop czy fedor. pudzian musi tylko zaslonic glowe, podejsc blisko, i zlapac.

[budo_mags]

jesli pudzian zawalczy tak jak powinien, to ta walka nie powinna trwac dluzej niz 2 minuty.
najman to nie cro cop czy fedor. pudzian musi tylko zaslonic glowe, podejsc blisko, i zlapac.

tzn jak zaplanował? :wink: sam chyba wiesz, jak to jest z realizacją "gryplanu" u debiutantów