Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ewolucja aikido Ch. Tissier


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
32 odpowiedzi w tym temacie

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Ewolucja aikido Ch. Tissier

Special Aikido demonstration by Christian Tissier Shihan:


Chciałbym poświecić ten temat ewolucji aikido Ch.Tissier. Będąc młodym i pięknym, miałem wiele okazji ćwiczenia na jego stażach i w jego dojo. Po przyjeździe do Montrealu, widuje go zupełnie sporadycznie, ostatnio ćwiczyłem u niego na stażu dzięki Voivod'owi. 8)

Od samego początku nie podobał mi się fakt, żeby ćwiczyć jego aikido, uke musi być mocno tresowany. Dzieki temu jednak, mógł on ćwiczyć dość ciekawe koncepty, które niejako odziedziczył po Yamaguchi sensei. Dlatego czasem i obecnie z pewna uciecha mogę uczestniczyć w jego stażach.

Niestety, Jeżyk zabił mnie tym filmikiem. Bowiem to co na nim widać, to wyraźna zmiana w aikido sensei'a. Po obejrzeniu doszedłem do wniosku, ze być może, zaczął on po raz pierwszy zbliżać się konceptualnie do tego co robią Chiba sensei i Kanai sensei.
Ten 'nowy' rodzaj przemieszczania się nogami jaki on tu prezentuje, jest nawiązaniem bezpośrednim do naszego ura-senkaku. Oczywiście, jego pozycja jest zbyt szeroka, ale mam mocna nadzieje ze z czasem ja zmniejszy. Co jeszcze ciekawsze, zmiana pozycji pozwala mu atakować centrum uke i stosować (świadomie czy nie) zasadę dwóch krzyżujących się kierunków sil jakie muszą oddziaływać na uke żeby można go było efektywnie przewrócić bez jego współpracy.

Wszystkie elementy jego ruchu zaczynają nabierać sensu: dzięki temu przemieszeniu się nogami, następuje obrót bioder w kierunku uke w momencie kontaktu co pozwala nie tylko efektywnie przekierować sile uke, ale tez skoncentrować cala sile rzutu w jednym kierunku. Nagle tylnia noga możne wytworzyć moc która po przekazaniu do bioder, barków i rak możne być przekazana dla uke.
Sensei w momencie rzutu ma pozycje dość podobna do naszej. Zadziwiająca ewolucja - koniec z wymachiwaniem rekami jak wiatrak, koniec z rzutami równoległymi to kierunku ataku!

Co więcej! w pewnym momencie widać wyraźnie użycie kokyu przy ataku gyaku hami katate dori..... Jeśli teraz konsekwentnie zastosuje nowe zasady ruchu do wszystkich technik, będzie to niezła rewolucja w jego stylu. Ciekawe którzy z jego uczniów to zaakceptują LOL Bez wątpienia pozwoli mu to jednak na uniezależnienie się stopniowo od dobrej woli uke. Nie będzie tez potrzebował żadnego 'kodu' żeby moc normalnie ćwiczyć z ludźmi z innych styli aikido. :wink:

Voivod - co ty na to? :twisted:
  • 0

budo_irimi reborn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 711 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier
Szczepan, chyba przekimałeś dobrych kilka lat z dźwiedziami :) :) :)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier

Szczepan, chyba przekimałeś dobrych kilka lat z dźwiedziami :) :) :)

A co przespałem? Rok temu nie robił takich sztuczek :P
  • 0

budo_jeżyk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1211 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WaWa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier

Szczepan, chyba przekimałeś dobrych kilka lat z dźwiedziami :) :) :)

A co przespałem? Rok temu nie robił takich sztuczek :P


(nie)stety robi je od wielu lat, przespałaś :twisted:
  • 0

budo_voivod
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1723 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Silicon Valley

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier

Voivod - co ty na to? :twisted:

A kimże ja jestem, żebym się w tym temacie wypowiadał...? Tyle może, że chłopaki majom rację, bo aikido Tissier ewoluuje szybciej, niż moje własne, choć sam tempo mam iście wyścigowe... :roll:
  • 0

budo_prorock
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2145 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Dania

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier

A co przespałem? Rok temu nie robił takich sztuczek :P

Pewnie jak do Kanady przyjeżdża to ma specjalny program dla tambylców.
To co pokazywał w Polsce też się zawsze różniło od tego czego uczył we Francji.
  • 0

budo_redakcja budojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 857 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier

A co przespałem? Rok temu nie robił takich sztuczek :P

Pewnie jak do Kanady przyjeżdża to ma specjalny program dla tambylców.
To co pokazywał w Polsce też się zawsze różniło od tego czego uczył we Francji.

No proszę - to brzmi jak powtórka z legendy o H.Kobayashim, który tylko w Europie nauczał prawdziwego aikido Kobayashi-ha i bocznej pozycji, bo w Japonii tak czuł się skrępowany swoim członkostwem w aikikai, że jego uczniowie z Osaki stoją do dziś w całkiem normalnej pozycji :) :)
Sorki za offtopa.

A wracając do tematu to biografom Tissier polecam odnotowanie niezwykle ciekawego wydarzenia jakim był specjalny zamknięty trening w paryskim dojo Tissier, który prowadził sensei Minoru Inaba(30.10.2008). Było to ważne spotkanie po ponad 30 latach, wiele wspomnień z czasów gdy obaj byli uczniami sensei Yamaguchi oraz kiedy Inaba przekazywał Christianowi tajemnice kashima kenjutsu (co miało później tak decydujący wpływ na jego aikido). W zajęciach obok gospodarza uczestniczyło około trzydziestki wybrańców z wąskiego kręgu inabowo-tissierowskiego.
Z drobnych uwag podczas zajęć kierowanych przez Inabę bezpośrednio do Christiana dosłyszałem tylko dwie - kolana jeszcze bardziej miękko oraz nieco zbyt usztywniona obręcz barkowa

  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier
Opowiedz Jureczku o tym spotkaniu coś wiecej, wiesz, uwielbiamy opowieści starych aikidokow...
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier

Opowiedz Jureczku o tym spotkaniu coś wiecej, wiesz, uwielbiamy opowieści starych aikidokow...

Szczepan, co ty Jurka nie znasz? Bąknie, rzuci na zachetę, apetytu na robi, a potem......

zaprosi do Budojo na dalsze zgłębianie kudenów i cymesów które posiadł pod jego ojcowskim okiem :) :lol: 8)


Ł. (podziwiający technikę reklamowego tizera w wykonaniu El Presidente od ponad 20 lat) 8)
  • 0

budo_wice psa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 108 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier

Chciałbym poświecić ten temat ewolucji aikido Ch.Tissier...


Widzę, że zaczynasz mocno wchodzić w darwinizm :wink: :lol: :lol:
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier

No proszę - to brzmi jak powtórka z legendy o H.Kobayashim, który tylko w Europie nauczał prawdziwego aikido Kobayashi-ha i bocznej pozycji, bo w Japonii tak czuł się skrępowany swoim członkostwem w aikikai, że jego uczniowie z Osaki stoją do dziś w całkiem normalnej pozycji :) :)
Sorki za offtopa.

Pewnie nieuważnie patrzyli 8)

Inaba przekazywał Christianowi tajemnice kashima kenjutsu (co miało później tak decydujący wpływ na jego aikido).


Tajemne techniki zza kotary? 8)
  • 0

budo_redakcja budojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 857 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier

Opowiedz Jureczku o tym spotkaniu coś wiecej, wiesz, uwielbiamy opowieści starych aikidokow...

Tylko nie starych!! :) :)
Pretekstem do spotkania były uroczyste pokazy budo z okazji 150 rocznicy traktatu o przyjaźni francusko-japońskiej. W pokazie zaprezentowali się Doshu, Tissier - aikido ,Inaba Kashima Shinryu, była też Youshin ryu naginata-jutsu oraz kendo i kempo.
Trening w dojo Tissier naprawdę nastrojowy, rzadko co mnie wzrusza ale czuło się w powietrzu że to była jedna z tych ważnych chwil o których się nie zapomina. Polska godnie reprezentowana przez czołowych kashimowców z Warszawy i nie tylko
.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier


No proszę - to brzmi jak powtórka z legendy o H.Kobayashim, który tylko w Europie nauczał prawdziwego aikido Kobayashi-ha i bocznej pozycji, bo w Japonii tak czuł się skrępowany swoim członkostwem w aikikai, że jego uczniowie z Osaki stoją do dziś w całkiem normalnej pozycji :) :)
Sorki za offtopa.

Pewnie nieuważnie patrzyli 8)


to ja tez sorki za offtopa ale...
pewnie jako jeden z nielicznych tutaj mialem przyjemnosc cwiczyc zarowno z europejskimi i japonskimi uczniami s. Kobayashiego
poniewaz tych europejskich tutejsi aikidocy znaja to powiem o tym japonskim
konkretnie Jiro Kimura sensei - caly staz piekny aikikai ze tak powiem :D frontalne pozycje, klasyczne techniki jak doshu mniejwiecej, ale na boku kiedy podszedl do mnie powiedzial "tak robimy ta technike, ale w kobayashi ryu..." i pokazl cos co bylo mi duzo blizsze niz caly staz :)
dlaczego tak zrobil, nie wiem, pewnie nalezy zapytac sensei Kimura, ale mysle ze zarowno wysnuwanie wnioskow ze w Japonii Kobayashi uczyl inaczej, jak i tych ze uczniowie japonscy patrzyli nieuwaznie to pomylka :)

koniec offtopa :) ))
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier

Special Aikido demonstration by Christian Tissier Shihan:


jak patrze na ten filmik to sie zastanawiam dlaczego niektorzy potrzebuja tyle czasu zeby odkryc tak oczywiste sprawy, a do tego nadal nie widza wiecej....

no nic pora pozna, dobrej nocki :)
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier
Szczepan użył dwóch odmiennych słów odnośnie tych "nowych" kroków Sensei Tissier: "ewolucja" w tytule i "rewolucja" w tekście. Tymczasem w potocznym rozumieniu "ewolucja" oznacza coś w rodzaju permanentnego procesu kierunkowego - dobrze więc by było określić w ogóle ten kierunek ewolucji aikido Sensei Tissier.
Co zaś się tyczy określenia "rewolucja w jego stylu aikido" to oznaczałoby to znaczącą zmianę w stosunkowo krótkim okresie - a ten filmik tego nie potwierdza. Zastosowany tu krok z przekierowaniem o 90 stopni jest bardzo stary. Sam miałem przyjemność posmakować go kilkanaście lat temu na jednym ze staży w Polsce ( konkretnie pierwszą technikę z ataku kata dori). Pozwolę więc sobie nie zgodzić się z tezą, że ten krok umożliwia rzucenie uke bez jego współpracy. Współpraca wpisana jest w główny nurt treningu aikido. "Atakujący" uke zawsze się przewraca. To wynika z jego roli. Nie jest to zresztą cecha wyłącznie aikido. We wszystkich systemach nauczających samoobrony istnieje podział na uke i tori. Np. podstawowy trening techniczny w krav maga nie różni się od aikido. "Atakujący" zadaje np pchnięcie nożem. "Broniący" się robi zejście i przechwyt ręki do kote gaeshi (jedna z podstawowych technik w krav maga). Następnie uderza kilkakrotnie w twarz - oczywiście bezkontaktowo czyli na niby - kopie w krocze ( zaatakowany symuluje zmianę ustawienia ciała spowodowaną "bólem", którego wszak nie ma ) oraz wykonuje rzut. Zasadnicza różnica pomiędzy krav maga a aikido dotyczy tylko szczegółów samej techniki ale forma treningu z podziałem na role jest taka sama.
Oczywiście w krav maga przywiązuje się wagę do realiów walki ulicznej analizując statystyczne scenariusze konfliktów, a w aikido całkowicie się to olewa.
Nie zgadzam się też, że aikido Sensei Tissiera wymaga tresowania uke. Tresowani uke występują przede wszystkim u nauczycieli japońskich - zwłaszcza w Japonii. Przewracają się zawsze, czy trzeba, czy nie, ponieważ wynika to dodatkowo - oprócz relacji tori/uke - z podległości służbowej pomiędzy nauczycielem a uczniem. Te dwa układy nie zawsze się pokrywają. W aikido Tissiera występują pewne założenia - zwane kodem, które zrozumiane pozwalają na swobodną i przyjemną praktykę. Tak jak w zabawie "kamień-nożyczki-papier". Jedyny zarzut jaki można tu postawić to ten, że owe kody nie mają nic wspólnego z walką. Ale, jak już wiele razy tu powiedziano, wielu aikidoków walka w ogóle nie interesuje więc ów zarzut ich nie dotyczy.
  • 0

budo_leone re
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 369 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier

... Tak jak w zabawie "kamień-nożyczki-papier". Jedyny zarzut jaki można tu postawić to ten, że owe kody nie mają nic wspólnego z walką. Ale, jak już wiele razy tu powiedziano, wielu aikidoków walka w ogóle nie interesuje więc ów zarzut ich nie dotyczy.


Tak ładnie i delikatnie to ująłeś... :wink: :D :D
  • 0

budo_irimi reborn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 711 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier

...W aikido Tissiera występują pewne założenia - zwane kodem, które zrozumiane pozwalają na swobodną i przyjemną praktykę.

No nie bałdzo. Nie określiłbym praktyki jako swobodnej. Przyjemna jest w takim sensie, jak przyjemny jest każdy trening aikido dla aikidoki, czy jak bieganie interwałów dla maratończyka (dla nielubiących biegać to raczej przyczynek do sraczki niż przyjemność). Jeśli ktoś ćwiczy zaangażowanie (to zależy od ćwiczącego, a nie od systemu w jakim aikido praktykuje), to jest to niezły wysiłek. Uke ma całkiem sporo roboty i to nie w kwestii automatycznego fikania koziołków jak zapewne sądzisz. Uke musi być non stop "obecny" w technice, jego robota trwa od onegai shimasu, do arigatou i także jego obowiązuje zanshin. Uke i tori non stop są pod wzajemną presją. To jest w tym właśnie najciekawsze i najtrudniejsze. To ten kod służący do pracy na macie. Cóż...
Widzisz to inaczej i oceniasz bardzo powierzchownie.

Tak jak w zabawie "kamień-nożyczki-papier".

Przyznam, że nie dostrzegam tu żadnej analogii. W tym miejscu jakiś glut Ci wyszedł chyba, albo ja za ciemny jestem.

Jedyny zarzut jaki można tu postawić to ten, że owe kody nie mają nic wspólnego z walką. Ale, jak już wiele razy tu powiedziano, wielu aikidoków walka w ogóle nie interesuje więc ów zarzut ich nie dotyczy.

Ale racja - walki nie ma, w końcu to aikido... 8)
  • 0

budo_leone re
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 369 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier

... czy jak bieganie interwałów dla maratończyka (dla nielubiących biegać to raczej przyczynek do sraczki niż przyjemność).


Chłopie, co Ty piszesz o interwałach!? Wiesz na czym taki trening polega!? W aikido nie ma miejsca na taki trening, bo wy "nie trenujecie, tylko ćwiczycie" - jak już kiedyś słyszałem...
  • 0

budo_irimi reborn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 711 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier
Leo, chłopie, nie skumałeś. Spróbuj jeszcze raz przeczytać.
Nie w każdym treningu chodzi o to by zasuwać na 85% HRmax. Trening aikido jest bardzo techniczny, a do pracy nad dynamiką może służyć jiuwaza, czy robienie technik na liczenie. W aikido nie prowadzi się walk, więc wytrzymałość jest sprawą drugorzędną, która jedynie gdy się ja wypracuje przy znacznym zmęczeniu pozwala się skupić na technice, a nie łapaniu oddechu.
Ale zupełnie nie o to chodziło w porównaniu. Na treningu kyudo zapewne umarłbyś z nudów, a kogoś innego to kręci i jest dla niego "przyjemne". Niektórzy na myśl o biegu dostają torsji, dla innych to przyjemność. Rozumiesz teraz chłopie?

Co do treningu interwałowego, szczególnie w kontekście biegów długodystansowych, to wiem całkiem sporo...
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Ewolucja aikido Ch. Tissier
Niezwykle uprzejmie bym prosil nie zasmiecac tego tematu offtopikami typu kravka czy inne skutecznosci. Osobiscie jestem starym dziadem, zaczynalem cwiczyc z Ch.Tissier jak wiekszosc piszacych na forum sikala w pieluchy. Wiec bym prosil bez dyrdymalow co ja potrafie zobaczyc w jego cwiczeniu a co nie. :twisted:

no, juz mi przeszla krwiozercza wscieklosc :wink:
Jest to instruktor niezwykle interesujacy, nie tylko dlatego ze cwiczy od wiekow. Ale ostatnio nie mam z nim zbyt czestego kontaktu, a on w Polsce bywa czesto, stad temat na dyskusje. Temat bylby bardziej interesujacy jakby sie mocniej technicznie wypowiadali ci ktorzy sie uwazaja za jego uczniow ? Bardzo prosze? :oops:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024