Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

budo_sympatycznylobu
  • Użytkownik
  • Pip
  • 29 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
Moze temat lekko zaskakujacy, ale...

Jak jest u was na treningach - czy trenerzy pozwalaja sobie na takie podejscie w stylu - jak zle to zrobisz to 100 pompek i osobiscie przypilnuje, by bylo dokladnie 100; jak sie nie zamkniesz to przypierdole (chodzi o gadanie) itp.? Czy tez np. jesli ktos chwile cos pogada, to cala sala pompuje (odpowiedzialnosc zbiorowa)?

Powiem uczciwie chodzilem na treningi przez jakis czas do jednego klubu i tam trener, przesympatyczny gosc, nie kojarze, by choc raz tak podszedl do sprawy. Zawsze w jakis zartobliwy, choc skuteczny sposob zalatwial takie problemy - np. drodzy panowie, jesli chcecie sobie pogadac, nie ma problemu, wezcie sobie po butelce wody mineralnej, idzie do szatni i jak sie wygadacie, zapraszam ponownie, bedzie nam milo znow was widziec. I o dziwo skutkowalo. Choc zdarzylo sie chyba tez, ze goscie rzeczywiscie poszli sobie pogadac i dla trenera nie byl to problem. Zupelnie normalnie traktowal ich po powrocie.

Niestety przeprowadzilem sie do innego miasta. Bylem w trzech klubach i praktycznie w kazdym uslyszalem cos co troche mnie zrazilo. Nie wiem, czy moze sie starzeje, ale chcialbym zyc w kraju, gdzie ludzie sie szanuja, i to nie zaleznie, czy sa mistrzami sztuk walki, czy zwyklymi mieczakami. Tym bardziej, ze przeciez na zajecia tego typu idzie sie dla przyjemnosci, a przynajmniej tak powinno byc. I ciezko kogos zmusic na sile do czegos. Albo masz motywacje, albo przypomina to ciagnieniecie osla za uszy, kiedy osiol uparl sie, ze nie ruszy i krzyki i tak niewiele zmienia. ;) Hmmm.....

Jakie macie podejscie do tego typu spraw?
  • 0

budo_szymon247
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 267 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
Lekka dyscyplina zeby trenerowi nie robic zamieszania na sali moze byc ale nie spotkałem sie z czymś takim co opisujesz. Zawsze rozmawiamy na treningach, z trenerem rowniez.
Jeśli chodzi o pompki to trener mowi ile ich robic ale tak naprawde kazdy robi ile moze, w koncu najlepiej zna swoje mozliwosci. Jesli chodzi o "odpowiedzialnosc zbiorowa" to jest to dobra metoda wychowawcza np na dzieci ktore zaczynaja sie popychac a nastepnie np nie chca przyznac. Nie wyobrazam sobie czegos takiego u doroslych. Trening sztuk walki to nie szkola podstawowa. Człowiek idzie po ciezkim dniu aby sie "wyluzowac" :)
Znacznie przyjemniej tak sie trenuje, przynajmniej mi to odpowiada i nie wyobrazam sobie treningu wygladajacego gorzej niz wojsko.
  • 0

budo_isao
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1470 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz/Brighton
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
U nas jest dyscyplina w dziecięcych sekcjach, maluchy trzaskają jumpingi co chwila xD
Ale u starszych nie potrzeba, bo jest spokój, w sumie raz ostatnio jakiś nowy błaznował, to mu trener dosrał, ale ogólnie jest spokój- czasem tylko zapyta co to za pogaduchy i tyle, ogólnie jest spokój.
  • 0

budo_ii
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 69 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
Rodzaj dyscypliny powinien zależeć wg mnie od przedziału wiekowego (i pewnie mentalnego) osób trenujących. U nas w sekcji są w zasadzie ludzie tylko w wieku 20-30+ lat, pracujący z rodzinami itp., którzy raczej wiedzą po co przychodzą i wystarczy hasło "ciszej" żeby ludzie przestali gadać.

...jak zle to zrobisz to 100 pompek i osobiscie przypilnuje, by bylo dokladnie 100...


8O
Treningi są właśnie po to żeby ciągle korygować błędy, a nie karać za nie 8O

Jak dla mnie jeśliby trener krzyczał, karał zbiorowo itp. to by mi się szybko odechciało chodzić na treningi (i nie uważam się za starego :D ), to ma być przede wszystkim satysfakcja i skupienie na treningu a nie na trenerze (bo a nuż się doczepi).
  • 0

budo_sympatycznylobu
  • Użytkownik
  • Pip
  • 29 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje

Znacznie przyjemniej tak sie trenuje, przynajmniej mi to odpowiada i nie wyobrazam sobie treningu wygladajacego gorzej niz wojsko.


Moze nie przesadzajmy z tym gorzej niz wojsko. ;) Az tak zle nie bylo i w zadnej sekcji gdzie bylem tego typu teksty nie pojawialy sie co chwila, ale nawet dwa, trzy wystarcza by jakis niesmak zostal (i to nie koniecznie kierowane do mnie, ale w ogole).
  • 0

budo_robertgt3
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 180 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje

U nas jest dyscyplina w dziecięcych sekcjach, maluchy trzaskają jumpingi co chwila xD
Ale u starszych nie potrzeba, bo jest spokój, w sumie raz ostatnio jakiś nowy błaznował, to mu trener dosrał, ale ogólnie jest spokój- czasem tylko zapyta co to za pogaduchy i tyle, ogólnie jest spokój.


bylem na jednym trenie jak trener packami rzucal ;p ale ogolnie jest spokoj.

na karate pamietam ze jeden koles bąka puścił ( a cisza akurat byla xD ) i od razu dostal 50 kosci... od tamtego czasu przestal chodzic... (jeden z jego pierwszych treningow, a sily za bardzo tez chlopak nie mial... )
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
Pompki za bąka to już przegięcie...
  • 0

budo_dxa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 386 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
Niektorzy to by nie wstawali z ziemi :)
  • 0

budo_isao
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1470 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz/Brighton
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje

bylem na jednym trenie jak trener packami rzucal ;p ale ogolnie jest spokoj.


To nie wiem co się musiało dziać, żeby on napierał packami w ludzi xD
A w kogo? :P
  • 0

budo_robertgt3
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 180 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje


bylem na jednym trenie jak trener packami rzucal ;p ale ogolnie jest spokoj.


To nie wiem co się musiało dziać, żeby on napierał packami w ludzi xD
A w kogo? :P


w oka i zycha... jaja chyba sobie robili z czegos... ale tak dla bk rzucal, wiesz, jak to ON ;]
  • 0

budo_vicek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 306 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Osiedla Hutnik
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
Nikomu sie nie podoba takie traktowanie mysle, wpadasz po ciezkim dniu, roboty po uszy, kobita jeczy, jestes zly bo ktos cie wkurzyl i jeszcze trener odpierd... jakies akcje. Nie do pomyslenia taka akcja, naszczescie nigdy tak nie mialem i miec nie chce :P
  • 0

budo_novocaine
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5882 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:uk
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
tez tak nigdy nie mialem (no, poza kyokiem 6 lat temu; pompki i "wspomaganie" pasem). teraz to w ogole mam zajebista atmosfere ;) deejay moze potwierdzic.
  • 0

budo_macleod
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 471 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jungle

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
kiedys slyszalem taka relacje z obozu kyokushin. Sensei wszedl na sale z kijem i kazal wykonywac kata. Przechodzil miedzy szeregami i uderzal w tego i owego "sprawdzajac napiecie miesni". Jeden z karateka po otrzymaniu takiego razu krzyknal glosno "au" potem skierowal sie ku wyjsciu. Na to trener biegiem za nim i krzyczy" czekaj! nie idz! masz ten kij, teraz ty mnie, moze byc mocniej, ja wytrzymam"
  • 0

budo_isao
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1470 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz/Brighton
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
Utrata autorytetu..? Powinien dać mu wyjść i nie przerywać ćwiczeń.
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
Może to jakiś dzieciak był, a trener bał się reakcji rodziców jak sie dowiedzą :)
  • 0

budo_tylkoontamstoi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 242 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:lunatic asylum
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
Zależy jak mocno dostał, ale to co zrobił sensei było po prostu głupie.
  • 0

budo_isao
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1470 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz/Brighton
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje

Zależy jak mocno dostał, ale to co zrobił sensei było po prostu głupie.


Jeśli zrobił to jak trzeba- to nie są mocne ciosy. Mają zwracać uwagę na błędy, bez przerywania praktyki, stosowane także w różnych dojo zen. Kij za pomocą, którego się to robi nazywa się kijem obudzenia, używa się go, gdy np. ktoś się za bardzo spina, albo właśnie za bardzo rozluźnia.
  • 0

budo_tylkoontamstoi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 242 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:lunatic asylum
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje

Jeśli zrobił to jak trzeba- to nie są mocne ciosy. Mają zwracać uwagę na błędy, bez przerywania praktyki, stosowane także w różnych dojo zen. Kij za pomocą, którego się to robi nazywa się kijem obudzenia, używa się go, gdy np. ktoś się za bardzo spina, albo właśnie za bardzo rozluźnia.

Chodziło mi o "czekaj! nie idz! masz ten kij, teraz ty mnie, moze byc mocniej, ja wytrzymam". A lekkie "kijowanie" na treningu zupełnie mi nie przeszkadza.

Inna sprawa, jeśli sensei walił z całej pary.
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
z całej pety :lol: :)
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: Pompowanie, pokrzykiwanie i... chyba sie starzeje
piąty element jakiś
za dużo palnik utwardzał? :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024