

Biorąc wszystko na poważnie, to faktycznie Andrzej radził sobie dobrze na początku walki i zaczepiał Fedora swoimi prostymi. Dużo osób pisze, że gdyby walka dalej się potoczyła, to Androvski by wypunktował Fiedje, według mnie gdyby walka się potoczyła dalej, to Fedor by w końcu zszedł do parteru, a tam nie byłoby litości dla Leonidasa

Każdy ma swój punkt widzenia, ta walka na wiele sposobów mogłaby się potoczyć. Jednak skończyła się tak, a nie inaczej.
Co do Roach'a jego wypowiedź, żę Fedor w momencie uderzenia pewnie zamknął oczy, świadczy tylko o tym jak bardzo ubolewa nad porażką i głupotą AA. Po jakiego ..... to kolano. Wypowiedzi Roach'a są jednak trochę żałosne.
Vitor znobił z Lindlanda miazgę, w pewnym momencie to jego telepanie sie po ringu było nawet straszne. Barrnet będąc tyle czasu w dosiadzie mógł to wcześniej skończyć. Baby Fedor strasznie słabą walkę pokazał, jak trenuje z Fedorem to chyba wiec na czym polega g&p nie wiem czemu nie schodził do parteru

Anakonda Babalu też świetna. Mam nadzieję, że Soku zacznie coś walczyć, bo ma talent.
To tak w skrócie. Gala całkiem niezła, płace dla zawodników trochę absurdalne, aż się człowiek zastanawia czy Affliction tak źle stoi jak wszyscy przewidują.
Pozdrowienia M.