42 odpowiedzi w tym temacie

[budo_underground]

Jest parę dobrych szkoł tai chi w Polsce, lepiej popytaj chłopaków na kung fu, z tym że jeżeli chcesz ćwiczyc to do obrony na ulicy, nie polecam. Jeżeli dla zdrowia, jak najbardziej. Znam parę osób co się tym zajmują, chcesz konkrety to na priv, ale na strzelanie chi w przeciwnika bym nie liczył

[budo_fortis]

Po części to naśmiewanie pochodzi własnie z realnej wiedzy.

Znowu się z tobą zgadzam. Ale też wydaje mi się że bardziej realną wiedzę na ten temat to mają mistrzowie tai chi czy ryu-te niż ci 20 latkowie, którym się wydaje że jak potrafią komuś przywalić z pięści to już wszystko wiedzą o walce. Ale zdaje się że takich nie ma na tym forum i muszę szukać gdzie indziej. Zauważ, że nie pytałem się co jest bardziej skuteczne tylko gdzie tego uczą, a czy jest skuteczne i na ile to chcę się przekonać sam. Wiem, że na ulicy to najskuteczniej jest kogoś zastrzelić.

[budo_yeri]

Fortis-jeśli Ty poważnie pytasz,to te wszystkie style typu tai-chi,aikido,itp sobie daruj,naprawdę.Jeśli natomiast koniecznie chcesz się bawić chi to w Wawie jest tego pełno,bez trudu znajdziesz coś dla siebie.Trening takich styli jest miły,odprężający i odstresowujący,ale te spektakularne efekty z filmików na youtube to tylko pic na wodę niestey.I jeśli będziesz sobie z tego zdawał sprawę to trening takiego stylu może być dla Ciebie miły i pożyteczny,natomiast jeśli potraktujesz to na serio to niestety stracisz tylko czas i pieniądze.Powodzenia.

[budo_novocaine]

nie sluchaj Yeri'ego. on sam stosuje takie techniki i nie chce, zeby wiecej ludzi je znalo :twisted:

[budo_yeri]

Karku,jak jeszcze raz zdradzisz mój sekret to dostaniesz z kame-hame-hy
I sam nie ściemniaj,że dzwigasz żelazo,bo równo tai-chi dajesz i stąd Twa siła

[budo_)pit(]

Karku,jak jeszcze raz zdradzisz mój sekret to dostaniesz z kame-hame-hy

Chyba za dużo DragonBalla


P.S. Przepraszam, nie mogłem się powstrzymac.

[budo_dar75]

Co nie Livię?

Że co proszę?

Tak jedna nadobna z tego forum wyjechała kiedyś Singowi z rjuta. Wprawdzie wyglądało ta jak lewy sierpowy, ale wiemy, że był to prawdziwy rjut.
Nasz moderator nie jest juz od tej pory sobą

Edyta: fortis w innym temacie napisałeś, że szukasz czegoś co Ci pozwoli na skuteczną samoobronę.
Albo skuteczna samoobrona, albo zabawa w chi.

[budo_khunag]

taiji wcale nie musi być takie od dupę rozbić, są kluby, gdzie się normalnie zakłada rękawice, tłucze po ryjach i uczy walczyć, ale w PL na pewno nie ma takich dużo

[budo_fortis]

fortis w innym temacie napisałeś, że szukasz czegoś co Ci pozwoli na skuteczną samoobronę. Albo skuteczna samoobrona, albo zabawa w chi.

Rzeczywiście szukam sammobrony, ale nie widzę powodu dla którego nie miałbym się zajmować obiema rzeczami. Zresztą bez obawy, nie jestem taki naiwny, żeby od razu spodziewać się po tym chi cudów. Po prostu temat jest dla mnie ciekawy i chcę mu się przyjrzeć z bliska. Ok. nie widzę już sensu dalej miętosić tego tematu.
Jak ktoś ma coś do powiedzenia o samobronie to zapraszam do drugiego tematu.
Dzięki za komentarze.

[budo_mags]

Ale też wydaje mi się że bardziej realną wiedzę na ten temat to mają mistrzowie tai chi czy ryu-te niż ci 20 latkowie, którym się wydaje że jak potrafią komuś przywalić z pięści to już wszystko wiedzą o walce.

a ty wiesz coś więcej, niż się naoglądaleś na youtube?
poczytaj o tym, czym sa style wewnętrzne wu-shu, jakie są cele i założenia ich treningu, a potem dopiero weź się za oglądanie oszołomów od powalania bezdotykowego.
naoglądałes się filmów, bezkrytycznie przyjąłeś to co tam zobaczyłes i teraz bronisz ich, żeby nie wyjść na naiwną ofiarę naciągaczy. wyluzuj.

[budo_fortis]

A ty wiesz cokolwiek o chi? Też wyluzuj.

[budo_khunag]

[budo_mradu]

buahaha, a Ty go forits znasz ze tak piszesz?

[budo_mags]

bezdotykowo mnie rozpoznał

[budo_khunag]

buahaha, a Ty go forits znasz ze tak piszesz?

hahahahaha, siedemnaście - zero

[budo_isao]

hahahahaha, siedemnaście - zero

A dziwiłeś się mojej nominacji dla Ciebie ;]
Zostawcie gościa w spokoju, chce się bawić w chi, dim-maki czy king kongi to niech się bawi i nara... flame tu nikomu niepotrzebny.

[budo_khunag]

A dziwiłeś się mojej nominacji dla Ciebie ;]

Się nie dziwię, a jeśli nie rozumiesz dlaczego uwaga Mradka była srogim ownagem, to już nie moja wina

[budo_yuda]

dokladnie... ja cwicze ryu-te juz naprawde kilka lat i z czystym sumieniem moge powiedziec ze w 99,9% te wszystkie video z nokautami, smiertelnymi kiai itd. itp. to zwykly chwyt marketingowy zeby zainteresowac np. takich jak Ty, to jest wszystko robione dla $$ niczego wiecej

jesli znajdziesz kogos kto powie... naucze cie kyusho... to podziekuj temu panu bo nie osiagniesz nic oprocz pustego portfela... a jesli zacznie czegos uczyc, pokazywac to nie bedzie to kyusho-jutsu tylko pewnie dillman-jutsu

rada: zapomnij wogole o czyms takim jak kyusho, idz na boks, mma, jakies twardsze karate... cos co uczy WALCZYĆ a nie nokautowac krzykiem

[budo_rafał nocuń]

Widziałem wczoraj w telewizji latający w powietrzu samolot. Co za bzdura! Jak kilka ton stali może latać? Zrobiłem nawet próbę. Rzuciłem w powietrze młotek (zaledwie kilogramowy) i... nie chciał latać! Tak, więc to wszystko oszustwo...

Tak, ale mógłbym też poczytać trochę o zasadach aerodynamiki, pojechać na lotnisko i zobaczyć na własne oczy, mógłbym też kupić bilet i polecieć tym samolotem. Doświadczyć tego na własnej skórze...
Zajmuję się sztukami walki prawie 30 lat i kiedyś też w to nie wierzyłem...

Wiara, obojętnie czego dotyczy, jest prywatną sprawą każdego człowieka i ingerowanie w nią jest co najmniej nietaktem.
Zupełnie inną sprawą jest , czy będę miał w sobie dość siły, energii, i pokory żeby tę wiarę sprawdzić...

[budo_kubuś puchatek]

A ja jednak wole, zeby nie tlumaczyc nieznanego, jeszcze bardziej nieznanym.
Pozdrawiam
K_P