Poświęcenie dłoni
Napisano Ponad rok temu
Ostatnio wpadła mi do głowy pewna śmieszna myśl dotycząca walki nóż-nóż przy założeniu że przeciwnicy po prostu chcą się pozabijać (sytuacja rzadka i be, ale nie o "kodeksach" tu mowa).
Chciałem podzielić się tą myślą i przedyskutować ją w gronie które zna się na rzeczy lepiej niż ja, i tak mi się przypomniało forum budo. No i jestem.
Weźmy więc naszą sytuację na warsztat - dwóch nożowników, po obu stronach szanse na przeżycie marne. Nożownik A w pewnym momencie bardzo chce zakończyć walkę, bez względu na koszty. Wie że jeżeli nie zakończy, szanse że następnego dnia będzie mógł bawić się swoim EDC są nikłe. Tak więc korzystając z dogodnej chwili... nadziewa lewą (zakładamy że jest praworęczny) dłoń na nóż przeciwnika. Pod wpływem adrenaliny ból dociera przez niego jak przez mgłę. W tym momencie szanse przeżycia teoretycznie drastycznie rosną - nożownik A zmniejsza dystans i kończy nożowika B. Spójrzmy z bliska:
-Ból i szok mogą sparaliżować nożownika A na kilka cennych dla nożownika B sekund.
-Ostrze może się ześlizgnąć z jego dłoni, nie wbić się wystarczająco głęboko lub po prostu zatrzymać na kości.
-Siła może być zbyt mała, ostrze może nawet nie przebić skóry.
-Jeżeli nożownik A jest bardzo "nakręcony", teoretycznie może zmniejszyć dystans i zaatakować odsłoniętego nożownika B.
-Pytanie czy nożownik B rzeczywiście jest odsłonięty? Co prawda jego ostrze jest mniej więcej unieruchomione kilka centymetrów za punktami witalnymi nożownika A, ale wciąż ma lewą (zakładamy że obaj trzymają swoje zabawki w prawicach) dłoń no i możliwość przejścia na prawo, chwilowo poza zasięg pana A. Po przejściu "półobrotem" na prawo nożownik A ma dość małe szanse na skuteczną penetrację, musi obrócić się za nim. Przez ten czas nożownik B może wyszarpnąć ostrze z jego dłoni. Nie zapominajmy też o tym, że do pana A stopniowo może docierać ból rozwalonej łapki, co stopniowo powinno odbierać mu siły i wolę walki.
-Z innej beczki - całkiem możliwe że pan B może po przejściu poza zasięg pana A wydobyć kolejną zabawkę lewą dłonią i dokonać skutecznej penetracji xD
-Do powyższego - może również zostawić ostrze w dłoni biednego A i odskoczyć, dobyć kolejnej zabawki i kontynuować walkę z pokiereszowanym A, lub po prostu uciec.
Spójrzcie na ten temat z przymrużeniem oka - to raczej popołudniowe zabawy w "co by było gdyby" i rozważania na temat niż poważna dyskusja xD
Miłej zabawy.
Napisano Ponad rok temu
Spójrzcie na ten temat z przymrużeniem oka - to raczej popołudniowe zabawy w "co by było gdyby" i rozważania na temat niż poważna dyskusja xD
Miłej zabawy.
Takie rozważania to były, u Morrella w którymś "Bractwie ..." , chyba w jakiejś kontynuacji "Maratończyka" Goldmana i chyba w którymś opowiadaniu R.E. Howarda. Tylko tam to podawano jako tajniki/styl xxx. Jak byłem młodszy, to pożerałem takie książki jak chińskie dziecko ryż.
Napisano Ponad rok temu
zgodnie z planem - ręka została poświęcona, tylko nic w zamian
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
O opinie w powyzszej sprawie prosze pytac transeksualiste z filmiku lub/ i pana Stana Lee (ponizej wyjasnienie
Napisano Ponad rok temu
poświęcający wysuwa rękę do przodu, w tym momencie przeciwnik wyprowadza cięcie na nadgarstek i zwiększa dystans
zgodnie z planem - ręka została poświęcona, tylko nic w zamian
mam to samo zdanie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
OSA – kompendium
- Ponad rok temu
-
nowa miłość Cizzii
- Ponad rok temu
-
Seminarium z Rayem Floro
- Ponad rok temu
-
Pananandata lub inny styl walki nożem???
- Ponad rok temu
-
Teleskop dla początkujących
- Ponad rok temu
-
Policjant (broń palna) vs nóż - poszukuję filmiku
- Ponad rok temu
-
"noże sprężynowe są w Polsce nielegalne."<-WTF?
- Ponad rok temu
-
Grivory i Noże z niego wykonane
- Ponad rok temu
-
nożownicy w UK - kampania
- Ponad rok temu
-
nunchaku szczecin
- Ponad rok temu