Aikido...Piękne dla oka...A w samoobronie "ciniutko&quo
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Idzie Gepard przez dżunglę i słyszy wołanie:
- Na pomoc, help!
Patrzy, a tu Słoń wpadł do rozpadliny i nie może wyjść.
Słoń:
- Pomóż mi wyjść!...
Gepard:
- No dobra - podaje mu łapę i ciągnie. Ale Słoń jest za ciężki.
- Słuchaj, skoczę po mojego kumpla Jaguara to razem cię wyciągniemy. No
i polazł. Przyszedł Gepard z Jaguarem i wyciągnęli Słonia. Minął
tydzień. Idzie Słoń przez dżunglę i słyszy wołanie o pomoc. Patrzy, a tu
Gepard wpadł do rozpadliny.
Gepard:
- Pomóż mi, Słoniu!...
Słoń:
- No jasne, mój przyjacielu! Podam ci mojego członka, złapiesz się go i
cię wyciągnę, OK? Słoń podał członka Gepardowi. Ten złapał się i wyszedł
z dziury.
MORAŁ:
Jak masz dużego członka to niepotrzebny ci JAGUAR
Napisano Ponad rok temu
Już wiadomo po co ćwiczymy aikido? Bo jest to modna sztuka ruchowej ekspresji, nawiązująca do wschodniej filozofii, a zblazowani postmodernistyczni ludzie zachodniej cywilizacji, w przeważającej większości intelektualiści (stąd podobieństwo solówek aikidoków do solówek informatyków ) szukają nowych doświadczeń bliskości i grupowego wspólnego wysiłku, co pielęgnuje atawistyczne cechy pierwotnych łowców, tak ważne dla zdrowia psychicznego. Bez niepotrzebnego narażania się na konfrontacje przekładające się na utratę koniecznego w wielu zawodach prestiżu związanego ze śladami bójek na twarzy.
Choć w zarotbliwej formie, ale Niedzwiedz slusznie wskazał na jedna z pierwotnych motywacji , myśle, ze calkiem sporej grupy cwiczacych.
Dodam, ze IMHO ciekawa jest dalsza ewolucja.
Ludzie albo (pomijam wypadki losowe jak kontuzje, sytuacja rodzinna itp.):
1. po drodze odpadaja, bo nie sprawdza im sie cel, nudza sie, sa rozczarowani itp.
2. zostaja podchodzac do tego zajecia na zasadzie rekreacyjnej
3. zostaja z przyzwyczajenia, wzgledów towarzyskich i zdawania co jakis czas kolejnego egzaminu
4. zostaja rozwijając jako cel doskonalenie umiejetnosci pokonania przeciwnika
widzac w Aikido przede wszystkim narzędzia
5. zostaja, bo cel przeksztalca sie w milosc, o ktorej tak ladnie napisal Voivod
6. zostaja , bo zaczynają dostrzegać IMHO rzeczywiste przesłanie Aikido tzn. szeroko rozumiane ai i ki
Oczywiscie numer 2 i 3 moze byc bardzo sympatyczny, ale watpie aby w ten sposób osiagano jakies wieksze rezultaty
Numer 4 prowadzi czesto do osiągnięcia zdumiewajaco wysokich umiejetnosci , ale myslę, jest ograniczony, bo na pewnym etapie rozwoju kończy sie motywacja a sztuka polega na wynajdowaniu ciekawostek technicznych
Numer 5 i 6 sa w zasadzie podobne, choc szostka jest formą uświadomionej piatki.
Nie musze dodawac, ze gleboko wierze , ze tylko ci ostatni maja szanse zbliżyc sie do Dziadka.
Napisano Ponad rok temu
pozdrowka
Napisano Ponad rok temu
i wcale nie o skutecznosci
w pewnym momencie okazalo sie cos czego sam sie po sobie nie spodziewalem,,,,
lubie byc nauczycielem, realizuje sie poprzez nauczanie innych
dlatego cwicze aikido
dlaczego poprzez aikido, a bo lubie uczyc tego co sam rozumiem
a akurat to jest cos co rozumiem...
jesli ktos chce wiedziec jak rozumiem to jedyna droga otrzymania tej informacji jest wybranie mnie na swojego nauczyciela
jedni to robia inni nie
nie ma zycia bez ryzyka...
Napisano Ponad rok temu
realizuje sie poprzez nauczanie innych
He he mam nadzieję, ze nie mylisz uczenia z pouczaniem innych to dwie rożne bajki
Ja tam - tak w aikido jak i na innych płaszczyznach - raczej za Faustem Goethego powtórzę
Magistrem jestem, nawet zowią mnie doktorem,
I tak latami z męką, z wewnętrznym oporem
Oświecam rzeszę uczniów bezpłodnym zarzewiem
I wiem, że nic nie wiemy - i że ja nic nie wiem"
Ł :wink:
Napisano Ponad rok temu
to inny, znany moze mnie mysliciel...
W kazdym razie chlopaki ciesze sie razem z Wami
Napisano Ponad rok temu
"w drwine i ironie wciaz obracjac swiat, sprawiamy iz jest on g.. wart..."
to inny, znany moze mnie mysliciel...
W kazdym razie chlopaki ciesze sie razem z Wami
Ee tam, on (ten mniej/ Tobie (?) znany myśiciel) chyba mylił powagę z ponuractwem, a wszak
Brak poczycia humoru nie zawsze jest dowodem powagi
A. Słonimski
Napisano Ponad rok temu
(cytowany przeze mnie mysliciel jest mi osobiscie dosc dobrze znany )
Napisano Ponad rok temu
MORAŁ:
Jak masz dużego członka to niepotrzebny ci JAGUAR
Ani żadne naszywki :twisted:
Napisano Ponad rok temu
mnie ponuractwo zarzuasz, Bracie Labedziu chybascie rozum postradali...
(cytowany przeze mnie mysliciel jest mi osobiscie dosc dobrze znany )
"No, bo mnie zmyliły" 8)
Napisano Ponad rok temu
To czy twoje aikido jest skuteczne zalezy tylko i wylacznie od tego po co trenujesz i jak trenujesez ?Trenuje 4 lata i na palcach moge policzyc ile treningow opuscilem, a na kazdym daje z siebie 120%. Mam dosyc kolesi ktorzy przychodza na trening, nie potrafia uderzyc np. lewym prostym a potem wychodza na ulice i mowia ze aikido nie jest skuteczne .
Pozdrawiam wszystkich trenujacych SW.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
zwlaszcza ta typowa aikidocka technika ogoshi
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Sposoby robienia jodan tsuki ikkyo
- Ponad rok temu
-
Wiek i dany
- Ponad rok temu
-
shihan Nobuyuki Watanabe kim on jest ?
- Ponad rok temu
-
Staż z G.Savegnago 8 Dan (Szczecin 07-08.11.2008)
- Ponad rok temu
-
Tatami
- Ponad rok temu
-
To w ramach samouwielbienia
- Ponad rok temu
-
Dwa ciekawe cytaty
- Ponad rok temu
-
Staż z Sensei Ch. Tissier (15-16.11.2008) w Poznaniu
- Ponad rok temu
-
aikido sportowe
- Ponad rok temu
-
Staż z Takashi Kuroki 4 dan
- Ponad rok temu