Tomoe nage do bjj jest zajebiste ale mi z tego nic poza wciągnięciem do gardy nie wychodzi :?
Może dla tego, że nie kładziesz swojej dupy przy stopie rzucanego :wink:
Błędy w metodyce nauczania...
Napisano Ponad rok temu
Tomoe nage do bjj jest zajebiste ale mi z tego nic poza wciągnięciem do gardy nie wychodzi :?
Napisano Ponad rok temu
jjjep, przedstawiciele różnych styli mogą mieć piękne rzuty, np. ten jakiś chiński styl:
Chyba wyraźnie napisane GRAPLERSKICH SPORTACH - a judo jest tylko JEDNYM z nich.
.....W końcu zapaśnicy też rzucają nie gorzej od Judoków i to pięknie rzuty takie jak:
seoi nage, ura nage, kataguruma, uchi mata, koshi guruma, sukui nage, dakiwakare.......i wzasadzie można by prawie wszytkie wymienić.
Zresztą sami zobaczcie 8) technika popqarta brutalną siłą ...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Seoi Nage z kolan po angielsku nazywa się: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
W bjj właściwie nie ma ujednoliconego nazewnictwa, poza kilkoma kluczowymi technikami. Te, które są nazwane, nazwane są głównie z wygody: trójkąt zamiast sankaku jime (lub duszenie trójkątne w dosłownym tłumaczeniu), armbar (balacha to nazwa wschodnioeuropejskia) zamiast ude hishigi juji gatame i tak dalej. Wiele nazw bierze się z zapasów (np. scarf hold zamiast kesa gatame). Książki się tłumaczy, filmy się tłumaczy, czemu by nie tłumaczyć nazw technik?Natomiast całkiem zdumiewa mnie nazewnictwo używane w BJJ 8O
Napisano Ponad rok temu
Tomoe nage do bjj jest zajebiste ale mi z tego nic poza wciągnięciem do gardy nie wychodzi :?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Natomiast całkiem zdumiewa mnie nazewnictwo używane w BJJ 8O
...trójkąt -.sankaku jime (lub duszenie trójkątne w dosłownym tłumaczeniu), armbar -ude hishigi juji gatame scarf hold -kesa gatame)
...i ztym się w pełni zgadzam ja też nie dbam przesadnie o nazewnictwo.Jest oczywiście pożytek z usystematyzowanego nazewnictwa technik: jest nim łatwość rozmawiania o nich..... Upraszczanie i lokalizacja pozwalają się skupić na tym, co ważne.
Napisano Ponad rok temu
Zapomniałem jak się to nazywa fachowo
jakoś ..marii komi czy cuś jak ktoś wie to niech mnie poprawi..
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czy jest już tak źle ??
Napisano Ponad rok temu
Wejscia w nogi, w jedna lub w dwie, ale jako ze jestem z BJJ to nie znam sie na nazewnictwie :wink:
Napisano Ponad rok temu
ogólnie jestem chudy a wysoki więc ...
Napisano Ponad rok temu
Ostatnio natknąłem się na taki myk: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ale nie próbowałem jeszcze. Wygląda obiecująco
Stary numer Niby że wejście na rzut do tyłu a przejście np do harai goshi z jednego ruchu..
Zapomniałem jak się to nazywa fachowo
jakoś ..marii komi czy cuś jak ktoś wie to niech mnie poprawi..
BTW fachowego nazewnictwa:
Zapomniałem jak się to nazywa fachowo
jakoś ..marii komi czy cuś jak ktoś wie to niech mnie poprawi..
Poprawie się sam to wejście nazywa się Tobi Komi.
Skonsultowałem dzisiaj (na macie) osobiście nazewnictwo u dr. hab. Tadeusza Ambrożego (9 DAN) autora książek i licznych publikacji o Judo Ju Jitsu i Bóg wie o czym jeszcze....
Napisano Ponad rok temu
Sory, że tak cytuje sam siebie już drugi raz w tym dniu ale nie dawało mi to spokoju i po weryfikacji okazało się jednak, że dziś u dr. hab. Tadeusza Ambrożego (9 DAN) autora książek i licznych publikacji o Judo Ju Jitsu i Bóg wie o czym jeszcze.... Zostałem poniekąd wprowadzony w błąd
Napisano Ponad rok temu
....
Tylko dopiszę że tak wysoki DAN p. Tadeusz Ambroży ma w Ju-Jitsu....
Napisano Ponad rok temu
wild animal - jak jesteś wysoki to podcięcia próbuj robić. Albo z góry łap za kołnierz i harai-goshi. Albo koshi-guruma też wysokim wchodzi. Fajnie mi czasem właśnie na niższych wychodzi kombinacja: zaczynam harai-goshi i jak czuję że opór duży - to odwracam i robie ken ken o-soto-gari czyli takie podskakiwane.
Pozdrowionka
Napisano Ponad rok temu
Jak źle zrobi, to owszem, polata, chociaż podcięcia raczej z tego nie będzie, bo noga jest wysoko między udami, a uda zwykle ściśnięte. Ale są rózne warianty, nie wszystkie każą trzymać tą nogę. Z klasycznych [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]..... by Gość został szybko wyleczony, jak nie Kouchi Gari czy O Uchi Gari to na pewno Uchi Matą.
Zgadzam się. Ale powtarzam jasno i wyraźnie: tak właśnie jest w bjj. Tylko niektóre indywidua próbują niepotrzebnie sprawę komplikować.Reasumując powiem, że uważam iż powinnno się w miarę możliwośći techniki tłumaczyć lub nazywać je w swoim języku, ale tym nazewnictwem musi rządzić jakaś zasada.
Np O wiele przejżyściej dla mnie brzmi: "Dzwigania prosta na staw kolanowy" niż "Chupacabra Scream" :roll:
Napisano Ponad rok temu
Ostatnio natknąłem się na taki myk: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ale nie próbowałem jeszcze. Wygląda obiecująco :-)
Napisano Ponad rok temu
Ostatnio natknąłem się na taki myk: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ale nie próbowałem jeszcze. Wygląda obiecująco :-)
W normalnej walce z przeciwnikiem w miarę kumatym to prawie nigdy nie wyjdzie.
Ja przynajmniej na coś takiego nigdy nie poleciałem ...
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu