Skocz do zawartości


Zdjęcie

Choroba kręgosłupa, a Aikido


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

budo_katuzar
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Choroba kręgosłupa, a Aikido
Witam. Czy Aikido ma szanse ćwiczyć ktoś z chorobą Scheuermanna? Z tego co czytałem, z cudzych opinii, jest to "łagodna sztuka walki, w której wiek nie jest ważny". W Suszcu (bo tam miałbym okazję ćwiczyć) podobno są już też starsi ludzie, i tak się zastanawiam, czy z moimi plecami miałbym jakiekolwiek szanse zostania porządnym Aikidoką? Mam 17 lat, chodzę w gorsecie ortopedycznym i już trzymam się w miarę prosto bez niego, kondycję mam średnią. Prosiłbym aby wypowiadały się osoby w miarę obeznane z tematem. Bardzo dziękuję (mam szczerą nadzieję, że kiedyś trafimy się na jakimś stażu).
  • 0

budo_prorock
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2145 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Dania

Napisano Ponad rok temu

Re: Choroba kręgosłupa, a Aikido

Czy Aikido ma szanse ćwiczyć ktoś z chorobą Scheuermanna?

Jesli to co pisza w Wikipedii o tej chorobie pasuje do twojego stanu, to ze sztukami walki poczekaj az przestaniesz rosnac i stan kregoslupa sie ustabilizuje.

Z tego co czytałem, z cudzych opinii, jest to "łagodna sztuka walki, w której wiek nie jest ważny".

W duzej mierze to prawda, duzo tez zalezy od klubu, wspolcwiczacych, nauczyciela i linii (stylu). Choroby kregoslupa to jednak powazna sprawa, a w tej chorobie wydaja sie byc zalecane spokojne cwiczenia w pozycji lezacej, plywanie i ogolnie odciazanie kregow z jednoczesnym obciazaniem gorsetu miesniowego. Trudno te zalecenia pogodzic z dzwigniami, rzutami, przewrotami.

Jesli jednak uwazasz ze dasz rade, lekarz sie zgodzi, a nauczyciel aikido podejmie ryzyko, to zapraszamy do grona aikidokow.
  • 0

budo_zrazik.wolowy
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 248 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Choroba kręgosłupa, a Aikido

Jesli jednak uwazasz ze dasz rade, lekarz sie zgodzi, a nauczyciel aikido podejmie ryzyko, to zapraszamy do grona aikidokow.


Ważne jest żebyś sam się dobrze zastanowił czy dasz rade. Z racji choroby sam pewnie doskonale znasz swoje możliwości, jednak weź pod uwagę, że w aikido bardzo dużo "pracuje się" plecami - pady, rzuty, dźwignie sprowadzane do parteru bardzo mocno nadwyrężają kręgosłup i plecy.

Jasne, nie nosimy nikogo na barach, nie ma treningu siłowego czyli nie nadwyrężamy kręgosłupa siłowo, jednak od strony gimnastycznej można się trochę zmęczyć.

Z drugiej strony aikido można ćwiczyć na różne sposoby i nie od razu na max, tylko na początku powoli i spokojnie, stopniowo zwiększając tempo w ramach możliwości.

Moje zdanie: przejdź się do klubu, popatrz co robi sensei i jak wyglądają treningi, pogadaj z nim i pomyśl czy dasz rade, a potem masz całe życie żeby stawać się "porządnym" aikidoką :)
  • 0

budo_feanor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Choroba kręgosłupa, a Aikido

Ważne jest żebyś sam się dobrze zastanowił czy dasz rade. Z racji choroby sam pewnie doskonale znasz swoje możliwości, jednak weź pod uwagę, że w aikido bardzo dużo "pracuje się" plecami - pady, rzuty, dźwignie sprowadzane do parteru bardzo mocno nadwyrężają kręgosłup i plecy.


Hmmm.... Wystarczy się nie schylać przy robieniu technik, a plecy nie beda pracować zbyt intensywnie :wink:
  • 0

budo_szary_wilk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 308 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Choroba kręgosłupa, a Aikido
Aikido jest lagodna sztuka walki bo nie kopiemy, nie uderzamy (generalnie).
W Aikido dazy sie do zoptymalizowania ruchow. Niestety z doswiadczenia wiem ze obciaza sie tu kregoslup mimosrodowo co nie jest dla niego dobre. Szczegolnie w fazie poczatkowej nauki Aikido poczatkujacy wkladaja duzo sily aby techniki wychodzily (z braku doswiadczenia i techniki) i kregoslup jest wtedy bardzo niekorzystnie obciazany. Sam mialem w przeszlosci problemy z nadciagnietym miesniem w ledzwiowej czesci i jak zaczynalem sie bawic Aikido to parokrotnie bolesnie czulem skutki mimosrodowego obciazania kregoslupa- szczegolnie z jo. Najlepiej skonsultuj sie z lekarzem - optymalnie by to bylo jakby byl to judoka albo Aikidoka.
Pozdrawiam
  • 0

budo_bastek86
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Copacabana Kielce

Napisano Ponad rok temu

Re: Choroba kręgosłupa, a Aikido
ja bylem w podobnej sytuacji co by nie mowic upadki i rzuty robia swoje zastanow sie np. czy masz odpowiednia mase miesniowa bo to tez nei jest bez znaczenia
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: Choroba kręgosłupa, a Aikido
upadki po rzutach potrafią nieprzyzwyczajonemu dobrze dać po kręgosłupie.
  • 0

budo_zrazik.wolowy
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 248 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Choroba kręgosłupa, a Aikido

Hmmm.... Wystarczy się nie schylać przy robieniu technik, a plecy nie beda pracować zbyt intensywnie :wink:


Przy tori OK, można techniki robić spokojnie, nie schylać się itd, ale jak jesteś uke to nie ma opcji, kręgosłup zawsze będzie obciążony (info dla kolegi KatuzaR-a: uke to ten z pary ćwiczących, co zalicza glebe :) )
W aikido jest tak, że jesteś i uke i tori.
  • 0

budo_spokokoleś
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 123 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Choroba kręgosłupa, a Aikido
Jestem po operacji kręgosłupa, która przytrafiła mi się podczas "kariery" ( :) ) sportowej....mija już od tego czasu chyba ze cztery lata jak trenuję aikido, bjj, biegam, jeżdżę na rowerze, nurkuję.....

Oczywiście należy uważać, zwłaszcza na wysiłek podczas skrętu, nie przeciążać i ćwiczyć rozsądnie, jeżeli masz doświadczenie nazwijmy to "sportowe" to będziesz w stanie to kontrolować, jeżeli nie to musisz go nabyć :) .....ale nie wolno przestawać ćwiczyć, całkowite zaprzestanie ćwiczeń po urazach kręgosłupa, chorobach nie pozwala utrzymać gorsetu mięśniowego w należytej kondycji przez co jest gorzej a nie lepiej.......

Oczywiście zaznaczam, że mój lekarz ( bardzo doświadczony neurochirurg) do dzisiaj nie może uwierzyć że mam się tak dobrze :) ......więc to również bardzo indywidualna sprawa, więc radzę UWAŻAĆ......ale się nie poddawać....

Powodzenia.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024