9 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sorter]

Witam
Mam pytanie jak nauczyć się podciągać nachwytem w ciągu 2-3 miesięcy. Mam 192 cm i 89 kg wagi.
Niestety nachwytem brodą do drążka nie podciągnę się ani razu...a za 2-3 miechy mam egzamin i aby zaliczyć musze mieć z 10 powtórzeń zaliczonych poprawnie.
Jakie partie ćwiczyć i jakie ćwiczenia były by niezbędne aby wkońcu ruszyć z tym ćwiczeniem.
Z góry dziękuje za porady.

[budo_iskierka1]

nie chcę cię martwić ale z mojego osobistego doświadczenia wynika że nie da rady ale kto nie próbje ten nic nie zyskuje
mi w ciągu 5 miesięcy udało się poprawić wynik o 5 szt
pytanie jeszcze czy mają to być podciągniecia siłowe czy techniczne
ale życzę powodzenia nie wiem czy dobrze wklejam link ale spróbuję

http://www.forum-kul...showtopic=89794
p.s. na forum jest kilku specjalistów w tej dziedzinie napewno coś doradzą więcej

[budo_crejzy]

Oprzyj luźno nogi na krześle i staraj się teraz podciągać. Powinno być łatwiej. :wink: Tylko nie wybijaj się nogami z tego krzesła. 8)

[budo_administrator]

A podchwytem się podciągasz?

Mysle, że problem leży w słabych przedramionach, spróboj wzmocnić te mięśnie.

Cwiczenie na przedramiona:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_wookash]

Możesz też poprosić partnera, aby podczas podciągania trzymał Cię za nogi. Z czasem będziesz robił pełne powtórzenia samodzielnie.

A podciąganie samo w sobie jest ćwiczeniem głównie angażującym mięśnie grzbietu, bicepsy i przedramiona (chwyt).

PZDR

[budo_gubrin]

Stawiasz krzesło przy drążku.
Wchodzisz na krzesło.
Łapiesz drążek i schodzisz z krzesła pozostając w pozycji "podciągniętej".
Powoli, kontrolowanym ruchem opuszczasz się do wyprostowania ramion.
Powtarzasz.

Gubrin

[budo_zaorish]

Skoro temat o drazku to sie wtrace:
Podciagam sie od ladnych paru lat roznymi sposobami (nachwyt, podchwyt, poziomka, obciazenie itd) ale od niedawna mam stycznosc z drazkiem ktory ma bardzo szeroki uchwyt - 1,20m. Po podciaganiu sie tak szerokim uchwytem cholernie czuje stawy barkowe, zwlaszcza prawy. Czego to moze byc wina? Zla technike obralem? Zastanawiam sie, bo moj kumpel z silki, ktory jest mniej wprawiony w drazku, mowi, ze nie bola go ani troche barki.
Edit. Dodam, ze przy cwiczeniu na kaptury (gdzie sztanga "idzie pod brode") cala silownia slyszy chrupanie w moich barkach. A oczywiscie staram sie rozgrzewac solidnie barki.

[budo_novocaine]

masz taka budowe barkow, ze nie powinienes podciagac sie szerokim chwytem ani robic upright row*. tez tak mam. btw, szerszy chwyt wcale nie powoduje wiekszej aktywacji "motyli". w ogole szeroki chwyt jest z tylka, bo zmniejsza zakres ruchu.

[budo_zaorish]

no wlasnie zauwazylem, ze nie czuje, zeby jakakolwiek partia miesni byla zmeczona po tym uchwycie, poza napieprzajacymi stawami

[budo_itosu]

Skoro temat o drazku to sie wtrace: (...)

bardzo szeroki chwyt oraz robienie podciagniec za kark sa szkodliwe dla barkow... wywal takie podciagania bo barki to po kolanach najtrudniej gojace sie stawy.