65 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jersey]

będą sędziować i się przy okazji uczyć

-czyli będzie "okres błędów i wypaczeń".
Kijem Wisły nie zawrócisz a "ofiary" mogą być.
Inicjatywa fajna (jest ich coraz więcej), ale niestet ciągle lokalna (skala mikro)

[budo_sally]

"okres błędów i wypaczeń" nie jest związany z nauką tylko zbytnim poczuciem bezkarności już po nabyciu doświadczenia.
moim zdaniem powinno się weryfikować sędziów w ten sposób ze zapraszać do sędziowania tych którzy robią to dobrze a pozostałym podziękować. Sędziowanie nie jest rzeczą łatwą i nie wszyscy się do tego nadają. Ale do tego musi być ich wystarczająco dużo wśród nich nieliczni będą dobrzy.
Tego nie da się zrobić zaczynając od skali makro.

[budo_jersey]

Jak sprawdzisz człowieka. Każdy werdykt jest trochę kontrowersyjny. Ilu ludzi tyle opinii. Dla jednej organizacji ten sędzia będzie zaje... i sprawdzony, w drugiej nie będą chcieli z nim gadać...

[budo_sally]

Po to są kamery video.Po imprezie ocenia się werdykty sędziowskie w stosunku do nagrań i widać wszystko, tylko trzeba te walki nagrywać..

[budo_jersey]

A więc ktoś musi ocenić oceniających i następny problem.
W PZKB też jest wymóg kamer (i podobno do reklamowania aż trzech) i co to dało...Ludzie są tylko ludzmi. Mają gorsze i lepsze dni.
Może pójdzie Ci lepiej, czego z całego serca życze i z uwagą będę śledził.

-pozdrawiam
Jersey

[budo_sally]

W PZKB też jest wymóg kamer (i podobno do reklamowania aż trzech) i co to dało...Ludzie są tylko ludzmi. Mają gorsze i lepsze dni.

nie wiem Jersey czy dobrze rozumiesz ten wymóg ale on właśnie uniemożliwia jakiekolwiek reklamacje.
Jak sie chce sędziować uczciwie to się da. kwestia założeń.