o mamo... nie chodzi o kreatyne tylko kreatynine w surowicy. stężenie. wnioskuje że nie robiłes. proponuje wykonać- morfologię kreatyninę Na K morfologię bad. og. moczu i dopiero potem ew. twierdzic że sie nie ma problemu z nerkami po epizodzie krwiomoczu (czy tam dwóch)
produktem ubocznym brania kreatyny jest toksyczna dla nerek kreatynina. dlatego nalezy duzo pic zeby z nerek ja wyplukiwac... chyba ze sie myle. stad tez od razu skojarzylem z braniem kreatyny. biorac kreatyne trzeba na to uwazac.
maciex81 doceniam Twoja wiedze ale jednokrotnie wysiuranie sie krwia to w moim przypadku prawdopodobnie efekt uderzenia (Ci ktorzy dostali goleniem w nerke wiedza o co chodzi).
wydaje mi sie ze to troche niepotrzebne szukanie na sile problemow ze zdrowiem. jednokrotny krwiomocz latwo powiazac z faktem ze godzine temu prales sie na macie.
moim zdaniem nie ma co szukac na sile. gdyby to byly problemy z nerkami powtarzaloby sie to czesciej.
podobnie mialem kiedys podczas badania moczu. lekarka mi powiedziala ze wykryla bialko i zaczela mi wymieniac czym to moze byc spowodowane. kiedy na koncu tej zabojczej litani smiertelnych powodow zapytalem sie czy ten wynik moze byc zwiazany z tym ze wracam prosto od swojej dziewczyny to prawie spadla ze smiechu z krzesla a pigula w gabinecie tak sie smiela ze dojsc do siebie nie mogla. obie panie kazaly mi powtorzyc badanie i wszytsko gralo jak ta lala
BTW. badania mam aktualne i wyniki sa ok