Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wschod vs zachod


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
48 odpowiedzi w tym temacie

budo_jaqb
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
Pojedynki jak pojedynki ze zmiennym szczęściem. Wciąż się uczę. Co do pancerzy używam zbroi do-maru z okresu XV/XVI w dokładnie go-mai do czyli coś takiego (Jak każdy pierwszy wyrób będę musiał ją trochę zmienić, bardziej uhistorycznić)
Co do traktatów, to masz całkowitą racje nie wszystko się da, ale biorąc wyeliminowanie sztychów z palety technik (zasady BHP turniejów tak stanowią) to zostają same cięcia, czyli to co katana lubi najbardziej....Sensei...Boże jak ja dawno nie używałem tego słowa :( :( :( "sensei" jest na treningach bractwa europejskiego (mówiłem, że należę do dwóch Europa XIV/XV w i Japonia XV/XVI <---sam stworzyłem) jest człowiek który nasz trenuje wg traktatów...Więc jest instruktor.
Broń...Walczę mieczem długim (półtorak) i moim posępnym żniwiarzem :P (Każdy miecz w Ruchy Rycerskim jest tępy, mój nie jest wyjątkiem), który potrafi ściąć stalowy nit 3mm w hełmie. Coś kombinuję na temat yari, ale kasa, kasa, kasa.
  • 0

budo_erisnay
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 115 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
tjaa... mistrzowskie ataki przy użyciu jiana który zachowuje sie jak ryba wyjęta z wody... już widzę tą nie zawodność w zwarciu :lol:

Anyway, można stosować część 'mistrzowskich' przy użyciu katany, ale wymaga to dużej wprawy i strachu przeciwnika :D
  • 0

budo_jaqb
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod

Anyway, można stosować część 'mistrzowskich' przy użyciu katany, ale wymaga to dużej wprawy i strachu przeciwnika :D


Czemu strachu?? Miecz japoński i europejski zakładając podobne proporcje zachowuje się w tan sam sposób. Nawet Europejczyk daję większe możliwości (fałszywe ostrze, uderzenie jelcem tzw młotem )
  • 0

budo_ii
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 69 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
Witam. Swego czasu zajmowałem się walką polską szablą husarską i... dla mnie jest to najcudowniejsza broń biała jaka kiedykolwiek powstała :) Lekka, baaardzo szybka i niezwykle techniczna, a przy okazji rodzima produkcja :) Z resztą powstała nawet polska sztuka walki tą bronią. Zachęcam wszystkich którzy nie znają szabli husarskiej do zapoznania się z nią (nie tylko czytając Pana Wołodyjowskiego :) ). Bo pewnie wszyscy słyszeli o katanie, sporo zna miecze chińskie, i czasem wychodzi że "cudze chwalicie, swego nie znacie".
Pozdrawiam.
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
Ech Qba, co z twoją pamięcią? . Pamiętasz jak mnie pytałeś czy jestem z bractwa rycerskiego odtwarzającego również średniowieczną japonię? :wink:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Poprzeglądałem sobie waszą strone. :)

Jeśli idzie o broń i pancerz. Interesuje mnie czy twoja katana to przerobiony "chińczyk". gunto, czy wyrób jakiegoś poslkiego kowala? Yori i kabuto robiłeś sam? Jeśli tak to z jakich materiałów ( np. jakiej grubosci balchy)? Twoje mempo też jest interesujące.
Zbieram informacje po też robie sobie yori. :)

Erisnay, nie przesadzasz z "miękkością" jiana? Fakt że te których się używa dziś do wu shu, są jak z blaszki ale historyczne chyba tak elastyczne nie były? :wink:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

II, tylko że, szabla to wynalazek "wschodu". A Husarka to broń kawaleryjska, a nie do pieszych pojedynków. Co nie zmienia faktu, że to bardzo dobra broń. :D
  • 0

budo_ii
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 69 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod

II, tylko że, szabla to wynalazek "wschodu". A Husarka to broń kawaleryjska, a nie do pieszych pojedynków. Co nie zmienia faktu, że to bardzo dobra broń. :D


Owszem, ale szable zaczęły się zadomawiać w Polsce prawie 150 lat przed ukształtowaniem się ostatecznej wersji szabli husarskiej, więc myślę że abstrahując od samych źródeł pochodzenia jest to rodzimy wynalazek. A biorąc po uwagę ilość pojedynków jaka się odbywała się w XVII wieku na ziemiach polskich, szabla świetnie się sprawdziła jako piesza broń.
  • 0

budo_jaqb
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
Oj...Mam dobrą pamięć ale krótką :roll: Może mi przypomnisz w jakich okolicznościach to było...Na jakim forum czy coś, najlepiej na priv żeby nie zaśmiecać tematu.

Pytałeś o zbroję, jaka blacha etc...A wiec blacha stalowa 1,5mm pod to skóra 3mm. Kabuto zamawiałem. Co do mempo to będę zmieniał niedługo. To co widać na zdjęciach to jest skóra 3mm lakierowana....Katana to ośmio milimetrowy potwór, robiony z resora (tak, już słyszę te drwiny i szyderstwa) powiem tylko tyle w walce czyni cuda. Łamie miecze ścina nity, wgniata hełmy i rękawice i co tam tylko chcecie. Ten miecz robił mój tato i jeśli weźmiemy pod uwagę wysiłek jaki włożył w zrobienie go, to mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że nie chce innego nawet najwspanialszego miecza do walki... :twisted: :twisted:
Szabla?? Piękna rzecz. Mi osobiście podobają się szaszki. II masz racje, cudze chwalimy swego nie znamy, sami nie wiemy co posiadamy. I to jest smutne panowie...Bo czym tak na prawdę jest katana jak nie szablą?? Wygięta, jednosieczna...tylko rękojeść dłuższa...
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
Ale pojedynki te odbywały się na "batorówki" albo "karabelki". Chodziło mi o to że akurat husarka, nie była bronioą piechoty co nie znaczy że inne szable nie.

Jak by katana była szablą to Byś JaqQbie nie mógł na nię traktatów przerabiać. :twisted:

A jeśli chcemy mówić o "naszych" broniach, to zamiast o szabli powinniśmy dyskutować o mieczach. Najlepiej prasłowiańskich. :lol:

Katana szabla polska i miecz "bękart" ( po naszemu półtorak :wink: ) to najpopula rodzaje broni o których się rozmawia. A taki miecz jednoręczny, jakiś pominięty zostaje.
A i broń chińska też nie jest zbyt znana.

JaQb, nie robią ci się żadne wgnioty po trafieniach? I czy masz pod zbroją jakąś przeszywke? I czy to co masz na stopach to sandały waraji? ( upierdliwy jestem z tymi pytaniami :) )

Kolega z bractwa rycerskiego jak mu pokazałem twoje zdięcia i stronę, zapytał czy robicie (robimy) bitwy ( coś na kształt bohurtów)?
Jeszcze nie ma tak dobrze żeby "samurajskie komanda" były jakąś liczącą się siłą w śród innych grup rekonstrukcyjnych, ale może dało by się jakąś bitewkę zorganizować kiedyś? :D
Może by się tak SMDFie spodkać?
  • 0

budo_jaqb
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod

JaQb, nie robią ci się żadne wgnioty po trafieniach? I czy masz pod zbroją jakąś przeszywke? I czy to co masz na stopach to sandały waraji? ( upierdliwy jestem z tymi pytaniami :) )

Kolega z bractwa rycerskiego jak mu pokazałem twoje zdięcia i stronę, zapytał czy robicie (robimy) bitwy ( coś na kształt bohurtów)?

Nie robią się żadne wgnioty, choć już na korpus dostawałem mocno. Tak to są waraji i tabi. Nie nie jesteś upierdliwy, kto pyta nie błądzi.
Co do bohurtów jeszcze nie. Ale jak będzie większa ekipa u mnie zbrojnych :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: Oprócz mnie jeszcze jeden jest "prawie" cały, ma do prawie skończone, i jeden lekki się "robi".
  • 0

budo_jaqb
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
Sorry, że tak jeden pod drugim, ale brak opcji "zmień". Pod zbroję zakładam kimono, takie grube od judo. Po ośmiu latach aikido jeden komplet miał prawo się już zużyć więc ożywiłem je w ten właśnie sposób, przerabiając je pod zbroję.
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Co do "bitew". Wy się zbroicie. "Klan Tygrysa" ponać dalej działa. Ja jestem w trakcie robienia zbroji. A za chwile wybieram się do kumpla grafika, robić plakat zapraszający chętnych na "bractwo samurajskie", pod skrzydłami bractaw rycerskiego.

Jednak samuraje i rycerze mogą żyć w zgodzie a nawet symbiozie. :D

Może kiedyś uda się zorganizować imprezę na której różne grupy odtwórzcze ( wschodnie, zachodnie i środkowe) będą mogły wejść w interakcje oraz wymienić się doświadczeniami. :D
  • 0

budo_jaqb
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
Robisz zbroję?? Rzuć fotkami :) I tym plakatem :) chętnie bym nawiązał jakąś współprace...

Jednak samuraje i rycerze mogą żyć w zgodzie a nawet symbiozie. :D

Mogą, ale jest to czasem trudne. Ja na szczęście trafiłem na fajnych ludzi.
  • 0

budo_ii
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 69 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod

A jeśli chcemy mówić o "naszych" broniach, to zamiast o szabli powinniśmy dyskutować o mieczach. Najlepiej prasłowiańskich. :D

Katana szabla polska i miecz "bękart" ( po naszemu półtorak :wink: ) to najpopula rodzaje broni o których się rozmawia. A taki miecz jednoręczny, jakiś pominięty zostaje.


Hmmm... podobną bronią posługiwali się wikingowie. Ale czy tego typu miecze były produkowana u nas? Czy raczej sprowadzane i ew. kopiowane?
  • 0

budo_jaqb
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
"Jedynki" raczej ewoluowały w naszym kręgu kulturowym raczej tak samo. od w miarę krótkich ostrzy bez jelców bądź z bardzo malutkim jelcem, po późne które te jelce miały dość dobrze rozwinięte po to by zahaczać nimi o broń/tarczę przeciwnika.
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
Szanowny Shouryu,
Z szablą husarską co jest do walki z konia to chyba przesadziłeś. Zdaniem Wojciecha Zabłockiego i nie tylko była to jedna z najlepszych broni pojedynkowych jakie wymyślono. Określenie "husarska" jest trochę mylące ponieważ była to szabla szeroko stosowana także przez "cywilów" i inne formacje wojskowe np jazdę pancerną. Stąd inna nazwa tej broni - szabla polska. Szczególnie wersja z "paluchem", który był elementem nie występującym w szablach zachodnioeuropejskich. Zdaniem Wojciecha Zabłockiego właśnie paluch umożliwiał zadawanie szybkich cięć z nadgarstka i następujących po nich zasłon. Tego rodzaje akcje możliwe są do wykonania tylko mieczem japońskim ale przy użyciu dźwigni wykonanej lewą ręką wokół prawej dłoni.
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
Prosty miecz jednoręczny, dwusieczny o minimalnie zwężającej się głowni od jelca do sztychu był standardowym wyposażeniem słowianina z drużyny książęcej.

Ale pisząc o mieczach jednoręcznych miałem na myśli "templary". :wink: Miecze stosowane w zakonach przez zbrojnych w tamdemie z tarczą. Właściwie całę "kolorowe" rycerstwo takich używało. Ot choćby na krucjatach.
.................
Zbroja jest w trakcie wycinania i składania. A plakat to wydruk kolorowy z domowej drukarki. Więc na razie nic ciekawego :oops: Ale obiecyje ze jak zbroja będzie nabierać jakichś sensownych kształtów to dam fotki.
Może uda mi się namówić kolegę na napisanie strony www. To zainteresowani będą mobli sobie poczytać o tym co wyczyniam. :twisted: Ale to, znając życie jeszcze potrwa.
..................
Szanowny Akahige ( muślałem, że zniknołeś na dobre :wink: )
Nie przesadziłem, tylko podałem z kąd się owa broń wzieła.
A to że została sastosowana do walk pieszych wyleciało mi z głowy :oops: z racji tego że była to konstrukcja wojskowa. ( brałem pod uwagę pojedynki "panów szlachty" ).
Co do palucha.. Ja czasem używam tsuby w ten sposób :) A że szable miały jelce krzyżowe w osi ostrze tylec... To paluch wcale takim wynalazkiem nie jest. No ale nie jestem ekspertem, tak sobie tylko gderam.

A tu mam ładny artykół o szabli husarskiej ( czytałem co tam jest napisane, jak by się ktoś potem czepiał :twisted: ).
  • 0

budo_prorock
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2145 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Dania

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod

możliwe są do wykonania tylko mieczem japońskim ale przy użyciu dźwigni wykonanej lewą ręką wokół prawej dłoni.

Czy można prosić o bardziej obrazowe rozwinięcie tego opisu?
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
Zaginiony link do artykułu: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
:oops:
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
Chodzi tu nie o cięcie znad głowy ale niewielki ruch wykonywany przy prawie nieruchomej prawej dłoni. Wtedy pracuje przede wszystkim lewa dłoń - tak jakbyś pompował wodę przy pomocy takiej starej pompy jakie kiedyś stały w miastach. Tego ruchu używa się do atakowania ręki przeciwnika a efekt jest wynikiem nie tyle cięcia ile energii kinetycznej samej głowni. Końcowej fazie takiego ataku towarzyszy czasem ruch cięcia ale w odwrotnym kierunku od sztychu w stronę tsuby - tak jakbyś popychał ostrze. Instruktor ken jutsu, który mi to kiedyś pokazywał przeciął tym końcowym ruchem niewielką kartkę papieru. Wykonanie cięcia z nadgarstka wymaga sporej siły, dlatego w szabli ten efekt uzyskuje się poprzez zastosowania palucha, czyli siła pochodzi "z kciuka".
Ło matko nie ma to jak opisywać coś co należy pokazać :-) :-) :-) :-) :-)
  • 0

budo_maciej dietl
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 183 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Wschod vs zachod
akahige probuje opisac tajemnice ciecia z nadgarstkow mieczem japonskim....
nie on pierwszy,wielu probowalo - uwazam ze nalezy kontynuowac wysilki...
dodalbym tylko ze energia generowana jest w ruchu calego ciala - czyli najpierw nogi/biodra,dopiero potem rece i bron...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024