Strzelanina - widzieliście to ?
Napisano Ponad rok temu
jeden strzał jeden zabity.....
normalnie klasyk.....
ach to prawo pieści.....~~
Napisano Ponad rok temu
Teraz pójdzie siedzieć i dobrze.
Choć bardzo zasługuje na krzesło elektryczne...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ten cały zapis o prawie posiadania broni palnej w USA jest gówniany i tyle. Niby ci kolesie posiadali ją zapewne nielegalnie, ale zapis ten tylko ułatwił im sprawę.
Napisano Ponad rok temu
Wkurwia mnie takie frajerstwo. Jaką trzeba być tchórzliwą ciotą, żeby przeciwko jednemu, nieuzbrojonemu kolesiowi wyciągnąć gnata i go rozwalić.
Ten cały zapis o prawie posiadania broni palnej w USA jest gówniany i tyle. Niby ci kolesie posiadali ją zapewne nielegalnie, ale zapis ten tylko ułatwił im sprawę.
A jakby go widelcem zabił, to widelec byłby winny :roll:
Zwiększenie łatwości dostępu do broni powoduje znaczny spadek przestępczości i to jest niepodważalny fakt.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wkurwia mnie takie frajerstwo. Jaką trzeba być tchórzliwą ciotą, żeby przeciwko jednemu, nieuzbrojonemu kolesiowi wyciągnąć gnata i go rozwalić.
Ten cały zapis o prawie posiadania broni palnej w USA jest gówniany i tyle. Niby ci kolesie posiadali ją zapewne nielegalnie, ale zapis ten tylko ułatwił im sprawę.
A jakby go widelcem zabił, to widelec byłby winny :roll:
Zwiększenie łatwości dostępu do broni powoduje znaczny spadek przestępczości i to jest niepodważalny fakt.
Poczytaj ile w USA ginie rocznie ludzi od kul, i porównaj ile ginie w Wielkiej Brytanii gdzie jest całkowity zakaz posiadania.
W Rosji podobna liczba ludzi rocznie (co w USA zostaje zastrzelonych) umiera z powodu alkoholizmu. Dwa problemy tych narodów.
Sprzedaż broni to wielki biznes i nikt sobie w USA nie pozwoli aby w całych stanach, wprowadzono zakaz jej posiadania.
Do kultury broni trzeba dojrzeć.
W USA dojrzewali do tego przez kilka wieków.
W Polsce, po wprowadzeniu powszechnego dostępu, to byłaby dopiero Ameryka... tzn. dziki zachód.
Te "spory", które u nas załatwia się na pięści lub noże, byłyby rozwiązywane z pomocą broni.
Większość ludzi by kupowała i nosiła... a co z tego by wynikało można się domyślać.
Ja bym na pewno wtedy emigrował...
Napisano Ponad rok temu
szanowny obywatel ktory byl zbulwersowany akcja policji i ktory rozpetal ta cala akcje sadowo-prawna zapomnial przyjsc na rozpraweA tak a propo policji dzey jak tam sprawa twojego walecznego kolegi spod Cynamonu? Bo jakoś to przycichło jak sie tam sprawy mają??
wiec rozprawa zostala przelozona..
Napisano Ponad rok temu
szanowny obywatel ktory byl zbulwersowany akcja policji i ktory rozpetal ta cala akcje sadowo-prawna zapomnial przyjsc na rozprawe
wiec rozprawa zostala przelozona..
Znaczy się sprawa będzie się ciągnęła latami, nie potrzebnie hamując karierę twojego kolegi?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Poczytaj ile w USA ginie rocznie ludzi od kul, i porównaj ile ginie w Wielkiej Brytanii gdzie jest całkowity zakaz posiadania.
Porównaj sobie teraz rozmiar Wielkiej Brytanii i USA i zbadaj te statystyki, ale od zgonów na głowę mieszkańca, nie zdziwiłbym się, gdyby UK jednak wygrało.
Z tym, że ilość zabitych od kul to wcale nie jest negatywna statystyka. Jaki procent z tego to przestępcy zastrzeleni przez policję i ludzi broniących swojego dobytku?
u nas: Nowak zatłuczony na śmierć, żona i córka zgwałcone, chata obrobiona
u nich: Johnes strzela do włamywacza, zgon na miejscu
Ale, olaboga! Jedna śmierć więcej do statystyki! Straszne, kurwa.
Sprzedaż broni to wielki biznes i nikt sobie w USA nie pozwoli aby w całych stanach, wprowadzono zakaz jej posiadania.
Co nie zmienia faktu, że tam, gdzie dostęp jest łątwiejszy przestępczość jest niższa, nie zakrzyczysz tego.
Do kultury broni trzeba dojrzeć.
W USA dojrzewali do tego przez kilka wieków.
W Polsce, po wprowadzeniu powszechnego dostępu, to byłaby dopiero Ameryka... tzn. dziki zachód.
Te "spory", które u nas załatwia się na pięści lub noże, byłyby rozwiązywane z pomocą broni.
Większość ludzi by kupowała i nosiła... a co z tego by wynikało można się domyślać.
Ja bym na pewno wtedy emigrował...
Wypada tylko odpowiedzieć: pierdol się pan.
Może Ty uważasz się za jakiegoś niedorobionego polaczka, ja nie zauważyłem, żebyśmy czymkolwiek ustępowali Amerykanom, poza tym jesteśmy jednym ze spokojniejszych narodów, a w Polsce i tak jest relatywnie bezpiecznie.
Mit o tym jak to w Polsce jest groźnie i hardkorowo, jak to Polacy nie chleją itd. trafia chyba tylko do tych, którzy najdalej za granicą byli w Słowacji
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Do kultury broni trzeba dojrzeć.
W USA dojrzewali do tego przez kilka wieków.
W Polsce, po wprowadzeniu powszechnego dostępu, to byłaby dopiero Ameryka... tzn. dziki zachód.
Te "spory", które u nas załatwia się na pięści lub noże, byłyby rozwiązywane z pomocą broni.
Większość ludzi by kupowała i nosiła... a co z tego by wynikało można się domyślać.
Ja bym na pewno wtedy emigrował...
Wypada tylko odpowiedzieć: pierdol się pan.
Może Ty uważasz się za jakiegoś niedorobionego polaczka, ja nie zauważyłem, żebyśmy czymkolwiek ustępowali Amerykanom, poza tym jesteśmy jednym ze spokojniejszych narodów, a w Polsce i tak jest relatywnie bezpiecznie.
Ja się zgadzam z Remym. Porównaj sobie, ile % niewinnych osób ginie w strzelaninach w USA, a ile "zatłuczonych na śmierć w Polsce".
Mniejszy, jak połowa? W tym przypadku ilośc zabitych od kul to JEST negatywna statystyka. Porównaj sobie, ile % osób (żeby już nie przerabiać liczebnośc społeczeństwa) ginęło na ulicach kiedyś, jak jeszcze nie była rozpowszechniona broń palna, a ile teraz.Z tym, że ilość zabitych od kul to wcale nie jest negatywna statystyka. Jaki procent z tego to przestępcy zastrzeleni przez policję i ludzi broniących swojego dobytku?
Napisano Ponad rok temu
Ja się zgadzam z Remym. Porównaj sobie, ile % niewinnych osób ginie w strzelaninach w USA, a ile "zatłuczonych na śmierć w Polsce".
Teraz odejmij od tego np. Nowy Jork i inne miejsca, gdzie dostęp do jakiejkolwiek broni jest restrykcyjny (nawet bardziej niż w Polsce), bo tam jest największe nasilenie przestępczości. Im mniej broni w rękach uczciwych obywateli tym większa przestępczość.
Mniejszy, jak połowa? W tym przypadku ilośc zabitych od kul to JEST negatywna statystyka. Porównaj sobie, ile % osób (żeby już nie przerabiać liczebnośc społeczeństwa) ginęło na ulicach kiedyś, jak jeszcze nie była rozpowszechniona broń palna, a ile teraz.
O czym Ty piszesz w ogóle? Przecież kiedyś broń była dużo bardziej rozpowszechniona!
Napisano Ponad rok temu
nudą wieje....
Ciężko się nie zgodzić, niektóre tematy wracają jak bumerang i nigdy nic nowego z tego nie wynika.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
dylemat -jak potrktwowac przeciwnika kobirte na ulicy ???
- Ponad rok temu
-
pomocne texty-walka psychologiczna
- Ponad rok temu
-
fajny paten do batona LED Baton Light
- Ponad rok temu
-
brzytwa skutecznie
- Ponad rok temu
-
co sadzice o tej zbawce ??
- Ponad rok temu
-
Walka
- Ponad rok temu
-
Rozbój ...
- Ponad rok temu
-
Dlaczego od dziś pier... walki na ulicy.
- Ponad rok temu
-
Co z dziewczyną?
- Ponad rok temu
-
Ulica
- Ponad rok temu