Nasuwa sie zatem pytanie o tożsamość stylu (tyczy sie to oczywiście nie tylko Capoeiry, ale i Aikido, Karate lub innego stylu). Wątek zakładam jednak tutaj, gdyż coraz częściej treningi Capoeira uzupełniane są treningami parteru, lub innych stylów stójkowych (boks, MT, kick). Zatem gdzie kończy sie Capoeira a zaczyna sie jakaś hybryda, która nie ma juz nic wspólnego z Capoeira? Jaki główny trzon wskazalibyście mi w Capo, który nie może byc zmieniony? Co jest istotą, której juz zmienić nie można? Oczywiście istota taka musi być, ponieważ skoro jej nie ma, to równie dobrze Jujitsu może nazywać sie Capo. Temat szeroki, ale uwyraźnienie pewnych aspektów w rozmowie pozwoli byc moze nam dojść do konkretnych wniosków.
Asymilacja technik - o której wspomniałem - bezpośrednio przenośi nas w krainę skuteczności. Asymilacja ta przecież nie ma być tylko dodatkową ornamentacją. Pragmatyzm zatem będzie drugim, a może pierwszym dnem naszej rozmowy.
Czasem posty rosną do olbrzymich rozmiarów, proszę zatem przemyślcie odpowiedzi i nie ssajcie z palca wszystkiego co się da. Jak to mawiał mój profesorek: są ludzie, którzy wiedzą co piszą, a są też ludzie, którzy piszą, co wiedzą
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
pozdrawiam