Tetsuji Nakamura 6 DAN we Wrocławiu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nakamura Sensei jest jednym z najbliższych studentów Higaona Sensei, a więc i przekaz jest bardzo bezpośredni. Byłem więc bardzo ciekaw jak i co zaprezentuje Nakamura Sensei.
Junbi Undo czyli ćwiczenia przygotowujące. Wiele razy Nakamura Sensei zwracał uwagę, że cwiczenia, które wykonujemy podczas "rozgrzewki" mają zastosowanie w dalszej części treningu, a min. w Kata. Było to bardzo pouczające ponieważ można w ten sposób zauważyć jak bardzo poszczególne części treningu (czy systemu) są ze sobą powiązane i jak ważne są te niby proste ćwiczenia.
Kata. W naszym stylu bardzo ważne i zajmujące sporo czasu treningowego. Poza korektą i wytłumaczeniem elementów ćwiczonych form Nakamura Sensei zwrócił szczególną uwagę na "Ju", czyli relaks i rozluźnienie w ćwiczonych formach. Kapitalne! Zwykle to zbyt mocno staramy się wykonywać Kata i jest w nich za dużo napięcia i niepotrzebnej siły. Tym razem spora dawka wiedzy na temat rozluźnienia i harmonijnego balansu pomiędzy napieciem/rozluźnieniem. Ten temat jak dla mnie był najbardziej wartościowy.
Kakie. To taka specyficzna metoda treningowa podobna nieco do "pchających rąk".
Kilka dźwigni, które zostały podzielone na poziom jodan/chudan/gedan. Znane wcześniej ale okraszone wieloma nowymi szczegółami, zebrane następnie "do kupy" i wykonywane w jednym harmonijnym ciągu. Poza tym poprosiliśmy Nakamura Sensei (grupka w której ćwiczyłem) o wykonanie "niedziałających" dźwigni na nas. Takie "niewierne Tomasze". Działało.
Ciekawym elementem treningu Kakie, było kilka ćwiczeń na całkowitym luzie. Celem miała być nauka odczuwania partnera/przeciwnika i przeciwdziałania czy raczej neutralizacji jego poczynań. Czyli po raz kolejny zwrócono uwagę na relaks i rozluźnienie.
Sanchin Kata. Oczywiście nie mogło zabraknąć tego podstawowego i najważniejszego Kata naszego stylu. "O Sanchin nigdy dość" i tak było również tym razem, ale można było wiele skorzystać. Uwagi dotyczące nieraz drobnych detali pozwoliły na o wiele pełniejsze zrozumienie tej formy.
Bardzo ciekawym zakończeniem treningu Sanchin Kata było krótkie przedstawienie różnych sposobów oddychania i omówienie pewnych "dróg oddychania".
To jest to, co dla mnie praktyka tego systemu i uczestnika seminarium najbardziej utkwiło w pamięci. Generalnie bardzo interesująco i pouczająco.
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Zyczenia Swiateczne
- Ponad rok temu
-
mały problem wojownika
- Ponad rok temu
-
Zgrupowanie z Maestro Beghetto, Szczecin...
- Ponad rok temu
-
Walki bezkontaktowe.
- Ponad rok temu
-
Turniej w Andrychowie
- Ponad rok temu
-
shihan Tokujun Ishi (1963 - 2007)
- Ponad rok temu
-
Hakama a karate tradycyjne
- Ponad rok temu
-
Kuro-obi
- Ponad rok temu
-
Czarny Pas
- Ponad rok temu
-
warszawa - semi-kontakt turnieje
- Ponad rok temu