Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chodzenie po rozzażonych węglach


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
32 odpowiedzi w tym temacie

budo_czarny msciciel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 858 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Chodzenie po rozzażonych węglach

To jest czysta fizyka i jest to mozliwe dla kazdego. Co mam pelne prawo napisac, bo sam przez te wegle przeszedlem i wiem co mowie.

oczywiscie, jest to prawda:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
lub dla leniwych:

Explanation

When two bodies of different temperatures meet, the hotter body will cool off, and the cooler body will heat up, until they are separated or until they meet at a temperature in between.[3] What that temperature is, and how quickly it is reached, depends on the thermodynamic properties of the two bodies. The important properties are temperature, mass, specific heat capacity, and thermal conductivity.

The product of mass and specific heat capacity is called heat capacity and tells how much heat energy the body needs to heat it up by one degree. Since the heat taken in by the cooler body must be the same as the heat given by the hotter one, the end temperature will lie closer to the temperature of the body with the greater heat capacity. The bodies in question here are human feet, which mainly consist of water, and burning coals.

David Willey, professor of physics, explains that there is nothing supernatural about firewalking.[4] Willey notes that most fire-walks occur on coals that measure about 1,000 degrees Fahrenheit (538 degrees Celsius), but he once recorded someone walking on 1,800-degree (982 °C) coals.[1]

Factors that prevent burning
Factors that act together to prevent the foot from burning
Water has a very high heat specific capacity (4.18 kJ/K kg), whereas coals have a very low one. Therefore the foot's temperature will change considerably less than the coal's.
Water also has a high thermal conductivity, and on top of that, the blood in the foot will carry away the heat and spread it. On the other hand, coal has a poor thermal conductivity, so the hotter body consists only of the parts of the coal which is close to the foot.
When the coal cools down, its temperature sinks below the flash point, so it stops burning, and no new heat is generated.
The coals are often covered with ash, which is a poor heat conductor.
The coals are a very uneven surface, and the actual surface area of foot touching the coals is very small.
Firewalkers do not spend very much time on the coals, and they keep moving.

Risks when doing firewalking improperly
There are risks when doing firewalking improperly
People have burned their feet when they remained in the fire for too long, enabling the thermal conductivity of the coals to catch up.
Foreign objects in the coals may result in burns. Metal is especially dangerous since it has a high thermal conductivity.
Coals which have not burned long enough can burn feet more quickly. Coals contain water, which increases their heat capacity as well as their thermal conductivity. The water must be evaporated already when the firewalk starts.
Wet feet can cause coals to cling to them, increasing the exposure time.

Therefore, while firewalking is explained with simple physics, there are still hazards. Notably in 2002, 20 managers of the KFC fast food chain in Australia received treatment for burns caused by firewalking.[5]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_czarny msciciel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 858 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Chodzenie po rozzażonych węglach
aha przyklad z zelazkiem byl calkowicie nieadekwatny - metal ma calkowicie rozna od wegla przewodnosc cieplna.
  • 0

budo_zapas
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1015 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Chodzenie po rozzażonych węglach
jezeli juz jetesmy przy goracych metalach proponuje taki eksperyment:
gotujemy wode w czjniku (stary czajnik do gotowanie nie elektryczny), gdy woda osiaga temperature wrzenia podnosimy i dotykamy dna . Okazuje sie ze dno wcale nie jest gorace(przez 1-1,5 sekundy) potem prosimy zeby ktos inny sprawdzil, 2 osoba sie oparzy:) ot taka sztuczka.
pozdrawiam
ps. osobiscie sprawdzalem.
  • 0

budo_ktoś
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Chodzenie po rozzażonych węglach

zajmuję się (mozna powiedzieć "zawodowo") przenoszeniem ciepła i akurat tutaj znalazłem coś, co można łatwo wytłumaczyć...nie sięgając do opisu specjalnych uzdolnień czy energii
co do chodzenia w stroju Batmana po tej dykcie czy czymś, to nie znam wytłumaczenia, ale nie wierzę (no kurcze zabijcie mnie, ale po prostu nie wierzę :oops: ) że nie jest to związane ze zwykłą fizyką i , czego nie ukrywam i można powiedzieć doceniam ( na swój sposób :wink: ) cyrkowych umiejętności starszego pana, czy ekipy mnichów z klasztoru Shaolin, co robią demolkę cegłom i sie na włócznie nabijają z dużym entuzjazmem.
Bo chyba w przypadku wszystkich takich pokazów można rzeczywiście podziwiać umiejętności wytrenowania / wyćwiczenia bardzo subtelnych umiejętności - doprowadzenia ich do perfekcji, które objawiają się w taki lub inny mocno efektowny / spektakularny sposób. Ale tłumaczenie, że to jakaś nadprzyrodzona / bliżej nieokreslona energia/ siła powoduje okreslone zjawiska i jej opanowanie jest efektem 30 lat medytacji :)
no sorry :wink:


Co do mnichów to może to jest po prostu połączenie wytrenowania z pewnym małym lub może czasem większym udziałem umysłu? Jakiś Rusek jeździł z pokazami po Polsce -jeszcze lepsze rzeczy pokazywał.. Ma wiele rekordów w księdze Ginesa w tej dziedzinie. Ale też podkreślał wpływ umysłu.

Chodzenie po węglach też nie robi na mnie specjalnego wrażenia. Krótki kontakt, szybki krok. Jednak przykłady z hipnozy czy jeszcze inne, w których człowiek bez przygotowania by się po prostu spalił świadczą, że samo przewodnictwo cieplne tu nie wystarczy.

Prawdopodobnie koncentrując się można chwilowo( lub dłużej –zależy od poziomu zaawansowania) zmieniać strukturę własnego ciała i przedmiotów martwych.

„energia „Chi” może bez problemu zamienić się w materię, która także jest energią.”

Tłumacząc to bardziej fizycznie powiedziałbym: z pomocą umysłu można zmienić formę, strukturę i szybkość wibracji bardzo małych cząstek elementarnych(„Chi”- coś znacznie mniejszego niż kwarki) tak by stały się stabilne i wibrowały bardzo powoli.(ciało stałe)
Ponoć określenie „energia „Chi” – jest pewnym uproszczeniem. Są energie szybciej i wolniej wibrujące. Np. energia „Chi”, którą emituje ogień, słońce czy ziemia jest „stosunkowo gęsta” o niskich wibracjach. Można, więc powiedzieć, że wszystko jest energią.
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Chodzenie po rozzażonych węglach

„energia „Chi” może bez problemu zamienić się w materię, która także jest energią.”

Tłumacząc to bardziej fizycznie powiedziałbym: z pomocą umysłu można zmienić formę, strukturę i szybkość wibracji bardzo małych cząstek elementarnych(„Chi”- coś znacznie mniejszego niż kwarki) tak by stały się stabilne i wibrowały bardzo powoli.(ciało stałe)
Ponoć określenie „energia „Chi” – jest pewnym uproszczeniem. Są energie szybciej i wolniej wibrujące. Np. energia „Chi”, którą emituje ogień, słońce czy ziemia jest „stosunkowo gęsta” o niskich wibracjach. Można, więc powiedzieć, że wszystko jest energią.


Właśnie wczoraj moje dzieci oglądały "Fantastyczną czwórkę II"
Marnujesz się na VB, pisz scenariusz to trzeciej części. W sam raz na technobełkot człowieka-gumy.
  • 0

budo_żwirek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 795 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Chodzenie po rozzażonych węglach

„energia „Chi” może bez problemu zamienić się w materię, która także jest energią.”

Tłumacząc to bardziej fizycznie powiedziałbym: z pomocą umysłu można zmienić formę, strukturę i szybkość wibracji bardzo małych cząstek elementarnych(„Chi”- coś znacznie mniejszego niż kwarki) tak by stały się stabilne i wibrowały bardzo powoli.(ciało stałe)
Ponoć określenie „energia „Chi” – jest pewnym uproszczeniem. Są energie szybciej i wolniej wibrujące. Np. energia „Chi”, którą emituje ogień, słońce czy ziemia jest „stosunkowo gęsta” o niskich wibracjach. Można, więc powiedzieć, że wszystko jest energią.

gdyby nie ban mindboxera - to mógłbys go zapytac o etymologię słowa Chi / Qi :) i podejrzewam, że bardzo byś się rozczarował :wink:

z całym szacunkiem ale spróbuj jeszcze raz przeczytać to co napisałeś...
i jestes mi winien czyszczenie monitora z kawy :twisted: , bo dawno tak się nie usmiałem
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Chodzenie po rozzażonych węglach
żwirek: już sam nie wiem czy to śmieszne, czy smutne :-) :?
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Chodzenie po rozzażonych węglach

Prawdopodobnie koncentrując się można chwilowo( lub dłużej –zależy od poziomu zaawansowania) zmieniać strukturę własnego ciała i przedmiotów martwych.


I puszczać hadokeny :wink:
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Chodzenie po rozzażonych węglach

Można, więc powiedzieć, że wszystko jest energią.


W rzeczy samej. Pogląd, że materia jest jedynie zestaloną energią jest już dobrze ugruntowany, co więcej, fizycy teoretyczni zaczynają powoli powracać do pochopnie zarzuconej teorii eteru. Cóż, już Anaksagoras w VI p.n.e. stwierdził, że atomy nie są kulkami materii tylko wirami w eterze. Wszystko zbudowane jest z wirów i wibracji, a tylko różnice w częstotliwościach wibracji decydują czy coś jest zaliczane do materii czy energii.


@czarny mściciel: :wink:
  • 0

budo_żwirek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 795 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Chodzenie po rozzażonych węglach

W rzeczy samej. Pogląd, że materia jest jedynie zestaloną energią jest już dobrze ugruntowany, co więcej, fizycy teoretyczni zaczynają powoli powracać do pochopnie zarzuconej teorii eteru. Cóż, już Anaksagoras w VI p.n.e. stwierdził, że atomy nie są kulkami materii tylko wirami w eterze. Wszystko zbudowane jest z wirów i wibracji, a tylko różnice w częstotliwościach wibracji decydują czy coś jest zaliczane do materii czy energii.


przecież wiemy, że składamy się z atomów, które są czym?
ładunkami (dodatnim i neutralnym) otoczonymi wirującą chmurą elektronową - pojęcie elektronu jako małej kuleczki ze znakiem minus tez juz odeszło do lamusa, każdy student kierunku na którym jest chemia lub fizyka o tym wie, albo powinien :)
nie ma w tym niczego "odkrywczego" czy niezwykłego :?
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Chodzenie po rozzażonych węglach

Można, więc powiedzieć, że wszystko jest energią.


W rzeczy samej. Pogląd, że materia jest jedynie zestaloną energią jest już dobrze ugruntowany, co więcej,


Odwrócenie tego procesu w jakiś bardziej spektakularny sposób wymagało pracy ponad 130 tys. ludzi, bandy noblistów, 23 miliardów dzisiejszych dolarów i kilku lat pracy z nadgodzinami.
Powiadasz, że wystarczy siła umysłu? A masz jakieś wsparcie?
  • 0

budo_ktoś
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Chodzenie po rozzażonych węglach


W rzeczy samej. Pogląd, że materia jest jedynie zestaloną energią jest już dobrze ugruntowany, co więcej, fizycy teoretyczni zaczynają powoli powracać do pochopnie zarzuconej teorii eteru. Cóż, już Anaksagoras w VI p.n.e. stwierdził, że atomy nie są kulkami materii tylko wirami w eterze. Wszystko zbudowane jest z wirów i wibracji, a tylko różnice w częstotliwościach wibracji decydują czy coś jest zaliczane do materii czy energii.


przecież wiemy, że składamy się z atomów, które są czym?
ładunkami (dodatnim i neutralnym) otoczonymi wirującą chmurą elektronową - pojęcie elektronu jako małej kuleczki ze znakiem minus tez juz odeszło do lamusa, każdy student kierunku na którym jest chemia lub fizyka o tym wie, albo powinien :)
nie ma w tym niczego "odkrywczego" czy niezwykłego :?


No brawo żwirek niczego niezwykłego w tym nie ma. Najpierw uważano atomy za niepodzielne najmniejsze cząstki materii, teraz są to Kwarki – ale naukowcu już nie twierdzą że to są najmniejsze

„Kwark to jedna z dwóch grup cząstek elementarnych, które według dzisiejszego stanu wiedzy są niepodzielne”

Rozumując ty torem można dojść do tego że składasz się z Energii(eteru) i wszystko się z niej składa. Ciało stałe nie jest takie stałe jak by się wydawało. Jeżeli jest energią to dlaczego energią nie można na nie wpływać?

„energia „Chi” może bez problemu zamienić się w materię, która także jest energią.”

Dowodów spektakularnych niema – może za jakiś czas naukowcy do czegoś dojdą.
Dla jednych to fantazy,dla innych coś oczywistego. W każdym razie to nie jest moja twórczość. Ja tego sobie nie wymyśliłem. Z kilku źródeł informacje w podobnym tonie. Są tylko ludzie, którzy potrafią takie rzeczy robić, oni wiedzą i mówią, ale dowodów naukowych póki, co nie ma. Mi się to wydaje po prostu bardzo prawdopodobne - ale ja tego nie wiem. Taka teoria wyjaśnia wiele” nadnaturalnych, magicznych zjawisk”.
W każdym razie magia, czary to dla mnie określenia z minionej epoki.
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Chodzenie po rozzażonych węglach

Dowodów spektakularnych niema – może za jakiś czas naukowcy do czegoś dojdą.


Naukowcy sobie świetnie radzą, na przykład zmierzyli efekt Casimira, wywoływany w próżni przez kreację-anihilację wirtualnych cząstek. Dla dwóch płyt o pow. m^2 odległych o ok. 1E-6 metra, w próżni, w okolicach 0K jest to siła rzędu ~1E-7N.
Skoro świetnie sobie radzą z czymś tak subtelnym, to może jakiś ściemniacz od wibracji chi spróbuje chociaż wychylić wskazówkę galwanometru.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024