Skocz do zawartości


Zdjęcie

Capoeira a pieniądze


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
88 odpowiedzi w tym temacie

budo_amerindio
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 140 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Associacao de Capoeira Lagoa da Saudade III

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
Koncepcja trenera pokazującego drogę jest piękna i nie musi być przekreślona przez finanse. Czy to że ktoś bierze pieniądze za treningi musi oznaczać brak zaangażowania? Już ktoś pisał że nie wiec nie mieszajmy tych dwóch kwestii.
Owszem, wskazywanie drogi uczniom może być fajną sprawą ale tak jak Uira napisał, ludzie zwykle nie doceniają że gdy wiemy że źle się dzieje angażujemy się i staramy pomóc. Oczywiście nie piszę tu o wszystkich trenerach ale niejeden uczeń tego nie docenił. Ale chyba jednak najbardziej boli jak widać że ktoś ma talent i rezygnuje z treningów bo brak mu motywacji/zaangażowania.
  • 0

budo_sou
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 136 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
Wracajac do kwestii kasy to chyba problemy sie zaczynaja przy "otoczce" a nie przy zwyklych treningach. Jak kimono kosztuje tyle co spodnie do capoeira to chyba cos jest nie tak? Jak t-shirt z nadrukiem grupowym kosztuje 2x wiecej niz zwykly itd itp. Nie mowiac juz o kosmicznych cenach batizado itp

Na szczescie trafilem w koncu do normalnej grupy gdzie za 1,5h treningu 3x w tyg place 60zl, za koszulke 35 a za spodnie 100zl. Nie mowiac juz o warsztatach np 3 dni tj 12h treninu za 50zl ( oczywiscie byl brazylijczyk ;) ).


I nie chodzi tu o to zeby bylo jak najtaniej tylko o to zeby bylo UCZCIWIE! Bo jak ktos ma sobie za moja kase budowac wille to ja podziekuje o_O

No ale jest wolny rynek. Wiec ja sobie moge wybrac inna grupe, a poprzednia niech dalej bedzie wasalem :/
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
no i oby Ci sie tam wiodło. Widziałem już śmieszne sytuacje, gdy spora ekipa opuszczała jednąa grupę, bo "drogo", po czym zorganizowała własną grupę i gdy przyszło co do czego to abada - drozej, warsztaty jeszcze drozej, nie mowiac o tym, ze mestre ich grupy zażądał jakiejś niebotycznej sumy (18 tysiecy pln?) za przylot do polski.

życie. im dalej, tym będzie taniej. zobaczycie.
  • 0

budo_alegria
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 73 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z wawy

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
hmm, powiem starą prawdę, że nie zawsze to, co tańsze, jest takiej samej jakości ;) czasem warto zainwestować w mercedesa niż tłuc się maluszkiem...

sorry, ale to, że "był brazylijczyk" nie jest żadnym wyznacznikiem jakości warsztatów... są BRAZYLIJCZYCY... i brazylijczycy...

a teraz przyznawać się, kto z prowadzących treningi już sobie wybudował willę? ja dopiero kładę fundamenty, chyba muszę podnieść cenę treningów :lol:
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
zastanawiam sie czy uzbieranie na wyjazd do brazylii to wlasna przyjemnosc, czy doszkalanie kadr? :D
  • 0

budo_degenerado
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:www.capoeira.home.pl

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
a jedno wyklucza drugie ?
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
zaraz zacznie się rozliczanie trenerów ;>
  • 0

budo_mijar
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 302 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wroclaw
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze

zastanawiam sie czy uzbieranie na wyjazd do brazylii to wlasna przyjemnosc, czy doszkalanie kadr? :D


To jak konferencje na kanarach organizowane dla lekarzy przez firmy farmaceutyczne. Tylko że samemu musisz zapłacić :wink:
  • 0

budo_sou
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 136 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze

hmm, powiem starą prawdę, że nie zawsze to, co tańsze, jest takiej samej jakości ;) czasem warto zainwestować w mercedesa niż tłuc się maluszkiem...


Ale troche lat juz mam i widze co wybieram. Moge cie zapewnic ze w tym przypadku jest wszystko na poziomie. Bo nie jest TANIO tylko NORMALNIE, a to juz mozna sprawdzic patrzac na ceny np innych sztuk walki ktore moge w danym miescie trenowac :wink:

Teat jest "Capoeira a pieniadze". Jest to w niektorych grupach powazny problem i nie ma sie co klucic z tym FAKTEM. Oczywiscie dla jednych jest to problem wiekszy ( nie moga sie rozwijac jezdzac na warsztaty itp ) a dla innych mniejszy ( krew ich zalewa ze tyle zdzieraja z nich ). No a dla niektorych zaden problem to powinni ten temat ominac bo jest taka stara prawda ze "Syty glodnego nie zrozumie.".

:wink:
  • 0

budo_aniol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 956 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków/Tomaszów Mazowiecki
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
Hmmm, niby capo to nie moja bajka, ale nie mogę się nie zgodzic z Uirapuru i Gizmo
A niby dlaczego, trener, instruktor, nauczyciel (niepotrzebne skreslic) ma prowadzic zajecia za darmo? W imie idealow? Toz już ktorys z moich przedmowcow napisal, ze idac za takim tokiem rozumowania powinnismy oczekiwac ze nauczyciele będą uczyc za free, wszak maja zaszczytna role niesienia kaganka oswiaty...
Jest to zawod jak każdy inny (to czy w konkretnym przypadku jest on jedynym zrodlem utrzymania instruktora czy tez stanowi dzialalnosc dotakowa nie ma zadnego znaczenia) i jak za każdy inny należy się godziwa zaplata (wypowiedz jednego z kolegow aby instruktor wzial się do poludnia do pracy bo jemu się nie chce placic za treningi uwazam za najzwyklejsze pod sloncem chamstwo, generalnie na dzien dobry kolega ow okreslil w moich oczach siebie, jako jednostke cholernie egoistyczna – tobie się nie chce placic? No to sorki treningi nie sa obowiazkowe, wcale nie musisz cwiczyc)
Niektorzy oczekuja chyba ze trener z wlasnej kieszeni będzie doplacal do wynajecia sali, aby mlodziezy „ w trudnym wieku” było lepiej
Żeby nie było; w mojej karierze indstruktorskiej były takie okresy kiedy do wynajmu sali i maty doplacalem, (szczególnie w okresie wakacyjnym) wlasnie po to żeby treningi mogly trwac dla tej garstki która nie wyjezdza na wakacje
Po narodzinach dziecka priorytety mi się troszke poprzestawialy
Natomiast cenie sobie uczciwosc, jeśli ktos mi mowi: sluchaj, w tym miesiacu nie stac mnie na treningi; zazwyczaj mowie ok. zaplacisz np. pol skladki, staniesz na nogi będziesz znowu placil tyle co pozostali (tylko raz zdarzylo się ze uczen w ten sposób mnie oszukal)
Poruszyliscie tez jeszcze jeden temat: warsztaty (u nas to się nazywa seminaria, ale chodzi o to samo) - kolejna rzecz która nie jest obowiazkowa, nie chcesz placic nie bierzesz udzialu, proste?
Poruszone już zostaly tu kwestie zaproszenia jakiegos mistrza do danego klubu, koszty jego przyjazdu/przylotu, koszty pobytu itd. Skoro gosc musi zaplacic za bilet lotniczy to należy mu te koszta zwrocic (no chyba ze ktos tu oczekuje ze przyjazd na seminarium do tak egzotycznego kraju jak Polska to dla jakiegos maestre dzialalnosc misyjna i w zasadzie tez powinien robic to na swój koszt – no coz gratuluje komunistycznego systemu myslenia: „ mi się należy za darmo”)
Tak samo doskonalenie się trenera: cos w tym zlego ze się chce doksztalcac w dyscyplinie która robi? A ze oplaca sobie szkolenie z pieniedzy klubowych to cos zlego?
I zgadzam się z Gizmo, jakos nikt się nie dziwi ze korepetycje z np. matematyki sa drogie, ale co i rusz podnosza się glosy oburzenia ze treningi kosztuja, pomijajac już koszty o których wspomnialem, instruktor tez przez kilkanascie lat inwestowal w siebie (a jak jest rozsadny inwestuje nadal) żeby znalesc się w tym miejscu gdzie teraz jest
Co do roli wychowawczej trenera; tu temat jest zlozony; zgadzam się ze od wychowania dzieci sa przedewszystkim rodzice! Nie szkola czy klub! Wiem ze dla niektórych rodzicow duzo wygodniejsze jest zwalenie tego obowiazku na innych i ma takie oczekiwania; niestety zazwyczaj dzieciaki takie sa glownie zrodlem problemow w dojo, i bardzo często sa niereformowalne (zwlaszcza jak się je spotyka 3-4 razy w tyg)
Żeby nie było, być może zostane okreslony zerem a nie instruktorem, tez kiedys byłem idealista probowalem zbawiac swiat i takie tam, i podobnie jak Uirapuru kilkakrotnie się na tych dzieciakach przejechalem, wiec w pewnym momencie przystopowalem bo dla niektórych jednostek nie warto się poswiecac
Z drugiej strony niektorzy trenuja już u mnie 15 lat (niektorzy przyprowadzaja teraz swoje dzieci do dojo), u jednej z uczennic jestem chrzestnym jej corki, u innego ucznia byłem swiadkiem na slubie, wiec chyba jakos się z nimi zzylem (może nie jestem taki najgorszy)

I jeszcze jedno: pamietam czasy kiedy żeby się czegos konkretnego nauczyc raz w tyg, wsiadalo się w pociag, jechalo przez pol kraju do sensei, placilo się za weekendowe szkolenie i wracalo do domu – dla niektórych zapewne rzecz nie do pojecia, podejrzewam ze niektorzy z przedpisaczy krzyczeliby ze dlaczego maja placic za te treningi, a wogole to ten trener to powinien im jeszcze za pociag zwrocic, bo wszak to jego rola jest wychowywac

I na koniec Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!
  • 0

budo_sou
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 136 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
No dobra to moze zamiast pisac ogolnikami i marnowac czas na przepychanie sie czy jest capo tanie, normalne, drogie to jak juz jestes trenerem to napisz

- ile kosztuja w twojej sekcji treningi ( 1/2/3 tygodniowo )
- ile kosztuje pelne ubranie na trening
- ile kosztuje przykladowe weekendowe seminarium i co sie w nim zawiera

Kazdy napisze jak to u niego wyglada i sie zastanowimy czy w ogole mamy o czym rozmawiac bo moze w kazdej sztuce walki sa takie ceny jak w capo : )
  • 0

budo_aniol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 956 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków/Tomaszów Mazowiecki
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
jak zaznaczylem nie jestem treneram capoeiry tylko jiu-jitsu
ale odpowiem:
koszt miesieczny treningu 70pln/osobe (masz w tym 3 treningi tygodniowo, i opcjonalnie jak pogoda i czas pozwala w soboty zajecia biegowe w terenie)
dla rodzenstw, albo rodzicow z dziecmi dajemy znizki
ile kosztuje stroj? a to nie moja brocha bo sklepu nie prowadze, ale w miare dobre judogi zaczynaja sie od 150pln wzwyz
seminaria: te ktore organizowalismy sami: najdrozsze wyszlo nam 50pln za dwa dni, niemniej jednak ceny oscyluja (zwlaszcza z goscmi zagranicznymi) ok 200pln za tyle samo czasu, co w nich jest? przewaznie w sobote 2 treningi po 3-4 godz i w niedziele jeszcze jeden
(nie bawie sie w pierdolki typu koszulki pamiatkowe itp) z tym ze uwaga niskie ceny udaje nam sie utrzymac dlatego ze sporo doplacamy z zaoszczedzonych klubowych pieniedzy - na wiesz takie moze frajerskie podejscie ale jako organizator wychodze z zalozenia ze na seminarium ma zarobic prowadzacy zajecia a nie ja (zwlaszcza ze zazwyczaj tez duzo z takich spotkan wynosze)
nie wiem czy cos ci przyjdzie z tego zestawienia, jak zaznaczylem rozne dyscypliny, ale prosiles to masz
  • 0

budo_sou
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 136 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
No wiec u nas to wyglada tak,

Grupa 1

Treningi:1x1,5h tygodniowo =40zl/m
Warsztaty: 110-180zl ( takie 3 dniowe )
Stroj: ~230zl ( spodnie + koszulka + cordao )

Gupa 2

Treningi: 3x1,5h tygodniowo = 60zl/m
Warsztaty: ~60zl ( 3 dniowe j/w )
Stroj: <150zl ( spodnie +koszulka + cordao)

To samo miasto oczywiscie jesli chodzi o treningi no i to sa Gliwice wiec zakladam ze sale sa tansze niz np w Krakowie jak u przedmowcy. Jak ktos sie nie orientuje to do capoeira wypada miec koszulke i spodnie grupowe ( logo/naszywka ).

Jak widac jest "subtelna" roznica. O ile koszty treningow rozumiem bo grupa 1 jest dosc niewielka wiec trener pewnie na 0 wychodzi to cala reszta na pewno nie wynika z kosztow sali czy produkcji ubran...
  • 0

budo_gaspar
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 253 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zza morza

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
Moja grupa ;)
3x w tygodniu po 1,5 h
70 pln miesięcznie ( od 4 lat się nie zmienia choć ceny sal poszły w górę o jakieś 50 % )
Ostatnie warsztaty 90 PLn - 12 godzin czystych capo zajęć 3 Brazylijczyków
Ostatni obóz 980 pln - 2 tygodnie, dobry standart mieszkania + żarcie, 8 brazylijczyków
Spodnie+koszulka+cordao=130 PLN
Wszystko organizowane bez żadnych sponsorów czy dofinansowań.
Czy zdzieram ?!? Warto by zapytać moich studentów. Porównując z innymi SW w naszym mieście mieszczę się w dolnych granicach. Za Krav Maga czy Taekwondo trzeba dać od 100 plnuf w górę miesięcznie.
Btw. Bardzo nie lubie kiedy ktoś zagląda mi do portfela - to ile w nim mam i skąd się to wzięło jest moją prywatną sprawą.
Pozdro
Gaspar
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
a tak z ciekawości chciałbym zapytać trenerów: jakie są koszty utrzymania zajęć? sala, ubezpieczenia, czy macie sformalizowane istnienie klubu? papiery instruktorskie? jakiegoś rodzaju dofinansowania, pomoc sponsorską itp. ? rozliczacie się z podatku? :twisted:
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
Myślę, że nikt nie będzie mieć nic przeciwko, jeśli umieszcze temat w cross budo z odnośnikiem z forum capo. Temat wbrew pozorom mocno uniwersalny moim zdaniem.
  • 0

budo_sou
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 136 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
Nasza sekcja dziala "pod" GKRS Stokrotka ( [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ). Trener zadnych pieniedzy nie dostaje do reki wiec domyslam sie ze klub odprowadza odpowiednie podatki. Z tego co sie orientuje trener ma odpowiednie uprawnienia ( nie wiem dokladnie jakie ale licze na to ze odpowiednie bo klub by mu pewnie zajec nie pozwolil prowadzic;) ). Ubezpieczenie NNW mozna wykupic za 20zl/rok albo miec wlasne jak sie odpowiednie dokumenty przedstawi.

Aha no i jakos tak prawie polowa pieniedzy placonych to skladka klubowa dlatego jak sie ktos zapisze na inne zajecia to juz jej nie bedzie 2gi raz placil wiec np kickboxing mozna sobie cwiczyc ;p

Klub jest dosc znany w miescie i dzieki temu czesto organizuje pokazy na roznych dniach europy czy ostatnio na otwarciu sklepu DECATHLON. Grupa nasza dosc mloda ale coraz lepiej nam idzie wiec na wspolne pokazy zaczynaja nas zapraszac ;)
  • 0

budo_mijar
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 302 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wroclaw
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
Cholera coraz mniej rozumiem problem... Naprawdę nie wydaje mi się, by ktokolwiek musiał się tłumaczyć z cen, ile na co wydaje... Ponadto sporty walki zawsze mi się wydawały jednymi z tańszych w uprawianiu. Spróbujcie we Wrocławiu popływać 2 razy w tygodniu w ludzkich godzinach za mniej niż 100 zł/m-c , nie mówiąc o tenisie, czy innych sportach. Jeżeli jakaś grupa prowadzi działalność pro społeczną to szacunek za zaangażowanie i umiejętności organizacyjne, ale nie oczekujcie tego w standardzie. Jak nie stać mnie na zajęcia to rozwiązuję problem, zarabiając, negocjując z trenerem swoją sytuację, albo przenosząc się do grupy gdzie cena, czy stosunek cena/jakość bardziej mnie satysfakcjonuje. Naprawdę, troszkę samodzielności jeszcze nikogo nie zabiło i wszystko jest do załatwienia a wypisywanie jacy to trenerzy niedobrzy, bo każą sobie płacić i jeszcze nie mówią po co im tak dużo jest poniżej krytyki. Jak byście się poczuli, gdyby ktoś do was podszedł i spytał czemu zarabiacie tak dużo, skoro za podobną pracę ktoś bierze mniej? I kazał się tłumaczyć? I może jeszcze zażyczył sobie byście mu powiedzieli na co te pieniądze wydajecie? I zaczął podsuwać dobre pomysły, byście zgodzili się na obniżenie zarobków i podjęli prace dodatkową gdzieś indziej?
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
tak mi wpadlo do glowy, ze to uczniowie moga poszukac dodatkowego zajecia, zeby ich bylo stac na treningi... oczywiscie no offence ;)
  • 0

budo_degenerado
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:www.capoeira.home.pl

Napisano Ponad rok temu

Re: Capoeira a pieniądze
a najlepiej ze dwa zajecia albo prace na pol etatu bo a noz widelec warsztaty obowiazkowe sie trafia...... "oczywiscie no offence"
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024