Skocz do zawartości


Zdjęcie

Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
104 odpowiedzi w tym temacie

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.
no to o co chodzi z ta psychpatia?? przewiduje czy nie??
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.

no to o co chodzi z ta psychpatia?? przewiduje czy nie??

psychopatia nie wiąże się z przewidywaniem czy nieprzewidywaniem to nie ma nic do rzeczy, chodzi o cos zupełnie innego. Psychol nie boi się nie dlatego ze nie zdaje sobie sprawy co mu się moze stac tylko on ma to poprostu gdzieś.
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.
nieprawda. nie obawia sie gdyż nie kuma konsekwencji. ma problemy z ich ogarnięciem. przynajmniej ja tak to zrozumiałem na zajecach z psychiatrii. przyznaje były dawno. a okreslenie psychol nie pasuje chyba do tej dyskuzji ;)
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.

nieprawda. nie obawia sie gdyż nie kuma konsekwencji. ma problemy z ich ogarnięciem.

a skąd to wiesz?
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.
pamietam z psychiatrii (była dawno więc moge sie mylić) ;) a Ty skąd wiesz??
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.

pamietam z psychiatrii (była dawno więc moge sie mylić) ;) a Ty skąd wiesz??

to sie mylisz albo miales słabą psychiatrie. Ja z psychologii
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.
ołki dołki... ale jeszcze sprawdze... ;) co nie zmienia faktu ze zaburzenie w postaci nieumiejetnosci przewidywania konsekwencji swoich działan jest. to raz a dwa w momencie jak dostanie pare strzałów to on sie nie bęzie bał... bedzie go bolalo. łatwiej będzie sie poddać niż dalej sie napieprzac. tyle ze to już zalezy od typu psychopatii chyba.
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.
a wracajac do głownego watku. To tak mi teraz przyszło do głowy że taki psychol jest 100 razy bardziej niebezpieczny w parterze niż w stójce. Bo treningi w parterze opierają się na tym że pewne techniki się sygnalizuje, lub wykonuje lekko , przeciwnik ma szanse odklepac, to wymaga zaufania. dajmy na to ktos ćwiczy z psycholem (do tego jeszcze np. debilem bo jedno drugiego nie wyklucza) i ten zamiast zaczekac az ktos odklepie łamie mu nogę czy rekę. A w stójce co prawda może trzasnąć kogos z calej siły w nieoczekiwanym momencie ale przed tym się mozna jakoś zabezpieczyć a jak się zabezpieczyc przed tym żeby ktoś nie przeciągnął np. dźwigni tylko poczekał na odklepanie...?
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.

co nie zmienia faktu ze zaburzenie w postaci nieumiejetnosci przewidywania konsekwencji swoich działan jest.

nie ma takiego zaburzenia. Ale to jest typowa cecha ludzi o niskiej inteligencji
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.
uuu... oczywiscie ze jest i zaraz Ci znajde...
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

(wiem wiem wikipedia jest kiepskim zródlem ale nie mam czasu na nic wiecej :/ )

Kryteria diagnostyczne osobowości dyssocjalnej wg Cleckleya (1985): [edytuj]

* utrwalone i nieadekwatne zachowania antyspołeczne bez wyraźnej motywacji (przestępstwa sprawiają wrażenie przypadkowych, bezcelowych i impulsywnych, są pospolite – kradzieże, oszustwa),
* brak poczucia winy, wstydu i odpowiedzialności, skruchy – kontakty płytkie i nastawione na eksploatację,
* brak lęku,
* ubóstwo emocjonalne - brak zdolności do przeżywania emocji – brak integracji sfer poznawczej, behawioralnej i emocjonalnej
o trwała niezdolność do związków uczuciowych z innymi ludźmi,
o bezosobowy stosunek do życia seksualnego (przedmiotowe traktowanie partnera),
* nieumiejętność odraczania satysfakcji (dążenie do natychmiastowego zaspokajania popędów i potrzeb),
* autodestrukcyjny wzorzec życia (np. po okresie dobrego przystosowania niszczenie dotychczasowych osiągnięć z przyczyn niezrozumiałych dla otoczenia),
* nieumiejętność planowania odległych celów (koncentracja na teraźniejszości),
* niezdolność przewidywania skutków swojego postępowania,

* niezdolność wyciągania wniosków z przeszłych doświadczeń (tj. nieefektywność uczenia się),
* nie dające się logicznie wyjaśnić przerywanie konstruktywnej działalności,
* w miarę sprawna ogólna inteligencja, formalnie nie zaburzona,
* nierozróżnianie granicy między rzeczywistością a fikcją, prawdą a kłamstwem,
* nietypowa lub niezwykła reakcja na alkohol,
* częste szantażowanie samobójstwem,
* tendencje do samouszkodzeń.



w wolnej chwili poszukam czegos bardziej wiarygodnego
  • 0

budo_novocaine
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5882 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:uk
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.

W odwrotną strone jest znowu tak że ktoś świetny na ringu na ulicy sobie nie radzi i jest to reguła sprawdzająca się(jak mi się wydaje) w 99% sztuk walki z wyjątkiem jednej: boksu. Bokser nie jest tak samo groźny w rękawicach, jak bez, bo bez jest znacznie groźniejszy i dlatego boks uważam za jedyną sztukę walki przydatną w realnej samoobronie.
A tajski na ulicy.. jakoś tego nie widzę... będzie lowkickami kopał i wchodził w klincz..he he

Co do frustrata/psychopaty ja akurat pisze o prawdziwym psychopacie bo tylko taki się nie boi praktycznie niczego, ale nokaut działa na każdego, i o to właśnie chodzi żeby nie wstał, bo dopóki stoi będzie atakował.

primo, daj sobie spokoj z psychologia, jesli uzywasz w zdaniu "mi sie wydaje w 99%". serio.
secundo, mam kumpla po shidokanie, znajomego w policji i drugiego w ochronie po judo. wszyscy startowali i dobrze sobie radzili w turniejach, wszyscy sobie na ulicy swietnie radza - klinczujac i obalajac/duszac.
tertio, bez rekawic to sobie co najwyzej mozna palce polamac, o tyle jest grozniej co w rekawicch. spytaj kogos, kto sie kiedys bil na ulicy.
quartio, dostales kiedys porzadnego lowkicka? bo tak sie sklada, ze po moich zartobliwych lowach to koledzy nie mogli mnie gonic. osoba "nie obita", o ile nie jest juz na adrenalinie, padnie na ziemie po dobrym kopie.
quinto, czy jesli jedna osoba lezy, a druga ja kopie, to juz parter czy jeszcze stojka? :wink:
jesli psychopata cos robi zlego to nie dlatego, ze ma to w dupie, tylko dlatego, ze jest amoralny.
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.
psychopatia jest bardzo trudnym zaburzeniem do zrozumienia nawet (a moze zwłaszcza) dla psychiatrów i psychologów. Z ta umiejętnościa planowania to nie chodzi o to ze nie przewiduje jaki efekt przyniesie jego działanie, tylko nie potrafi działac na rzecz przyszłych celów, w sensie życiowym.

np. jest tam punkt: nieefektywnośc uczenia się, który świadczy o braku wiedzy wielu "naukowców" na temat samego uczenia się. psychopata uczy się normalnie ale nie w oparciu o kary, stąd takie bzdury potem w definicjach. ja nie twierdze ze nie znajdziez wielu bzdur w podręcznikach psychiatrii czy psychologii bo tam się od nich roi. mnie chodzi o to ze jest to zaburzenie (jak wiele innych zresztą ) na którego temat rzadko który psycholog czy psychiatra potrafi cokolwiek sensowanego napisac, bo to jest trudne i trzeba rozumiec pewne mechanizmy, o których psychiatrzy nie mają w więszości zielonego pojęcia, a psychologowie też sie boją i poprostu unikają ich jak moga.Nikt tak nie wykończy psychologa i nie zepsuje mu mniemania o sobie jak inteligentny psychopata.
Bo własnie psychopata budzi strach a to już jest wystarczającym powodem dla którego tak niewiele na ten temat wiadomo, za to napisano mnóstwo bełokotu. Po wpisaniu tego w google wychodza całe referaty , ale nie bede podawac linka, poczekam az wkleisz..
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.
o dzizas... no to zamiast pisać takie epistoły to wklej coś sensownego po prostu, albo podaj choc sensowną ksiązkę to sobie sam znajde. powiedziaem że cosatm pamiętam z psychiatrii i moges sie mylic.
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.
a co do odległych celow to mi sie przez pomyłke podkresliły dwa... chodziło o przewidywanie konsekwencji w stylu wszczęcia burdy bo nie pomysli że to on moze dostac wpierdol. na tej samej zasadzie pierdolnie babci torebke bo jest amoralny i nie pomysli że moga go złapać i zroić problemy bo mu to przez mysl nie przejdzie a nie dlatego że jest głupi. takie uproszczenie ale mniej więcej o to mi chodzi.
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.

secundo, mam kumpla po shidokanie, znajomego w policji i drugiego w ochronie po judo. wszyscy startowali i dobrze sobie radzili w turniejach, wszyscy sobie na ulicy swietnie radza - klinczujac i obalajac/duszac.


ochrona i policja to nie jest ulica, innych technik stosowac nawet nie powinni

tertio, bez rekawic to sobie co najwyzej mozna palce polamac, o tyle jest grozniej co w rekawicch. spytaj kogos, kto sie kiedys bil na ulicy.


jak nie umiesz uderzac to sobie połamiesz ale ludziom którzy ćwiczą boks (na poziomie) to nie grozi.

quartio, dostales kiedys porzadnego lowkicka? bo tak sie sklada, ze po moich zartobliwych lowach to koledzy nie mogli mnie gonic. osoba "nie obita", o ile nie jest juz na adrenalinie, padnie na ziemie po dobrym kopie.


tia...po jedym? czy bedziesz gonił tymi lowkickami, wypluwając zeby po drodze..?

quinto, czy jesli jedna osoba lezy, a druga ja kopie, to juz parter czy jeszcze stojka? :wink:

stójka
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.

tia...po jedym? czy bedziesz gonił tymi lowkickami, wypluwając zeby po drodze..?


cwiczyłes kiedyś z kims z mocnym lowem??



stójka


czemu??
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.

a co do odległych celow to mi sie przez pomyłke podkresliły dwa... chodziło o przewidywanie konsekwencji w stylu wszczęcia burdy bo nie pomysli że to on moze dostac wpierdol. na tej samej zasadzie pierdolnie babci torebke bo jest amoralny i nie pomysli że moga go złapać i zroić problemy bo mu to przez mysl nie przejdzie a nie dlatego że jest głupi. takie uproszczenie ale mniej więcej o to mi chodzi.


no własnie nie Sawosz, ale Ty sie upierasz cały czas przy tym samym a ja Ci cały czas tłumacze że tak nie jest :)
to nie jest naukowe podejście w naukowym musisz podać szczegółowy mechanizm jakiegoś działania, a cuz to u diabła znaczy "amoralny" to nic nie znaczy a tym bardziej nie znaczy że nie pomyslał że moga go złapac. owszem pomyslał ale zakłada że go nie złapią . Przeciez tak działa i mysli kazdy przeciętny złodziej. wie co mu grozi, ale ma optymistyczne załozenie że jest sprytniejszy i go nie złapią. Co do tych bójek tak się teraz zastanawiam jak zachował by sie psychopata po dostaniu w morde (przed tym nie interesuje go to bo on się nie boi) skoro dostał to wcale nie znaczy że bedzie zawzięcie walczył dalej, moze przyjśc poprostu wieczorem i wbić kose w plecy jak go nie bedziesz widział. Inna cechą charakterystyczną jest to ze nie rozumie zabawy,ty myslisz że to sa żarty a nie widzisz ze on to bierze na serio. Dlatego dla wielu ludzi jest poprostu nieprzewidywalny ale to wynika z ich braku wiedzy, on jest przewidywalny tylko trzeba rozumieć jak działa.

Co do książek nie znam ani jednej w której było by coś sensownego na ten temat. moja wiedza wynika z zestawienia całej wiedzy jaką mam a nie z przeczytania jakiejś ksiązki z jedynie słuszną definicją
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.

cwiczyłes kiedyś z kims z mocnym lowem??


tak, i nawet silnych lowkicków można przyjąć przynajmniej kilka, w tym czasie bez rekawic ktos by już zebów nie miał. Możliwe że ktoś ma takiego lowa żeby zmieść na ulicy ale watpie żeby się ktos pod dyskoteką z Dekkersem naparzał :)



czemu??


bo nie ma technik parterowych-tu sie kopie
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Uwarunkowania psychiczne - wybój między stójką, a parterem.

a co do odległych celow to mi sie przez pomyłke podkresliły dwa... chodziło o przewidywanie konsekwencji w stylu wszczęcia burdy bo nie pomysli że to on moze dostac wpierdol. na tej samej zasadzie pierdolnie babci torebke bo jest amoralny i nie pomysli że moga go złapać i zroić problemy bo mu to przez mysl nie przejdzie a nie dlatego że jest głupi. takie uproszczenie ale mniej więcej o to mi chodzi.


no własnie nie Sawosz, ale Ty sie upierasz cały czas przy tym samym a ja Ci cały czas tłumacze że tak nie jest :)
to nie jest naukowe podejście w naukowym musisz podać szczegółowy mechanizm jakiegoś działania, a cuz to u diabła znaczy "amoralny" to nic nie znaczy a tym bardziej nie znaczy że nie pomyslał że moga go złapac. owszem pomyslał ale zakłada że go nie złapią . Przeciez tak działa i mysli kazdy przeciętny złodziej. wie co mu grozi, ale ma optymistyczne załozenie że jest sprytniejszy i go nie złapią. Co do tych bójek tak się teraz zastanawiam jak zachował by sie psychopata po dostaniu w morde (przed tym nie interesuje go to bo on się nie boi) skoro dostał to wcale nie znaczy że bedzie zawzięcie walczył dalej, moze przyjśc poprostu wieczorem i wbić kose w plecy jak go nie bedziesz widział. Inna cechą charakterystyczną jest to ze nie rozumie zabawy,ty myslisz że to sa żarty a nie widzisz ze on to bierze na serio. Dlatego dla wielu ludzi jest poprostu nieprzewidywalny ale to wynika z ich braku wiedzy, on jest przewidywalny tylko trzeba rozumieć jak działa.

Co do książek nie znam ani jednej w której było by coś sensownego na ten temat. moja wiedza wynika z zestawienia całej wiedzy jaką mam a nie z przeczytania jakiejś ksiązki z jedynie słuszną definicją


nie nei nie... pozbawienie moralnosci to w pewnym sensie jest mechanizm... i srry ale o ile nie jesteś światowej sławy ekspertem ( a jestes?? ) to wiedza bez podania zródła własnie w sensie naukowym równa sie brak wiedzy ;)


no i nie mówie że nasz teoretyczny psychopata nie wbija potem nam noża w plecy tylko twierdze że moze szybko zmięknąc (choc na krótko naprzykład) jak juz dostanie w morde ;)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024