to ma sens?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ps. Ja na boksie ciosów prostych uczyłem się jakieś 8-10 miesięcy zanim zaczęły wychodzić w miarę jak trzeba, więc nie jest to taka łatwa sprawa ( jak się czasem wydaje ) ,tym bardziej, że sam ćwiczysz.
Napisano Ponad rok temu
Ja na boksie ciosów prostych uczyłem się jakieś 8-10 miesięcy
osz w dupe kreta 8O W takim razie mogę nawet 10 lat ćwiczyć swoim sposobem a i tak g**no wyjdzie z tego . Wolę sobie nie narobić złych nawyków, wracam do tych cholernych pompek
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
spędź setki godzin w klubie bokserskim i będzie klawo.Po setkach godzin spędzonych na analizowaniu szkoleniówek z technik bokserskich
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to nie jest najlepszy pomysł.No to ja klinczuję (ręce splecione za jego plecami).
Napisano Ponad rok temu
pierwszy lepszy trener ci powie ze NIE ZAPLATAC PALCOW. Ani w klinczu muay thai ani w grapilingu itd. Z prostego powodu....bardzo latwo wylamac/polamac sobie palce, gdy przeciwnik mocno szarpnie.
A co do nauki z instruktazowek..to ma sens tylko i wylacznie wtedy kiedy chodzisz tez na treningi. Wtedy masz trenera od tego aby sprawdzal i wytykal ci bledy....a samemu nauka w chacie..nawet ciosow prostych to strata czasu. Pozniej sie okaze ze robisz pelno bledow w technice i bedzie ciezko je skorygowac.
A nauka na worku na samym poczatku to nawet nei komentuje hyhy Wpierw to czlowiek az do znudzenia cwiczy te ciosy w powietrze z wlasciwa technika, ewentualnei mozna przed lustrem tez je wczicyc poprawnie....dopeiro po dluzszym czasie sie rpenosi takei cisoy na worek/tarcze.
Napisano Ponad rok temu
NIE ZAPLATAC PALCOW. Ani w klinczu muay thai ani w grapilingu
a nie, palców to nie, ja wiem, tylko jedną ręką chwyciłem za nadgarstek drugiej, normalnie bez zaplatania palców. Tylko chodzi mi teraz o bicepsy, czemu mi tak mdleją po 15 sekundach? Pytałem tylko, czy izometryczne wiszenie na drążku ma sens.
PS.:Prostych już nie ćwiczę. Złe nawyki, te sprawy, macie rację.
Napisano Ponad rok temu
może nie dajesz im wystarczająco dużo czasu na regeneracje, tylko forsujesz je od razu po ciężkim treningu podciągania na drążku?Tylko chodzi mi teraz o bicepsy, czemu mi tak mdleją po 15 sekundach?
BTW:
czy jako że jesteś juz 20-sto letni młodzian, to możesz wreszcie swobodnie wychodzić sam z domu?
Napisano Ponad rok temu
, no moze czasem :wink:
Napisano Ponad rok temu
Ps. Ja na boksie ciosów prostych uczyłem się jakieś 8-10 miesięcy zanim zaczęły wychodzić w miarę jak trzeba, więc nie jest to taka łatwa sprawa ( jak się czasem wydaje ) ,tym bardziej, że sam ćwiczysz.
dziwne ja po 10 miesiącach miałem już nieźle obitą buźke i zawody za sobą widać trener jakiś perfekcjonista 8)
Napisano Ponad rok temu
przynajmniej ja tak mysle , czesto mialem pompe jak slyszalem jakichs kolesi chwalacych sie ile to oni lat nie trenuja a na treningach sie opierdalali i nie pokazywali żadnych umiejetnosci lamerzy.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
kawa- czy naprawde jest nie zdrowa?
- Ponad rok temu
-
testosterol
- Ponad rok temu
-
Trening tygodniowy - porady
- Ponad rok temu
-
Kompendium !!!
- Ponad rok temu
-
bol kolana
- Ponad rok temu
-
Artykuł o pakerach ...
- Ponad rok temu
-
Sport Walki dla 50 +
- Ponad rok temu
-
Judo a zaraz po tym karate
- Ponad rok temu
-
zlamany palec a trening
- Ponad rok temu
-
Powrót na trening po operacji??
- Ponad rok temu