Coś o DaikoJuku - Kudo karate ?
Napisano Ponad rok temu
Kaski i rękawice rzeczywiście nie spowoduja nieśmiertelności czy kompletnego braku urazowości, że tak się wyrażem. Zadaniem tego typu ochroniaczy jest zminimalizowanie (a nie całkowite wykluczenie) ryzyka podczas walki - własnie przez rozłożenie siły ciosu czy amortyzację uderzenia.
W walce zdarzyć się wszystko może czy to będzie walka w lekkim kontakcie czy pełnokontaktowa...
Natomiast trening to nie walka, a cios zadany w rękawicy od ciosu zadanego gołą piąchą się różni, kto nie wierzy niech sprawdzi
Dlatego nie potrafię zrozumieć tego dziwnego oportunizmu przeciwko walce i treningowi w "zabezpieczeniach"
Napisano Ponad rok temu
Oczywiście że uderzenia w głowę w rękawiach czy bez są szkodliwe, być może trochę źle zrozumiałem twoją wypowiedź, zdarza się
Metody treningowe i przepisy sportowe to zawsze jakieś tam mniej lub bardziej udane próby znalezienia kompromisu między bezpieczeństwem, efektywnością szkolenia i tym co się zwie realizmem walki. Myślę że w przypadku Budokai kompromis ten jest bardzo dobrze wyważony. Dlatego też starając się popularyzować nasz system mam czyste sumienie ponieważ wiem że reklamuję dobry "produkt" (wybacz ten marketingowy slang) Pozdrawiam serdecznie!
Vop23
Oczywiście że w walkach na zawodach chłopcy leją się ile tylko się da! O to przecież chodzi bo ćwiczą sport/sztukę walki a nie szachy ( w szachach też można usnąć i spadając z krzesła wyrżnąć o róg stołu. I bedzie to wtedy bardzo niezdrowy makrowstrząs
Co do umiejętności liczenia... aż nie chce mi się odpowiadać. Od 28 lat ćwiczę kontaktowe karate uzupełniane sporą ilośćią boksu, walk mma, sparingów przed zawodami itd. i zapewniam że liczyć jeszcze potrafię, nie stanowię też chyba jakiegoś szczególnego wyjątku. Poszukaj wywiadów z czołowymi zawodnikami K1 a przekonasz się że ich mózgi funkcjonują b.dobrze. Polecam np Semma Schilta (4 dan Budokai)
W naszej duskusji z Itosu skupiliśmy się jednak na sytuacjach treningowych bo to one stanowią codzienność ćwiczącego, zawody dotyczą tylko stosunkowo niewielkiej części ćwiczących i to przez stosunkowo krótki sportowy "etap" życia. Krótko mówiąc twoja wypowiedź nie wniosła nic nowego do naszej rozmowy, za wielkoduszne pozwolenie istnienia dziękuję ci niezmiernie. Twoja pierwsza wypowiedź wskazywała na dobre poczucie humoru ostatnia natomiast trąci megalomanią i młodzieńczym brakiem rozwagi :wink:
Pozdrawiam!
Napisano Ponad rok temu
A w shotokanie czy innych stylach karate podczas kumite nie ma KO'sów???
sa ale sporadycznie podczas zawodow
cos takiego nie powoduje skutkow ubocznych charakterystycznych dla bokserow
Dlatego nie potrafię zrozumieć tego dziwnego oportunizmu przeciwko walce i treningowi w "zabezpieczeniach"
nie ma zadnego oportunizmu
przynajmniej z mojej strony
madrze prowadzony trening nie jest zly
wiedza trenera to podstawa
odnosnie skutkow wstrzasow na glowe temat uwazam za zamkniety poniewaz z doswiadczenia wiem ze jak ktos na sobie doswiadczalnie nie przetestuje albo nie bedzie mial bezposredniej stycznosci z kims kogo glowa ucierpiala poprzez boks, kickboxing czy inne kontaktowe formuly to nie zrozumie
jako przyklad proponuje sobie obejrzec wywiady np. z Andrzejem Golota
Zeby nie bylo ja nie mam nic przeciwko kontaktowym formulom tylko prosze nie wciskajcie kitu ze uzywamy kaskow wiec jestesmy bezpieczni
tu nie ma zlotego srodka
Napisano Ponad rok temu
bo wyjscie na ring od czasu do czasu i dostanie "w pale" nie jest grozne ale notoryczne obijanie glowy (nawet lekko) juz bardzo wplywa na zdrowie
waszym plusem (wzgledem boksu) jest duza ilosc graplingu co automatycznie redukuje ilosc uderzen stosowanych w walce
PS. w jakich miastach w polsce macie siedziby
PPS. opisz prosze jak wyglada trening kudo (tak pokrotce na czym sie skupiacie)
Napisano Ponad rok temu
Itosu... no ja już czegoś nie rozumiem... odnośnie mikrourazów i braku pamięci świetnie piszesz ale z kojarzeniem faktów już są problemy jak " jakbyś codziennie młotkiem sie pukał po głowie" :?
Nie kojarz użytkownika jan111 z kudo bo jak można wyczytać w KAŻDYM poscie jest związany z BUDOKAI.
Bycie moderatorem zobowiązuje przynajmniej do trzymania się faktów...
Pozdrawiam
Leszek - też z Budokai
Napisano Ponad rok temu
Itosu... no ja już czegoś nie rozumiem... odnośnie mikrourazów i braku pamięci świetnie piszesz ale z kojarzeniem faktów już są problemy jak " jakbyś codziennie młotkiem sie pukał po głowie" :?
Nie kojarz użytkownika jan111 z kudo bo jak można wyczytać w KAŻDYM poscie jest związany z BUDOKAI.
Bycie moderatorem zobowiązuje przynajmniej do trzymania się faktów...
Pozdrawiam
Leszek - też z Budokai
fakt przyznaje sie nie doczytuje
moze z tego powodu ze posty pisze w robocie a tam najczesciej przeklikuje kilka do kilkunastu programow naraz
mae culpa
codziennie mlotkiem sie nie pukam (to akurat moge zapewnic) :wink:
bycie modem zoobowiazuje to fakt ale nie zobowiazuje do znajomosci metod treningowych poszczegolnych szkol ani do formul zawodow w jakich startuja ich reprezentanci
ja jako shotokanowiec walczylem takze na zawodach kyokushin
myslalem ze skoro jan111 tyle pisze o kudo ze byc moze tez startujecie interdyscyplinarnie (lub sie przymierzacie)
to czeste zjawisko w sztukach walki
zwlaszcza ze budokai rowniez reprezentuje pelnokontaktowe karate
byloby wam "po drodze" na zawodach kudo
sorki za pomylke
Napisano Ponad rok temu
no dobrze. ale Budokai to nie jest Kudo.Panowie! Gdzie wy się podziewacie? To cały nowy kierunek kontaktowego karate! Pięści, łokcie, kolana, głowa, rzuty i parter- słowem raj dla wszystkich których zmęczył już knockdown, semi kontakt i którzy nie chcą żęby na ich walkach dorabiali się jacyś dziwni promotorzy od free fight-u! A dzięki kaskom można to wszystko stosować bez ryzyka zdemolowania twarzy Wszystkich zainteresowanych odsyłam na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ( narazie jeszcze mało jest o nas na youtobe ale to się szybko zmieni)
Na stronie znajdziecie wyczerpujące informacje o tym naprawdę fascynującym "zjawisku" :wink: Pozdrawiam serdecznie!
rozumiem, ze roznica jest zapewne niewielka, ale wlasciwego Daido Juku nadal w Polsce nie ma?
czytalem w tym dziale kilka (?) miesiecy temu ze jakis sensei (sorry, nie znam dokladnej tytulatury karate) nawiazal jakis kontakt i mial cos otwierac... ma ktos jakas informacje?
pzdr
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
SZALONY TRENER KARATE !!! :lol:
- Ponad rok temu
-
Leszek Samitowski i Staszek Gwiżdż
- Ponad rok temu
-
PUCHAR ŚWIATA W KARATE TRADYCYJNYM
- Ponad rok temu
-
MŚ Seido Karate - Nagoja 2007
- Ponad rok temu
-
pytanka dotyczące zawodów dla dzieciaków
- Ponad rok temu
-
Sensei Stefan Więckowski
- Ponad rok temu
-
ZAPISY - jak poszło .
- Ponad rok temu
-
Pytanie do osób z Wałcza
- Ponad rok temu
-
Summer-Gasshuku w Hamburgu
- Ponad rok temu
-
Szkolenie instruktorskie
- Ponad rok temu