białko rośline
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tak czy inaczej ja jestem na diecie wegan odżywki tylko roślinę przygodę z siłka i sw można powiedzieć ze zaczynam od zera wiec potraktujmy to jako eksperyment czy uda mi sie osiągnąć jakieś rezultaty relacje będę zdawał na bieżąco choć z góry mowie ze jestem dobrej myśli obecnie utrzymuje sie z kolarstwa a dokładniej z rikszy w uk wielu "wyjadaczy" twierdziło ze na takiej diecie nie mam szans na żadne rezultaty cóż mylili sie bo rade sobie daje na takim samym poziomie jaki inni choć zapierdol jest często i gęsto dość ostry a jedyną suplementacja diedy jaka stosowałem była glukozamina i duża ilość brokułów no i kilka razy kreatyna ale z braku reguralnosci łapie wilgoć gdzieś na półce w kuchni tak czy inaczej eksperyment wegan siłka i sw uważam za otwarty
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Tylko dostarcz ~3g bialka/ kg masy ciala jedzac tylko wazywa. :wink:
zakładając że ktoś waży 70kg to wychodzi ponad 6kg białka miesięcznie. Po co aż tyle?
Napisano Ponad rok temu
ja piernicze do czego doszlo.
Napisano Ponad rok temu
ani jednej kropki w poscie.
ja piernicze do czego doszlo.
Nie ma co się dziwić, po prostu gość jest wykończony od zapierdzielania na tej rikszy :wink:
Napisano Ponad rok temu
Po jajco? Oczywiscie, ze dla sily i masy. 2.6 - 3 g bialka/ kg masy ciala to ilosc optymalna.zakładając że ktoś waży 70kg to wychodzi ponad 6kg białka miesięcznie. Po co aż tyle?
Napisano Ponad rok temu
Po jajco? Oczywiscie, ze dla sily i masy. 2.6 - 3 g bialka/ kg masy ciala to ilosc optymalna.
Jeżeli w ciągu miesiąca robisz po kilka kg masy mięśniowej to pewnie i jest potrzebne. Jeżeli nie robisz tyle to po prostu masz nadmiar białek a ich nadmiary są zamieniane w amoniak (który jest trujący dla organizmu) a potem w mocznik. Dlatego nie widzę sensu w opychaniu się białkiem bo z tego robią się potem problemy z nerkami i wątrobą.
Napisano Ponad rok temu
Hej nie wiem czy bzdura , ale w szkole uczono mnie ze jedynie bialko pochodzenia zwierzecego jest pełnowartosciowe z reszta w podreczniku tez tak pisze hmm.. napewno wiesz lepiej a wiec przepraszam ze moglem kogos wprowadzic w bladBzdura...Białko roślinne jest niepełno wartościowe.
Napisano Ponad rok temu
Nie w tym był problem.
Problem polegał na tym, że jest ciężej przyswajalne i powodowało więcej szkodliwych produktów przemiany materii niż białko zwierzęce.
Czytałem trochę książek i takie wnioski się powtarzały, zaznaczam też że ekspertem nie jestem i nie będę walczył do śmierci o swoje zdanie.
Takie tam dorzucenie do dyskusjii 8)
Napisano Ponad rok temu
Tak czy inaczej najbardziej ok jest bialko pochodzenia zwierzecego - tak uwazam.
Napisano Ponad rok temu
Hmmm, z tego co ja czytałem to wynikało że białko akurat sojowe jest pełnowartościowe.
Nie w tym był problem.
Problem polegał na tym, że jest ciężej przyswajalne i powodowało więcej szkodliwych produktów przemiany materii niż białko zwierzęce.
Może w tych książkach chodziło o to że soja ma podobną % zawartość białek jak mięso. Bo na pewno nie posiada wszystkich aminokwasów egzogennych.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A tam odrazu kilka. Wystarczy, ze cwiczysz na silowni z mysla o masie/sile, jedzac mniejsze ilosci bialaka, efekty beda po prostu gowniane.Jeżeli w ciągu miesiąca robisz po kilka kg masy mięśniowej to pewnie i jest potrzebne
Ps. Pierwsze slysze zeby dieta kulturystyczna byla niezdrowa ze wzgledu na za duzo ilosc bialka.
Napisano Ponad rok temu
A tam odrazu kilka. Wystarczy, ze cwiczysz na silowni z mysla o masie/sile, jedzac mniejsze ilosci bialaka, efekty beda po prostu gowniane.
Ps. Pierwsze slysze zeby dieta kulturystyczna byla niezdrowa ze wzgledu na za duzo ilosc bialka.
Podaj jakieś konkretne argumenty bo pierwsze słyszę czy gówniane efekty zbytnio mnie nie przekonują. Co do robienia masy mięśniowej rachunek jest prosty: mięsień składa się z ~22% białka, czyli żeby zrobić kg masy mięśniowej potrzeba dostarczyć ~220 gram białka. Do tego dochodzi oczywiście zapotrzebowanie organizmu na białko nie związane z budową masy mięśniowej. Pytanie tylko czy w ciągu miesiąca jesteś w stanie zrobić chociaż jeden kilogram czystej masy mięśniowej? Więc za zastanów się po co ponad 6kg białka? Mam jeszcze jedno pytanie to 2.6-3g białka ma pochodzić z żywności i suplementów czy z samej żywności? Co do szkodliwości nadmiaru białka przeczytaj sobie jeszcze raz mój wcześniejszy post.
ps. nie każda dieta kulturystyczna musi się opierać na takich założeniach jakie przedstawiłeś.
Napisano Ponad rok temu
Jedzac ~2.5g/kg masy ciala i uprawiajac sporty silowe nie musimy obawiac negatywnych skutkow nadmiaru bialka. Ty mi podajesz ile bialka jest potrzebnego do zrobienia jednego kg masy ciala, a nie bierzesz pod uwage zwiekszonego katabolizmu u sportowcow (juz u normalnego czlowieka 20-30% bialka ulega wlasnie katabolizmowi). Natomiast gdy ktos sie bierze za koksy to 3g/kg jest niezbednym minimum.
Napisano Ponad rok temu
zastanowienia się nad nimi to twoja sprawa.
Napisano Ponad rok temu
ja tam chrzanie naukowe publikacje gdzie pisze ze soja jest niepelnowartościowa, zle przyswajalna itp. ja sie opieram na własnym organiźmie, smaku, samopoczuciu a nie na tym co wyczytam w gazecie. Dla mnie jasne jest ze soja jest super (oczywiscie jem tez ryby, mleko, duzo różnych serów) i nienawidze mięcha, od kiedy go nie jem czuje się znacznie lepiej fizycznie i psychicznie niz przedtem.
Ale tez się zgadzam z tym co ktos napisał ze nadmiar białka szkodzi, dokładnie bo jak ktos się faszeruje synetyczna chemią traci naturalna wrażliwośc smakowa, i moze przedawkowac cos a przedawkowanie białka jest faktycznie niezdrowe.Jeżeli ktoś się odzywia tylko w sposób naturalny organizm sam to reguluje, poprostu nie bedzie miał ochoty na coś czego w organiźmie jest za duzo,a bedzie miał chęc na to czego mu brakuje. Oczywiscie o ile ma wykształconą ta wrażliwość bo sa ludzie hodowani na chipsach i mc.donaldzie nie będą w stanie naturalnie kierowac sie smakiem..bo go nie mają..
Ja nie tykam się żadnych odzywek, ani syntetycznych witamin, jem to na co mam ochote (dużo białka- zwłaszcza po zmęczeniu, nieduzo weglowodanów, duzo warzyw i ostatnio mniej owoców ale musze to nadrobić i jeśc więcej) i czuje się świetnie, nie mam problemów z kondycją wytrzymałoscią i wszystkim polecam niejedzenie mięcha, bo to do niczego konieczne nie jest.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
syf w ranie
- Ponad rok temu
-
instruktor fitness i instruktor jazdy konnej
- Ponad rok temu
-
Potrzebuję porady
- Ponad rok temu
-
Bialko/odzywka ?
- Ponad rok temu
-
Akrobatyka w Krakowie
- Ponad rok temu
-
Ocena planu treningoweg :)
- Ponad rok temu
-
kolano kolebka kalebka!?
- Ponad rok temu
-
uchwyty do pompek
- Ponad rok temu
-
zerwane wiezadla krzyzowe
- Ponad rok temu
-
jak cwiczycie kark, szyje :?:
- Ponad rok temu