![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
czy rzeczywiscie mocny kark i szyja chronia przed knock-outem
![:?:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/question.gif)
ja naciagam szarfe na sprezynie przymocowanej do sciany
w jaki sposob wy trenujecie w tym kierunku
![:?:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/question.gif)
zapraszam do dyskusji
Itosu 8)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pytanie o trening anty-knockoutowy
![]()
czy rzeczywiscie mocny kark i szyja chronia przed knock-outem![]()
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]Broda do szyi - Ćwiczenie to jest bardzo proste. Po prostu należy przywieść szczękę dolną jak najbliżej szyi. Wprawdzie można by to wykonać opuszczając luźno głowę, nie uzyskalibyśmy jednak pożądanego efektu. Należy zatem napiąć mięśnie na szyi i nimi właśnie ściągnąć brodę do dołu. Odczujemy wtedy pracę mięśnia mostkowego - obojczykowo-sutkowego, przyczepiającego się do tylnej, górnej części żuchwy, a u dołu do koąca mostkowego obojczyka i rękojeści mostka. Kiedy uda nam się opanować prawidłowo tę czynność, możemy położyć się na ławce z głową poza nią. Pozwólmy, aby głowa opadła nieco do tyłu i unieśmy ją, przybliżając znów brodę do szyi. W tym wypadku za obciążenie będzie służyć sama głowa. W miarę nabywania doświadczenia można pokusić się o umieszczenie na czole dwukilogramowego obciążnika, oczywiści odpowiednio go zabezpieczając przed ześlizgnięciem. Nie powinno się zwiększać obciążenia zbyt gwałtownie.
Prostowanie karku - Ćwiczenie to może być wykonywane w różnoraki sposób. Zaczynamy od ułożenia się na ławce z twarzą zwróconą do dołu. Wolno opuszczamy ją na ławkę, a następnie łagodnie podnosimy (nie powinno się dopuszczać do przeprostu). Tutaj również sama głowa służy jako czynnik oporujący. Kiedy poczujemy się pewniej oraz uda się nam rozwinąć nieco siły, można rozpocząć stosowanie obciążenia. Starannie przymocowujemy wtedy dwukilogramowy obciążnik na potylicy i wykonujemy ćwiczenie w ten sam sposób, co bez obciążenia. Nie wolno zwiększać ciężaru zbyt szybko, może to bowiem spowodować poważne konsekwencje.
Zginanie do boku - Stojąc prosto, pozwólmy głowie opaść nieco na bok, a następnie wolno podciągamy ją do góry. Ponieważ w tym wypadku nie możemy liczyć na zbyt duży opór, w drugiej fazie ćwiczenia spróbujmy położyć się na boku, opuścić głowę luźno i unieść ją do poziomu, zrównując jej oś z linią ciała. Ostatecznie możemy przymocować po jednej stronie głowy dwukilogramowy obciążnik.
Obracanie - Czynność ta rzadko jest spotykana w ćwiczeniach oporujących. A przecież różne dyscypliny sportu wymagają częstych obrotów głowy, powodujących olbrzymi nacisk na kręgi szyjne, nad którymi niekiedy nie da się zapanować. Ponieważ większość z nas nigdy nie uczyła się obracać głowy w kontrolowany sposób, najlepiej jest zacząć ćwiczyć bez jakiegokolwiek obciążenia. Opór można stworzyć przyciskając jedną dłoą do policzka, drugą zaś kontrolując zakres ruchu. Ćwiczenie należy wykonywać wolno i ostrożnie.![]()
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Na jakims forum ktos pisal ze jego kolega kład sie pod stare łóżko i podnosił je głową cwiczac kark.BTW jak cwiczycie na miesen czołowy i potyliczny ?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu