jeszcze raz
Vop popatrz na to jak wyglądają kata wykonywane przez zwycięzców mistrzostw świata, europy czy innych, niemal idealnie, "pod linijkę", dopracowany każdy ruch, detal, efektowny "strzał" z kimona, z reguły bardzo niskie pozycje, dynamika.
Popatrz także jak wykonują kata obecni posiadacze bardzo wysokich stopni (8,9,10 Dan).
No i popatrz na materiały archiwalne (Funakoshi, Yamaguchi, Mabuni).
Różnice są widoczne "gołym okiem"... na niekorzyść tych starych mistrzów!
Wnioski?
Karate polega na tym aby swoje ciało dopasować do jego technik. Ale to pierwszy etap!
Drugi polega na tym aby techniki dopasować do swojego ciała!
I to wtedy karate jest "żywe" i pełne zrozumienia.
Zawsze powtarzam swoim uczniom:
Nie róbcie karate tak samo jak ja, róbcie je równie dobrze, a nawet lepiej!
Nie ma 2 osób , które to samo kata zrobia identycznie i nie o to chodzi ale linia powinna być zachowana i najbliższa pierwowzorowi. Nie robię Kata identycznie jak Sosai a gdzie mi tam do Sosai , nie robię nawet tak jak Shihan ale robię podobnie . Czy " moje " karate nie jest żywe i " pełne zrozumienia ". Myślę że jest chociaż staram się robić Kata " po linijkę ".
Nie przekonasz mnie Kolego . Uważam , że nie można jednego Kata robić w niemal dowolny inny sposób.
Pozdrawiam.