egzaminy na pasy w KB
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No to chyba jest BAAAAARDZO zależne od klubu, w jednych się robi godzinami układy, w innych głównie ćwiczy pod walkę (jak w moim) i tu pasy nie są ważne, rozchodzi się tylko o to, aby mieć ten 6 kup wymagany na zawody, u mnie np. najlepszy gość ma biały, bo nie zdawał jak my (chyba z braku czasu) i nikt go nie traktuje jak najgorszego, wręcz przeciwnie, bo po prostu nas wymiata na sparingach.więc odsyłam chłopaka do TKD, bo tam poziom jest mniej ważny za to pasy w cenie.
Napisano Ponad rok temu
Stopień szkoleniowy w kick boxingu odzwierciedla praktyczne umiejętności przydatne w walce sportowej. W wymaganiach nie ma kata czy innych umiejętności zupełnie nieprzydatnych w walce. Za to znajdziesz tam m.in. postawy walki, techniki obrony i ataku, które można wprost stosować w walce, trening na tarczy, walki zgodne z różnymi formułami. Uważam, że zdawanie egzaminów w kicku wiąże się z rozwijaniem umiejętności i wymusza sprawdzanie ich w walce.
chuja odzwierciedla , a nie umiejętności praktyczne. Pas pasowi nie równy.
a offtopując dodam, że KB powinien bardziej ,że się tak wyrażę iść w stronę boksu ( gdzie nie ma żadnych stopni ) niż karate.
Niby pasy są, a na zawodach czy treningach i tak nie wiesz kto jaki ma ( bo jak ktoś ładnie napisał ludzie się z tym nie obnoszą ). Za to dochodzą dodatkowe koszta, jeżeli chcesz startować - ceny pasów ( 5 kyu 150 zł jakoś ).
ile trzeba wybulić ,żeby powalczyć.
Napisano Ponad rok temu
Warto przeczytać paragraf 2 pkt 2 (Rozdział pierwszy: Postanowienia ogólne)
„W zawodach sportowych PZK-b /mogą startować/ startują zawodnicy i zawodniczki spełniający poniższe warunki:
• /ważne badania lekarskie/ posiadają potwierdzenie zdolności do udziału w zawodach z przychodni sportowo-lekarskiej;
• posiadają stopień szkoleniowy kwalifikujący do udziału w danych rozgrywkach kick-boxingu;
• posiadają ważną licencję PZK-b;
• /potwierdzoną przynależność klubową/ należą do klubu członkowskiego PZK-b.”
Bachen jeżeli pas nie odzwierciedla umiejętności w walce to dlaczego jest wymagane posiadanie stopnia szkoleniowego kwalifikującego do udziału w danych rozgrywkach kick-boxingu? Czy przypadkiem nie potwierdza on posiadania umiejętności technicznych pozwalających na udział w walkach według określonych przepisów? Może chodzi o to, żeby młody zawodnik zdając egzamin wykazał przed egzaminatorem, że posiada umiejętności pozwalające na bezpieczny udział w rywalizacji sportowej?
Jakoś nie rozumiem argumentu, że kick powinien iść w stronę boksu.
Idąc tym tokiem myślenia judo powinno iść w stronę zapasów.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Po to zeby startujacy czy startujaca pokazali przed egzaminatorem ze nie dadza sie zabic na ringu. Dla mnie to glupota bo to trener zawodnika wie najlepiej czy go wystawiac do walki czy nie. Mnie generalnie smiesza ludzie ktorzy trenuja dla pasa i mysla ze to cokolwiek odzwierciedla. No chyba ze mowimy tu o ludziach ktorzy trenuja BJJ. Tak samo smiesza mnie ludzie ktorzy dowiedziawszy sie ze ktos trenuje karate pierwsze o co pytaja to "jaki masz pas". Kick powinien isc w strone boksu zeby stal sie sportem w ktorym szacunek zdobywa sie poprzez wygrane walki na ringu a nie poprzez egzaminy uczace walki z wiatrakami. Czarny pas w kickboxingu co to kurwa jest. Przeciez to nawet brzmi jak kpina, tymbardziej ze mowimy tu o sporcie ktory powstal po to by wylonic najlepszych uderzaczy w ogniu walki.Bachen jeżeli pas nie odzwierciedla umiejętności w walce to dlaczego jest wymagane posiadanie stopnia szkoleniowego kwalifikującego do udziału w danych rozgrywkach kick-boxingu?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
dokładnie tak. i bez sprawdzania w walce nie powinno się ich mieć.Uważam, że zdawanie egzaminów w kicku wiąże się z rozwijaniem umiejętności i wymusza sprawdzanie ich w walce.
w KB najpierw trzeba miec stopień a potem sprawdza sie umiejętności na zawodach (odpowiedni do formuły zawodów) dlatego stopień trzeba kupic przed zawodami ale w sumie to ten kto go przyznaje bierze za to opowiedzialnosć i nie powinien dopuścić do walki kogoś kto sie jeszcze do tego nienadaje. dlatego nie powinno się zdawać tych egzaminów nie walcząc. tzn do 5 jest egzamin z technik w formie prawie bezkontaktowej i ten stopień upowaznia do udziału w zawodach light,semi kontakt, ale potem walka jest już wymagana do uzyskania wyższego stopnia. Dlatego nie da się zdawac ćwicząc samemu w domu a w np. taekwondo mozna, bo tam walka nie stanowi podstawy ocen tylko: układy, łamania i techniki specjalne a tego się od biedy mozna w domu nauczyć samemu i zdawać.
Napisano Ponad rok temu
Uważam, że zdawanie egzaminów w kicku wiąże się z rozwijaniem umiejętności i wymusza sprawdzanie ich w walce.
Pół żartem, pół serio można też przyjąć nieco inne stwierdzenie - chęć sprawdzania się w walce w kicku i rozwijania umiejętności wymusza zdobywanie (lub "załatwianie") stopni :wink: . Tych minimalnie wymaganych.
Napisano Ponad rok temu
Myślę, że to wcale nie brzmi jak kpina. Mate jak sięgniesz pamięcią do jednej z gal kick boxingu (wydaje mi się że to było w grudniu 1995 roku) to pewnie przypomnisz sobie jak do ringu wchodził Marek Piotrowski. Wszedł pomiędzy liny ubrany w czarną karategę i był przepasany czarnym pasem. Walczył wtedy z włoskim zawodnikiem Stefano Tamiazzo (i oczywiście wygrał). Dla mnie czarny pas pana Marka to jest coś.
Napisano Ponad rok temu
A teraz:
Nie wiem, czy to błąd broszury, czy co, ale posiadam broszurę, która w wymaganiach na stopień 6 kup ma "Kyorugi: Walka wolna 3 min. W sprzęcie - kombinacje technik ręcznych i nożnych w walce."bo tam walka nie stanowi podstawy ocen tylko: układy, łamania i techniki specjalne a tego się od biedy mozna w domu nauczyć samemu i zdawać.
Więc nie do końca jest tak jak mówisz, chyba, że to błąd broszury.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Fakt, ze jak slysze ze ktos ma np pomaranczowy pas to wiem, ze faktycznie trenowal z 1,5 roku, a nie, byl na jednym treningu i pozjadal wszystkie rozumy, znam juz nie jednego takiego "boksera".
Mysle, ze dobrze to zostalo uwzglednione w przepisach jako "stopnie" bez wodotryskow typu "kyu" czy cos w tym stylu, zauwazcie, ze nawet tak pragmatyczne SW jak kravka posiada stopnie. To tak jak w szkole niby nic ze mam 1 z chemii a ktos inny ma 5 ale jednak ja niezdaje :wink: .
A co do kimon- na pierwszych galach Piotrowskiego faktycznie sedziowie byli w kimonach i to nie byla w kokuszinka tylko normalny kick.
Napisano Ponad rok temu
Bachen jeżeli pas nie odzwierciedla umiejętności w walce to dlaczego jest wymagane posiadanie stopnia szkoleniowego kwalifikującego do udziału w danych rozgrywkach kick-boxingu? Czy przypadkiem nie potwierdza on posiadania umiejętności technicznych pozwalających na udział w walkach według określonych przepisów? Może chodzi o to, żeby młody zawodnik zdając egzamin wykazał przed egzaminatorem, że posiada umiejętności pozwalające na bezpieczny udział w rywalizacji sportowej?
Jakoś nie rozumiem argumentu, że kick powinien iść w stronę boksu.
Idąc tym tokiem myślenia judo powinno iść w stronę zapasów.
W stronę boksu w sensie, że tam nie ma pasów itp. a i tak poziom zawodników jest dobry.
Słuchaj ja musiałem wybulić 150 zł na 5 kyu ,żeby sobie na zawody śmignąć ( Myślisz, że jakbym nie miał pasa to byłbym już nie kompetentny do startu? ). I o to chodzi, co ten kurw* pas ma do rzeczy? Gdyby egzaminy jeszcze były za darmo to tam koło chuj* z tym, ale tak to trochę wkurwia tyle pieniędzy dla paska, który nic nie znaczy. Poza tym czy masz odpowiednie umiejętność powinien decydować trener, który widzi na bieżąco twoje zdolności. a posiadanie tego pasa jest wymagane, bo z tego jest niezły hajs jakby nie patrzeć. A czemu taki stopień jest wymagany? Proste - BO JEST Z TEGO DUŻA KASA. Tym wyższy stopień , tym droższy, jakby już ciężej sie oceniało wyższe stopnie od początkowych
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to powiedzcie jak sie przygotowujecie na walki jak nie walka z partnerem, zaawansowane kombinacje(czyli to co jest na egzaminie) itp. to co wy robiecie medytujecie?. (...)Jezeli ktos chce sie uwarzac za kickboxera musi to potwierdzic przed komisja złożona z ludzi którzy tworzą i tworzyli kickbox w polsce.
stypek007 co Ty gadasz???
przecież cała dyskusja jest o tym czy można dostac pas ćwicząc w domu, wogóle bez walki (bo zakładamy że Ty tak chcesz)
po drugie masz nieco nieadekwatną wizję egzaminów, tam się nie staje przed komisją , tylko dostaje się stopień po startach w zawodach po których wszyscy (i ty sam) wiedza jak walczysz i czy masz umiejętności odpowiednie do tego stopnia.
a pozatym nikt nie zdaje na wyższy stopień niż jest mu potrzebny do startu w jakieś formule zawodów lub do instruktora. Bo w KB nie szanuje się stopni dla stopni ale traktuje się je jako czystą formalnosc (cóż, związek też musi jakoś zarabiać)
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
The Contender Asia
- Ponad rok temu
-
20.07.2007 - Woźnicki walczy na Cyprze
- Ponad rok temu
-
kopniecia nogą wykroczną w kickobxingu
- Ponad rok temu
-
Nicky Cook vs Steven Luevano - uwaga wynik
- Ponad rok temu
-
szybkość w boksie i mt
- Ponad rok temu
-
K-1 Rules Nowy Targ - cała prawda o gali
- Ponad rok temu
-
Problem z kaskiem
- Ponad rok temu
-
Gala "BEST OF THE BEST III" 1-go Wrzesnia Wroclaw
- Ponad rok temu
-
Władimir Kliczko vs Lamon Brewster - uwaga - wynik
- Ponad rok temu
-
OBÓZ SPORTOWY K-1 RULES Z MARKIEM PIOTROWSKIM
- Ponad rok temu