Skocz do zawartości


Zdjęcie

dieta


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
36 odpowiedzi w tym temacie

budo_mauli
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 127 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Będzin

Napisano Ponad rok temu

dieta
czesc
moje zapotrzebowanie kaloryczne to 2161.6 kcal
postanowiłem sie ostro odchudzić i zastosować pewną diete nie smiejscie sie jesli popisze głupoty ale jestem w tym naprawde zielony :)
do tego mam thermo speed extreme l-karnityne i zestaw witamin i minerałów i 3 treningi w tygodniu.Moja waga to 82 wzrost 172
a wieć o to dieta

sniadanie 250 kcal,
Bułeczkę pełnoziarnistą posmarować łyżeczką masła lub margaryny, obłożyć 2 cienkimi plasterkami gotowanej szynki oraz kilkoma plasterkami ogórka.

2 sniadanie 100 kcal:
banan

obiad 350 kcal:
10-15 dag piersi z kurczaka obsypać przyprawami (Prymat Kucharek, papryka,pieprz, itp.), usmażyć na łyżeczce oliwy. Ugotować 15-20 dag warzyw (kalafiora, brokuła, fasolki szparagowej, marchewki). Zjeść z 1 ziemniakiem.

podwieczorek 100 kcal
grapefrut

kolacja 200 kcal:
Kromka ciemnego pieczywa z 50g chudej wędliny i sałatką z papryki, cebuli i pomidora.
razem 1000kcal dane o mej wadze i wzroscie znajdziecie ponizej
bardzo prosze o pomoc i nieublizanie mi jesli wypisałem idiotyzmy ;]
  • 0

budo_hódy
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 348 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
1000 kcal dziennie ?
tyle to ja jem na pierwsze sniadanie
wyglada raczej na glodowke a nie diete
  • 0

budo_mauli
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 127 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Będzin

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
hehe ;]
jestem w desperacji i dlatego
pytanie czy po stosowaniu takiej diety przez miesiąc przy suplementacji TSE i l karnityną
i 3 treningach sw w tygodniu schudne troche ? ;}
  • 0

budo_gubrin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1323 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
Na wadze stracisz, głównie mięśniowej i trochę wody.

Pozdrawiam.
  • 0

budo_sniffles
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1272 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze slonecznej warmii
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
Schudniesz, a raczej padniesz z wykonczenia.
  • 0

budo_maria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:śląskie

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
Mauli, jeśli można coś doradzić. Większy problem jest zazwyczaj z jakością niż z ilością jedzenia :) . Jedz potrawy gotowane, gotowane sniadania ( raczej nie na mleku), zupy bez śmietany, mięso- zawsze z surówką lub gotowanymi warzywami ale bez ziemniaków, unikaj chleba, albo jedz go w postaci tostowanej. Unikaj słodyczy, białej maki świeżych orzechów. Jedz kasze i ciemny ryż. I nie katuj się liczeniem kalorii i głodowaniem. Jeśli będziesz jadł racjonalnie waga ustali się na właściwym dla Ciebie poziomie. Można jeść dużo tylko zależy czego..
Uff.... moja pierwsza wypowiedź na tym forum :D
  • 0

budo_novocaine
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5882 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:uk
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta

gotowane sniadania (raczej nie na mleku)[...] Unikaj [...] świeżych orzechów.
Uff.... moja pierwsza wypowiedź na tym forum :D

gratuluje pierwszej wypowiedzi :P masz jakies uzasadnienie dla tych dwoch rad?
  • 0

budo_maria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:śląskie

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
Tak. Rady te są zgodne z dietetyką chińską oraz zaleceniami TCM, którą zajmuję się od kilku lat. Sprawdzone na sobie i przebadane na otoczeniu :D .

Dlaczego gotowane? Bo jest łatwiejsze do strawienia i szczególnie jeśli zawiera zboża- stanowi pelnowartościowy posiłek i dostarcza energii na początek dnia.
Dlaczego nie na mleku? Bo mleko wcale nie jest łatwostrawne a właściwie nie jest wcale strawne ( tylko u małych dzieci).
Dlaczego unikać orzechów świeżych: wg TCM tyje się nie przez ilość zjadanych kalorii, ale poprzez "śmieci", które są w różnych pokarmach . Orzechy przesuszone są pozbawione wilgoci, która znajduje się w świeżych orzechach, a ktora powoduje że się tyje. Poza tym świeże orzechy bardzo obciążają żołądek i bardzo długo się trawią.
To tak bardzo skrótowo :D
Pozdrawiam
  • 0

budo_novocaine
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5882 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:uk
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta

Dlaczego nie na mleku? Bo mleko wcale nie jest łatwostrawne a właściwie nie jest wcale strawne ( tylko u małych dzieci).

bitew o mleko czytalem wiele, i nie udalo mi sie jeszcze wyrobic opini :wink: . teraz pije jakies pol litra dziennie, choc w liceum nie pilem wcale.
dodatkowo sa badania, ktore wskazuja, ze zwiekszenie ilosci spozywanego wapnia wplywa pozytywnie na odchudzanie.

Dlaczego unikać orzechów świeżych: wg TCM tyje się nie przez ilość zjadanych kalorii, ale poprzez "śmieci", które są w różnych pokarmach . Orzechy przesuszone są pozbawione wilgoci, która znajduje się w świeżych orzechach, a ktora powoduje że się tyje. Poza tym świeże orzechy bardzo obciążają żołądek i bardzo długo się trawią.

hmm. widze, ze TCM nie bardzo ma sie z dietetyka "naukowa", nazwijmy to (gdzie tyje sie przez bilans energetyczny). jest jakies racjonale dlaczego tyje sie od wilgoci? sam jem dwie garsci orzechow dziennie (migdaly, wloskie, nerkowca) i nie mam problemow z tyciem. co do trawienia - nie wiem.
  • 0

budo_maria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:śląskie

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
Z mlekiem fakt- są różne opinie i wcale nie zamierzam Cię przekonywać, że TCM jest tutaj lepsza. Ja tak uważam, ale oczywiście każdy ma prawo mieć w tej kwestii całkiem odmienne zdanie. Choć warto znac tez inne opinie. Ja też kiedys piłam dużo mleka, jadłam dużo jogurtów i serków, sera żołtego. Ale jesli kiedys będziesz miał problemy ze stawami albo z drogami oddechowymi ( czego Ci absolutnie nie życzę) to sprobuj te produkty odstawić na jakiś czas i zobaczysz rożnicę.

Jeśli chodzi o orzechy- to Ciebie nie tuczą, bo pewnie nie masz potrzeby zrzucania tłuszczyku, ale gdybys miał, warto ten element uwzględnić.Ja zjadam znacznie więcej ziaren ( orzechów, słonecznika, dyni, migdałów) dziennie niz dwie garście. I też nie tyję. A podobno orzeczy w każdej postaci ( swieże czy przesuszone) są wysokokaloryczne. Poza tym zależy przecież co się je poza tymi orzechami. W końcu nie jest to podstawowy składnik diety.
  • 0

budo_mauli
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 127 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Będzin

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
achhhhh zmienilem tą diete bo nie mogłem wytrzymać
dzieki za odpowiedzi musze przyłożyć sie i ułozyc cos fajnego jak ułoze to wstawie ;)
  • 0

budo_kazama
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 473 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia/Warszawa/Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
Ja jadam na sniadanie Owsianke na mleku i kurde nie wiem co teraz, myslalem ze to dobra dieta :?
Zrezygnowac z owsianki?
  • 0

budo_maria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:śląskie

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
Wiesz Kazama, ja myślę, że trzeba samemu wybrać co do Ciebie bardziej przemawia.
Ale warto znać różne podejścia.
Niektórzy wybrali dietę Kwaśniewskiego, inni- zachodnie podejście, albo dietę holywoodzką a inni (np. ja) trzymam się dietetyki wschodu i najczęściej każdy jest przekonany że on ma rację.
Ja trochę czasu się tym już zajmuję i raczej podejścia nie zmienię. No ale to zawsze sprawa wolnego wyboru. Gotuję wszystko wg 5-ciu przemian, i dzisiaj jest to już tak naturalne dla mnie jakby nigdy nie było inaczej. No i ustąpiły u mnie pewne dolegliwości które miałam od lat. Ale to inna bajka...

A jeśli chcesz spróbować owsianki trochę inaczej podam Ci przepis w dziale przepisy, smacznie i zdrowo. Może będzie to trochę urozmaicenia na śniadanko :wink:
  • 0

budo_norwoks89
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 53 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Puławy

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
W moim otoczeniu już pare osob stosowało rożne diety: począwszy od 1000 kcal, przez dietę Kwaśniewskiego aż po rożnego rodzaju wschodnie wymysły. Wszystko było dupę potłoc. Owszem , tracili oni na wadzę ciała - głownie na mięśniach. A po zaprzestaniu katowania się dietami powracali do poprzedniej wagi. Pomijam fakt, że większość diet tego typu jest szkodliwa i niezdrowa, to i efekty przereklamowane.

Osobiście uważam, że najlepsze rozwiązanie jest to typowa dieta stosowana przez kulturystow/sportowcow. Nie będę się zagłebiał w szczegoły bo i specjalsita nie jestem - ale na forum są podwieszone działy zarowno o chudnięciu jak i masowaniu.

Pozdrawiam
  • 0

budo_maria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:śląskie

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
A co rozumiesz przez katowanie się dietami? Ty też stosujesz jakąś dietę czyli jakis sposob odżywiania się. Kulturysci/sportowcy też stosują jakąś dietę, liczą kalorie czy coś tam - nie znam się- no to tym bardziej się katują :wink:

A wiesz jakie chociaż ogólne zasady mają te wymysły ze wschodu :D ), skoro zaliczasz je do szkodliwych ? :)
  • 0

budo_norwoks89
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 53 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Puławy

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
Jak za pewnie czytałaś pisałem o szkodliwości WIĘKSZOŚCI diet. Nie dam sobie ręki obciąć czy wszystkie one są złe. Jednak chociażby dieta 1000 kcal jest zła bo jak wiadomo to zbyt mało kalorii aby organizm prawidłowo funkcjonował. Z kolei dietki kapuściane, kwaśniewskiego itp itd dostarczają kalorie z niekoniecznie najlepszego źrodła. Co do odżywiania "wschodu" rzeczywiście nie wiem zbyt wiele- ale chętnie się od Ciebie dowiem :)

Nie jestem ekspertem, nie znam się na odżywianiu więc moje zdanie na ten temat może być niewiele warte ale doświadczenie moje i kilku znajomych dało mi nieco do myślenia. I dla mnie sprawa jest prosta- tuczą kalorie - tylko i wyłącznie. Chcesz schudnąć to jedz nieco mniej (200-300 do 500 kcal) mniej niż potrzebujesz. I tyle. A to, że świerze orzechy tuczą, babany tuczą, coś tam tuczy to dla mnie bajka. Wystarczy wiedzieć co jeść i kiedy i wsio :D
  • 0

budo_g-man
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 345 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
Możesz nam coś więcej powiedzieć o tej diecie przemian?
  • 0

budo_gubrin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1323 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta

achhhhh zmienilem tą diete bo nie mogłem wytrzymać
dzieki za odpowiedzi musze przyłożyć sie i ułozyc cos fajnego jak ułoze to wstawie ;)


Polecam na początek zastosować się do zasad apropo diety wypisanych tutaj:
http://www.forum-kul...showtopic=87756

Co do diet, to uważam że najzdrowsze jest normalne odżywianie z zachowaniem pewnych zasad i zdrowego rozsądku. Wszelkie diety eliminujące coś z jadłospisu (nie mówię tu o eliminacji tony tłuszczu czy podobnych, zdrowy rozsądek jak już pisałem) są dla mnie po prostu głupie.

Gubrin
  • 0

budo_maria
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:śląskie

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta
Gubrin- wskazówki w podanym linku moim zdaniem są jak najbardziej ok. Poza odżywkami- co do których się nie wypowiadam, bo się na tym nie znam.
Ja ich nie stosuję- bo mój trening tego nie wymaga :)
Z tym, że są to zasady ogólne a jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach :D

G-Man- trudno tak opisać w kilku zdaniach. To jest dość obszerny temat i bardzo ściśle związany z TCM. Ogólnie chodzi o to, że wszystko cały świat, przyroda ( także my ) podlegamy ciągłym zmianom w pewnym określonym porządku. Każda ze zmian, pory roku organy naszego ciała, składniki żywności można przyporządkować do jednego z elementów:
ogień (smak gorzki, serce), ziemia (słodki; żolądek, śledziona), metal ( ostry: płuca), woda ( słony; nerki), drewno (kwaśny; wątroba, pęcherzyk).
Każdy ze smaków odżywia określony organ ciała stąd najlepiej zrównoważone posiłki to takie, ktore zawierają po trochu dla każdego :D . Oczywiście nie oznacza to, że biały cukier jest zdrowy dla żoładka- stąd pisałam, że to będzie tylko zarys koncepcji.
Każdy organ ciała ma swoje okresy maximum i minimum, i stąd np. jedzenie po 18 nie jest wskazane, bo od 20.00 zaczyna się okres spoczynkowy organów trawiennych.
To co sie je powinno być zrownoważone i powinno uwzględniać cechy danej osoby i jej ewentulane problemy zdrowotne. Powinno wzmacniać a nie szkodzić.
Np meżczyżni, ktorzy jedzą dużo potraw rozgrzewających a juz z natury płci są najczęściej yang, np dużo mięsa z ziemniakami ale za to bez nautralizatorów jakimi są sałata, pomidory itp. z czasem często dopracowują sie problemów z sercem. Panie ktore są z natury yin a wrzucają w siebie glownie produkty ochładzające: surowe warzywa, nabiał, slodycze, - często mają lodowate ręce i stopy nawet przy 40 stopniowych upałach. Bo nie ma tej drugiej strony- produktów rozgrzewających.

Czyli to co dla jednego jest dobre- drugiemu może zaszkodzić.

Dla organizmow zdrowych- wszystkiego po trochu ( poza białym cukrem, ograniczeniem ilości chleba i nabiału - tak mówi TCM :D ), a dla organizmów z określ. chorobami, czy przegrzanych lub wychłodzonych- bardziej szczegółowe zalecenia.
Np. przy chorobach wzroku- unikanie ostrych przypraw, przede wszystkim czosnku, przy problemach ze stawami, przy astmie- unikanie nabiału, chleba, przy problemach z nerkami - unikanie suwowych potraw, bezwzględnie cukru przy wysokim cholesterolu- unikanie łączenia tluszczu zwierzęcego z solą itp itd.

Sorry- i tak dużo wyszło a to tylko tak bardzo bardzo ogólnie :) :)
  • 0

budo_gubrin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1323 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: dieta

Gubrin- wskazówki w podanym linku moim zdaniem są jak najbardziej ok. Poza odżywkami- co do których się nie wypowiadam, bo się na tym nie znam.
Ja ich nie stosuję- bo mój trening tego nie wymaga :)
Z tym, że są to zasady ogólne a jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach :D


Owszem, są to zasady ogólne. Zapewniam jednak, że pozwalają osiągnąć cel (i to niezależnie czy masę czy rzeźbę. kwestia kaloryczności). Na zdrowie również nie narzekam, tak jak i parę innych osób, które na tych zasadach opierają swoje odżywianie :]

Co do twojej diety to dla mnie za mało tam faktów, a za dużo mistycyzmu. Możliwe, że ma to poparcie w faktach, ale do mnie w takiej formie nie przemawia.

Gubrin
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024