Bruce - czy ktos bral go na serio :?:
Napisano Ponad rok temu
Wielu swietnych trenerow nie bylo mistrzami i vive versa. A skoro poskladal JKD, i jest ono skuteczne (co prawda nie za bardzo mialem z tym kontakt, ale wyglada to na youtube lepiej niz niejeden combat) to chyba nie byl takim cieniasem...
"Tacy jestesmy, na ile nas sprawdzono" czy jakos tak...a i tak "jak cie widza, tak cie pisza"
Napisano Ponad rok temu
Moze jako teoretyk sie sprawdzal, a jako zawodnik by sie nie sprawdzil.
Jakieś uzasadnienie? Pamiętaj o jakich czasach mówimy.
Napisano Ponad rok temu
Moze jako teoretyk sie sprawdzal, a jako zawodnik by sie nie sprawdzil.
Jakieś uzasadnienie? Pamiętaj o jakich czasach mówimy.
Ok, patrzac na tamte czasy, gdzie kasa nie napedzala tak sportu to pewnie bylby niezly, gdyby raczyl sprobowac, a tak to w sumie "co by bylo gdyby babcia byla dziadkiem".
Z drugiej strony czlowiek zajmujacy sie showbiznesem w takim wymiarze nie moze sie poswiecic na tyle, zeby siegnac po najwyzsze laury. Nie znalazlem informacji na temat tytulow przez niego wygranych, wszedzie dosc ogolnikowo napisane jest, ze byl najlepszy w tym co robil..ale co to znaczy? najladniejsze kata? perfekcja ruchu? W ogole to w jaki sposob moznaby zweryfikowac jego umiejetnosci skoro nie startowal w zawodach, a JKD sam stworzyl, wiec naturalnym jest, ze byl w tym najlepszy...
Koniec gdybania, stworzyl system, w ktorym sprawdzac moga sie nastepne pokolenia. Sam nie zostal sprawdzony imho.
Napisano Ponad rok temu
najladniejsze kata?
Bruce Lee i kata? 8O
"co by bylo gdyby babcia byla dziadkiem"
No właśnie. To po co mówisz, że by się nie sprawdził. Może by się sprawdził, może nie. Zobacz chociażby ten sparring z mojego linku.
Napisano Ponad rok temu
Czy czasami nie jest to mma ?? 8) .Tyle ze w tedy tego tak nienazywali ?Mówił: "Nie walczę w żadnym określonym stylu. Nigdy nie wiesz co zrobię i ja sam tego nie wiem. Mój ruch jest rezultatem twojego ruchu, moja technika jest efektem zastosowanej przez ciebie". "Wyznawcy jednego, określonego stylu przywiązują się do niego, cyzelują formy i plączą się tym samym coraz bardziej ostatecznie uwikłując ostatecznie w nierozwiązalną pułapkę. Nie dostrzegają zasadniczych problemów, nie potrafią więc wyjść poza własne obserwacje, przestają być sobą". "Każdy może tylko wtedy funkcjonować swobodnie i pełnią możliwości, kiedy znajduje się poza stylem". "Gdy powielasz klasyczne style, rozumiesz rutynę, tradycję, cienie, ale nie rozumiesz siebie".
Napisano Ponad rok temu
a w jaki sposób trenował, na tarczach i worku? bo nie wiem :wink:Bruce Lee i kata?
jak kata nie pasuje to nazwij to walką z cieniem
Napisano Ponad rok temu
yyy przeciez praca na worku/tarczach, kata i tzw walka z cieniem to 3 rozne zagadnienia.a w jaki sposób trenował, na tarczach i worku? bo nie wiem :wink:
jak kata nie pasuje to nazwij to walką z cieniem
Napisano Ponad rok temu
a w jaki sposób trenował, na tarczach i worku? bo nie wiem
No między innymi.
jak kata nie pasuje to nazwij to walką z cieniem
Formy/Kata to nie to samo co walka z cieniem, chyba, że w zaawansowanej wersji, kiedy się zaczyna improwizować własne. Ale wtedy nie są to już formy w powszechnie przyjętym znaczeniu.
Napisano Ponad rok temu
Pewnie, że tak. Co prawda nie sądzę, aby Bruce Lee miał na myśli dokładnie sportowe walki w klatkach czy na ringu, kiedy mówił to, co było cytowane, ale nie bez powodu dzisiejsze JKD różni się od MMA jedynie w drobnych szegółach.Czy czasami nie jest to mma ?? 8)
Mówię to na podstawie rozmaitych filmików i szkoleniówek, które widziałem; jeśli jakiś trenujacy JKD chce mnie wyprowadzić z błędu, proszę bardzo, a wręcz zapraszam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Element broni pominąłem z rozmysłem, aby porównanie było jako tako miarodajne, ale oczywiście zgoda.Myślę, że jest jeszcze bardziej MMA-owe, niż dzisiejsze MMA, bo JKD-owcy nie ćwiczą zwykle pod zawody i nie szkoda im czasu, żeby się np. w pałkach poduczyć.
Napisano Ponad rok temu
a poza tym? ostatni raz ciągne za język, zapewniamNo między innymi.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jutro w Wawie o 17:30 w Technikum im Gen. Zajączka będzie trening JKD prowadzony przez sifu Adamusika. Warszawiacy, wybierzcie się i na faktach skonfrontujcie jakość tego, co stworzył Bruce (a raczej zapoczątkował)
Na TVP2 zaczyna się Pitbull, idę dobry film obejrzeć.
Napisano Ponad rok temu
- jako jedni pierwsi w USA zaczęli sparować w full contact, na jakiś czas przed pierwszą oficjalną walką w kickboxingu jaką stoczył Joe Lewis, późniejszy wielokrotny Mistrz Świata (do tejże walki przygotowywał się go nikt inny jak Bruce - możecie sobie to oglądnąć na filmie "What Bruce tough me"). Podejrzewam, że kto jak kto ale Lewis nie ćwiczyłby z aktorem, który to fakt bycia TYLKO aktorem przez Bruce'a, wielu przedmówców próbowało wykoncypować ;
- jako pierwsi w USA eksperymentowali z różnego rodzaju sprzętem ochronnym i ćwiczeniowym typu ciężkie tarcze, łapy itd;
- jako jedni z pierwszych w środowisku MA w USA ćwiczyli świadomie atrybuty fizyczne potrzebne w walce;
- jako jedni z pierwszych na świecie zaczęli podchodzić do walki bezstylowo a poprze zagadnienie stref walki (strefa rąk, strefa nóg, strefa zwarcia, strefa parteru) podobnie jak dzisiejsze MMA;
Mógłbym tak długo, ale to wszystko już było. Proponuje zostawić Bruce'a w spokoju a jeśli ktoś jest poważnie zainteresowany tym co miał do przekazania to na sieci jest mnóstwo materiałów. Proponuje także zagłębić się w Tao of Jeet Kune Do ale zagłębić się a nie tylko obrazki oglądać, czytać między wierszami. Zorientujecie się wtedy, że Bruce wyprzedzał swoje czasu o jakieś 30 lat.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
><
Bruce byl niezly
i to co Kejiro napisal powyzej zgadza sie jak najbardziej
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Proponuje zostawić Bruce'a w spokoju
ale nikt Bruce'a nie atakuje
podjecie dyskusji (nawet czysto akademickiej) porownujacej go do czolowych fighterow jest w pewnien sposob holdem oddanym jego umiejetnosciom
Napisano Ponad rok temu
jasne, szczególnie że taki jest właśnie temat niniejszego topicu.ale nikt Bruce'a nie atakuje
podjecie dyskusji (nawet czysto akademickiej) porownujacej go do czolowych fighterow jest w pewnien sposob holdem oddanym jego umiejetnosciom
:wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
najlepszy grappler ever
- Ponad rok temu
-
Orientalne style
- Ponad rok temu
-
turek radzi sobie w kazdej syt!:P
- Ponad rok temu
-
Systemy prawnie zabronione.
- Ponad rok temu
-
Miesnie karku?
- Ponad rok temu
-
Łączenie sztuk walki...
- Ponad rok temu
-
Czy ktos ma "National geographic-fight Science"?
- Ponad rok temu
-
ciezarki na kostkach
- Ponad rok temu
-
Worek w mieszkaniu?
- Ponad rok temu
-
Sprzęt do sportów walki
- Ponad rok temu