tfu na psa (zbieżność najzupełniej przypadkowaDziękuję, postoję...



Napisano Ponad rok temu
tfu na psa (zbieżność najzupełniej przypadkowaDziękuję, postoję...
Napisano Ponad rok temu
Bierny, mierny..., ale wierny :wink:tfu na psa (zbieżność najzupełniej przypadkowa
) urok. toż to dopiero przekleństwo - bierny uke. żeby nie powiedzieć mierny.
![]()
:wink:
Napisano Ponad rok temu
jak pies. (i znowu powraca motyw organizacyjnyBierny, mierny..., ale wierny :wink:tfu na psa (zbieżność najzupełniej przypadkowa
) urok. toż to dopiero przekleństwo - bierny uke. żeby nie powiedzieć mierny.
![]()
:wink:
![]()
Napisano Ponad rok temu
Bo oczywiście, realne i skuteczne jest tylko, judo i jujitsu ...:?
Z tym jujitsu, to przesadziłeś :wink:
Napisano Ponad rok temu
Pewnie aż mu kredki z tornistra wypadły...?Ostatnio jako przedstawiciel Ju Jitsu skopałem gościa z drugim Danem Karate co uchodzi w kręgach za niewiadomo co.
Okazało sie że w dystansie jest bezradny
Napisano Ponad rok temu
Drogi Bogumile!Bo oczywiście, realne i skuteczne jest tylko, judo i jujitsu ...:?
Z tym jujitsu, to przesadziłeś :wink:
Drogi Leone Re
Ostatnio jako przedstawiciel Ju Jitsu skopałem gościa z drugim Danem Karate co uchodzi w kręgach za niewiadomo co.
Okazało sie że w dystansie jest bezradny![]()
Potwierdziło (po raz kolejny) się, że Karatecy w bezpośredniej walce się nie sprawdzają gdyż brakuje im realnej walki na treningach. ...![]()
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Z nazwą jest jak najbardziej wszystko w porządku :wink:po za tym co to za nazwa aikibudo
przeciez aiki to nie budo albo inaczej mowiac budo bez budo czyli budo i nie budo w jednym oraz ten tego..
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Roboy: no i właśnie żeby zrozumiec takie nazwy to trzeba trochę pomyśleć w inny filozoficznie sposób.
Bo tak to jest w azjatyckiej filozofii, że mówi się o yin i yang, czyli sprzecznościach w całości.
I tak samo jest z aikibudo, czyli sprzeczności zawarte w jednej rzeczy. Z jednej strony harmonia a z drugiej walka. Mają się przenikać bo nie ma rzeczy tylko po jednej z tych stron z punktu widzenia chińskiej metafizyki.
I uprzedzam pytanie, o chińskiej mówię dlatego, że chińska kultura (nie wiem czy wiesz) miała bardzo duży wpływ na japońską..
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu