Co można ćwiczyć, jeśli aikido nie można ćwiczyć??
Napisano Ponad rok temu
Nie dawno coś się zdarzyło i aikido się skończyło . Powodów było mnóstwo, ale ten najważniejszy, ukryty najbardziej, nigdy nie ujrzał światła dziennego. Po prostu pewnego dnia otrzymuję bana na treningi -wszyscy zdziwieni (nie wiadomo czy ja bardziej, czy koledzy z maty), argumentacja marna. Mam do Was pytanie: co trzeba u Was zrobić, żeby wylecieć z sekcji? U nas wystarczyło ledwie czyjeś "widzimisie" i taki był dla mnie koniec aiki dla (a niestety mamy tylko jedną szkołę w mieście). Szkoda-bo niestety nic nie jest takie jak aikido. Jak się jeszcze kiedyś w życiu zdarzy możliwość to powrócę do treningów...
Napisano Ponad rok temu
Ale to kolejne pytanie: co jest "tymczasowym zamiennikiem" dla aikido? Chodzi o to aby rozwiać się w podobny sposób. Pewnie nic, ale może coś doradzicie...?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Raz został zawieszony za uderzenie innego ćwiczącego, za drugim razem podszedł do egzaminu u innego mistrza nie mając na to zgody i został wyrzucony.
Byłem też kiedyś świadkiem wyrzucenia ćwiczącego gościnnie czarnego pasa z maty, ponieważ robił techniki po swojemu i zaczął się spierać z sensei.
W aikido relacje z nauczycielem są tradycyjne czyli "czołobitne". Niektórych to drażni albo śmieszy, ale tak już po prostu jest. Take it or leave it. Więc z drugiej strony też, jeśli nauczyciel nie jest dla ciebie ogólnym autorytetem, czegoś w nim nie akceptujesz, to w zasadzie nie powinieneś u niego ćwiczyć i nie ma sensu zastanawiać się, "czyja to wina" itp.
Napisano Ponad rok temu
Ju-jutsu, a może spróbuj czegoś też z rzutami, ale bardziej kontaktowego jak judo; też spokrewnione z ww.Tradycyjne jujutsu jest chyba najbardziej zbliżone. Ewentualnie cośkolwiek z mieczem (kendo, kenjutsu, iaido).
Napisano Ponad rok temu
P.S. piszesz o sobie w rodzaju zenskim a przy avatarku masz "trojkacik" , jak to jest? raczej ciezko az tak sie pomylic 8O
Napisano Ponad rok temu
8ONie dawno coś się zdarzyło i aikido się skończyło . Powodów było mnóstwo, ale ten najważniejszy, ukryty najbardziej, nigdy nie ujrzał światła dziennego. Po prostu pewnego dnia otrzymuję bana na treningi -wszyscy zdziwieni (nie wiadomo czy ja bardziej, czy koledzy z maty), argumentacja marna
tak po prostu pan trenejro zabronił Ci przychodzić na zajęcia?
„- słuchaj Ksi, nie przychodź więcej na treningi, po Twoim ostatnim wcześniejszym wyjściu, okazało się, że Marcinowi zginęła komórka
- ależ sensei! Ja nie mam z tym nic wspólnego!
- wiem, wiem, komórka się znalazła, ale wiesz… niesmak pozostał”
:wink:
Pozdrówka, h-k :-)
Napisano Ponad rok temu
mnie sie zdarza nagimnnnie wyleceić z KARATE......
moze to jest związane z wzajemnymi kontaktami miedzy tobą i sensejem bo mnie SEMPAJ NIE LUBI i się ciągle czepia i grozi.......ale tak na amen mnie nie wywalił....
i powiem ci ze ja też nic nie robie takiego.....moze poprostu bywam troche pozytywniej nastawiona do tego co robimy i uwalniam wiecej energi ale na bank sie nie obijam....
wywala mnie bo mnie nie lubi.......z tobą pwno jest tak samo......
Napisano Ponad rok temu
i uwalniam wiecej energi
znaczy sie gadasz?? :roll:
Napisano Ponad rok temu
też!!!!!!
ale od sempaja obrywam za bicie kolegów.......tylko kolega przeprosił a ja nie.....
(no i za niechęc do rugby też)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Cicho!napewno lepszym niż komputer :wink:
Może Ksi da się wkręcić i kupi wreszcie ten tajemniczy program Aikido 3D :wink:
Pozdrówka, h-k
Napisano Ponad rok temu
Jeśli chodzi o aikikoniec to powodu dokładnie nie znam, chyba nikt go nie zna oprócz instruktora. Próżno więc się zastanawiać, po prostu powiedział mi że mam więcej nie przychodzić. A szatnie były zamykane na klucze, a klucze na sali -więc to raczej nie o to chodzi:)
P.S. Jestem kobietą i tak wpisałam, a zmieniło się niezależnie od mojej woli i ingerencji. Teraz jest w porząku:)
Napisano Ponad rok temu
To młócenie, akurat, to wcale nie jest taka zła rzecz. No ale cóż, jak nie to nie. Zostaje judo, które gorąco polecam. Ale też przestrzegam: młócenie się jest niemal na każdym treningu, po rozgrzewce i części technicznej, zazwyczaj najdłuższej.Z bronią nic u nas nie ma:( Najbliższa sekcja około 200km, więc trochę daleko; a ju-jitsu tradycyjnego też nie ma, jest tylko brazylijskie, ale tam to się tylko młócą
Napisano Ponad rok temu
8O Coś mi tu nie pasuje... Nie ma takiego: po prostu... Chyba że sensei mówi w innym jezyku i w ogóle nie ma rozmowy, nie ma kontaktu, nikt nic nie wie. Albo powód jest oczywisty, ale nam tu nic do tego, nie to jest tematem. Jednak interesujący ten koniec aikido :roll:Jeśli chodzi o aikikoniec to powodu dokładnie nie znam, chyba nikt go nie zna oprócz instruktora. Próżno więc się zastanawiać, po prostu powiedział mi że mam więcej nie przychodzić.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Aikido 3D
- Ponad rok temu
-
El Presidente w Logo
- Ponad rok temu
-
Parter w aikido
- Ponad rok temu
-
czy niepełnosprawny ruchowo może trenować AIKIDO?
- Ponad rok temu
-
Dziś pytanie, dziś odpowiedź...
- Ponad rok temu
-
GALA 30 lat na DVD!
- Ponad rok temu
-
Bokken im cięższy tym..... ?
- Ponad rok temu
-
Dalsze dywagacje o zwiazkach Daito ryu i Aikido
- Ponad rok temu
-
Ubiór w Aikido
- Ponad rok temu
-
Górnośląska Sekcja Aikido ma zaszczyt zaprosic na Seminarium
- Ponad rok temu