69 odpowiedzi w tym temacie

[budo_pitt]

nie martw sie jak jeszcze troche podrosniesz to bojowe nastawienie ci przejdzie.

Nie mam bojowego nastawienia, ani ambicji żeby każdemu pokazać jaki ze mnie kozak, więc nie wiem do czego pijesz. Wg mnie SW dodają pewności siebie, tyle.

[budo_grand12]

hehe od ktorego roku zycia mozna nosic gaz, badz palke teleskopowa?
Moglme jeszcze zrobic takie cos, ze pobieglbym do klubu, gdzie trenuje (z 1 przystanek dalej)
i moglbym pojsc po paru kumpli ale... nei wiem czy by ktos tam wogole byl.

Ja zawsze zchodze z drogi nie wiem, nie lubie kozaczyc... Moze kolego se nauczy, mowilem mu po tym zdarzeniu " po co wogole dotknales tego frajera?" uslyszalem takie cos " szli cala droga to jak mialem przejsc" juz sie zamknalem...

[budo_d.o.m.i.n]

No dobra wszyscy mówią że strach to norma, gdzieś wyczytałem że zawodnicy ćwiczący ileś tam lat potrafią po przyjęciu 1 uderzenia zamienić ten strach w agresję i napierdalać...czy to jedyny sposób? czy może są jakieś specjalne metody na to żeby strach cię nie paraliżował (strasznie wkurwiające )

[budo_batoniarz]

nie martw sie a jakby nadal was zaczepiali to wezcie jakis sprzet albo pojakichs kumpli idzcie

na pocieszenie-tacy najczesciej jak jada do np poprawczaka czy jakiegos zakladu tego typu to tam rycza jak ich pizgaja i sie boja ciagle.u nas w jarocinie ci co najwiecej sie bujaja w takim zakladzie jak ich pizgali to sie bali odezwac

[budo_chrystianek]

to nie tak
po prostu po pewnym czasie sparowania itp cios w twaz czy w bzuch nie jest szokiem
jest to cos normalnego
cos co twoj organizm zna na codzien i jest do tego pzyzwyczajony
furia nie jest oznaka tego ze zostales udezony tylko po prostu ze twoj mozg odebral akcje kogos kto cie udezyl za wrogie,w tym mommencie wlancza sie zmysl pzetrwania
to wcale nie oznacza ze nie myslisz
na ringu jest tysac zeczy o ktorych musisz zdawac sobie sprawe-ktora to runda,ile jeszcze czasu,sluchac swojego naroznika i tzymac garde chociazby nie wiem co

koles ktory wpada w furie , zaczyna wzeszczec w zucac wiatrakami to nowicjusz
takiego tylko sklinczowac na glebe troche pzycisnac(kolano na bzuch albo byle jakie utrudnianie oddychania) i gosc sie sam "udusi",wpadnie w panike i bedzie mial dosc

kolesie ktozy wpadaja w tzw "furie" szybko sie wypalaja,zapominaja o oddychaniu,marnuja energie i pzy 2-3 rundzie juz nie tzymaja gardy,sa wolniejsi itd

obicie i pewnosc siebie to cos innego niz furia

[budo_grand12]

batoniarz mowilem mojemu kumplowi ktory jest instruktorem Kma i wogole wsyztskich lduzi tam znam to jak cos to mi pomoga o to juz sie nie musze martwic

[budo_psycho boy jack]

trnujesz 4 miechu KM i nie wiesz czy dobrze zrobiles? masz unikac sytuacji zagrozenia i to zrobiles. rozejrzales sie dostrzegles (bezpieczne miejsce) i tam sie oddaliles (tez ktoras z zasad). zyjesz ty i kumpel. gdzie tu problem? perfekcyjne zagranie w stylu KM.

[budo_grand12]

Kumpel isntruktor tezm i to powiedzial, heh i tearz jestem zadowolony z siebie jak cholera

[budo_tori]

Najgorsze jest to, że gdyby zareagował, to by miał dopiero przechlapane. Nie oszukujmy się, świat jest przepełniony pionkami. Dostaną w pysk, a na drugi dzień czekają pod Twoim mieszkaniem z 10 osobami. 2 tyg. temu byłem w klubie ze znajomymi i swoją dziewczyną, był tam jakiś chory typ, obczajał cały czas moją dziewczynę, a jak tańczylśmy to stanął w odstępie 50 cm od nas, szlag mnie trafił wypchnąłem go i złapałem za fraki, ale potem się uspokoiłem i dałem sobie na wstrzymanie. Po 5 minutach typ oczywiście już powiadomił swoich znajomych o SOLÓWIE 1 vs 8 (tak to pionki mają, że lubią lać się w kilku, to ich instynkt zwierzęcy). Jednak nic nie było, bo jak dupki zobaczyły z iloma osobami byłem i bardziej jak te osoby się prezentują, to dali sobie spokój. W sumie ich się niespecjalnie bałem (w razie gdybym był z mniejszą grupą znajomych+miałem ze sobą wiernego przyjaciela-baton ), ten, co go odepchnąłem poleciał jak szmata, raczej śniadania nie zjadł w domku- ogólnie tacy jednostrzałowi frajerzy, którzy zaczynają przygodę z imprezami xD. To taki głupi przykład typowej sytuacji, która spotka/spotkała każdego. Każda inna jej odmiana udowadnia o jednym- żyjemy w świecie frajerów, którzy potrafią zaczepiać tylko młodszych, albo singli, ewentualnie rówieśników i starszych- w razie jeśli są pojedynczy zaś ich jest ponad 4. W razie porażki obdzwaniają po wszystkich, a potem opowiadają jak to kogoś nie pobili. Już nie raz zdarzało mi się wyrażać na głos swoje poglądy, że takie osoby najchętniej wystrzelałbym w pizdu. Ale tu nie będę tego poruszać, bo powiecie, że psychol

[budo_grand12]

Mam kumpla, eh wsumie to nie jest kumpel chodzi poprostu do mojej budy. On opowiadal mi ze jakis typ pobil jego kumpla. To on poobdzwanial do wszystkich i sie zebrali pod szkola moze ich bylo z 8. Kiedy tak stali i czekali wyszlo 3 gosci z liceum (to bylo pod liceum xDD) i sie pytali czego tu k***a szukaja. Oni zaczeli im jechac bo jak to wiadomo w grupie sa mocni. Tamci goscie sie wqrwili i pobili chyba z 2 a tamci sobie stali i patrzeli... nagle sie rozeszli i zostawili tamtych... a i ci goscie byli z gimnazjum
Ogolnie jednostrzalowcy...

[budo_zaorish]

trnujesz 4 miechu KM i nie wiesz czy dobrze zrobiles? masz unikac sytuacji zagrozenia i to zrobiles. rozejrzales sie dostrzegles (bezpieczne miejsce) i tam sie oddaliles (tez ktoras z zasad). zyjesz ty i kumpel. gdzie tu problem? perfekcyjne zagranie w stylu KM.

Kumpel isntruktor tezm i to powiedzial, heh i tearz jestem zadowolony z siebie jak cholera

mhaha no i nic dodac nic ujac
pozdrowka

[budo_grand12]

Zaorish to zdarzenie mialo miejsce za moim klubem, na ulicy słowiańskiej, przed pestka w biały dzien ok godziny 13:00

[budo_maciek]

Strach to normalnosc. Trenowanie jakiej kolwiek SW (zwłaszcz krótko) nie zapewni tobie ani odwagi (...)

Chlopie, ja po 4 miesiacach BJJ myslalem, ze kazdego na ulicy rozniosne w pyl Pierwszy low-kick skutecznie oduczyl mnie ignorancji :wink:

[budo_co]

Ktostam sie pytal o przekucie strachu w agresje. Ja mam tak, ze w sytuacjach stresowych takich ze wiem ze zaraz sie cos zacznie trzesa mi sie nogi, zaczyna mnie bolec brzuch tak z nerwow. Jak sie decyduje na to, ze jednak bede sie bil, to w momencie wyprowadzenia pierwszych ciosow uderzenie adrenaliny jest wrecz niesamowite. Euforia utrzymuje sie jakis czas, zabrzmi to moze dziwnie ale dla mnie to uczucie jest zajebiste. Nie biore dragow, nie znam stymulantow, moze dlatego moj uklad nerwowy tak reaguje?

[budo_azyl]

chlopie bylo 3 na 2 i masz wyrzuty ze sie nie lales ? nie takie kozaki wymiekaly. respect na ulicy to podstawa

[budo_hódy]

Ktostam sie pytal o przekucie strachu w agresje. Ja mam tak, ze w sytuacjach stresowych takich ze wiem ze zaraz sie cos zacznie trzesa mi sie nogi, zaczyna mnie bolec brzuch tak z nerwow. Jak sie decyduje na to, ze jednak bede sie bil, to w momencie wyprowadzenia pierwszych ciosow uderzenie adrenaliny jest wrecz niesamowite. Euforia utrzymuje sie jakis czas, zabrzmi to moze dziwnie ale dla mnie to uczucie jest zajebiste. Nie biore dragow, nie znam stymulantow, moze dlatego moj uklad nerwowy tak reaguje?

to normalne
mi tez sie zawsze nogi trzesa, a juz nie jedno w zyciu przeszedlem
mija razem z pierwsza chwila rozpoczecia walki

[budo_jet]

"Przykuwania strachu w furię" ujdzie, ale czy nie lepiej po prostu być przygotowanym i od początku, zamiast robić w gacie, trzeźwo myśleć co tu zrobić (choćby nawet jak tu uciec/oddalić się). Emocje nie zawsze są dobrym doradcą...

[budo_grand12]

ja tak zrobilem jak Jet mowi i jakos sie udalo , aha i patrzylem ciagle prosto w oczy temu sukinsynowi i wciaz spogladalem co robi ten 3 frajer
pozdro

[budo_batoniarz]

czasem moze sie zdarzyc ze oni pojda w 3 i albo pojdzie jakis kark i oni mu ze strachu zejda z drogi albo wyjda w 3 na 2 lub 1 i beda sie cieszyc a nastepnego dnia wyjda w 3 a tam nagle wyjdzie 10 i juz nie beda tacy cwani ale na bank tez by sie bali bo strach to normalna reakcja powiedz im ze przyjda koledzy z VB i bedzie zkle jak beda cie zaczepiac

[budo_grand12]

hehe spoko ale mam nadzieje ze jzu wiecej ich na oczy nei zobacze , a jak zobacze to pierwsze co lece na po kumpli z KMa :)