18 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sonic_x_]

Witam.Z góry mówie ze dopiero chce sie zapisac na teakwon-do. Ale mam dylemat mam 14 lat wzrost 171 cm a waga 70 kg . Slyszalem ze Trzeba umiec szpagat do teakwon-do ! ma ktoś moze jakies skuteczne cwiczenia ?? i czy jak pojde na trening to sensei tamten bedzie mi pomagal zrobuic szpagat ?? Serdecznie dziekuje za wszystkie posty i pozdrawiam !!

[budo_makhi]

nie trzeba umiec! nauczysz sie tam wszystkiego

[budo_makhi]

ja cwicze np
klade sie na podlodze dotykajac posladkami sciany i rozkladam nogi opierajac je na scianie i rozkladam tak jakbym robil szpagat pilnujac aby cala powierzchnia przylegaly do sciany, rozjerzdzam ile moge leze tak okolo 3 minut rozjerzdzam jeszce troche leze okolo 3 minu i tak dalej i dalej az mi sie znudzi albo mam dosc. poznasz tez wiele innych cwiczen bedac na treningu.
dobre tez jest rozciaganie sie za pomoca drazka i linki tak jak robi sie to na treningu tyle ze zamiast linki drazka pomagaja ci koledzy

[budo_sonic_x_]

a moze mi ktos opisac cwiczenia ktore moge robic sam w zaciszu wlasnego domu ?? lub z kolega ?? z gory dzieki . Aha i czy na treningach dociskaja do ziemi jak sie nie moze zrobic szpagatu ?? tak mi kolega mowil jak chodzil na teakwondo

[budo_gizmo]

Aha i czy na treningach dociskaja do ziemi jak sie nie moze zrobic szpagatu ?? tak mi kolega mowil jak chodzil na teakwondo

Jak w każdej dyscyplinie, mogą zdarzyć się instruktorzy, którzy jeszcze z drzewa nie zeszli, jesli chodzi o metodykę :wink:

Gizmo

[budo_yyy]

Podstawowa zasada w Taekwon-do mówi, że kto nie zrobi szpagatu nie nadaje się do trenowania tej sztuki, ponieważ szpagat jest najsilniejszą bronią w Taekwon-do. Więc wszyscy trenerzy w imie zasady robią szpagat zawodnikom na siłę: jak nie może zjechać na dół to wskakują mu na biodra i już jest szpagat. A potem żyli długo i szczęśliwie... :wink: Nie ma to jak mitologia...

[budo_sonic_x_]

heh ;/ A to boli ?? przez ile dni bede chodzil z nogami jakbym na koniu siedzial ?? i czy jak docisna to to jest na jakis okres ?? czy na poweidzmy 5 lat ?? pozdrawiam ! Nadal czekam na jakies cwiczenia ^^

[budo_moro]

po prostu idz na trening.

[budo_venom(ksw)]

Mnie zawieszają za kostki gdzieś wysoko w pozycji zblizonej do linki, i wtedy w d*** mi wbija trener hak, na którym zawieszony jest ciężar 200 kg i to mnie ciągnie w dół a nogi zostaja podtrzymane i wtedy robie szpagat......

ech....porażka, z tymi mitami o wszelkich SW.......niedługo wyjdzie fama, ze jak coś źle zrobisz to cały klub Cie okopuje, albo przypala węglami.........

[budo_kalgon]

Niemartw się, żadnych szpagatów nie musisz robić, i raczej bym to odradzał, u mnie po paru miesiącach jeszcze nikt pełnego szpagatu nie robi, więc do tego trzeba czasu, w domu się w to niebaw, bo będziesz chciał na szybko, i jak pewien pan ( mówie o sobie :wink: ) naderwiesz sobie mięsień i będziesz miał trening ( ja mam przerwe do marca ) a takie mity to jest niezła sprawa, szczerze się uśmiałem z niektórych propozycji, szczególnie tej gdzie trener wskakuje na biodra , polewka na całego.

[budo_venom(ksw)]

Ja po dwóch latach nie robie pełnego szpagatu, bomi nawet potrzebny nie jest.....w sumie im bardziej rozciagniety człowiektym luźniej mu sie kopie, ale powiem szcerze aż pełny szpagat nie ejst KONIECZNY.....choc moze sie przydac, ale stopniowo, powolutku cwicz na szybkiego to tak jak Kalgon i ja sobie narobisz problemów, bo jamialem to samo co on kiedyś....

[budo_kalgon]

Ja nawet słyszałem, że zbyt duże rozciągnięcie statyczne potrafi zaszkodzić, mianowicie zmniejsza nieco siłe kopnięcia (niemusze mieć racji, specem nie jestem :wink: ), dynamiczne-owszem jest konieczne, ale statyczne, jeśli potrzebujesz koniecznie podnieść nogę pod kątem 180 stopni i ją tak trzymać, to ok przyda ci się, ale do walki, kopnięć pełny szpagat nie jest konieczny.

[budo_horwath]

Podstawowa zasada w Taekwon-do mówi, że kto nie zrobi szpagatu nie nadaje się do trenowania tej sztuki, ponieważ szpagat jest najsilniejszą bronią w Taekwon-do. Więc wszyscy trenerzy w imie zasady robią szpagat zawodnikom na siłę: jak nie może zjechać na dół to wskakują mu na biodra i już jest szpagat. A potem żyli długo i szczęśliwie... Nie ma to jak mitologia...

To szczera prawda . Odkąd pamiętam wszyscy moi trenerzy tak wlaśnie robili

[budo_venom(ksw)]

heh mój trener czasami jak każe nam sie rozciągać to wychodząc na minutę z sali żartuje, że jak wróci to wszyscy mają już szpagaty robić.....

[budo_gouge]

Eee... bullshit. przecież na siłę się nic nie powinno robić. zaprzyj dupsko, leć na trening i do roboty, pisząc posty na forum niczego nie osiągniesz. a trener to trener - trafiłeś na takiego a nie innego i jego metody mogą być czasem nader brutalne. cóż - per aspera ad astra, kurcze przez cierpienie do gwiazd

[budo_mrmario]

U mnie od czasu do czasu rozciągamy sie w 2 sposoby.
1. Rozjeżdżasz się tak na 80-90%. Jeden kumpel bierze Cie za prawa , drugi za lewa nogę , i heja , nie ma zmiłuj się ciągna je w swoje strony.
2.to juz w 4 osoby. podobanie jak w 1 rozjeżdżasz sie trochę. Przed tobą staje kumpel , bierze Cie za rece i podnosi do góry , na tomista 2 kolegów przykuca na jednej nodze po twoich bokach , chwytają nogę na wysokości kostek i kładą sobie na kolano.

[budo_matkd]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] flexability.
po prostu sie rozciagaj REGULARNIE. polowa wiary ma adhd i pozukuje jakis super metod a tu trzeba regularnosci poprostu.

[budo_pio28]

Nigdy nie dążyłem za wszelka cene zeby zrobic szpagat ,bo niby po co? Kopie na każdą wysokość. słyszałem ze jest nie zdrowy dla facetów, podobno

[budo_szec-hter]

Wiesz...

Nie każdy kto potrafi szpagat potrafi kopac...
Wystarczy byc dobrze rozciagnietym ; )
I ćwiczyc przedewszystkim dynamike i sile kopniecia no i gracje, technike.
Szpagat nie jest wyznacznikiem dobrego kopnięcia.