11 odpowiedzi w tym temacie

[budo_carpediem]

I tak wytrzymal pare lat, a tylko raz wczesniej musialem oddac spod do szycia. Teraz mam taki problem:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

zdjecia robione telefonem ale widac to co trzeba (uchwyt od worka)

Do szewca, kaletnika, oblepic mocna tasma?

[budo_prepol]

a może odkładaj kasę i kup sobie dobry nowy skórzany worek.........niekoniecznie Everlastu :wink:
ten worek ma swoje lata oddasz do szewca a puźniej może pęknąć w innym miejscu

[budo_carpediem]

chwilowo odkladam kase na wiele innych rzeczy... no co wy workow nie obijacie? zaden z was takiego problemu nie mial?

[budo_of10]

przykro nam ale widocznie nie przynajmniej mi sie nie rozwala a jakby zaczal to raczej kupilbym sobie nowy mimo wszystko..

[budo_mck]

Prowizorycznie możesz zakleić taśma, to kosztuje kilka złotych. Ja bym się przeszedł do szewca, spytał się czy podejmie się tego, a potem przytargał najwyżej worek.

[budo_chrystianek]

worki pekaly czesto ale ty masz dziure w hujowym miejscu bo pzy zaczepie
jakby to byl srodek to zaden problem tasma i tyle
masz wybor albo zostawisz go na 3 zaczepach
albo zaniesiesz do szewca
albo zerwiesz wszystkie lancuchy i zaczepy i bedziesz go uzywal do gnp i zutow
my takze cwiczymy farmers walk katelbelsy+taki wlasnie skatowany niezle worek(nie wiem ile wazy ale skorwiel jest ciezki)
nie wiem czy ktos cicos innego bedzie w stanie doradzic

[budo_schtruntz]

E tam będziesz szewcowi płacił. Zszyj sobie sam, nie wiem co w tym trudnego.

Nylonowe lub polipropylenowe taśmy ze starego plecaka or sth., nylonowa, odpowiednio gruba nić, kolec do zrobienia dziur oraz duża igła i kombinerki do operowania nią (palcami nie dasz rady) i jedziesz pan. Paski przyszywasz rzecz jasna w oddaleniu od tych nieszczęsnych dziur, by przedarcie nie miało szans dotrzeć do nowych mocowań.
Chwila moment i już masz wora zdatnego do dalszego obijania.

Tylko krzywdy sobie nie zrób silnie ciągnąc kombinerkami zaklinowaną w materiale igłę, bo ta w najmniej spodziewanym momencie potrafi się uwolnić i boleśnie ugodzić

[budo_carpediem]

a te tasmy zszywam prostopadle do linii rozerwania ? czy rownolegle a w zasadzie na te pekniecie obszywajac w okol? Nie bardzo jarze ...
pzdr

[budo_schtruntz]

tak, prostopadle do podłużnej osi wora i jak wspomniałem w oddaleniu od przedarć przyszywasz oba końce paska robiąc spore "ucho" za które potem go podwieszasz . To samo robisz z drugim paskiem , więc wszystko wisi na czterech punktach przyczepienia. Wytrzyma dłużej, niż fabryczne mocowanie (przynajmniej powinno)

[budo_schtruntz]

Nie no skądże - równolegle do podłuznej osi worka miało być
sorry...

[budo_carpediem]

tnx, trzeba bedzie pokombinowac po sesji

[budo_yaro]

Proponuje zainwestować w nowy worek. Nawet jeśli go naprawisz, to będzie bardziej podatny na niszczenie się Znam to z autopsji :?