world oyama karate
Napisano Ponad rok temu
Jaka jest tego podstawa, że zrezygnowano w WOKO?
Napisano Ponad rok temu
Spytaj o to swojego sensei, albo zadzwoń do centralnego dojo w Krakowie, tam powinieneś otrzymac informacje z pewnego źródła
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
- sensej, czy shihan (Dyduch) zajmuje sie czyms jeszcze poza prawadzeniem dojo?
- shihan zyje z karate - uslyszalem odpowiedz.
- To z tego da sie wyrzyc? - zapytalem - inni sensejowia jakich znam mają inne zawody, jakie wykonuja poza dojo.
- a wiesz dlaczego shihan jest siwy? - zapytal mnie mnie sensej
- Dlaczego? - odpowiedzialem.
- albowiem jest to zawod bardzo stresujacy, wiele rzeczy w karate rozchodzi sie o pieniadze. Wielu ludzi kloci sie o nie, przez co zdarzaja sie problemy w organizacjach.
Gdy nastapil rozlam uslyszalem taka plotke ze Shihan Jan nie zgadza sie z polityka finansowa, jaka narzucil Y.Oyama. Czlakostwo w WOKO widac stalo sie zbyt drogie dla polskiej organizacji.
Gdyby ktos znalazl jakas oficjalna odpowiedz odnosnie tego pytania, to sam chetnie bym ja uslyszal. Jednakze ten temat zdaje sie byl juz dyskutowany na tym forum i nie przyniosl konkretnej odpowiedzi.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Znam wielu zawodników i instruktorów Oyama. Miałem też kiedyś zaszczyt osobiście poznać Shihan Jana Dyducha. Bardzo cenię tych ludzi i ich organizację. Zrobili tu w Polsce kawał dobrej roboty ...i nadal robią...Wielu Oyamusów to moi dobrzy znajomi. Powiem więc tyle nawet jak się organizacja rozpadnie na Świecie czy w Polsce Ludzie Ci z otwartymi ramionami zostaną przyjęci do innych organizacji knockdown. A to dlatego, że prezentują nie tylko wielki kunszt w karate ale też są to bardzo wartościowe jednostki...Takie dywagacje i udowadnianie innym w jakiej to słabej są organizacji, że ich oszukali itd są niskie i świadczą o zakompleksieniu piszących takie posty. Jeśli chcecie w ten sposb ściągnąć ludzi do swoich wspaniałych organizacji to myślę nie tędy droga...
PS.Pozdrowienia dla Wszystkich karateka Oyama. W niedzielę kilkoro z was zobaczę
Napisano Ponad rok temu
Dziwie się,że shihan boi sie podjąć odpowiedzialności nadawania danów ,a może do 5 włącznie tylko wysługuje sie S.Oyama, który jest szefem innej organizacji , nie podejrzewam,że kancho Oyama za pieniądze zrobi wszystko.
Napisano Ponad rok temu
Co do stopni mistrzowskich, to ja uważam że fakt przeprowadzania egzaminów przez Soshu jest bardzo pozytywny. Jest to w koncu największy autorytet jeśli chodzi o Oyama Karate i skoro zgadza sie przyjeżdżać do polski, to najwyraźniej nie przeszkadza mu istnienie drugiej organizacji. To jest jego decyzja i nie nam ją kwestionować, chyba ze jakiemuś domorosłemu mistrzowi wydaje się że wie lepiej.
Fakt że ktos nie ma ochoty zapytać u źródła (w centralny Dojo w Krakowie), tylko pyta tutaj, wskazuje jedynie na to, ze ktoś wcale nie chce znać odpowiedzi, a jedynie siać ferment.
Może zanim ktoś postanowi coś napisać, albo powiedzieć, powinien przypomnieć sobie słowa Przysięgi Dojo, przypomniec sobie co znaczy trenować Karate, a potem zastanowić się czy w świetle tych słów warto sie odzywać.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Może zanim ktoś postanowi coś napisać, albo powiedzieć, powinien przypomnieć sobie słowa Przysięgi Dojo, przypomniec sobie co znaczy trenować Karate, a potem zastanowić się czy w świetle tych słów warto sie odzywać.
Zgadzam sie w stu procentach.
Zastanawia mnie tylko jeden fakt, dlaczego jeśli ktokolwiek narzeka na sytuację panującą w organizacji Shihan Dyducha czyli na składki, na rozłam, na to kto jest zarządcą organizacji, to są to członkowie innych organizacji. Panowie i Panie co was obchodzi to, jaka sytuacja panuje w naszej organizacji, co was obchodzą nasze składki, czy ludzie którzy nami kierują? Skoro podjęliśmy decyzję jakie karate ćwiczymy i godzimy się na warunki nałożone odgórnie, to zajmijcie się uprawianiem karate w swoich organizacjach i narzekaniem na sytuację jaka panuje u was, nie potrzebujemy misjonarzy!!!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
http://www.forum-kul...showtopic=84165
bo może się skończyć urlopem na forum
Napisano Ponad rok temu
Zastanawia mnie fakt, jak to jest, ze do niektorych filozofow, mistrzow - teoretykow nie docieraja pewne prawdy: Shigeru Oyama jest patronem IFK, popiera obie organizacje, zachowuje swietne stosunki z Shihanem Dyducham, wiec o co chodzi? Czemu na forach zawsze znajdzie sie kilku oszolomow szukajacych dziury w calym? Moze powiedz po prostu co chcesz, osiagnac swoim ciaglym nazekaniem? Probujesz kogos nawrocic na "jedyna sluszna" Twoim zdaniem droge, jakakolwiek ona nie jest? K
Napisano Ponad rok temu
wrocmy do tematu
nowyTU juz wie o popelnionym bledzie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nigy nie nazwałem shihan Dyducha oszołomem i proszę nie wkładać mi w usta słów...
nikt tego nie robi
...które sam chcesz wypowiedzieć.
ja napewno nic takiego nie chce powiedziec. w tym zdaniu masz przyklad swojego prowokacyjnego sposobu wypowiadania sie. po mnie to splywa ale nie zmienia to faktu ze skrzynka na donosy mi sie zapycha przez Ciebie.
Proszę nie obracać moich wypowiedzi w wasze polityczne spory i podziały w Oyama Karate
nikt tego nie robi. niestety musze przyznac ze od dluzszego czasu jestes jedynym macicielem w dziale.
Mój głos jest tylko polemiką i mam swoje zdanie .
i prawidlowo ale wyglaszaj swoje zdanie w sposob nie obrazajacy innych uzytkownikow i organizacji oraz nie naruszajacy netykiety a z pewnoscia bedzie sie z Toba milo polemizowalo. nie mowie tutaj tylko o tym temacie. nie chcialem roztrzasac sprawy na publicu ale skoro wywolales wilka z lasu...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mysle ze samo IKF nie polaczy sie znow z WOKO, co najwyzej pojedynczy trenerzy beda mogli powrocic do organizacji w wlasnym zakresie.
Sykcesem bylaby mozliwosc organizacji chocby wspolnych zawodow IKF i WOKO. Czy taka opcja juz istnieje?
Napisano Ponad rok temu
Ale nie wierze, że za tym stoi kasa! Bo napewno jakoś mogliby się udagać co do kasy, mamy wspaniałych zawodników w Oyama Karate i to była jedna super rodzina w WOKO, poco to zniszczyli?
Widocznie Shihan Jan Dyduch chciał stworzyć własną federacje i stworzył
Ciekawe jak by było gdyby można by wybierać pomiędzy WOKO a IFK.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
ashihara w polsce
- Ponad rok temu
-
krakowskie kluby karate
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Europy Shinkyokushin
- Ponad rok temu
-
pas z haftem
- Ponad rok temu
-
Organizacje
- Ponad rok temu
-
Karate GI
- Ponad rok temu
-
Wszyscy wszystkim ślą życzenia...
- Ponad rok temu
-
Dziwaczne style???
- Ponad rok temu
-
MP Shinkyokushin
- Ponad rok temu
-
Znany trener ze Szczecina zatrzymany...
- Ponad rok temu