14 odpowiedzi w tym temacie

[budo_three]

Generalnie, jak w temacie.... Otóż, mam problem. Mam do wyrwania na pewno 4, a prawdopodobnie 8 zębów - ósemki i piątki, w celu zadrutowania się na dwa lata... :roll:
Właśnie kończę doleczanie całej reszty, i widze, że nie najlepiej reaguję na znieczulenie podawane 'w nerw' (konieczne przy dolnych 8 i 7). Chciałabym zafundować sobie takiego chirurga szczękowego full serwis - w ogólnym pozbyć się wszystkich zębów, przez tydzień potem pojeść kisielki przez słomkę i mieć to z głowy. Niestety, moja mamę bardzo stresuje wizja narkozy, i wymusza na mnie jakieś badania. Czy słusznie?
Co o takim rozwiązaniu myślicie?
Czy są może jakieś inne sposoby na bezbolesną ekstarkcję ośmiu zębów?
Ładnie prosze o rady i sugestie... <--- póki mogę.....

[budo_paweł_gdańsk]

o w dupe jeża, a ja się boję dentyste odwiedzić, trzymaj się

sory, że nie na temat, ale aż mnie zabolała ta ilość

[budo_mistyk]

Przy takim wyrwaniu, zawsze jest lekarz, więc nie bój żaby, ale badania lepiej zrób, ja sam wyrywałem sobie trzy pod narkozą u chirurga, bo mam takie korzenie, że normalny dentysta nie daje rady. Po tej narkozie dochodziłem do siebie tydzień, takie ma uderzenie, ale warto było.

[budo_three]

w dupe jeża, a ja się boję dentyste odwiedzić, trzymaj się

sory, że nie na temat, ale aż mnie zabolała ta ilość

nie na temat, ale dziekuje bardzo
I odwagi, Chopie - powiedz, że Cie na sam widok boli, dostaniesz znieczulenie za 20zł i 0 stresu... da radę 8)

[budo_who85]

czy jakieś szczególne badania są potrzebne to wątpię, no chyba że masz problemy z sercem lub inne ciężkie dolegliwości.
A najlepiej to zadzwoń tam gdzie mieliby usuwać te zęby, i dokładnie się dopytaj co i jak.

[budo_hódy]

statystycznie w cywilizowanych krajach umiera po podaniu narkozy jedna osoba na 200 tys wiec szanse na zejscie nie sa duze
tylko nalezy pamietac, ze nie sa wliczone w nia bledy lekarskie
ale jesli lekarz bedzie trzezwy to powinno byc wszystko ok
pocieszona ?

[budo_sawosz]

jelsi anestezjolog uzna że nie nadajesz sie do znieczulenia ogólnego to Cie nie znieczuli i zaleci jakies badania. z moejgo doswiadczenia młode osoby bez chorób przewlekłych w wywiadzie znieczulane sa bez zadnych badań dodatkowych.

pozdrawiam

[budo_three]

Tzn ogólnie uważam że moja mama panikuje i głównie dlatego pytam sie o badania... Bo mi kiedys tam wyszło na EKG do zawodów, że mam jakąs malutka nieregularnośc w pracy serca, i miałam nawet iść na echo, ale w końcu zapomniałam..
A mamie sie teraz przypomniało no i mam problem... :roll:
Bo z tego co sie orientuję, to mi sa 'formalnie' żadne badania niepotrzebne - stąd pytanie, co ewentualnie miałabym sobie zbadać żeby mamę uspokoić...

[budo_novocaine]

to raczej zalezy glownie od dentysty. moi rodzice maja jednego dentyste bardzo dobrego znajomego, ktore moje 8ki tez bedzie wycinal jak na nie przyjdzie pora, i powiedzial, ze nie zrobi mi w narkozie za nic, bo nie chce tego ryzyka. to dla dentysty jest ryzyko po prostu bardziej, niz dla anestezjologa. miec nieprzytomnego pacjenta, ktoremu sie grzebie takimi narzedziami w ustach to duzy problem. (widac lepiej miec takiego, ktory sie szarpie z bolu ;])
chociaz moze twoj dentysta nie bedzie mial nic przeciwko.
(pamietam, jak mi chcieli przegrode nosowa operowac na miejscowym 8O do dzis sobie nie wyobrazam, jakbym mial to "dlutowanie" wytrzymac)

[budo_scattergun]

Bo z tego co sie orientuję, to mi sa 'formalnie' żadne badania niepotrzebne - stąd pytanie, co ewentualnie miałabym sobie zbadać żeby mamę uspokoić...

Tak mi się wydaje, że nie jest to sprawa folmaliów i papierków, ale własnego bezpieczeństwa (czytaj: życia).

"Pełną" narkozę może dawać anastezjolog, nie dentysta. I nie jest to zabawa, ale dość poważna ingerencja w funkcjonowanie organizmu. Dlatego lepiej sprawdzić i mieć spokój ducha 8) ...oraz spokojnego rodziciela (lub o kolejności odwrotnej, w zależności od okoliczności).

Jeśli ze zdrowiem jest o.k. - po prostu nie będzie problemu. Ale lepiej się tego dowiedzieć przy badaniu, a nie po podaniu narkozy.

P.S. Powodzenia!!!

[budo_kubutek]

Sama narkoza nie zejdzie poniżej 500pln i nie powinna ,
Zeszły rok, znajomy- jego 6 wyrwanych i 3 łatane zęby 3500pln.
Wrażenia ludzi wokół, jak po paru tygodniach otworzył japę... bezcenne
Jak idziesz na rwanie to nie zapomnij spytać dentysty co to jest "suchy zębodół" i jak go uniknąć jeśli nie chcesz doprowadzic się do prób samobójczych.

[budo_three]

Rany kota, Kubutek, zani pójdę... co to jest suchy zębodół??? :wink:

[budo_famas]

Chryste aż mi skóra cierpnie jak czytam ten temat :shocked!:

Powiedz mi tylko jak to sie stało ze masz tyle zębów do wyrwania bo rozumiem ze nie jest to wina nie mycia tylko jakas choroba czy wypadek ??

I trzymaj sie na fotelu dentystycznym 8O

[budo_three]

historia jest w sumie dość banalna... Mam całkiem ładny uśmiech, z drobnym tylko defektem w dolnej szczęce - jest to efekt noszonego przez kilka lat aparatu 'wyjmowanego', tylko na noc. Niestety, mam 'za małą szczękę', i niewidoczne na co dzień zęby są strasznie ściśnięte. Piątki prawie 'wypadły' z szeregu i zaczęły tworzyć drugi rządek zębów, jak u rekina No i przy okazji okazało się, że ósemki na złość rosną pod pewnym katem, spychając jeszcze do siebie pozostałe zęby. Do ortodonty poszłam, ponieważ przy takim ułożeniu zęby psują się na potege, mimo że naprawde o nie dbam (a mam jeszcze 'genetycznie' słabe zęby). Tak wiec, ortodonta zaordynował usunięcie zawadzajacych 5 (jednej w sumie i tak prawie nie ma, druga martwa, reszta też w słabym stanie) no i najprawdopodobniej 8 - rosnac komplikuja sytuacje jeszcze bardziej...
Juz po tym wszystkim zapakuję się w druty na 2 lata, co da mi szansę przetrwania z własnym uzebieniem do późnej emerytury....
ak wiec, mało dramatycznie, ale upierdliwie.. :wink:

[budo_novocaine]

ja mam podobny problem. osemki bada m rosnac w policzkach wlasciwie :?