pytanie pewnie wielu bedzie śmieszyć ale przeżywam to juz któryś raz
właśnie robię remont i po każdym malowaniu wałkiem na kiju(przedłużce) sufitów w poszczególnych pomieszczenia poprostu zdycham dnia następnego
ogólnie to nie bola mnie mięśnie rak ani kark tylko strasznie plecy szczególnie na wysokości płuc, może mi ktoś podpowie co jest z moimi plecami nie tak??
p.s. ogólnie nie jest chyba najgorzej z moja kondycją fizyczną bo plan tygonia wygląda następująco:
pon: siłka w warunkach domowych tzn. 60 pompek, 90 brzuszków, 90 przysiadów, wszystko w seriach oczywiśćie

wt: skałki
śr:siłka w warunkach domowych tzn. 60 pompek, 90 brzuszków, 90 przysiadów, wszystko w seriach oczywiśćie

czw: SW
pt:siłka w warunkach domowych tzn. 60 pompek, 90 brzuszków, 90 przysiadów, wszystko w seriach oczywiśćie

sob:SW
niedz: basen (2500 m)
no ale te sufity to mnie poprostu wykańczają
z góry dziękuje za jakieś sugestie najlepiej jakby sie udało wasze pomysły zrealizować w domu, bo na siłkę to teraz nie mam czasu, dzieki pozdr