Skocz do zawartości


Zdjęcie

Grudzień 2006


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
77 odpowiedzi w tym temacie

budo_helmik
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 53 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
ja tez zaraz wyjezdzam choc tylko na treningi i dopingowac kolege. Powodzenia dla wszytskich zdajacych!
  • 0

budo_picachu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 660 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk megalopolis

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
Zycze powodzenia wszystkim ... ale pomorzu przede wszystkim :)
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
No to powodzenia i napiszcie jak było, jak już wrócicie.
  • 0

budo_picachu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 660 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk megalopolis

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
Chcialbym pogratulowac ludziom z Gdanska - wszyscy zdali. Wsrod tej szczesliwej 3 jest m.in Moro :)




Respect for black belts :wink:
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
No to gratuluje opisz chociaż w skócie jak było ;)
  • 0

budo_charly
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
No to wielkie gratulacje Moro :!: poklon Czarny pas, no ladnie :)
Picachu kto jeszcze zdawal z Gdanska?
Ktos wie jak Nechristowi poszlo?
  • 0

budo_deejay
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 444 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Londyn

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
kurde gratsy panowie! poklon poklon

mnie dokladnie 3 lata temu zatrzymala przed tym egzaminem powazna kontuzja, a potem sie jakos tak powoli zaczely sypac treningi:/
ale moze jeszcze kiedys dolacze do tego elitarnego grona :wink:


opowiadac jak bylo!
  • 0

budo_kyan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
gratuluje tym co zdali i czekam na opis wrazen

jaki jest ten nowy mistrz z niemiec?
  • 0

budo_picachu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 660 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk megalopolis

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
Kolega co tez zdal pisal, ze jakos specjalnie ciezko to nie bylo ale koncowa opinie zostawie dla tych co byli i to przezyli. Wiec czekamy!! :wink:
  • 0

budo_of10
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006

Ktos wie jak Nechristowi poszlo?


niestety :cry:

Ci ktorym zdali serdecznie gratuluje a tym ktorzy nie zycze powodzenia nastepnym razem

moze ktos dokladnie opisac cala impreze?
  • 0

budo_nechrist
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2092 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wro

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
egzazmin nie byl trudny ani szczegolnie wymagajacy.
wiekszosc osob zdala. zeby nie zdac trzeba bylo byc kretynem, downem, albo kaleka.
ja nie zdalem. tym wiekszy zal, ze od wrzesnia nie opuscilem ani jednego treningu, od pazdziernika chodzilem na dodatkowy 1 (w sumie 4x w tygodniu), a w jednym tygodniu bylem na treningach 6 razy, olalem nieco studia i tylko na tym jednym sie skoncentrowalem... i sie nie udalo.

po totalnie skopanym sambo matsogi (moj "partner" dzien przed wyjazdem powiedzial ze nie jedzie. w parze bylem z kolega ktory juz w parze robil wczesniej i wyszedlem z blednego zalozenia, ze tylko on bedzie atakowac. wiec bez odmierzania dystansu(!), robilismy tylko jedna strone i krecilismy sie w kolko jak kretyni. moja wina bo jak widzialem innych w "dobieranych" parach to robili tylko jedna strone - z tym to bylo przy ibo(?) i ilbo matsogi). a sambo to podstawowa rzecz, ktorej ucza sie biale pasy i ja ja totalnie skopalem (czyli, jak mowi moj trener, "kopletne niezrozumienie tematu"). do tego jayu matsogi mialem bardzo srednie. mimo to nadrobilem jakos ukladami, ilbo matsogi i hosin sul, wiec "warunkowo" (tzn. robiac dodatkowy uklad) zostalem dopuszczony do teorii i rozbic. na pytania teoretyczne jakos tam odpowiedzialem (pytal mnie Gutkowski: jakie znam rodzaje ap chagi, dlaczego mowimy yopcha jirugi, ile jest punktow teorii sily, ile jest sekretow treningu + jeden sekret).
moglem sie wybronic rozbiciami. gdybym wszystko rozbil (lub prawie wszystko) to bym zdal. zawsze mialem klopoty z rozbiciami. zamaiast sie uratowac tylko sie pograzylem. twimyo nopi ap chagi - dolecialem, kopnalem, deska nie poszla. twimyo badnae dollyo - nie wcelowalem w deske, jeszcze sie przewrocilem - w ogole masakra i wstyd. ap jumook jirugi (trzy deski) - nie poszly. pekla mi srodkowa torebka stawowa, 3 kostki miedzy paznokciami i knykciami mam spuchniete i pozdzierane (po 2ch probach). tylko 3 deski dollyo chagi rozbilem za pierwszym podejsciem.

egamin byl dlugi, gdyby Loboda nie pogonil komisji przy teorii, to bysmy chyba do rana tam siedzieli. poza tym Mistrz zastosowal taryfe ulgowa. sadze ze Wim Bos juz na starcie conajmniej 1/3 zdajacych na ukladach by usadzil. nawet jak ktos kulfony sadzil a wszystko rozbil to zdal.
moze pojutrze bede wiedzial jak dokladnie mi na egzaminie punktowali, i czy zdalbym gdyby nie sambo matsogi.
na nastepny raz musze znalezc jakiegos sensownego partnera ktory nie wystawi mnie przed samym wyjazdem, dopracowac uklady zeby nadrobic ew. nierozbicia i popracowac nad technikami specjalnymi ktorymi sie rozbija (jak juz pisalem bandae dollyo bylo tragiczne). jezeli bedzie nsatepny raz.

dan byl w zasiegu. skopalem egzamin wlasna glupota i niepewnoscia podczas rozbic. widzac kto zdal, jestem pewien ze mialem na to naprawde duze szanse. a tak z Lublina, poza certyfikatem za seminarium, 39$, spuchnietym kolanem (podczas hosin sul chyba o parkiet jakos uderzylem) i rozwalona reka, przywiozlem wstyd i rozczarowanie.


p.s. gratulacje dla moro.
  • 0

budo_helmik
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 53 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
Moze troche przesadziles z tymi downami, ale promocje dostalo naprawde sporo osob (na wyzsze stopnie zdali wszyscy w tym moj kolega, z czego sie cholernie ciesze). Jesli chodzi o oegzamin, to tak jak mowili 'Szefowie' najgorzej poszly krokowki w weikszosci wypadkow - nie wiem po co robic jakies super wymyslne skoro nie potrafi ich sie wykonac poprawnie, niesamowite obroty, wyskoki, ruchy z ukladow na dany, a kontry wychodzily w plecy, walki sie czesto nie kleily i ogolnie wychodzily kiepsko, choc naturalnie tylko u czesci zdajacych. Wydaje mi sie tylko ze najprostsze walki bylby lepsze, jesli poprawnie wykonane od b. skomplikoanych a nie opanowanych perfekcyjnie.
Nechrist czy moro podajcie mi jakies swoje znaki szczegolne, albo czy moze was wyciagal na treningach, to moze wyjdzie na to, ze gadalismy nawet ;-) Z Gdanska, to skojarzylem tylko jedna niewiaste, ktora zadal na jedynke. Gratulacje dla wszytskich i do zobaczonka za pol roku.
  • 0

budo_nightwolf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 686 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
Nechrist nie przejmujta sie, nastepnym razem bedzie wszystko perfect :wink:
  • 0

budo_akn
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 57 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
nie martw sie nechrist ja tez nie zdalem.

rzeczywiscie bylo bardzo latwo zdac ale niestety zjadl mnie stres i pomylilem sie w ukladach - i to dwa razy! - mialem druga szanse i znowu dalem ciala. :cry:
tak to jest jak sie robi uklad i mysli sie o tym zeby tylko sie nie pomylic.

ale nic trzeba atakowac znowu w czerwcu ;-) :D
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
no to moze ja tez conieco napisze.
po pierwsze gratulacje dla wszystkich zdajacych niezaleznie do wyniku. z mojej strony, tak troche obok samego egzminu- milo bylo cie poznac Nechrist no i szkoda ze pozostali bywalcy budo nie zostali zdemaskowani :wink:

seminarium z sabum Jedutem chyba kazdy milo wspomina, nawet ci ktorzy fanatykami ukladow nie sa :wink: ale o tym w zasadzie pisac nie trzeba.

z takich smieszniejszych sytuacji to chyba wyszlismy na przybyszow z obcej galaktyki w oczach Ani- ktora zgodzila sie nas w lublinie przenocowac, wpadaja po 23 3 osoby- rozkladaja na podlodze 40 desek, wszedzie jakies ksiazki/ kserowki z ludzmi w nietypowych pozycjach, mowia niezrozumialym jezykiem, 2 osoby ciagle cos krzycza na korytarzu, staja w pozycjach, skacza, uderzaja, zakladaja dzwignie... ot, kilka dni z zycia taekwondoki :wink:

sam egzmin, przynajmniej w naszym przypadku- niesamowity stres, mgla przed oczami, karuzela w glowie itd :wink: po roznych przetasowaniach osobowych wlasciwie dopiero w nocy przed egzminem wyklarowalo sie kto z kim robi krokowki itd i koniec koncow na egzminie bylem w parze we wszystkim z kolezanka z klubu, co chyba wyszlo nam na dobre.
a stres do tego stopnia mnie opanowal ze jak uslyszlaem "Yul- Gok Tul" to przez chwile sie zastanawialem czy taki uklad w ogole istnieje, ale jakos poszlo, po ukladach juz przyszla wieksza pewnosc, krokowki poszly mysle nienajgorzej, samoobrona- kwestia gustu :wink: raczej robilismy proste elementy, jayu matsogi- masakra kondycyjna :? ale pretensje mozna miec tylko do siebie, techniki- bylem tak zmeczony po jayu ze nawet nie wiem czy byly znosne czy nie, pamietam ze cieszylem sie jedynie ze powtorzen nie bylo bardzo duzo. deski- no tutaj sie nie popisalem :( moze troche dlatego ze za bardzo chcialem pokazac pewnosc siebie, nopi ap rozbilem bez trudu, uskrzydlony tak samo szybko chcialem rozbic twimyo bandae ale... no jednak trzeba bylo przymierzyc :? przestrzelilem ponad deske, dalej 3 deski ap joomok- pomyslalem ze rozbije lewa reka i rozbilem... lewa reke :wink: ostatnei rozbicie- 3 deski dollyo chagi, wszedlem mocno cialem i udalo sie.
ostatni element- teoria, trafilem do sabum Gutkowskiego- z pytan na ktore nie musialem sie zastanawiac to- diagram jakiego ukladu to jest? narysuj diagram won-hyo, jak podzielisz apcha busigi, no i dlachego yopcha jirugi jest jirugi- zaden problem, ale jak dostalem pytanie z zakresu jakiejs legendy(?) o Won Hyo to musialem przyznac sie do razacej nieznajomosci historii Koreii :wink:

Jako Gdanski Klub TKD mysle ze jaknajbardziej wyjazd mozem zaliczyc do udanych, pojechala nas jedynie garstka (trener + 3 osoby zdajace), zdali wszyscy (Dorota- 2 dan, Ania- 1dan no i mi sie rowniez udalo na 1 )

to chyba by bylo na tyle, jak sobie cos przypomne ciekawego to napisze.

p.s: Helmik moj chyba najbardziej charakterystyczny znak rozpoznawczy to byl ciagly kaszel :twisted:
  • 0

budo_nechrist
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2092 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wro

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006

milo bylo cie poznac Nechrist

wzajemnie. moze jeszcze kiedys sie spotkamy w luzniejszej atmosferze.
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
jesli macie jakies fotki, lub znjdziecie cos na stronach klubowych to dajcie znac! duzo zdjec jest na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Grudzień 2006
Nom sporo jest coś około 500 ciebie widziałem tylko na kilku i to nie jestem pewnien czy to byłes ty 8O
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024