15 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ar2r]

siemano. ostatnio mam jakis pechowy okres, ciagle kontuzje. dzisiaj rano sie obudzilem i ledwo wstalem z lozka, tak mnie napieprzal kregoslup w czesci piersiowej. jak biore gleboki oddech tez boli, jak sie schylam -boli... czuje sie wrecz jak dziadek dodam ze mam skolioze z rotacja wlasnie w czesci piersiowej i pod klatka gorne prawe zebra mam troche zapadniete, jednak az tak tego nie widac.
sprawa sie przedstawia tak, ze powalcze troche z tym kregoslupem i nie wiem co z silownia
chcialbym sie skonsultowac w sprawie jakis cwiczen z ciezarami nie obciazajacych kregoslupa. slyszalem ze najlepsze sa te w lezeniu, ale nie wyobrazam sobie tak przecwiczyc calego ciala jak ktos ma jakies sugestie to bylbym wdzieczny.

zastanawialem sie tez zeby zamiast silowni ewentualnie sobie rano biegac, zeby nie zastygnac..

poza tym jak ostatnio bylem u rodzinnego w sprawie reki to babka stwierdzila ze intensywne cwiczenia z ciezarami powoduja zanik czegos tam co zatrzymuje wzrost..na forum czytalem juz rozne opinie na ten temat i nie wiem jak sie do tego ustosunkowac... moze po prostu warto pogadac z lekarzem sportowym?
dodam ze mam 18 lat, 173 cm,waze kolo 75 kg, a mysle ze przydalo by sie jeszcze troche urosnac

w sprawie kregoslupa do jakiego lekarza sie z tym udac?? chodzilem swego czasu do poradni rehabilitacyjnej ale baba robila wszystko na odpierdol i mimo ze czulem i widzialem ze poprawy nie ma to uparcie zarzekala sie ze jest...

apropo tego bolu dzisiejszego to popsikalem narazie PERSKINDOLEM w sprayu, ogolnie zajebisty specyfik. moze ma ktos jeszcze jakies pomysly?

[budo_zjarany_swistak]

A przed pojsciem spac bolala cie klatka? tez mialem kiedys taki problem, ze bez przyczyny(uraz, uderzenie itp) bolala mnie klatka. Rehabilitant powiedzial ze to od....spania na brzuchu. Jak sie ma krzywy kregoslup to sie jakos tak wszystko napina i potem boli. Rzeczywiscie mi przeszlo jak przestalem kimac na brzuchu. (I jestem pewien ze to jest przyczyna, jak czasami o tym zapominam to znowu zaczyna bolec, a potem jak spie np. na plecach przestaje)

ot taka ciekawostka :wink:

[budo_s.o.s.]

idz do jakiegos ortopedy i jemu przedstaw cala sytuacje...tylko pozadnego-jest cos takiego jak ortopeda sportowy?? jak tak to do takiego...spytaj sie czy mozesz robic martwe ciagi-jak tak to rob, wzmocnia kregoslup...

[budo_przemcio]

masowanie odcinka pleców manualne i jakies nagrzewanie martwy ciag odpada całkowicie ewentualne ćwiczenia to spinanie prostowników na rzymkiej ławce bez obciażenia.

[budo_the_d]

A w przeciagu ostatnich paru dni nie miales zadnego wypadku/kontuzji ktora mogla by byc przyczyna?

Ja np: rozwalilem sobie cos z kregoslupem w piatek wieczorem, a dopiero rano w niedziele poczulem ze jest cos mocno nie halo.

Idz do lekarza bo z kregoslupem nie ma zartow, ale uwazaj na to co mowia te koniowaly bo jak sobie pozwolisz to naszpikuja Cie przeciwbolowymi i kaza lezec przed TV - autentyk z autopsji

Bieganie akurat jest obciazajace kregoslup wiec jesli juz to koniecznie po miekkim a nie po asfalcie. A najlepszy jest basenik. Na to trudno o przeciwwskazania. Ja dzieki kontuzji kregoslupa nauczylem sie plywac

[budo_xaimoon]

W profilu masz, że trenujesz MMA czyli pewnie elementy zapasów/judo i ogólnie klinczu co obciąża podobno kręgosłup. Nie czułeś dyskomfortu po treningach?

[budo_ar2r]

dopiero dzisiaj bo mialem wesele

zjarany_swistak: tez podejrzewam ze to przez spanie w zlej pozycji. zauwazylem to jak sie budzilem,w pewnych pozycjach napieprzalo a w innych nie. ten perskindol chyba pomogl bo juz tak nie boli... a moze to flaszka generalnie juz jest luz, ale boje sie nawrotow tego

S.O.S.: wlasnie chodzi mi o konkretnego lekarza do jakiego sie udac. skonsultuje to chyba z rodzinnym w takim razie.

Przemcio: mc nie robilem nigdy, prostowniki zawsze cwiczylem na takim "kozle" na ktorym zaczepia sie nogi i sie prostuje tulow. mc zawsze kojarzyl mi sie z zajebitym obciazeniem kregoslupa dlatego nie robilem. mzoe sie myle.


the_d: nie nie mialem kontuzji. jakies pol roku temu na treningu mma podczas parteru jak cos robilem to mi przeskoczylo cos wyraznie w tych rejonach kregoslupa i to byl pierwszy przypadek kiedy mialem taki bol (identyczny jak ten teraz). nakleilem wtedy plaster rozgrzewajacy - pomoglo zajebiscie. na basen chetnie bym chodzil ale u mnie w olsztynie jest chujowy, drogi i daleko mam do niego wiec nie wiem... rano raczej bym na niego nie jezdzil, znacznie latwiej zorganizowac bieganie.

XaiMoon: tak jak napisalem wyzej, tylko raz na treningu mma mialem przypadek kiedy cos tam skoczylo i mialem te bole. drugi raz nadwrezylem to miejsce jak podchodzilem do przysiadow na suwnicy smitha. podnoszac ciezar cos mi tam "skoczylo".

[budo_s.o.s.]

martwy ciag moze i obciaza kregoslup ale zajebiscie go wzmacnia...ja ostatnio mialem bole w dolnej czesc kregoslupa spowodowane nadmiernym siedzeniem i po kilku treningach MC jak reka odjol...ale ja nie mam zadnego skrzywienia

[budo_ar2r]

no własnie cały szkopuł z tym skrzywieniu. nie chce zeby przez mc wykrzywil sie jeszcze bardziej

[budo_the_d]

no własnie cały szkopuł z tym skrzywieniu. nie chce zeby przez mc wykrzywil sie jeszcze bardziej

A na skolioze nie ma czasem jakis cwiczen korekcyjnych?

Mi czasami po intensywnym treningu tez doskwieraja bole kregoslupa - ale to wiadomo przeciazenie i tyle. Ale dostalem takie cwiczonka kiedys od rehablitanta jak lazilem po lekarzach(jak to ja nazywalem je dla 'uzdolnionych inaczej' ) i jak sobie zrobie taka seryjke to cos tam poprzeskakuje, kregi sie ponastawiaja, kregoslup sie wyciagnie i autentycznie przynosi to natychmiastowa ulge - co prawda nie na dlugo ale zawsze.

[budo_ar2r]

dotychczas trafilem tylko na jednego porządnego rehabilitanta - pan Andrzej Niedźwiedzki. Niestety przeniosł się z centrum do którego chodziłem do innego do rodzinnego Szczytna, ale chyba będę musiał tam pojechać, bo gośc dał mi naprawde dobre ćwiczenia, w przeciwieństwie do innych (15 skłonów, siad płotkarski i koci grzbiet ) kiedy mi je dawał miałem skolioze dwułukową w częsci lędźwiowej i piersiowej i miałem takie fajne ćwiczenie ze stałem lewą nogą na jakiejś grubej książce i lewą ręke trzymałem jak najwyżej wyprostowaną przez jakieś 10 min, do tego pare technicznych rzeczy typu lekkie zgięcie kregoslupa, proste nogi blisko siebie itp. efekt - czesc ledzwiowa wyprostowana. teraz musze cos zrobic z piersiowa

[budo_rudolf]

S.O.S czy moglbys cos wiecej napisac na temat martwego ciagu? ile i jak powinno sie cwiczyc?
pozrdo600
rudolf

[budo_malta]

rudolf ty do jakiegos szamana sie udaj

[budo_s.o.s.]

i szaman tu nie poradzi...najlepiej udaj sie do Joanny Stawinskiej-czy jakos tak;)



a serio wykonanie to wpisz w google "atlas cwiczen" i tam bedzie

rob po 3-4 serie i 4-12 powtorzen zaleznie od celu
i na koncu treningu plecow bo jak na poczatku bedziesz robil mozesz latwo doprowadzic do kontuzji

[budo_the_d]

ar2r mysle ze jak masz sprawdzonego to im szybciej tym lepiej. Takze nie odkladaj wizyty

[budo_ar2r]

musze to zalatwic na dniach, masz racje, nie ma co czekac.pozdrawiam