Skocz do zawartości


Zdjęcie

Obrotówka na ulicy?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
198 odpowiedzi w tym temacie

budo_fighter
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
Ja uwazam ze jeżeli ma się te kopnięcia świetnie opanowane to mozna je stosować w ulicznych solówkach,świetnie opanowane mam na myśli doskonałe technicznie,bardzo szybkie i silne.

Na ulicy z rególy nie będziemy walczyć z jakimś grapplerem czekającym tylko na to aby przechwycić naszą nogę przy kopnięciu,tylko z jakimś leszczem który nawet gardy nie trzyma.

Jeśli ktos nie umie kopać perfekcyjnie obrotówek to lepiej niech sobie je odpuści nawet w starciach z totalnym amatorem.
  • 0

budo_eyescream
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 51 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
Oczywiście ,spokojnie możesz wykonywać kopnięcia okrężne na głowę....
















... podwarunkiem , że masz je takie jak Crocop :wink: :)
  • 0

budo_volt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 405 postów
  • Pomógł: 0
2
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
W sumie, to nie pownienem tak obstawac przy tym, ze nie da rady na ulicy obrotowki. Wkoncu im wiecej leszczy bedzie na ulicy nogami machalo tym lepiej dla mnie, w razie jakiegos starcia mam fory. :lol:
  • 0

budo_schtruntz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 909 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
... i w dodatku nie masz na sobie krępujących ruchy jeansów, stoisz na przyczepnym podłożu itp :)

jak gra się toczy o to, czy następny miesiąc spędzisz w szpitalu bo twój oponent naprawdę chce cię skrzywdzić i twój ewentualny upadek po nieudanej obrotówce wykorzysta do zagrania twoją głową w piłkę nożną, to wszystkie udziwnienia wsadzamy sobie głeboko do kieszeni i lutujemy go najprostszymi, niosącymi najmniejsze ryzyko technikami.

ja na ten przykład gdbym miał się z kims trzaskać to na pewno nie udawałbym helikoptera przy pomocy nóg, tylko niechybnie zajebał typowi batonem :)
  • 0

budo_chrystianek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 668 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ny

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
trzeba byc idiota zeby probowac robic jakiekolwiek pokazowe techniki na ulicy
czcesz na kims zrobic wrazenie?
to zalatw goscia tak ze nikt nawet nie bedzie wiedzial gdzie i jak lub czym go trafiles w czasie krotszym niz 3 sekundy

na ulicy czesto sie zdazy ze bedziesz walczyl z kolesiem na spidzie czy innym hujstwie i co z tego ze mu jebniesz w glowe noga jak dzieki temu latwiej mu ja bedzie zlapac
i pzewrocic cie na ziemie
po cholere dopuszczac w walce do jakiejkolwiek zmiany dystansu niekorzystnej dla ciebie
gdzie z ataku przechodzimy do obrony(no oczywiscie garda to nie tylko obrona ale mniejsza z tym)

na ulicy efetywnosc>>>>>>efektownosc

a obrotowki to na sparing tylko, no chyba ze czlowiek nie jest w pelni swiadomy zagrozen jakie niesie ze soba walka na ulicy......
  • 0

budo_chrystianek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 668 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ny

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
chcialem dokleic ten maly filmik
bo w sumie to do tematu pasuje jak ulal



no ale ulica nie ma edycji postow chyba
  • 0

budo_bongolud
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 74 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
na obrotowke w glowe nigdy bym sie nie odwazyl ;/ co innego niska prosta obrotowka w dzyndle czy w splot przy "natarciu" przeciwnika, kiedy sam sie moze wpieprzyc na twoja noge...
  • 0

budo_volt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 405 postów
  • Pomógł: 0
2
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?

na obrotowke w glowe nigdy bym sie nie odwazyl ;/ co innego niska prosta obrotowka w dzyndle czy w splot przy "natarciu" przeciwnika, kiedy sam sie moze wpieprzyc na twoja noge...

Na ulicy gdzie jest szamotanina, a walke moze roztrzygnac jedno uderzeni piescia, zadko nawet low kicki sie wykonuje. :roll:
  • 0

budo_maveric
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 651 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z środka

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?

na obrotowke w glowe nigdy bym sie nie odwazyl ;/ co innego niska prosta obrotowka w dzyndle czy w splot przy "natarciu" przeciwnika, kiedy sam sie moze wpieprzyc na twoja noge...

Na ulicy gdzie jest szamotanina, a walke moze roztrzygnac jedno uderzeni piescia, zadko nawet low kicki sie wykonuje. :roll:

Nie low kicki tylko tora. Ale zanim się rozpocznie szamotanina to koleś musi podejść chyba że oglądał dragon balla i potrafi się teleportować :lol:
  • 0

budo_volt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 405 postów
  • Pomógł: 0
2
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?

Nie low kicki tylko tora

WTF? :)
  • 0

budo_cinot_02_pl
  • Użytkownik
  • Pip
  • 29 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
Ja przenigdy bym się nie odwrócił na ulicy do oponenta plecami,
wynika to tez z tego, że trenuję box ale nawet,
gdybym trenował sztukę walki w której używa się technik
kopanych ,chyba bym nie zaryzykował...
Cholera wie co isęstanie jak sięodwrócisz, kontakt wzrokowy to
według mnie podstawa, obserwujemy ,obserwyjemy, obserwujemy :-)
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
wiem ze sa ludzie ktorzy obrotowka na ulicy zalatwiliby prawie kazdego cwaniaka na zawolanie ale...
podczas takiego kopniecia przez dlugi czas stoisz na jednej nodze
wykonujasz skomplikowana technike podczas gdy na ulicy z zasady wykonuje sie proste dobrze przecwiczone ruchy
przez moment jestes plecami do przeciwnika
jest jeszcze kilka innych wad tego typu zachowania na ulicy
ja jednak powolam sie na stare rycerskie powiedzenie:
"plecami przyjacielu to tylko do trupa"
i zarekomenduje w miejsce obrotowki dobra kombinacje reczne :)

pozdro 8)
  • 0

budo_fighter
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
Po pierwsze to temat nosi nazwe "Obrotówka na ulicy?",więc nie jest powiedziane ze to musi byc obrotówka na głowę,pod pojęciem obrotówki mozemy rozumieć zarówno Ushiro Mawashi geri Jodan jak i Ushiro geri Chudan.

Po drugie,nie jestem jakimś teoretykiem,tylko mam kilkunastoletnie doświadczenie w sportach walki i wielokrotnie wygrywałem walki poprzez obrotówki ( zarówno w starciach ulicznych jak i na zawodach).

Ktoś tu pisał ze po upadku przy obrotówce przeciwnik zagra sobie naszą głową w piłkę - oczywiście w pełni się z tym zgadzam,jednak pisałem ze jesli nie umiemy dobrze tego kopać to lepiej sobie odpuścić tego typu akcje.

Nie jestem tez zdania aby kopac wyłacznie wysokie kopnięcia,na ulicy takze wole roztrzygnąc walke technikami bokserskimi,zwłaszcza ze walka uliczna to głównie klincz ( tu przydają się akcje kolanami) oraz parter.Obrotówke mozna wykonać jako akcję konczącą wówczas gdy sytuacja na to pozwala.

To ze kopanie na głowe na ulicy wiąze sie z duzym ryzykiem to ja wiem doskonale.

Pozdrawiam
  • 0

budo_garret
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 226 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Legionowo
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
Jest jeszcze coś o czym chyba zapomnieliście...
Jak koleś (nawet głupim fartem) wyczai o co chodzi i się cofnie, to noga przeleci przed nim, a zanim wrucisz do normalnej pozycji i zobaczysz spowrotem kolesia to on jużbędzie miał nóż w ręku i jesteś trupem...
Podczas walki na pięści raczej się delikwentowi nie uda wyciągnąć nic z kieszeni, taka pruba to oczywisty nokaut... A po obrotówce (czy jakim kolwiek innym wydłużeniu dystansu) to już żaden problem.
Pozdro
  • 0

budo_schtruntz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 909 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?

Podczas walki na pięści raczej się delikwentowi nie uda wyciągnąć nic z kieszeni, taka pruba to oczywisty nokaut

oj, żebys sie nie zdziwił... może Cię zwyczajnie prymitywnie odepchnąć, by zyskać czas na dobycie broni. Inna sprawa że jeżeli cośma i jest gotowy tego użyć, to pewnie zrobi to wcześniej, zanim dojdzie do walki.
Ale to już temat na inną dyskusję...

Padały tu głosy w stylu "jak ma się dobrze wyćwiczoną nawet tak skomplikowaną technikę jak obrotówka, to można jej smiało używać na ulicy "
jak masz dobrze wytrenowaną tak widowiskową technikę, to pewnie te prostsze i mniej ryzykowne masz wytrenowane jeszcze lepiej, he? Jest takie niemieckie przysłowie piętnujące niepotrzebne komplikowanie sobie życia, zaczynające się od słów warum einfach[...] czyli mniej więcej "dlaczego zrobić coś w najprostszy możliwy sposób, skoro morzesz to wykonać w sposób bardziej skomplikowany?"
  • 0

budo_sir_francuz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 253 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mroczne zakątki Rio de Janeiro
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
Jesli chodzi o kopniecia obrotowe to dla mnie maia lua de campasso - kopniecie obrotowe konczonce sie na wysokosci uda ma sens - zwykle konczy sie to "unieruchomieniem" przeciwnika - a ty mozesz sie oddalic :)
  • 0

budo_bachen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 343 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?

Na ulicy z rególy nie będziemy walczyć z jakimś grapplerem czekającym tylko na to aby przechwycić naszą nogę przy kopnięciu,tylko z jakimś leszczem który nawet gardy nie trzyma.

.


Jeśli będę walczył z leszczem to jebne mu prawy prosty i spokój,a nie będę się bawił w jakieś półoborty. Dobrze ludzie piszą, po jaką cholere komplikować sobie życie
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?

Jeśli będę walczył z leszczem to jebne mu prawy prosty i spokój,a nie będę się bawił w jakieś półoborty. Dobrze ludzie piszą, po jaką cholere komplikować sobie życie


ak piszą Ci, którzy uważają, że obrót to coś skomplikowanego ;)
  • 0

budo_lukas
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
To nic skomplikowanego ale po co ryzykować ?
  • 0

budo_holm3s
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów

Napisano Ponad rok temu

Re: Obrotówka na ulicy?
Też się zgadzam, że nie należy zbytnio szaleć z obrotówkami tym bardziej jak się ich dobrze nie umie, bo np. można się wywalić, coś naderwać itp. Ale z drugiej strony jak się umie świetnie technikę wykonać to można próbować. Wprawdzie to już było pisane, ale uważam, że dla niezbyt wprawionago w boju agresora szybkie i dynamiczne kopnięcie z obrotu może być wielkim zaskoczeniem i sygnałem, że nie ma on do czynienia z byle jakim leszczem. Mam tu na myśli machnięcie nogą tak ostrzegawczo (bo walczyć to najlepiej rękami), bo po takim czymś jest szansa, że gość zrezygnuje i do walki na serio nie dojdzie. Moge się mylić, ale takie jest moje zdanie :-) .
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024