Spozywanie surowego mięsa
Napisano Ponad rok temu
pozdro
Napisano Ponad rok temu
2. nie ma więcej białka, tylko białko tam nie ulego ścięciu pod wpływem temperatury, więc będzie gorzej strawne
3. czy jest bezpieczne? raczej nie bardzo, to obróbka termiczna niszczy prawie wszystkie szkodliwe mikroorganizmy, bez niej ponosisz zdecydowanie większe ryzyko. Mięso zostało przebadane pod kątem istnienia w nim otorbionych nicieni powodujących włośnicę, czyli wyjątkowo nieprzyjemne zakażenie pasożytami, ale istnieje jeszcze kwestia higieny transportu, przechowywania, uboju. Osobiście bym odradzał.
edyta:
Sajan, ty wilkołaku
Napisano Ponad rok temu
nawet jakbym miała pewność,że się nie rusza i nic w nim nie mieszka!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tatar z jednym jajem hehe
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
budo_Ukyo78 napisał
natomiast surowe czytse mieso rybie czemu nie.
ryby też mają różnego rodzaju pasożyty ale raczej te zyjące w wodach stojących. Cerkaria przywr żyją właśnie kosztem ryb więc nie przesadzaj z surowymi rybami.Będziesz utrzymywał przywry krwi albo motylice wątrobową to wtedy pozalujesz
Napisano Ponad rok temu
mienso, bleh :wink:
Napisano Ponad rok temu
Cytat
Sajan, ty wilkołaku Smile
eh no wiesh... :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Dobrze i fachowo zrobione - miodzio...
A do tego raczej lżejsze i łatwiej strawne niż ryba ze smarzalni nad bałtykiem, robiona na 10-dniowym tłuszczu. A co do pasożytów w rybie - to aby się ich dorobić za pośrednictwem sashimi, to trzeba byłoby pojechać do Japoni na naprawdę "żywą rybę". U nas stosuje się ryby mrożone (tuńczyka raczej trudno znaleść w lokalnym strumieniu) więc jakiekolwiek "wkładki" i tak są przemrożone.
Napisano Ponad rok temu
budo_Scattergun napisał
... A co do pasożytów w rybie - to aby się ich dorobić za pośrednictwem sashimi, to trzeba byłoby pojechać do Japoni na naprawdę "żywą rybę"...
no to ja juz pewnie cos złapałem
a tatar - pycha... ze świeżutkiej wołowinki, z jajeczkiem, cebulką i ogóreczkiem kiszonym...
Napisano Ponad rok temu
Wolę surową wołowinę, niż rybę. "Zdrów jak ryba" to powiedzenie bardzo nieodpowiednie, bowiem ryby są najczęściej chorującymi kręgowcami...
Napisano Ponad rok temu
budo_SirValeq napisał
Tatar to prawdziwa ambrozja!
Wolę surową wołowinę, niż rybę. "Zdrów jak ryba" to powiedzenie bardzo nieodpowiednie, bowiem ryby są najczęściej chorującymi kręgowcami...
powiedz to stuletnim japonczykom..
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Mięśnie brzucha
- Ponad rok temu
-
Książka
- Ponad rok temu
-
silownia czy basen?
- Ponad rok temu
-
Tajger- czy to zdrowo??
- Ponad rok temu
-
obwód ręki w biepsie
- Ponad rok temu
-
problem przy skakance
- Ponad rok temu
-
Problem z bieganiem
- Ponad rok temu
-
BÓLE KOŻONEK
- Ponad rok temu
-
JAJKA-ZDROWE CZY NIE
- Ponad rok temu
-
Włókniak
- Ponad rok temu