problem przy skakance
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
aha.. co byscie nie powiedzieli, nie wiem jak wam pomoc. jednak bol kosci to raczej zle.
Napisano Ponad rok temu
tu jest linki z moim starym tematem.
http://budo.net.pl/v...&highlight=lima
aaaaa, nie słuchaj tam któregoś "mondrego" co polecał maść rozgrzewającą na bolące piszele
najlepszą metodą jest odpoczynek i ew. do tego jakaś delikatna, kojąca maść, np. na mentholu. jeśli ból nie minie w kilka dnie, lub pojawią się niepokojące zmiany w omawianym rejonie - lekaż pierwszego kontaktu zaprasza...
ze sportowym pozdrowieniem:)
Napisano Ponad rok temu
W kazdym razie tydzien przerwy i nogi jak nowe - pozniej zaczelem skakac juz stopniowo zwiekszajac intesywnosc i problem nie wrocil
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
mialem to samo. Boli piszczel w czesci przedniej, gdzies tak w 1/3 wysokosci. Mam to takze jak szybko ide przez dluzszy czas.
Jak pojawialo mi sie przy skakaniu na skakance to zmiejszalem intensywnosc treningow. Teraz po jakis 3 miechach skakania nie mam juz problemu. Moze cos sie musi wzocnic - ale co to nie mam pojecia.
pozdrawiam
ms
Napisano Ponad rok temu
budo_evendim napisał
a, to i ja to mam. to ten smieszny miesien obok kosci, ktory od zawsze sobie obiecuje wycwiczyc ;]. pewnie jest to jakis maly ukryty miesien, ktory jest nieczesto wykorzystywany przez co jest narazony na przeciazenia. kij go wie ;]Boli piszczel w czesci przedniej, gdzies tak w 1/3 wysokosci. Mam to takze jak szybko ide przez dluzszy czas.
skorpiob
dobra dobra, nie szpanuj edukacja tylko wyrazaj sie dokladnie :wink:
Napisano Ponad rok temu
co ciekawe statyczne obciążenia, nawet duże (przysiady ze sztangą, suwnica) nigdy nie bywają powodem tych dolegliwości, tylko obciążenia dynamiczne, nawet krótkotrwałe i sporadyczne.
Napisano Ponad rok temu
budo_Kubutek napisał
Z tamatu: http://www.forum-kul...showtopic=77035Odpocznij sobie troszkę.
Czasem warto obejrzeć archiwa, bo temat się już przewalał i pisałem.
To na 99% zapalenie okostnej, bo nie piszesz żebyś miał siniaki od lowkicków. 8)
Robi się to ponieważ ścięgna przyczepione do nogi przechodzą przez "folię" którą są kości zabezpieczone.
Typowe przy piszczelach.
Jak nadszarpiesz ścięgna to ta "folia" się tam nadrywa i robi się stan zapalny.
Smaruj nóżki jakimś DR.Żelem czy innym Venorutonem ( lepiej nie rozgrzewającym) przeciwzapalnym, łyknij apapu.
Nadszarpnąc możesz także na skakance jeśli masz nogi słabe albo przetrenujesz.
I daj sobie luzu na te 2 tygodnie z treningami- zrób siłkę na góre czy cos, zwłaszcza jak kopiesz lowkicki bo sie dochapiesz zwyrodnień- podobnie można uszkodzic (najpierw)
okostną kopiąc w twarde przedmioty.
Ja też kiedyś to chciałem "rozchodzić" na treningach i potem 1,5 miecha się meczyłem zeby zaleczyć.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
budo_skorpiob napisał
Miesiac moze dwa temu nauczylem sie skakac na skakance licza ze bedzie to dobry trening dla nog ale niestety kiedy skacze a w szczegolnosci po skakaniu "bola mnie" piszczele i jak naciskam w tym miejscu na kosc to bol jest silniejszy mial ktos juz tak ?
prawdopodobnie dlatego ze skaczesz na twardej nisprezynujacej nawierzchni
jezeli nie masz mozliwosci skakania na sprezynujacym ringu skacz w krotkich seriach pomiedzy innymi cwiczeniami
w takim wypadku lepiej codziennie i po mniej
mam na mysli serie okolo 30 sekund
inaczej spieprzysz sobie nogi
jezeli nie masz dostepu do odpowiedniej nawierzchni skacz dla uzyskania dobrej pracy stop a kondyche oraj innymi cwiczeniami
pozdro 8)
Napisano Ponad rok temu
faktycznie nawierzchnia i amortyzacja jest bardzo wazna przy skakance. Ja poczatkowo skakalem boso na dywanie (pod spodem parkiet) ale szybko siadaly mi stopy i po paru dniach praktycznie nie bylem w stanie cwiczyc.
Teraz kupilem sobie buty do biegania z porzadna amortyzacja i one plus nienajgorsze podloze (parkiet i gruby dywan) powoduja ze skacze sie bardzo dobrze.
Aczkolwiek na piszczele to nie pomoglo.
pozdrawiam
ms
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
odpocznij tak dlugo az zupelnie przezstanie bolec (proponuje 2, 3 tyg. zaleznie od tego jak szybko sie regenerujesz)
trenuj w tym czasie wszystko co nie powoduje opisanego przez Ciebie rodzaju bolu
pozniej powroc do skakanki ale ilosc i intensywnosc zwiekszaj stopniowo
pamietaj nie wszystko naraz
jak ktos chce zjesc naraz wszystkie posilki z calego dnia to bedzie rzygal dalej niz widzi :blus:
najpierw przyzwyczaj cialo do obciazenia a potem mozesz dawac tyle ile dala fabryka
pozdro 8)
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Problem z bieganiem
- Ponad rok temu
-
BÓLE KOŻONEK
- Ponad rok temu
-
JAJKA-ZDROWE CZY NIE
- Ponad rok temu
-
Włókniak
- Ponad rok temu
-
odchudzanie dla faceta
- Ponad rok temu
-
Trening samemu
- Ponad rok temu
-
Kiepska salka, a zdrowie.
- Ponad rok temu
-
Dziwne oczy.
- Ponad rok temu
-
Złamanie kości nadgarstka.
- Ponad rok temu
-
co mam zrobic ??
- Ponad rok temu