Karate a wiek
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wciąż mam problemy z motywacją ale idzie coraz lepiej.
Z kolei znam ludzi zaczynających w wieku 20 lat i po 2-3 latach startujących w zawodach ogólnopolskich. Do tego bracia
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kumite to jedynie część składowa karate. Chociaż mam obecnie w dojo dwóch poważnych Panów 35 i 45 lat, których śmiało wystawiłbym w kategorii old masters. Wstydu by nie przynieśli...Pierwszy ćwiczy u mnie 3 lata, drugi 10 i obaj przyszli ze swoimi dziećmi ...i tak jakoś zostali
Jeśli chodzi o kihon jest super, kata lubią bardzo a i treningi grupy zawodniczej na tarczach nie stanowiły dla nich większego problemu. Wiadomo, że z czasem wydolność spada -poziom testosteronu się zmniejsza itd. ...Ale warto ćwiczyć
A z osobistych doświadczeń - miałem ładnych kilka lat przerwy w startach zawodniczych. W zeszłym roku przygotowywałem się do Mistrzostw Republiki Czeskiej w Shinkyokushinkai. Pół roku ciężkich treningów - czułem się wspaniale przed, w trakcie i po treningu. Impreza była mocno obsadzona i medalu nie przywiozłem ale było warto...
Pozdrawiam Wszystkich - zwłaszcza "Starszych Panów" OSU!!!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
rónież miałem dłuższą przerwę ale wróciłe prawie 8 lat temu i dziś mam klubik i 2 dan...Wart było.
Pozdrowienia dla wszystkich bilżej 40 -tki - wszytko można - wierzcie mi..
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Oczywiście o osiągnięciach sportowych nie myślę, ale prawdę mówiąc nigdy mnie rywalizacja sportowa nie ciągnęła ani nie stanowiła motywacji. Inni mogą mieć inne zdanie, a co za tym idzie, przy odpowiednim treningu i zdolnościach, szansę w sporcie na pewno też.
Jedno co mogę powiedzieć, to mam problemy z rozciągnięciem, oraz z szybkością (siada kurczliwość mięśni z upływem lat?). Pewnie dla tego powodu warto zacząć wcześnie, bo później jest niestety coraz gorzej. Ale nie jest źle.
Napisano Ponad rok temu
Z "naciągiem" wróciłem prawie do dawnych możliwości - szybkość niestety już nie ta ale staram się odnaleźć dawne "nawyki" szybkościowe i jak na razie to widzę postępy.
Więc nie trzeba się za bardzo wiekiem przejmować - wiem dla mnie to był "tylko" powrót - z rozpoczynaniem jest trochę inaczej - ale znam kilka osób które po 40 zdobyły upragnionego Shodana - i nie zamierzają na tym poprzestać . a co najważniejsze naprawdę nie mają się czego wstydzić .
Pozrądna rozgrzewka , ćwiczenia gibkościowo gimnastyczne i do boju !
Ossu !
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A co do tematu, to myślę że postawione pytanie na początku tematu miało inne znaczenie. Oczywiście warto uprawiać każdy sport, niezależnie od wieku, nie ważne czy jest to Karate czy kolarstwo. Myślę że autorowi bardziej chodziło o to czy w tym wieku (chodź ja myślę że 18 to jest b. dobry wiek) można osiągnąć jakieś dobre rezultaty??
Mnie osobiście Karate Oyama bardzo się podoba, ale myślę że mając 22 lata lepiej będzie jak pójdę na Muay Thai. Oczywiście nie chcę umniejszać KO ale jest to styl którego trzeba uczyć się dość dłuuugo aby móc zaprezentować jakiś poziom (ja szukam stylów pod względem ulicy) Oczywiście możecie się ze mną nie zgodzić :wink:
Napisano Ponad rok temu
Myślę że autorowi bardziej chodziło o to czy w tym wieku (chodź ja myślę że 18 to jest b. dobry wiek) można osiągnąć jakieś dobre rezultaty??
Oczywiście, że można osiągnąć dobre rezultaty, jeśli chodzi o wiek 18 lat. Tylko zależy co mamy na myśli, mówiąc o rezultacie. Bowiem dla młodego człowieka rezultat bedzie się kojarzył z medalami w czasie zawodów, pucharami etc. etc. Natomiast dla takiego dziadka jak ja (50 latek) dobrym wynikiem jest już samo wyjście z domu, zamiana klawiatury na jakąkolwiek formę ruchu oraz to, że dzięki treningom kondycyjnie tak naprawdę niewiele odbiega się od młodszych kolegów. Dobrym wynikiem jest dla mnie też zdany egzamin, który informuje mnie o tym nie ile już umiem, lecz ile ..............ILE JESZCZE MUSZE SIE NAUCZYC .
Napisano Ponad rok temu
Natomiast dla takiego dziadka jak ja (50 latek) dobrym wynikiem jest już samo wyjście z domu, zamiana klawiatury na jakąkolwiek formę ruchu .
Niestety co raz częściej zauwżam takie zjawisko również wśród moich rowieśników :?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
jak???
- Ponad rok temu
-
Happoren, Aragaki Seisan, Aragaki Niseishi, Yara Kusanku
- Ponad rok temu
-
WALKA KONTAKTOWA - od kiedy?
- Ponad rok temu
-
Chiyako Oyama...
- Ponad rok temu
-
Szlag człowieka trafia...apel do moderatorów i użytkowników!
- Ponad rok temu
-
Seminarium: Shihan Peter Brockers
- Ponad rok temu
-
zawody w zielonej górze
- Ponad rok temu
-
OK Kata
- Ponad rok temu
-
Na czym powiesić worek :|
- Ponad rok temu
-
Propozycje organizacji karate na lato - obozy!
- Ponad rok temu