78 odpowiedzi w tym temacie

[budo_bachen]

Wiem, że kastet jest bronią nielegalną, ale nie biorąc tej kwesti pod uwage, chciałbym przeczytać od was opinie o tej broni. Tematy o gazach i batonach walą się setkami,a nie znalazłem żadnego wyczerupjącego na temat kastetu. Interesuje mnie:
- skuteczność, może jakieś przykłady z życia
- co skuteczniejsze, lepsze? nóż vs kastet, kastet vs. Baton
- jakie typy kastetów polecacie, jeśli polecacie
- argumenty przeciw kastetowi

Moge zacząć sytuacją z kastetem z życia
Dwóch typków wyzywa się. Nagle jeden do drugiego "choć na solo" ziomek pewnie idzie ,a przeciwnik wkłada rękę do kieszeni i zasłania dłoń rękawami bluzy (niektórzy tak robią więc nie wzbudza to większej uwagi) . I nagle jeb - jeden strzał! ziomek gleba, oko tak rozjebane, że szkoda gadać. PUblika w szoku 8O 8O
Ofcoz chłopak po to włożył rękę do kieszeni,żeby wyjąć kastet
Wniosek : 100% skuteczności, 100% zaskoczenia

Czekam na odpowiedzi . Pozdro

[budo_pitt]

1. Na pewno jak przypieprzysz kawałkiem metalu efekt jest lepszy niż gołą ręką :wink:
2. Jeśli masz nóż lub batona to masz większy dystans, pomyśl czy wolałbyś dostać raz nożem czy jeden szczęśliwy strzał kastetem.
3. Nie znam się
4. Wszystko dobre, szkoda, że nielegalny :wink:

Skoro jest nielegalny to czemu go sprzedają w necie? [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Dziwne to, jak powiem, że sprzedaje "kolekcjonerskiego" działającego kałacha z amunicją to nic mi nie zrobią?

Pozdrawiam, Pitt 8)

[budo_bachen]

Takie prawo, nasionka marihuany tez sprzedaja na necie, zastrzegając tylko,że nie można ich zasadzić czekam na nastepne odpowiedzi

[budo_dariusz189]

Kastet bardzo skuteczny polecam tylko można sobie połamać ręke przy mocnym udeżeniu ale jakie obrażenia u przeciwnika.

[budo_lothian]

Sprzedając kastet - łamią prawo. Kastet jest w ustawie określony jako broń biała. Broń do celów kolekcjonerskich musi spełniać odpowiednie warunki określone w ustawie. Dziwne, że nikt się tym nie zjmuje... :?

[budo_bachen]

Sprzedając kastet - łamią prawo. Kastet jest w ustawie określony jako broń biała. Broń do celów kolekcjonerskich musi spełniać odpowiednie warunki określone w ustawie. Dziwne, że nikt się tym nie zjmuje... :?

Wiem, że kastet jest bronią nielegalną, ale nie biorąc tej kwesti pod uwage

czytaj uważnie

[budo_robertp]

a przeciwnik wkłada rękę do kieszeni i zasłania dłoń rękawami bluzy (niektórzy tak robią więc nie wzbudza to większej uwagi)

W moim świecie jak przeciwnik wkłada rękę do kieszenie to najwyższa pora albo spieprzać albo natychmiast mu przywalić - nie czekając czy wyjmie kastet, nóż czy gaz. Ale ja trochę paranoiczny jestem :roll:

[budo_sniffles]

1. Skutecznosc

Skutecznosc na pewno duza. Przyklad z zycia to taki ze widzialem jak dwoch kolesi sie pralo na solowce, jeden mial moze nie kastet ale cos podobnego metalowego, dwa strzaly (nawet nie mocne ) przeciwnik gryzie ziemie z mocnymi rozcieciami na twarzy.

2.Co lepsze

Kastet na pewno nie lepszy od batona a juz od noza to nie mowie. (zakladajac ze jeden i drugi umie poslugiwac sie swoja bronia)

3.Typy

Nie polecam zadnego, mozna zrobic bardzo duza krzywde przeciwnikowi ( zakladajac ze nie walczymy o zycie chociaz tego w walce nigdy nie wiemy) mozna miec przez to spore klopoty, widzialem kastety z jakimis kolcami i innymi bajerami.

4.Minusy
To co wyzej, mozna zrobic duza krzywde, placic do konca zycia odszkodowanie, isc siedziec albo nawet zabic. A tego przeciez nie chcemy.

[budo_puent]

Kiedyś (dawno ) był temat o kastetach.Jeden z lepszych tematów na budo.
Po koleji co CI daje kastet
Nie zwieksza twoich umiejetności bojowych a tylko dociąza reke i zwieksza jej "twardość" równie dobrze możesz używać kamienia tak samo wyjdzie.Cholernie skuteczne jest bo robi z twarzy kotlet mielony.I nie był to żart.
Ja bym sie bal uzywać czegoś takiego.Odruchowo uderza sie w twarz a nie jest trudno zabić uderzająć w twarz kogoś kawałkiem metalu.
Jak dla mnei lipny sprzet,mało praktyczny i cholernie niebezpieczny.Jak z batonem Cie dorwa to jeszcze czasem puszcza,jak z kastetem prawie napewno masz przejebane z góry na dół.Kastet jest duzo bardzij niebezpieczny.

[budo_rzozio]

a przeciwnik wkłada rękę do kieszeni i zasłania dłoń rękawami bluzy (niektórzy tak robią więc nie wzbudza to większej uwagi)

W moim świecie jak przeciwnik wkłada rękę do kieszenie to najwyższa pora albo spieprzać albo natychmiast mu przywalić - nie czekając czy wyjmie kastet, nóż czy gaz. Ale ja trochę paranoiczny jestem :roll:

nie boj zaby, trochu dopakuj, poznaj ziomkow to nie bedziesz taki posrany sie czajal. nie raz to widze, jak po kielni nykam zapalarki a twarozek na mijance miekim gownem robi ze ja go zamalowac sie glerbam, chuj on wie, bo jak by to bylo to on nic by nie widzial

a na temat to kastet lepszy od batona gorszy od kosiora ale kosiora nikt zdrowy nie targa na miasto bo zajebac latwo
jak mam co doradzac to lepiej nic nie brac, bo teraz lomot zabrac nie latwo, od lajna lepiej zdala. jak sie o wyjebki rozchodzi to dobry ten kto czesto leje a jeszcze lepszy ten co nigdy nie zbiera

[budo_rzozio]

uszlo mi jeszcze, ze jak on chujowo dopasowan do graby to paluchy ulamie

[budo_wasyl]

Witam. Według mnie kastet jest dla gosci z kompleksami. Jak nie potrafisz sobie poradzic to wez odrazu płyte chodnikowa albo łom . Biorac pod uwagę ogrom zniszczen jakich dokonuje w pełni się zgadzam z nielegalnoscia tego przedmiotu, "dobrze" uderzysz i koleś ma połamaną szczene. A jak trafisz na kompletnego świra to Ci nawet kastet nie pomoze bo za to co mu zrobiłeś on Cie zabije. Lepiej juz trenowac coś długo i skutecznie. Jak juz cos chcesz miec to według mnie dużo lepszy jest baton lub gaz.

Pozdrawiam

[budo_dar75]

Była na poczatku lat dziewięćdziesiatych ubiegłego wieku w gadańsku taka punkowa ekipa Hydrant Corps - nazwę swą mieli od improwizowanych kastetów robionych z kurków od hydrantów (tzw. kranów)
Sam takiego miałem, ale z praktyki uważam, że lepsza jest pałka od kastetu.

A idąc tokiem rozumowania

...Według mnie kastet jest dla gosci z kompleksami ... Lepiej juz trenowac coś długo i skutecznie...

pod Grunwaldem nasi antenaci powinni rzucić sie na Krzyżaków z gołymi rękami

[budo_bachen]

Witam. Według mnie kastet jest dla gosci z kompleksami. Jak nie potrafisz sobie poradzic to wez odrazu płyte chodnikowa albo łom . Biorac pod uwagę ogrom zniszczen jakich dokonuje w pełni się zgadzam z nielegalnoscia tego przedmiotu, "dobrze" uderzysz i koleś ma połamaną szczene. A jak trafisz na kompletnego świra to Ci nawet kastet nie pomoze bo za to co mu zrobiłeś on Cie zabije. Lepiej juz trenowac coś długo i skutecznie. Jak juz cos chcesz miec to według mnie dużo lepszy jest baton lub gaz.

Pozdrawiam

Czyli cały gaz, batony, noże itp. są dla ludzi z kompleksami. Zreszta nie wiem co ci pomoże kilka lat SW przeciwko kilku przeciwnikom lub jakiemuś potworowi 2na2. Ja myśle inaczej : Jeśli inni nie maja oporów, żeby ci rozjebać czache ty też nie powinieneś mieć litości dla nich.

[budo_robertp]

Witam. Według mnie kastet jest dla gosci z kompleksami. Jak nie potrafisz sobie poradzic to wez odrazu płyte chodnikowa albo łom .

A dlaczego nie, jesteśmy w dziale
ULICA
Praktyczne zastosowanie technik w obronie własnej. Samoobrona. Bez zasad.

Ja się będę bronił czym się da. Nawet klapą od śmietnika

[budo_lothian]

...czytaj uważnie

Nie odnosiłem tej kwestii do Ciebie. Stwierdziłem ogólnie :-) Czytaj ze zrozumieniem :wink: Pozdro.

[budo_cheeba]

Tez ost sie zastanawialem czy nie kupic bo znalazlem model "kolekcjonerski" na allegro, ale z rachunku strat i zuskow wyszlo mi ze do pierdla to mi sie jeszcze nie spieszy bo z porzadnym pie&^%^nieciem w piesci obutej w kastet to juz na pewno bym komoos czerep zerwal (jesliby doszla oczywiscie ;p)

Lepiej olac mysle...
za to moznaby pogadac nad obrana... jakies porady chyba najlepiej starac sie klinczowac i walic ile fabryka dala albo odwroot

[budo_wasyl]

I mnie pojechali . No to Kastet w rekach bandyty - NIE! Kastet w rekach ofiary - TAK!

[budo_pitt]

W sumie kastetem nie trzeba walić w twarz, wystarczy w żebra...

[budo_ambull]

z legalnych sprzetow to Colt Navy albo dragon chyba beda najskuteczniejsze, jak niespadnie np kapiszon albo innej usterki niebedzie, tylko to wazy pare kg wiec lipa nosic ale z drugiej strony mozna rekojescia klepac. Cale szczescie 95% osob nieuruchomilo by rewolweru cp i to po 30pln nie chodzi

na kilku to lufenszowka jednym strzalem dwoch kladzie 8) :wink: